polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych stwierdził ważność wyboru Karola Nawrockiego na prezydenta RP, dokonanego 1 czerwca tego roku — głosi podjęta we wtorek wieczorem uchwała SN, odczytana przez prezesa tej Izby Krzysztofa Wiaka. Odrębne zdania wyraziło tylko dwóch sędziów. * * * AUSTRALIA: Według nowych danych Australijskiego Urzędu Podatkowego chirurdzy są najlepiej opłacanymi specjalistami w Australii. 4247 osób zgłosiło średni dochód podlegający opodatkowaniu w wysokości 472 475 dolarów w latach 2022–2023” — czytamy w raporcie. Drugie i trzecie miejsce zajęli anestezjolog i pośrednik finansowy z odpowiednio 447 193 USD i 355 233 USD. Na czwartym miejscu uplasowali się specjaliści chorób wewnętrznych z kwotą 342 457 dolarów, a na pitym psychiatrzy z kwotą 288 146 dolarów. * * * SWIAT: Premier Słowacji Robert Fico głosował za odrzuceniem 18. pakietu sankcji, który Unia Europejska chce nałożyć na Rosję. Sankcje podlegają zasadom jednomyślności, decyzja Fico uniemożliwia zatwierdzenie propozycji. Tymczasem prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiał ze swoim francuskim odpowiednikiem Emmanuelem Macronem przez telefon, poinformowała we wtorek służba prasowa Kremla. Jest to pierwszy kontakt telefoniczny między przywódcami od września 2022 r. Podczas dyskusji na temat konfliktu na Ukrainie Putin powiedział Macronowi, że sytuacja jest „bezpośrednią konsekwencją polityki prowadzonej przez państwa zachodnie, które przez wiele lat ignorowały interesy bezpieczeństwa Rosji” i ustanowiły w tym kraju „antyrosyjski przyczółek”.
POLONIA INFO:

czwartek, 21 listopada 2019

Arcybiskup Juliusz Paetz i wilki w owczych skórach

Abp Juliusz Paetz - metropolita poznański (1996 - 2002)
Abp Juliusz Paetz zakończył swoją ziemską wędrówkę. Jego sprawa od początku budziła w nas wielkie emocje, które jak się okazuje, nawet po latach ostygły co najwyżej powierzchownie. Daleko mi było i jest do bezkrytycznych obrońców biskupa, lecz jeszcze dalej mi do jego oskarżycieli.
 
W pierwszej kolejności dlatego, że wśród tych ostatnich, obok osób autentycznie troszczących się o Kościół, jest wiele dobrze mi znanych „wilków w owczych skórach”. Ci sami ludzie, którzy jednego dnia ze zbolałymi minami pochylają się nad dobrem wspólnoty wierzących, kolejnego idą na „czarne marsze” a jeszcze następnego z rozkoszą pławią się w szambie prymitywnych, antyklerykalnych bluzgów w rodzaju filmu „Kler”. Z takimi ludźmi zwyczajnie nie jest mi po drodze.

środa, 20 listopada 2019

Powyborcze refleksje: Zmieniają się preferencje Polaków

Prof. dr hab. Łukasz Tomczak.
 Fot. L.Wątróbski
Inna jest Polska wschodnia a inna zachodnia. Inna wieś i małe miasta a inaczej rozkładają się poglądy polityczne wśród mieszkańców dużych miast. Utrzymuje się wysokie poparcie dla postulatów tradycyjnie lewicowych choć być może nie utożsamianych z lewicą przez część wyborców. Dotyczy to wielu spraw, między innymi poparcia większości obywateli dla zwiększenia aktywności państwa w niwelowaniu rozwarstwienia dochodów. Zmieniają się też preferencje Polaków dotyczące wolności czy kwestii równości. -  mówi prof. dr hab. Łukasz Tomczak - politolog z Katedry Systemów Politycznych i Badań Wyborczych w Instytucie Nauk Politycznych i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Szczecińskiego, dzieląc się swymi powyborczymi refleksjami w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim.


 - Wyborami zajmuje się Pan Profesor zawodowo już ponad 20 lat...

- ...wyborami zajmuję się od roku 1994. Ale już rok wcześniej, jako 24 latek, uczestniczyłem w pierwszych swoich wyborach. Od tego czasu minęło wiele lat. Ale dobrze jest, zajmując się czymś naukowo, posiadać doświadczenie praktyczne. W roku 1994 podjąłem pracę na Uniwersytecie Szczecińskim zajmując się badaniem partii politycznych, wyborów, samorządu oraz władz lokalnych.

wtorek, 19 listopada 2019

Rozpoczął się wyścig do Moskwy. Francja weszła do gry

Prezydent Emanuel Macron, wciąż widzący się w roli przywódcy nowej Europy, ale i muszący ratować resztki swojego ginącego poparcia w samej Francji – coraz wyraźniej lansuje swoją wizję „nowej architektury zaufania i bezpieczeństwa”, obejmującej także uregulowanie relacji z Rosją i wprowadzenie Federacji Rosyjskiej do nowego systemu międzynarodowego w oparciu o partnerstwo europejsko[francusko]-rosyjskie. Od pomysłu wprawdzie zdystansował się Berlin, jednak przede wszystkim dlatego, by nie stracić swej dotychczasowej „złotej karty” na wyłączność w relacjach z Moskwą. Jeśli do całej tej układanki dodamy dość wyraźniejsze umizgi Waszyngtonu (metodą zwaną w czasach mojego dzieciństwa „końskimi zalotami”) – wyjdzie nam, że najważniejszym pytaniem nie tylko dekady, ale wręcz kilku najbliższych lat pozostanie kto wygra globalny wyścig do Moskwy – i dlaczego będzie to… Putin.
 

