polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Prezydent Andrzej Duda poinformował, że zaprosił premiera Donalda Tuska na rozmowy w sprawie rozmieszczenia w Polsce broni jądrowej. Spotkanie ma się odbyć 1 maja. Według szefa NATO Jensa Stoltenberga Sojusz nie ma planów rozmieszczenia broni jądrowej w Polsce. * * * AUSTRALIA: Australijczycy uhonorowali podczas porannych uroczystości weteranów wojennych z okazji dorocznego Dnia Anzac. Uroczystości odbyły sie w całym kraju. Weteran II wojny światowej 98-letni John Atkinson z Port Broughton w Australii Południowej zmarł po upadku ze skutera inwalidzkiego w drodze na uroczystość Anzac Day. Atkinson zaciągnął się do wojska tak szybko, jak tylko mógł, po ukończeniu 18 lat we wrześniu 1943 roku i służył jako kierowca transportowy w RAAF na Pacyfiku podczas II wojny światowej, w tym w północnej Australii i Papui Nowej Gwinei. * * * SWIAT: Wołodymyr Zełenski podpisał nową ustawę o mobilizacji na Ukrainie. W swoim wpisie na platformie X szef ukrainskiego MSZ Kuleba rozjaśnił, że przebywanie za granicą nie zwalnia z obowiązków wobec państwa. Konsulaty Ukrainy, w tym w Polsce, od razu wstrzymały świadczenie usług dla mężczyzn w wieku 18-60 lat. * Podczas posiedzenia Rady NATO-Ukraina ministrowie zgodzili się przyspieszyć dostawy pomocy dla Kijowa, w tym systemów obrony powietrznej, powiedział sekretarz generalny Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego Stoltenberg. Tymczasem premier Węgier Viktor Orban stwierdził, że "Zachód jest bliski wysłania swoich wojsk na Ukrainę", ale mogłoby to "ściągnąć Europę w dno". - Dziś w Brukseli jest prowojenna większość, nastroje w Europie są bojowe, w polityce dominuje logika wojny, widzę przygotowania do wojny u wszystkich i wszędzie - powiedział premier Węgier.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Bankstown, 21.04, godz. 15:00

czwartek, 25 kwietnia 2024

Dramat Anzac i australijska żałoba

Ponad 60 000 Australijczyków nigdy nie wróciło...
Obelisk ANZAC w Remembrance Park
w Lidcombe. Fot. D.Wawrzyniec
 Victor Farrszeregowy z 1 Batalionu Piechoty, był jednym z pierwszych, którzy wylądowali w Anzac Cove ( półwysep Gallipoli w Turcji)  tuż przed świtem 25 kwietnia 1915 roku.

W tym chaosie zawieruchy bitewnej  Farr zaginął. Kiedy 29 kwietnia odbył się pierwszy apel, nie pojawil się na nim, nigdzie go nie było. Jego zapis został zmieniony na "zaginiony", co z pewnością wprawi każdego rodzica w ślepą panikę. Dopiero w styczniu 1916 roku ustalono, że Farr zginął w akcji w Turcji między 25 a 29 kwietnia. W chwili śmierci miał 20 lat.

Jego matka, Mary Drummond, spędziła miesiące w agonii, czekając na jakiekolwiek wieści o swoim jedynym dziecku. Jej początkowy szacunek dla władz ustąpił miejsca coraz bardziej rozpaczliwej i gniewnej korespondencji.

środa, 24 kwietnia 2024

Eugeniusz Zinkiewicz: Wojna to wielki geszeft!

Lloyd James Austin III, sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, w charakterystyczny dla wojskowych sposób przekonywał amerykańskich kongresmenów do przekazania kolejnych miliardów dolarów na militarną pomoc dla Ukrainy.

W kwietniu br. powiedział między innymi, że ta pomoc jest korzystna dla USA, ponieważ produkcja broni dla Ukrainy zmniejsza bezrobocie. Powstają nowe miejsca pracy w Stanach Zjednoczonych! Nie podejrzewam tego Afroamerykanina o cynizm. Wojskowi tak mają, że mówią różne rzeczy z obfitości serca. Patrz – chociażby wypowiedzi rodzimych emerytowanych generałów.

poniedziałek, 22 kwietnia 2024

O obchodach 150 Rocznicy Śmierci P. E. Strzeleckiego w Głuszynie

Tablica pamiątkowa na ścianie kościoła
 w Głuszynie
 O obchodach 150 Rocznicy Śmierci Pawła Edmunda Strzeleckiego w poznańskiej Gluszynie, miejscu narodzin słynnego podróżnika i odkrywcy pisze Marysia Thiele, która była uczestniczką uroczystości. 

Przy wjeździe do Głuszyny, miejsca urodzenia P.E. Strzeleckiego, przybysza zachwyci gotycka bryła kościoła z czerwonej cegły, który pod wezwaniem św. Jakuba Większego Apostoła zwanego Wędrowcem stoi tu ponad 800 lat przyglądając się wydarzeniom historycznym przewalającym się przez Wielkopolskę na przestrzeni wieków.

sobota, 20 kwietnia 2024

Leszek Szymowski:" Gangsterzy znad Dniepru

Przestępcy zza naszej wschodniej granicy dominują polski półświatek, zajmując miejsce polskiej mafii. Rząd udaje, że problemu nie ma, służby nie chcą ujawniać przynależności narodowej aresztantów, a resort obrony unika odpowiedzi na pytanie, czy poprze słowacki pomysł wysłania ukraińskich przestępców na front.

Ponad 7 tysięcy cudzoziemców przebywa łącznie w polskich jednostkach penitencjarnych – wynika z danych Służby Więziennej. Wśród nich najwięcej jest obywateli Ukrainy, Gruzji i Wietnamu. Ci pierwsi trafiają za kratki nie tylko za akty przemocy i wandalizmu czy prowadzenie samochodu po pijanemu, ale również za przestępstwa popełniane w ramach zorganizowanych grup. Uchodźcy z Ukrainy, którzy nie chcieli wracać do swojej ojczyzny, aby z bronią w ręku przeciwstawić się rosyjskiej agresji, nie zawsze wybierali uczciwe życie w Polsce. Dziś, kilkaset kilometrów od frontu w Donbasie, biorą udział w innej wojnie. Wojnie w świecie przestępczym. Jej stawką są gigantyczne pieniądze, wpływy i władza.

piątek, 19 kwietnia 2024

Andrzej Szczęśniak: Balansujemy na krawędzi katastrofy nuklearnej

Enerhodar: Największa elektrownia jądrowa
w Europieznalazła się na linii frontu...
Fot. Wikipedia cc
Rosyjski żołnierz, z zasłoniętą twarzą i automatem na tle bloku reaktora jądrowego Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej… to zdjęcie obiegło już chyba cały świat. Ostatnio powtarzane jest coraz częściej. Wokół reaktorów robi się bowiem coraz goręcej.

Największa elektrownia jądrowa w Europie znalazła się na linii frontu, w samym epicentrum wojny, na lewym brzegu Dniepru, będącym pod kontrolą Rosji, gdy prawego – bronią wojska ukraińskie. Kryzys wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej  (ZEJ) zaczął się, gdy wojsko rosyjskie zajęło jej teren nocą 4 marca 2022 roku. Wtedy doszło do wymiany ognia i pożaru w ośrodku szkoleniowym, który rozgłaszano światu jako początek jądrowego Armagedonu. Jednak nic poważnego się nie wydarzyło.

wtorek, 16 kwietnia 2024

Wywiad miesiąca: Prof. George Szamuely

Prof. George Szamuely. Fot. Fb
Prof. George Szamuely, pracownik naukowy Global Research Institute w rozmowie z Konradem Rękasem i Mateuszem Piskorskim w 25-tą rocznicę nalotów NATO na Belgrad.

Mateusz Piskorski: Naszym dzisiejszym gościem jest profesor George Szamuely, pracownik naukowy Global Research Institute, dziękuję za to, że jesteś z nami. Twoja aktywność antywojenna jest powszechnie znana, zacznijmy jednak od twoich dokonań naukowych. Jestem właśnie po lekturze twojej książki, „Bomb for Peace”, chyba najważniejszej pozycji na temat agresji NATO przeciw Jugosławii. Przypada właśnie 25-ta rocznica tej tragedii, chciałbym zatem zapytać o interesy i motywy ataku NATO na Jugosławię w 1999 r., stanowiącego pierwszą z wielu tego typu napaści. Co przeważyło o podjęciu decyzji o nalotach na Belgrad?