Putin – geopolityczny zwycięzca

 Bo kto przegra nawet nie trzeba zgadywać. Przegrają te państwa, które nie zauważyły geopolitycznych zmian zachodzących właśnie na Zachodzie – tak w Stanach Zjednoczonych, jak i w Unii Europejskiej. Oczywistością jest dzisiaj, że globalną rozgrywkę o kształt świata post-jednobiegunowego wygrywa Rosja, bo to jej wizja, obejmująca balans sił, niezależnych mocarstw subregionalnych działających bez i poza strategicznymi interesami i rozwiązujących problemy w miarę ich powstawania na zasadach racjonalnych kompromisów – ta wizja staje się właśnie obowiązującą dla współczesnych stosunków międzynarodowych.

70 lat Związku Polaków w Melbourne

Prezes ZPwM Zofia Dublaszewska z nestorką
ZPwM Zdzisławą Wasylkowską
19-go października 2019 roku, Związek Polaków w Melbourne obchodził uroczyście 70-tą rocznicę powstania Związku. Obchody miały miejsce w siedzibie Związku, na Polanie w Healesville i zgromadziły liczną grupę członków Związku i sympatyków Polany.

ZPwM został założony w 1949 roku przez pierwszych Polaków przybyłych do Australii po drugiej wojnie światowej. Polonia ta składała się w większości z żołnierzy, którzy walczyli o wolną Polskę na wszystkich frontach świata. I już w 1949 roku, zaledwie w niecałe 4 lata od zakończenia wojny, utworzyli pierwszą polską organizację w Wiktorii czyli Związek Polaków w Wiktorii.

Ponieważ zaczęły powstawać nowe polskie związki i organizacje w Wiktorii, postanowiono po paru latach zmienić nazwę na Związek Polaków w Melbourne.

poniedziałek, 18 listopada 2019

Senat dla opozycji i co dalej?

Prof. Tomasz Grodzki - nowy marszalek Senatu RP
Fot. Twitter-Tomasz Grodzki
Marszałkiem Senatu został znany chirurg ze Szczecina profesor Tomasz Grodzki. To już drugi z kolei taki przypadek, że marszałkiem zostaje chirurg. Robi dobre wrażenie i wydaje się być nastawiony na współpracę oraz wygaszanie konfliktów. Wyglądać może na to, że prezes Kaczyński, rezygnując z ostrego kursu i uznając swoją porażkę w Senacie, zrobił dobry interes, gdyż, przynajmniej na razie, opozycja przestała krzyczeć o zagrożeniu demokracji, a zachłysnęła się tym małym zwycięstwem, już marząc o jego powiększeniu i powrocie do władzy, co mogłoby przybliżyć następne zwycięstwo w bliskich wyborach prezydenckich.

Jak na razie, marszałek Grodzki, zdementował pogłoski o tym, że on sam mógłby wystartować w wyborach prezydenckich. W polityce jednak, tego rodzaju dementi świadczy tylko o tym, że temat faktycznie jest rozważany. Pojawił się pewien element, który zdaje się także potwierdzać, że Grodzki faktycznie może mieć takie ambicje. Jest to ogłoszony przez niego zamiar odbycia podróży do USA celem osobistego podziękowania trzem senatorom, z których jeden – McCain, już nie żyje, za wystosowanie swego czasu listu gdzie pisali o swoim zaniepokojeniu stanem polskiej demokracji w zakresie zagrożenia niezależności mediów i funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. Nie sądzę by kwestia samego podziękowania owym osobom tak bardzo go motywowała do tej podróży. Może to być raczej chęć wysondowania Amerykanów jaki byłby ich stosunek do pomysłu jego kandydowania w wyborach prezydenckich, bądź też jakaś próba ich przekonywania do własnej osoby.

niedziela, 17 listopada 2019

Ryszard Opara: AMEN - Pierwsze koty za polskie płoty

Dr Ryszard Opara  - jako szef Alpha Healthcare
Ltd. Fot. archiwum autora
Każdy człowiek, powinien szukać i odnaleźć w sobie Giganta, - a z jego pomocą wygrać czas i swoje życie. Punktem wyjściowym jest jednak precyzyjna definicja: Kim jestem i co mogę? Pierwsze koty za polskie płoty.

AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 38


 Pewnego dnia, pojawił się u mnie w biurze w Sydney, pewien bardzo znany już wtedy polityk, który - bez ogródek, ale w moim ogrodzie stwierdził, że przejrzał mój życiorys, zna dobrze moje osiągnięcia i obecną sytuacją oraz, że jego zdaniem, powinienem wrócić do Polski i zająć się może gruntowną... reformą... Służby Zdrowia... właśnie w naszym kraju. Wiedział, że zbudowałem dużą grupę prywatnych szpitali, byłem też jednym z dyrektorów dużej firmy ubezpieczeniowej, dokonałem sporo innych rzeczy w sektorze służby Zdrowia w Australii.

Twierdził nawet, że jego ugrupowanie, partia - ma szanse wygrać wybory i jeżeli tak się stanie – będę miał dużą szansę, (jak się też postaram) objąć resort służby zdrowia – może jako minister.

sobota, 16 listopada 2019

Tablica Polonii na 100-lecie Niepodległości Polski

Tablica na fasadzie Kościoła Polskiego w Marayong.
Fot. K.Bajkowski
Na zakończenie roku obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów, w Kościele Polskim w Marayong odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej tę rocznicę. Napis na tablicy głosi: Dziękujemy Bogu za Wolną Polskę. Tablica została ufundowana przez Polonię sydnejską z inicjatywy pana Wiesława Paździora przy wsparciu Federacji Polskich Organizacji w NPW i osób prywatnych.