George Szamuely: Zadecydowała potrzeba ekspansji NATO, w jej wczesnym stadium. Pakt znajdował się wówczas w trudnej sytuacji, spowodowanej rozwiązaniem Układu Warszawskiego i rozpadem Związku Sowieckiego. Tymczasem od swego powstania w 1949 roku NATO deklarowała, że jest sojuszem obronnym, co zresztą nigdy nie było prawdą, niemniej powoływano się właśnie na konieczność obrony przed ZSSR i Układem Warszawskim, jakoby zdeterminowanymi by dokonać zbrojnej inwazji na Europę Zachodnią.Czym więc miało się NATO zajmować, gdy Blok Wschodni zniknął? Musieli coś wymyślić naprawdę szybko, wskazać nową misję, aby uzasadnić swoją politykę ekspansji, z którą nie zwlekali ani chwili, rozpoczynając od razu po rozwiązaniu Układu Warszawskiego, przyjmując kolejnych nowych członków spośród dawnych sojuszników Związku Sowieckiego. W ciągu kilku lat wymyślono zatem odpowiednie uzasadnienia, jak konieczność interwencji humanitarnych. Po raz pierwszy zastosowano je wobec sytuacji w Bośni, gdzie (jak uznano) dokonywano było ludobójstwo i inne okrutne zbrodnie, oczywiście w znacznej mierze wymyślone, przy czym ignorowano, że to, co rzeczywiście złego dzieje się w Bośni i Hercegowinie, jest bezpośrednim skutkiem zachodnich działań zmierzających do nielegalnego i pozakonstytucyjnego rozbicia Jugosławii. Ukryciu tych faktów służył slogan „interwencji humanitarnej”. Agresja 1999 roku nie była pierwszym przypadkiem użycia siły przez NATO poza własnym terytorium, już w 1995 r. Pakt przeprowadził bombardowania pozycji Serbów bośniackich. NATO prowadziło politykę najpierw antyjugosłowiańską, a następnie antyserbską co najmniej od 1991 r., natomiast w 1999 r. podjęto próbę racjonalizacji istnienia i działań Paktu, na zasadzie: „Potrzebujemy NATO, bo bez niego następstwa będą straszne, nastąpi destabilizacja, klęski humanitarne, masowe okrucieństwa. NATO jest jedyną organizacją, która może to powstrzymać!”. Jak zapewne pamiętacie, równolegle z rozpoczęciem nalotów NATO obchodziło swoje 50-te urodziny, połączone z powitaniem trzech nowych członków: Polski, Węgier i Czech. Było to idealne połączenie: „Zobaczcie, nie tylko nadal jesteśmy niezbędni, ale rozszerzamy się, możemy sami sobie złożyć najlepsze życzenia urodzinowe powodzenia w nowej misji, której się podjęliśmy!”.

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

Przemysław Piasta: Portret potwora

Pomnik Bandery we współczesnym Lwowie.
W centrum Lwowa, nad placem Kropywnyckiego, który przed II wojną światową nosił imię biskupa Józefa Bilczewskiego, góruje okazały monument. Na tle 30-metrowego łuku triumfalnego, usadowiona na postumencie, pyszni się siedmiometrowa figura mężczyzny wykonana z brązu.

Przystojny, charyzmatyczny mąż spogląda przed siebie uwiecznionym w metalu śmiałym wzrokiem. W intencji twórcy dzieła, ukraińskiego rzeźbiarza Mykoły Posikiry, rzeźba przedstawiać miała przywódcę ukraińskich nacjonalistów Stepana Banderę. Rzecz w tym, że ma się nijak do historycznego pierwowzoru. Stepan Bandera cechował się powierzchownością z wszech miar odpychającą. Był niski, niezbyt atrakcyjny fizycznie. Rówieśnicy przewyższali go o głowę. Miał nieproporcjonalnie długie ręce. Jego twarz szpeciła wysunięta górna szczęka, która sprawiała, że wciąż uniesiona warga odsłaniała wystające zęby. Być może ten karykaturalny wygląd i związane z nim kompleksy pchnęły młodego  Stepana Banderę na drogę, która doprowadziła go do przyjęcia roli fanatyka, terrorysty i mordercy. Ale także niekwestionowanego przywódcy ukraińskiego nacjonalizmu. Człowieka, który uformował ten nurt na swój wypaczony obraz.

sobota, 13 kwietnia 2024

Wrabianie Polski w wojnę

Andrzej Duda. fot. YT printscreen
Polska może stać się inicjatorem wojny na pełną skalę z Rosją, jeśli nie odzyska prawie utraconej suwerenności.

Andrzej Duda powiedział niedawno, że Rosja nie stanowi zagrożenia dla NATO, przynajmniej nie w najbliższych latach. Stwierdzenie to nie przeszkodziło mu jednak w wygłoszeniu kontrowersyjnego apelu. Zdaniem Prezydenta, „rosyjski imperializm” zagraża całej Europie Wschodniej. Dlatego państwa NATO muszą się odpowiednio uzbroić i zacząć przeznaczać co najmniej 3% PKB na obronność. „ Wtedy nasze odstraszanie będzie na tyle skuteczne, że zapobiegnie wojnie ” – powiedział Duda.


Wydatki wojskowe w samej Polsce wynoszą obecnie 4,2% PKB. Kraj zamówił kilkaset wyrzutni rakietowych HIMARS i Chunmoo MLRS, czołgi Abrams i K2,  a również południowokoreańskie haubice K9.

czwartek, 11 kwietnia 2024

„Życie. Moja historia w Historii”. Nowa książka papieża Franciszka

fot. @VaticanNewsPL
 To książka, w której Papież otwiera swoje serce dla wszystkich czytelników, ponieważ, jak mówi, ważne jest, aby od czasu do czasu ponownie otworzyć księgę wspomnień, księgę swojego życia, aby rozeznać i przejrzeć wszystko, co się wydarzyło - powiedział Vatican News - Radiu Watykańskiemu Fabio Marchese Ragona, włoski dziennikarz, współautor książki „Życie. Moja historia w Historii”, która dziś ma w Polsce swoją premierę.

„Życie. Moja historia w Historii” to książka, w której Papież Franciszek opowiada o swoim życiu od trzeciego roku życia, kiedy wybuchła II Wojna Światowa. „Zaproponowałem Papieżowi napisanie tej książki, ponieważ jako dziennikarz byłem ciekawy np. gdzie był Papież, kiedy upadł Mur Berliński, co myślał, gdy Argentyna wygrała mistrzostwa świata albo też co robił pod koniec II Wojny Światowej” - podkreślił Ragona.

środa, 10 kwietnia 2024

Konrad Rękas: Bandyci z zapałkami

 „Podjęliśmy decyzję o ustanowieniu misji natowskiej na Ukrainie” – zapowiedział Radek Applebaumowy.  Termin „misja” ma w sobie pewne urocze niedomówienie. Minister nie określił przecież (i nikt go o to nie zapytał) czy „misja NATO” oznaczać ma jakieś dodatkowe przedstawicielstwo dyplomatyczne / polityczne, czy raczej kolejne zadania szkoleniowe – czy po prostu interwencję zbrojną.

„Misja” oznaczać może wszystko i nic, w zależności od przebiegu wypadków i dalszych decyzji podejmowanych przez kierownictwo Paktu. NATO wysyła zatem kolejny sygnał, że „coś robi”, „jest zaangażowane”, ale nie tak, by dało się z tego decydentów rozliczać, tak na forum międzynarodowym, jak i krajowym.

wtorek, 9 kwietnia 2024

Polonia nie chce wojny. List otwarty do polskich władz

Graf. Pixabay collage
Edward Wojciech Jeśman, prezes Polish American Strategic Initiative (PASI)  i  Polish American Congress of Southern California rozesłał do organizacji i mediów polonijnych na całym świecie list otwarty Polonii do polskich władz w Warszawie. List dotychczas został podpisany przez organizacje polonijne i osoby prywatne z ośmiu krajów. Inicjator listu zachęca przedstawicieli środowisk Polonii na świecie do przyłączenia się do apelu.  

Przypomnijmy: Edward W. Jeśman jest inicjatorem i sygnatariuszem wcześniejszego listu, skierowanego do prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska, wysłanego przed ich podróżą do Waszyngtonu na rozmowy z prezydentem USA, 12 marca 2024. Trzy tygodnie temu udzielił ważnego wywiadu kanałowi Wbrew Cenzurze.