Poświęcenia tablicy dokonał ks. Artur Botur TChr. W uroczystości wzięli udział m.in. wicekonsul RP w Sydney Joanna Spłocharska, prezes Federacji Polskich Organizacji w NPW - Adam Gajkowski oraz prezes RNPA - Małgorzata Kwiatkowska.   Uroczystość uświetnił występ dzieci z Polskiej Szkoły w Marayong.

Grupa Poetycka „Wołyń”. Zapomniani wołyńscy poeci

prof. dr hab. Lech W. Szajdak
z Poznania
Wołyńscy poeci, debiutujący w latach trzydziestych, często bezpośrednio przed wybuchem wojny,  tworzyli, co obecnie jest coraz bardziej doceniane, jako znaczące elementy występujące w kulturze artystycznej Kresów. W 2018 roku została opublikowana w Poznaniu pod redakcją prof. dr hab. Lecha Wojciecha Szajdaka, Antologia Poezji Grupy Poetyckiej „Wołyń” - część pierwsza, będąca elementem wystawy dedykowanej Grupie i jest pierwszą w historii prezentacją tej grupy, której działalność zakończyła II wojna światowa. Z prof. Szajdakiem z Poznania  rozmawia Leszek Wątróbski.


-Jest Pan synem Stefana Szajdaka – współzałożyciela Grupy Poetyckiej „Wołyń”…

 -... która powstała w Równem w latach trzydziestych XX wieku z inspiracji Czesława Janczarskiego, powojennego redaktora naczelnego miesięcznika „Miś”. Tworzyli ją także: Wacław Iwaniuk, Zygmunt Jan Rumel oraz wspomniany wcześniej Stefan Szajdak.
Mój ojciec nie był Wołynianinem z urodzenia, lecz z wyboru. Pochodził, bowiem z południowej Wielkopolski. Przed wojną związany był z grupą polskich poetów autentystów, skupionych wokół czasopisma „Okolica Poetów” wydawanego w Ostrzeszowie.

piątek, 15 listopada 2019

Polskie matury w Sydney. 40 lat minęło...

Dwa torty – dla jubilatów i tegorocznych maturzystów.
W październiku, 1979 roku po raz pierwszy w historii sydnejskiej Polonii, niewielka grupka nastolatków zasiadła do egzaminu maturalnego z naszego ojczystego języka. Od tamtej pory każdego roku podczas sesji egzaminów maturalnych, powtarzana jest taka sama sytuacja. Zmienia się jedynie liczba osób wybierających do matury język polski. W przeszłości (lata 80. i 90. ub. wieku) bywało nawet 50 kandydatów. Od kilku lat liczba polskich maturzystów w Sydney się ustabilizowała i oscyluje wokół 20 osób. Czy to dużo? Raczej należałoby zapytać czy jest to wystarczająca liczba. Sądząc po liczebności Polaków w naszym stanie, powinniśmy spodziewać się co najmniej dwukrotnie więcej maturzystów zdających język polski.

Na nasze szczęście znajomość języków nabiera w Australii coraz większego znaczenia. A sądząc po ukazujących się w mediach komentarzach ekspertów z dziedziny edukacji, będzie jeszcze lepiej. Język polski, oceniany ze 100 punktów, liczy się tak samo jak każdy inny przedmiot maturalny, stanowiąc aż 20% końcowej punktacji do przyjęcia na studia (ATAR). Kilka uczelni przyznaje nawet dodatkowe punkty za dobrze zdany język, poza angielskim.

Wędrówki po Polsce: Pustelnia Świętego Jana w Dukli

Będąc na wycieczce w Bieszczadach, nasza redakcja udała się do pustelni świętego Jana, aby tam podziwiać uroki południowej Polski, ale też aby pokontemplować w leśnej ciszy. W 605 rocznicę urodzin wspomnianego świętego, odwiedziliśmy mało znany zakątek bieszczadzkiej ziemi, która stanowiła kiedyś jego skromne mieszkanie.

Kim był Jan z Dukli?

Święty Jan z Dukli urodził się w 1414 roku, a jego rodzice mieszkali w Starej Dukli obecnie miejscowość ta nazywa się Nadole. Mało możemy powiedzieć o młodości Jana. Wiemy jedynie, że uczęszczał on do szkoły elementarnej w Dukli, a następnie nauki pobierał w Akademii Krakowskiej. Według przesłanek już w wieku niemowlęcym zapowiadał się na wielkiego ascetę. Podobno jadał on jedynie raz dziennie i to po wieczornej modlitwie rodziców. Znany jest również fakt, że jako młodzieniec Jan prowadził życie pustelnicze w lasach pod Cergową. Z czasem jednak wstąpił on do klasztoru franciszkanów konwentualnych w pobliskim Krośnie, co miało miejsce w roku 1434. Odbył tam nowicjat i został wyświęcony na kapłana. Jan musiał wykazywać się szczególną mądrością, gdyż niedługo po święceniach otrzymał stanowisko kaznodziei.

czwartek, 14 listopada 2019

Czy NATO jeszcze istnieje?

Całkiem niedawno przedstawiano w Polsce  NATO jako oczywistego i pewnego gwaranta bezpieczeństwa polskiego państwa, którego członkowie, związani duchem i literą Artykułu 5 pośpiesza nam z pomocą w przypadku zagrożenia przez wiadomo kogo. Tymczasem ostatnio, nawet w Polsce, coraz mniej jakby mówi się o NATO, a rządzący w Warszawie politycy starają się przesuwać akcenty i wskazywać jako gwaranta, już nie NATO, a bardziej USA, dla których Polska ma być sojusznikiem. Ale także i na tej, całkiem nowej konstrukcji, pojawiły się spore rysy. A to z powodu niedawnych wydarzeń na Bliskim Wschodzie, które wykazały, że nawet wspólne działania USA, Wielkiej Brytanii i Francji, takie jak w Syrii, niewiele mogą zdziałać, zaś efektywność amerykańskich systemów obronnych, głównie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, jest, mając na uwadze przypadek niezwykle skutecznego ataku na saudyjską rafinerię, wielce problematyczna.