Przesłany do nas obecny list otwarty do polskich władz, datowany na 29 marca 2024 prezentujemy w wersji polskiej i angielskiej.

poniedziałek, 8 kwietnia 2024

Watykańskie statystyki 2024: Wzrost liczby katolików na świecie

Liczba ochrzczonych katolików na całym świecie
wzrosła z 1376 mln w 2021 r. do 1390 mln
 w 2022 r. (episkopat.pl)
Do księgarń trafił Rocznik Papieski 2024 i Annuarium Statisticum Ecclesiae 2022. Pozycje opracował Centralny Urząd Statystyki Kościoła, a opublikowało Wydawnictwo Watykańskie. Liczba ochrzczonych katolików na całym świecie wzrosła z 1376 mln w 2021 r. do 1390 mln w 2022 r., co stanowi wzrost o 1,0%.

L'Osservatore Romano:

Lektura danych zawartych w Roczniku Papieskim dostarcza informacji na temat życia Kościoła katolickiego na świecie w okresie od 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. W tym czasie erygowano 9 nowych stolic biskupich i 1 administraturę apostolską; 2 stolice biskupie zostały podniesione do rangi metropolii, a 1 wikariat apostolski do rangi biskupstwa.

Dane statystyczne zawarte w Annuarium Statisticum Ecclesiae stanowią podsumowanie głównych kierunków rozwoju Kościoła katolickiego na świecie.

niedziela, 7 kwietnia 2024

Prof. Jeffrey D. Sachs: Pilna potrzeba dyplomacji

Teraz jest czas na rozmowy, które doprowadzą nas bliżej do pokoju i dalej od śmiercionośnej i destrukcyjnej wojny bez widoków na jej zakończenie.

Mamy do czynienia z sytuacją całkowitego upadku dyplomacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją i niemal kompletnym upadkiem pomiędzy USA a Chinami. Europa, która uczyniła z siebie element zbyt zależny od USA, po prostu powiela linię Waszyngtonu. Absencja dyplomacji kreuje dynamikę eskalacji, która może prowadzić do wojny nuklearnej. Najwyższym priorytetem dla światowego pokoju jest odbudowanie relacji USA z Rosją i Chinami.

Polityka zagraniczna USA znajduje się w stanie zahermetyzowania na skutek ciągłych personalnych zniewag używanych przez prezydenta Bidena w stosunku do swoich odpowiedników w Rosji i Chinach. Zamiast skupić się na polityce, Biden skupia się na personalnych atakach na swojego vis-a-vis, prezydenta Władymira Putina. Ostatnio nazwał go „szalonym sk…”. W marcu 2022 oświadczył „na miłość boską, ten człowiek nie może pozostać u władzy”. Zaraz po spotkaniu z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, ostatniej jesieni, Biden nazwał go dyktatorem.

czwartek, 4 kwietnia 2024

Rodzinna recenzja występów "Mam Teatr" w Perth

Ostatnim etapem tegorocznej podróży Mam Teatr do Australii było Perth. Do znanej już doskonale widowni antypodów Marzanny Graff i Aleksandra Mikołajczaka dołączyła z Polski Julia Pękalska. Ten trzyosobowy skład bawił i wzruszał publiczność z Perth. To nie tylko aktorzy, to już przyjaciele wielu z nas. Zawsze powtarzali, że cieszy ich gdy spektakle ogląda cała rodzina. Postanowimy zastosować się do ich sugestii. Na tegoroczne spektakle poszliśmy wielopokoleniowo: babcia, mama  i dorosłe już dzieci. Bawiliśmy się wyśmienicie. Na koniec stworzyliśmy wspólne recenzje spektakli. Oto one.

Recenzja spektaklu "Dżunio"

Mam Teatr w swoim najnowszym tournee po Australii przywiózł widzom spektakl "Dżunio", którego mogliśmy podziwiać również podczas jego występu w Perth. Autorstwa Marzanny Graff, ta komedia prawie kryminalna rozgrywa się w kontekście sąsiedzkich relacji, tajemnic, i humoru, które w niektórych momentach przeplatają się z subtelnie dramatycznymi niuansami.

wtorek, 2 kwietnia 2024

Adam Śmiech: Moje trudne życzenia wielkanocne A.D. 2024

Żyjemy w czasie psychozy wojennej. Polska znajduje się na prostej drodze do wojny. Polakom wmawia się, że prędzej czy później będą musieli włączyć się do wojny. Politycy i generałowie zamiast walczyć o uniknięcie wojny, roztaczają wizję udziału w konflikcie i nie wykonują podstawowego obowiązku wobec państwa i narodu.