Właśnie w Syrii została przetestowana realna wartość i siła głównych państw NATO – USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Każde z nich jest z osobna uważane za mocarstwo, dysponujące bronią jądrową i siłami ekspedycyjnymi zdolnymi działać na odległych obszarach. W kwietniu ubiegłego roku, działając wspólnie, państwa te postanowiły uderzyć na syryjskie siły prezydenta Baszszara al-Asada. Jako pretekst wykorzystano incydent w Douma, gdzie  miał mieć miejsce atak bronią chemiczną, za której użycie miał odpowiadać rząd syryjski. Do ataku wykorzystano pokaźne siły morskie i lotnicze trzech wymienionych państw NATO, które przy pomocy rakiet samosterujących uderzyły w wiele obiektów militarnych, badawczych i lotnisk w Syrii. Użyto łącznie 105 rakiet tego typu, ale efekty ich uderzeń były bardzo mizerne i ani pod względem militarnym, ani politycznym, nie dały żadnego efektu.

środa, 13 listopada 2019

Święto Niepodległości w Polskiej Szkole Sobotniej w Macarthur

W minioną sobotę 9 listopada uczniowie i nauczyciele Polskiej Szkoły Sobotniej w Macarthur świętowali wspólnie 101 rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości.

Jak co roku o tej porze lekcje ukierunkowane były pod kątem zaznajomienia dzieci z polskimi symbolami narodowymi takimi jak flaga, barwy narodowe, godło państwowe oraz hymn. Zajęcia te miały na celu formowanie i rozwój tożsamości narodowej u dzieci będących uczniami Polskiej szkoły Sobotniej w Macarthur. Prowadząc zajęcia nauczyciele poszczególnych klas używali metod dostosowanych do wieku oraz możliwości poznawczych danej grupy wiekowej. 

wtorek, 12 listopada 2019

Święto Niepodległej we Wspólnocie Polskiej

Polonia na całym świecie obchodziła 11 listopada Święto Niepodległości. W łączności z Rodakami ,we Wspólnocie Polskiej w Warszawie zorganizowano - głównie z myślą o młodzieży polonijnej - cykl wydarzeń związanych ze 101. rocznicą odzyskania suwerenności przez naszą Ojczyznę. Uroczyste przywołanie tamtych dni było pretekstem do refleksji na temat patriotyzmu i poczucia narodowej tożsamości rozumianych jako wartości ponadczasowe, jednoczące nas Polaków w kraju i za granicą, w jedną wielką Wspólnotę.


UROCZYSTOŚCI NA PLACU PIŁSUDSKIEGO W WARSZAWIE

- Kiedy stoimy tutaj 11 listopada na placu imienia marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie, placu świadków tylu niezwykłych historycznych wydarzeń, czasem trudnej, ale i niesamowitej, radosnej historii naszego kraju, kiedy patrzymy na stojących tutaj pięknych polskich żołnierzy, kiedy patrzymy na to, jak lśni polska broń, jak złotych kłosów łan w listopadowym słońcu, kiedy nad nimi łopoczą biało-czerwone sztandary przyniesione tutaj przez szczęśliwych i uśmiechniętych rodaków (...) to chce się powiedzieć - bo na usta cisną się słowa piosenki - "ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą, ja to mam szczęście" - mówił Prezydent RP Andrzej Duda do zebranych na Placu Piłsudskiego uczestników obchodów. Nie zabrakło wśród nich młodzieży skupionej wokół Wspólnoty Polskiej, zaproszonej do udziału w uroczystościach.

Nowa wizja architektoniczna Klubu Polskiego w Ashfield

Propopzycja nowego Klubu w Ashfield. Wizualizacja wejścia
od strony  Liverpool Rd. Fot. Polish Club Presentation
Dwa tygodnie temu na zebraniu członków Klubu Polskiego w Ashfield, Zarząd tego jednego z najstarszych ośrodków życia polonijnego w Sydney ( powstałego w 1967 r.), zaprezentował  plan radykalnej  przebudowy Klubu. Od wielu lat spalona część budynku klubowego straszy swym wyglądem gości i przechodniów.   Na zebraniu przedstawiono wizualizację architektoniczną nowego Klubu w formie promocyjnej broszury oraz animacji wideo.  Wg projektu Klub będzie miał część mieszkalną oraz podziemny garaż.  Nowe  reprezentacyjne wejście  będzie usytuowane od  głównej ulicy Ashfield – Liverpool Rd a nie jak dotychczas od Norton St. W Bumerangu Polskim przedstawiamy animację projektu i rozmowę z prezesem Klubu - Ryszardem Borysiewiczem.

Proponowany plan wzbudza zainteresowanie nie tylko członków Klubu ale również sydnejską  społeczność polonijną, która od dziesiątków lat odwiedza ten ośrodek w Ashfield. W Klubie odbywało się większość centralnych wydarzeń polonijnych, uroczystości koncertów oraz spotkań z czołowymi przedstawicielami życia kulturalnego, społecznego i politycznego  z Polski m.in. legendarnymi Polakami takimi  jak Lech Wałęsa ( przywódca „Solidarności” i prezydent RP) czy kard. Karol Wojtyła (późniejszy papież) .

poniedziałek, 11 listopada 2019

Prezes RNPA o Dniu Polskiej Muzyki w Melbourne

Finalisci  Konkursu na pierwszym planie wraz z Konsul
 M.Konczyk, M.Pawlikiem, B. James'em, S. Deją, M.Kwiatkowską 
i A. Piechocinskim. Fot. G.Machnacki
Sporo ostatnio pisano w „Pulsie Polonii” oraz dyskutowano na antenie Radia SBS na temat regulaminu VII. edycji Konkursu Muzycznego im. Ewy Malewicz, którego finał był jednym z trzech bloków muzycznych podczas Dnia Muzyki Polskiej w Melbourne w niedzielę 29 września 2019 r. Pozostałe dwa segmenty to: recital fortepianowy Alana Kogosowskiego i koncert muzyki jazzowej „W holdzie Krzysztofowi Komedzie”.