Dyplomacja nie istnieje. MSZ abdykował z roli prowadzącego politykę zagraniczną. W zamian za to mamy fanfaronadę, megalomańskie wypowiedzi i jątrzące komentarze wobec Rosji. W istocie, zwykłe szczekanie w interesie obcych. Polska nie jest zagrożona przez Rosję – jest zagrożona przez głupotę, klientelizm i obsesje tych, którzy Polską rządzą. Jest zagrożona także przez własnych obywateli, którzy wierzą w absurdy sprzedawane im w mediach. Dlatego zamiast przeżywać radość z powodu Świąt Wielkiej Nocy, każdy człowiek myślący przeżywa czas trudnej troski o los naszej Ojczyzny. Komiwojażer potrzebuje wojny. Ukraińskie mięso armatnie jest na wyczerpaniu. Potrzeba mu nowego mięsa. Mięsa polskiego, jak już niejeden raz w historii bywało.

poniedziałek, 1 kwietnia 2024

Wielkanoc, a tradycja słowiańska

 Wielkanoc jest najważniejszym świętem chrześcijańskim, którego istotą jest wiara w odkupienie ludzkości poprzez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.

Choć Polacy są narodem w większości katolickim, to jednak nawet z pobieżnych obserwacji wynika, że bardziej niż na wymiarze religijnym koncentrują się na samej tradycji i obrzędowości tych świąt. W tym zakresie obok symboliki chrześcijańskiej pojawiają się elementy nie mające z chrześcijaństwem nic wspólnego, jak na przykład: pisanki, kraszanki, zajączki, czy też zwyczaj śmigusa-dyngusa. Świadczy to o wzajemnym przenikaniu się tradycji chrześcijańskiej i pogańskiej na przestrzeni wieków. Tak naprawdę Kościół nie był w stanie wykorzenić obrzędów i zwyczajów przedchrześcijańskich, a zatem je „oswoił” i zaadaptował. Nie było to zresztą specjalnie trudne, gdyż zarówno w przypadku chrześcijańskiej Wielkanocy, jak i w przypadku pogańskich Jarych Godów (święto przesilenia wiosennego) chodziło o zwycięstwo życia nad śmiercią, światła nad ciemnością, dobra nad złem. Warto zatem przyjrzeć się interesującej symbolice świąt wielkanocnych.

sobota, 30 marca 2024

Ks. prof. Marcin Wysocki: tam, gdzie Polacy, tam tradycja Grobów Pańskich

Tegoroczny Grób Pański w Archikatedrze Św. Jana
w Warszawie. Fot. FNS
 Tam, gdzie byli i są Polacy, tam są tradycje budowania Grobów Pańskich. Emigranci zabierali z sobą zwyczaje. To był nasz wkład w rozszerzanie tradycji Grobów Jezusa - ważny i godny podtrzymywania, bo to część naszej polskiej kultury - powiedział Family News Service ks. dr hab. Marcin Wysocki, prof. KUL, pracownik Katedry Patrologii Greckiej i Łacińskiej tej uczelni. W Wielki Piątek i Wielką Sobotę już od XVIII w. miliony Polaków odwiedzają Groby Chrystusa. 


„Grób Pański to wyobrażenie miejsca, gdzie złożono Ciało Chrystusa po Jego śmierci, wyobrażenie przeniesione plastycznie w czasy współczesne - przypomniał rozmówca Family News Service. - To pewna przestrzeń, w której składa się Najświętszy Sakrament, na pamiątkę złożenia Chrystusa do grobu, aby ludzie mogli kontemplować Jego śmierć i oczekiwać na zmartwychwstanie”.


W wielu krajach świata w wiekach XVII i XVIII zaniknął zwyczaj budowania Grobów Pańskich, za wyjątkiem m.in. Polski, Austrii i południowych Niemiec. „W Polsce ta tradycja przyjęła się i stała bardzo ważna. Te Groby, szczególnie w okresie baroku, przypominały całe budowle. To były bardzo bogate wyobrażenia Grobu Chrystusa z Jerozolimy” - zaznaczył ks. prof. Wysocki.

Życzenia wielkanocne marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Centrum Informacyjne Senatu przesyła, życzenia wielkanocne marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

 

„Szanowni Państwo,

 

Wielkanoc to czas radości, nadziei i odrodzenia. To czas refleksji nad tym, co dla nas najważniejsze. W te święta wierzymy, że życie zwycięża nad śmiercią, dobro nad złem, a pokój nad wojną.