Przypomnę, że sześć pierwszych edycji Konkursu odbywało się w Sydney w latach 2004 – 2015 z udziałem wyłącznie młodzieży polonijnej, pięć razy w Klubie Polskim w Ashfield i raz w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Sydney. Rada Naczelna Polonii Australijskiej (RNPA) powierzyła organizację tych Konkursów p. Mariannie Łacek, prezes Związku Kulturalnego w Nowej Południowej Walii.

niedziela, 10 listopada 2019

Ryszard Opara: AMEN - PZMot i rezydencja w St. Ives

Rezydencja w St. Ives - spełnione marzenie dzieciństwa...
Polski Związek Motorowy. PZMot – Powrót do korzeni... poprzez Cessnock i sześciodniówkę motocyklową...

AMEN – Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary.
 Odcinek 37

Polski Związek Motorowy. PZMot – Powrót do korzeni...

Jak wspomniałem wcześniej...pewnego dnia, pojawił się u mnie w biurze Pan Andrzej Witkowski. Nie bardzo chciało mi się z nim gadać, tym bardziej, że miałem spotkanie z architektem na temat nowego szpitala i mój dzień był już całkowicie zaplanowany i wypełniony. Zresztą w tamtym czasie, wiele osób z Polski, przychodziło do mnie z rozmaitymi pomysłami, oczekując na ich finansowanie.

sobota, 9 listopada 2019

Wróćmy do Soczi

Soczi - turystyczna stolica Rosji
Wiecie państwo ilu polskich turystów odwiedziło w sezonie turystycznym 2019 Soczi? Podpowiem, że grupa 20 polskich dziennikarzy, którzy we wrześniu odwiedzili miasto uczestnicząc w forum medialnym „Cała Rosja” zawyżyli ten wynik o 10 procent…

  Dzieło dwóch olimpiad
 
 A przecież Soczi, mimo swoich kamienistych plaż było wśród Polaków popularną lokalizacją wczasową w latach 80-tych, bez tych wszystkich krymskich obozów pionierów, za to z fascynującą bliskością Kaukazu. Kurort znany już w czasach carskich, po których pamiątkami są charakterystyczne, okrągłe wille przycupnięte na wzgórzach nad miastach – stał się beneficjentem zafiksowania ZSSR, a następnie Federacji Rosyjskiej na… sukcesy sportowe. Pierwszy impuls rozbudowy nowoczesnej bazy hotelowej Soczi przyszedł bowiem wraz z Igrzyskami w Moskwie w 1980 r., zaś obecny kształt, sznyt i połysk stolica Kaukaskiej Riviery zawdzięcza oczywiście Olimpiadzie zimowej 2014 r. Wbrew sceptykom, wskazującym na ogromne koszty utrzymania obiektów i całej infrastruktury wznoszonej przy takich okazjach – władze rosyjskie dbają, by efekt promocyjny miasta i subregionu nie poszedł w zapomnienie. Soczi stało się tradycyjnym miejscem międzynarodowych spotkań prezydenta Władymira Putina, odbywają się tam liczne konferencje i zjazdy, a dzięki racjonalnej decyzji administracyjnej, tworzącej wielki obszar miejski Soczi – od szczytów dwutysięcznych gór i ośrodków narciarskich, przez nadrzeczne, leśne uzdrowiska nad Macestą, po subtropikalne palmy na nadmorskiej promenadzie – udaje się uniknąć tradycyjnego (nie tylko w Rosji…) zapętlenia biurokratyczno-decyzyjnego. Oczywiście, z drugiej strony czyni to Soczi urbanistycznym ewenementem: nie tylko jednym z najdłuższych miasta na świecie (147 km wzdłuż czarnomorskiego wybrzeża), ale i kolosalnym obszarowo – 3,505 km2, a więc… 7 razy więcej od Warszawy!
 

piątek, 8 listopada 2019

Czy warto wracać do Polski na emeryturę? Ekspert wyjaśnia

Michał Brandt podczas prelekcji o emeryturze w Polsce.
Fot. K.Bajkowski
Wielu Polaków zamieszkałych w Australii,  zwłaszcza tych z fali lat 80-tych zastanawia się jak i gdzie spędzić swoją jesień życia: zostać w Australii czy wrócić do starej ojczyzny. Jednym z ważniejszych aspektów takich decyzji są świadczenia emerytalne wypłacane w Australii i w Polsce. Jakie są konsekwencje w tym zakresie po podjęciu decyzji powrotu na stałe do Polski? Mówił o tym wyjaśniając pewne mało znane niuanse prawno - podatkowe Michał Brandt - st. planista finansowy w  sydnejskiej firmie APT Wealth Partners, 2 listopada  podczas prezentacji w Domu Orła Białego w Cabramatcie. 


Była to już druga prezentacja finansowo-prawnicza dla społeczności polonijnej zorganizowana przez Polską Szkolę Sobotnią w Macarthur. Pierwszą z udziałem również prawnika Rafala Rogusza  przedstawialiśmy w Bumerangu  TU.

środa, 6 listopada 2019

Jak żyć po rezygnacji pana Donalda Tuska?

Donald Tusk oficjalnie rezygnuje ze startu w wyborach
 prezydenckich 2020. Fot. printscreen YT
Jak żyć po rezygnacji pana Donalda Tuska z możliwości zgłoszenia swojej kandydatury w wyborach prezydenckich? Jak mamy się odnaleźć? Co my biedni zrobimy? Jak od wczoraj postrzegać świat i rzeczywistość? Przecież miało być tak pięknie! Miał być kandydat, miał startować! Mąż stanu! Polityk rangi światowej, ba wręcz globalnej, ostatnia nadzieja naszej opozycji i w ogóle wszystkich myślących! Białego konia to już sobie darujemy, bo jak rozpacz to rozpacz, a wiadomo że na białym koniu to zakończył książę Poniatowski w nurtach Elsnery…
 
Oglądając główne wydanie jednych z wiadomości w mediach narodowych, można było odnieść wrażenie, że sam fakt rezygnacji pana Tuska, jest mniej wart od zwiększania się aktywności pospolitych złodziei. W niektórych mediach zagranicznych w Polsce, ten sam fakt był przedstawiony w sposób wręcz higieniczny. Oto rzekomo pan Grzegorz Schetyna ma od dzisiaj rozwiązane ręce i może działać na rzecz kandydatury najlepszego kandydata.

wtorek, 5 listopada 2019

Spotkania z wileńskim poetą Henrykiem Mażulem

Henryk Mażul na spotkaniu w Goleniowie.
Fot. L.Wątróbski
W październiku br. gościliśmy Szczecinie (16-go, w Książnicy Pomorskiej) i Goleniowie (17-go, w Szkole Podstawowej nr 4 oraz Bibliotece Miejskiej i Powiatowej) Henryka Mażula z Wilna – znanego  poetę, dziennikarza, publicystę, redaktora naczelnego „Magazynu Wileńskiego”.            

Ten człowiek-orkiestra urodził się we wsi Budy w rejonie szyrwinckim na Wileńszczyźnie (1953). Uczył się w mejszagolskiej szkole średniej, a po jej ukończeniu studiował i zdobył dyplom polonisty na Wileńskim Państwowym Instytucie Pedagogicznym.

,,Nieplanowane” wyjście do kina

Plakat filmu 'Nieplanowane" (Unplanned)
nagranego na podstawie prawdziwej historii
Abby Johnson
 
Rzeczywiście z rodziną nie planowaliśmy sobotniego wyjazdu do kina. Pomysł przyszedł tak jakoś naprędce, w dniu typowo jesiennym. Co robić? Może kino? Co grają? A… ten nowy film. Podobno w Stanach był problem z jego dystrybucją. Jedziemy.

Czytałem wcześniej recenzję tego filmu. Że jest to propaganda antyaborcyjna, że jest typowym przykładem pyskówki między przeciwnikami zabijania dzieci nienarodzonych a zwolennikami ,,prawa kobiet do własnego brzucha”, że nic nie wnosi do dyskusji o problemach współczesnych kobiet. Zarzucano temu obrazowi połączenie miłej atmosfery typowych amerykańskich filmów familijnych z horrorami. Krytykowano dialogi między głównymi aktorami grającymi rolę Abby – dyrektora kliniki aborcyjnej, potem ,,nawróconej” na obronę życia, a członkami organizacji pro-life. Nie jestem znawcą kinematografii i nie poszedłem do kina po to, by dokładnie analizować warsztat reżyserski tego dzieła. Po prostu się na tym nie znam. Mnie cieszy tylko to, że ten film uderza w cały biznes aborcyjny, który można nazwać przemysłem antyludzkim, uderzającym w podstawy naszej cywilizacji. ,,Kliniki” aborcyjne trudno w ogóle nazwać instytucjami czy placówkami medycznymi. Bardziej przypominają bardzo piękne i dobrze wyposażone, nowoczesne obozy koncentracyjne, w których doktor Mengele doskonale by się czuł.

poniedziałek, 4 listopada 2019

65-lecie najstarszej kobiecej organizacji w Australii

Od lewej:  Sam Duluk MP, Carol Scheuler, Gosia Hill
(Konsul Honorwy na PA), Hon Jing Lee MLC,  Gosia Skalban
 Prezeska Kola Polek, Dr Monika Kończyk Konsul Generalny RP
 w Sydney, Irene Pnevmatikos MP, Tessa Waksmundzka,
 Irena Mencel-Wilkosz
Koło Polek w Adelajdzie (Polish Women Association in Adelaide), najstarsza kobieca organizacja w Australii, w roku 2019 obchodzi 65-lecie swojej charytatywnej działalności, skupiającej się na niesieniu pomocy potrzebującym. W roku 1954 trzy młode emigrantki: pani Krystyna Łużna OAM, pani Barbara Niemiec-Warcok OAM i pani Janina Majer zainicjowały działalność Koła Polek w Adelajdzie, skupiając wokół siebie kobiety, którym wojna zabrała młodość, szanse na edukację i wykształcenie, oraz pozbawiła Ojczyzny. 


W niedzielę, 20 października 2019 roku, obchody 65 lecia Koła Polek zainicjował obiad w Centralnym Domu Polskim przy Angas Street w Adelajdzie. Eleganckie zaproszenia, witanie gości przed wejściem przez gospodynię obchodów panią Gosię Skałban OAM i śliczne Krakowianki panny Violet i Anielę z folklorystycznego zespołu tanecznego Tatry, oraz biało-czerwone barwy sali bankietowej wprowadziły serdeczną polską atmosferę. 

niedziela, 3 listopada 2019

Ryszard Opara: AMEN - Szukanie miejsca na Ziemi

...Byłem też umówiony na lunch ze znanym
 biznesmenem, pochodzenia polskiego
Richardem Prattem z Melbourne...
Fot. Wikipedia
Naszym całym Światem rządzą pieniądze i układy. Mimo tego... W życiu nigdy nie można się poddać! Zawsze należy walczyć, bo zawsze jest o co. Całe życie - to walka.