 

Zasiadamy w gronie najbliższych do wielkanocnego śniadania, by cieszyć się wzajemną życzliwością i spokojem, odetchnąć od codziennych problemów i negatywnych informacji oraz z optymizmem i nadzieją spojrzeć w przyszłość.

piątek, 29 marca 2024

Rzymskie Drogi krzyżowe Jana Pawła II

Pope John Paul II holds a crucifix carved by Stanisław Trafalski
on Good Friday 2005 / Screenshot from TV Trwam
W Wielki Piątek, 25 marca 2005 roku w  Koloseum odbyła się ostatnia Droga krzyżowa, w której, za pośrednictwem transmisji telewizyjnej uczestniczył Jan Paweł II. Obraz, gdy podczas XIV stacji Drogi Krzyżowej Jan Paweł II obejmuje krzyż, a znajdującego się na nim Chrystusa przywiera do swojej twarzy, zobaczyli uczestnicy zgromadzeni w Koloseum i widzowie telewizji na całym świecie. Nie potrzeba było już żadnych słów.


Osiem dni później, 2 kwietnia 2005 r. Ojciec Święty odszedł do Domu Ojca. Ks. arcybiskup Mieczysław Mokrzycki wspominał po latach, że Jan Paweł II bardzo przeżywał fakt, że nie będzie mógł uczestniczyć w modlitwie bezpośrednio. Wówczas pojawił się pomysł, aby zrobić telewizyjną transmisję i połączenie między Koloseum, a prywatną kaplicą papieża. 

Dr Marian Król – ostatnie pożegnanie

Ostatnie pożegnanie dra Mariana Króla. Z ramienia
 Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego głos zabrał
Dominik Górny. Fot. R.Galowski
 
„Pozostanie w naszych sercach i pamięci jako dobry człowiek – oddany ojczyźnie i ludziom; żarliwy patriota, który swoją postawą świadczył o istnieniu wartości humanitarnych, dla których dziś warto żyć” – słowa te były istotą emocji i wystąpień osób, które żegnały śp. dr. Mariana Króla 23 marca br.. Ciało zmarłego zostało złożone w rodzinnym grobowcu na cmentarzu parafialnym w Mosinie. Uroczystości pogrzebowe zgromadziły setki osób z Wielkopolski i z terenu całego kraju oraz liczne poczty sztandarowe.

 Wśród przybyłych znaleźli się: reprezentanci środowisk ministerialnych, samorządowych, naukowych, gospodarczych, kulturotwórczych; członkowie zarządu i sympatycy Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego; przyjaciele śp. Prezydenta Towarzystwa, b. Wojewody Poznańskiego; Posła na Sejm IX kadencji z ramienia ZSL oraz Posła II kadencji (lista PSL).

Mszę świętą pogrzebową w kościele pw. Św. Mikołaja w Mosinie odprawił ks. arcybiskup Stanisław Gądecki. W gronie koncelebransów znaleźli się m.in.: ks. prałat Jan Stanisławski, prałat honorowy Jego Świątobliwości; ks. Jan Kasprowicz, proboszcz parafii przy Bazylice Prymasowskiej pw. Wniebowzięcia NMP w Gnieźnie; ks. Adam Prozorowski, proboszcz parafii w Mosinie.

czwartek, 28 marca 2024

Medal Najlepszej Nauczycielki 2024 dla Polki z Sydney

Czwartek, 14 marca z pewnością zapisze się złotymi zgłoskami w historii nie tylko sydnejskiej, ale poprzez media, całej australijskiej Polonii. Znana i ceniona od wielu lat przedstawicielka polskiej społeczności Pani Małgorzata (Gosia) Vella została uhonorowana medalem Najlepszej Nauczycielki 2024 r., otrzymując The 2024 Community Languages Teacher Medal.

Odbyło się to podczas uroczystości ‘Premier’s Harmony Dinner’ przy wypełnionej do ostatniego miejsca sali ICC w Darling Harbour. Wśród ponad 1 600 uczestników zasiadali najważniejsi politycy stanu NSW wraz z premierem The Hon. Chris Minns na czele.

Medal przyznawany jest jednemu z nadzwyczajnych, pełnych innowacji nauczycieli, który nie tylko przekazuje uczniom wiedzę, ale potrafi wyposażyć ich na całe życie w umiłowanie języka i kultury narodu, z którego się wywodzą. I taka jest właśnie nasza Gosia.