Odcinek 36 Autobiografii Naukowej Ryszarda Opary

Poszukiwanie miejsca na Ziemi

Sytuacja zaczęła się powoli stabilizować siłą czasu i rzeczy. Pozew przeciwko Grupie Sir Petera wycofałem. Nie dlatego, że zmieniłem zdanie, że zrobiłem coś źle, niezgodnie z etyką, że zgodziłem się przegrać. Po prostu nie miałem już żadnych realnych szans, aby złożyć całą transakcję „do kupy”. Zgodnie z umowami wstępnymi, moja wyłączność była na określony czas i ustalony termin na podpisanie ostatecznej dokumentacji całej transakcji. A ja nie miałem żadnego finansowania, więc nie było sensu kontynuować tego dalej.

Tymczasem Mayne N. wraz z funduszem Sir Petera, kilka tygodni później dokonał całej transakcji, dokładnie i ściśle według mojego scenariusza i planu biznesowego. Utworzono największą grupę prywatnych szpitali w Australii. Jej początkowa wartość kapitałowa wynosiła ok. 2.5 mld dolarów. Dokładnie tak - jak to przewidywałem.

sobota, 2 listopada 2019

Duże powodzenie Festiwalu Polskich Filmów w Sydney

Daria Sitek - jedna z organizatorek Polish Film Festival
w Sydney na wieczorze otwarcia . Fot. K.Bajkowski
Organizatorzy dorocznego Polskiego Festiwalu Filmowego w Perth, w tym roku postanowili zawitać z prezentacją ośmiu najnowszych polskich filmów do Sydney. Festiwal jest już  na półmetku i cieszy się wyjątkową popularnością.  W ubiegłą sobotę  na film  -  „Kurier” Władysława Pasikowskiego, otwierający dwutygodniowy karnawał polskich filmów w Sydney, wszystkie bilety zostały sprzedane.

Festiwal został otwarty w  Palace Cinema w Leichhardt przez Konsul Generalną RP w Sydney , Monikę Kończyk.  Wojenno – szpiegowski  film inaugurujący  Festiwal pt.  „Kurier” opowiada o misji  Jana Nowaka-Jeziorańskiego (późniejszego słynnego  dyrektora rozgłośni polskiej Radia Wolna Europa), jakiej podjął się przed wybuchem Powstania Warszawskiego.  Jako kurier dostał rozkaz od rządu emigracyjnego w Londynie  przekazania przywódcom AK, że nie mogą liczyć na wsparcie Aliantów, jeśli zaczną zbrojne wystąpienie przeciwko niemieckim okupantom i nie powinni zaczynać powstania.

piątek, 1 listopada 2019

Ryszard Opara: Dzień Zmarłych – Gdzie Oni są dzisiaj?

 Cmentarz przy ul. Wybickiego w Toruniu w dniu Wszystkich
 Świętych. Fot  Mateuszgdynia Wikimedia commons
 (CC BY-SA 4.0) 
Dzień Zmarłych – Gdzie Oni są dzisiaj. Polaków łączą wielowiekowe tradycje, ściśle związane z wiarą chrześcijańską i katolicyzmem. To jest właśnie nasza wspólna tajemnica wiary – i Święta Zmarłych.

Dzień Zmarłych – Gdzie Oni są dzisiaj. A czym jest dzisiaj Polska...Oto jest pytanie? - Być albo nie być.

Dzień Zmarłych - to niewątpliwie wyjątkowy dzień w roku. Dla mnie, często niezapomniany.
„Uwielbiam” tego dnia chodzić po różnych cmentarzach; nie tylko rodzinnym - w Piasecznie.

Tak się zdarzyło w moim życiu, że odwiedziłem większość „Polskich Nekropolii”- na świecie we Francji,  w Wiedniu, na Monte Casino - oraz oczywiście w kilku miastach naszego kraju.
Byłem na „Perre La Chaise” - w Paryżu, gdzie spoczywa mój ulubiony kompozytor – Chopin. Na cmentarzu: Montmorency, spoczywają prochy Niemcewicza, Paderewskiego, Norwida i Montmart, gdzie pochowano Słowackiego i wielu innych wielkich Polaków emigracji XIX w., po upadku Powstania Listopadowego.

czwartek, 31 października 2019

Siedemdziesiątka Klubu Sportowego "Polonia" w Plumpton

Marian Cieślik, Roman Narel i Stephen Bali uhonorowani
polskimi odznaczeniami państwowymi podczas balu 70 lat
Polonia Sports Club w Plumpton. Fot. K.Bajkowski
W sobotę 19 października członkowie i sympatycy Klubu Sportowego „Polonia”  w Plumpton  podczas uroczystego i wykwintnego balu  obchodzili  jubileusz 70-lecia  istnienia tego najstarszego polonijnego zespołu sportowego na terenie metropolii sydnejskiej.  W trakcie   imprezy Ambasador RP w Australii,  Michał Kołodziejski wręczył w imieniu prezydenta Polski  Złote Krzyże Zasługi zasłużonym  działaczom Klubu - Marianowi Cieślikowi i Romanowi Narelowi. Dotychczasowy  burmistrz Blacktown  a obecnie członek  Parlamentu NSW  Stephen Bali – aktywnie przez wiele lat  wspierający Klub „Polonia”, otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi RP.

Założony 16 października  1949 r.  Polonia Sports Club jest jedną z najbardziej szanowanych i najstarszych istniejących drużyn piłkarskich w Sydney. Od 1978 roku klub ma swoją siedzibę  w Chopin Park w  zachodniej dzielnicy Sydney – Plumpton. Oprócz budynku klubu mieszczącego obszerna salę bankietową, restaurację i bar oraz pomieszczenia do gry w tenisa stołowego centralnym miejscem osrodka jest boisko piłkarskie  pełnych wymiarów. Na tym boisku odbywają  się regularnie mecze futbolowe  drużyny  „Polonia” z rywalami stanowej ligii. Od kilku lat organizowane są tu pod koniec roku polskie festiwale gromadzące Polonię z najdalszych zakątów metropolii sydnejskiej.

środa, 30 października 2019

Mazurkowy koncert Stanisława Deji w Sydney

Stanisław Deja przed koncertem w Klubie Polskim w Ashfield
Fot. K.Bajkowski
Przebywający od dwoch miesięcy w Australii polski pianista Stanisław Deja, jeden z wybitniejszych interpretatorów muzyki Mozarta i Chopina, podczas pobytu w Sydney  dał  polonijnym melomanom koncert zatytułowany: „Mazurki i nie tylko...”  W Melbourne podczas 7. Finału Konkursu Muzycznego im. Ewy Malewicz przewodniczył konkurowemu jury. Dziś prezentujemy fragmenty z jedynego sydnejskiego recitalu artysty wraz ze specjalną wypowiedzią dla widzów i czytelników  naszego magazynu.

 Stanisław Deja urodził się w Gdańsku, gdzie od piątego roku życia zaczął pobierać lekcje muzyki: najpierw na akordeonie, a rok później – na fortepianie. Dostrzeżone wcześnie przez pierwszą nauczycielkę, Barbarę Okoniewską, nadzwyczajne zdolności zaowocowały przyznaniem mu niebawem społecznego „Stypendium im. Fryderyka Chopina“, które otrzymywał do skończenia Średniej Szkoły Muzycznej w Gdańsku.

Wędrówki po Polsce: Śladami Ignacego Łukaszewicza

Portret Ignacego Łukaszewicza.
Fot. E.Michałowska-Walkiewicz
 W  lipcu 1853 roku po raz pierwszy zapalono lampy naftowe publicznie w szpitalu lwowskim na Łyczakowie. Data ta zapisała się na kartach historii jako symboliczna data narodzin przemysłu naftowego. Śladami twórcy polskiego przemysłu naftowego Ignacego Łukasiewicza odwiedzając m.in. muzeum kopalni ropy naftowej w Bóbrce koło Krosna podąża nasza korespondentka - Ewa  Michałowska-Walkiewicz.
 
 
Naturalne wycieki ropy naftowej występowały w lesie bobrzeckim od wielu lat.  W 1854 roku powstała tu kopalnia i rozpoczęła się eksploatacja przemysłowa tego cennego surowca. Pionierami przemysłu naftowego, a tym samym i założycielami kopalni w Bóbrce byli: Ignacy Łukasiewicz skromny farmaceuta oraz Tytus Trzecieski ziemian i inicjator założenia kopalni Bóbrka. Tutaj właśnie powstało znaczące w Polsce przedsiębiorstwo naftowe. 

wtorek, 29 października 2019

Jubileusz Chrystusowców w Australii

Ks. Kamil Żyłczyński - wiceprowincjał Prowincji
 Australijsko - Nowozelandzkiej Towarzystwa Chrystusowego.
Fot. archiwum ks. Kamila Żyłczyńskiego
W tym roku Towarzystwo Chrystusowców  obchodzi  60 rocznicę rozpoczęcia pracy w Australii. Z tej okazji  Leszek Wątróbski rozmawia z ks. Kamilem Żyłczyńskim SChr, wiceprowincjałem prowincji  p.w. Świętej Rodziny w Australii i Nowej Zelandii i zarazem rektorem sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough, Melbourne.

- Według danych z 2006 roku w Australii żyło 52,2 tys. osób urodzonych w Polsce...                

- ... 95,3% z nich posiadało australijskie obywatelstwo oraz 163,8 tys. osób polskiego pochodzenia. Językiem polskim w domu posługiwało się 53,4 tys. osób. Największym skupiskiem Polonii był stan Wiktoria (52,1 tys. osób) oraz Nowa Południowa Walia (46,6 tys.). najwięcej naszych rodaków żyje w Melbourne (16 440), Sydney (12 515), Adelaide (5860) i Perth (5142).  

niedziela, 27 października 2019

Ryszard Opara: AMEN. Realia rzeczywitości Świata Pieniądza

Realia rzeczywistości – Świata Pieniądza: Własne marzenia, można potłuc o twardą ścianę realiów. Za ścianą pusta droga do nikąd. „The one who has gold – is always right” - Ten który trzyma złoto – zawsze ma rację.

AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 35

Realia rzeczywistości Świata Pieniądza

Moje spotkanie z Sir Peter Miles dobiegało końca. Byłem wzburzony, nie wiedziałem, cóż więcej mogę powiedzieć. Siedzieliśmy obaj w milczeniu, patrząc w sufit realiów.

sobota, 26 października 2019

Aktorzy Teatru "Fantazja" z Sydney z wizytą w Senacie RP


22 października aktorzy polonijnego Teatru "Fantazja" z Australii mieli możliwość spotkania z wicemarszałek Senatu RP Marią Koc.

To owoc nawiązanej dwa lata temu znajomości podczas występów trupy w Nowej Zelandii. Jak podkreśla pani wicemarszałek: teatr jest amatorski ale wystawia sztuki w sposób całkowicie profesjonalny. Jest wyjątkowym zjawiskiem na mapie kulturalnej Sydney. Popularyzuje polską kulturę, literaturę, sztukę. Rozwija w ludziach pasję i miłość do teatru. Czyni ich życie bogatszym i piękniejszym. Artyści z Teatru „Fantazja” przyjechali do Warszawy w drodze do Wilna, gdzie w ramach festiwalu teatrów polskich przedstawią sztukę „Damy i huzary” w reżyserii Joanny Borkowskiej-Surucic.