środa, 27 marca 2024

Widziane z Budapesztu: Psychoza wojenna to katastrofa

Coś mrożącego krew w żyłach dzieje się zarówno na froncie, jak i w mózgach zachodnich polityków. Każdego dnia giną tysiące żołnierzy, wybuchają bomby, chrzęst karabinów, krew walczących spływa jak wezbrana rzeka. Jeśli wierzyć doniesieniom, są to głównie Ukraińcy.

Minęło sporo czasu. Ponoszą porażkę za porażką, nie tylko nie zrobili ani jednego kroku naprzód, ale nieustannie tracą terytoria, osady i miasta. I mnóstwo istnień ludzkich. Nawiasem mówiąc, zjawisko to nie jest wielkim zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że Rosja ma znacznie więcej żołnierzy, w przeciwieństwie do Ukraińców, nie brakuje im broni, czołgów, czołgów czy amunicji, a sankcje w najmniejszym stopniu nie zmiażdżyły niedźwiedzia, a Rosjanie nie wydają się nawet zawracać sobie tym głowy.

poniedziałek, 25 marca 2024

Najnowsza książka Mariana Kałuskiego: O Japonii i tamtejszych Polakach

 W lubelskim fachowym wydawnictwie Werset, znanym z wydawania dobrych i wartościowych pozycji, ukazała się ostatnio nowa książka historyka polskiego z Australii – Mariana Kałuskiego pt. „Japonia – kraj daleki, a jakże nam bliski. Polacy w Japonii i powiązania polsko-japońskie”. 

Książka ma 270 stron, a na jej tekst składają się rozdziały:

Przedmowa (ks. prof. dr hab. Waldemar Gliński);

Pionierski okres kontaktów polsko-japońskich;

Polacy w Japonii i Japończycy w Polsce;

Polska katolicka działalność misyjna i duszpasterska;

Stosunki polityczne i gospodarcze Polski z Japonią: W latach 1919-1957, Mandżukuo w stosunkach polsko-japońskich, Od 1957 roku, Po 1989 roku, Współpraca ekonomiczna polsko-japońska po 1989 roku, Współpraca kulturalna polsko-japońska po 1989 roku;

Polsko-japońskie powiązania kulturalne, literackie, naukowe i sportowe: Recepcja muzyki Fryderyka Chopina w Japonii, Muzyka, Teatr, Film, Literatura, Sztuka, Nauka, Sport;

Ku większemu zbliżeniu i większej współpracy i przyjaźni polsko-japońskiej.

niedziela, 24 marca 2024

Dlaczego Rosjanie głosowali na Putina?

Fot. printscreen YT
Relacja zachodnich mediów z każdych wyborów w Rosji czy na Białorusi jest zła i tendencyjna. Ale tym razem jest jeszcze gorzej niż zwykle.

Dlaczego racjonalne dyskusje na temat tego kraju w dalszym ciągu wydają się niemożliwe? Nie wspominając już o katastrofalnych konsekwencjach tego ciągłego oszukiwania samego siebie.


Socjologia uczy, że istoty ludzkie toczą ciągłą walkę między instynktem a rozumem. Przez dziesiątki tysięcy lat rozwinęliśmy instynkt organizowania się w grupy jako źródło bezpieczeństwa. Jest to wynik ewolucji biologicznej, a przetrwanie wymaga od nas zorganizowania się w „my” i „oni”. Lojalność wewnątrzgrupowa jest wzmacniana przez przypisanie kontrastujących tożsamości cnotliwych „my” i złych „onych”, co pomaga zapobiegać oddalaniu się jednostki zbyt daleko od stada.

sobota, 23 marca 2024

Zamach terrorystyczny w Moskwie: Strzelali do tłumu jak do kaczek

Sala koncertowa Crocus w momencie zamachu,
pożar wywołany przez terrorystów i jeden z chwytanych 
podwykonawców aktu zamachu w Moskwie
22.03.2024 r. Fot. Telegram
22 marca 2024 r. w hali miejskiej Krasnogorska na obrzeżach Moskwy, mieszczącej 6000 osób, doszło do ataku terrorystycznego. Jego skutkiem jest około 60 ofiar śmiertelnych (według niektórych mediów liczba zabitych do 82 — przypis MH) i ponad 160 rannych. Poza strzelaniną w hali wybuchł pożar, który gaszono z użyciem helikopterów. W ewakuacji ludzi zgromadzonych w Hali Krokusowej pomagało wojsko. Oprócz dużej liczby sklepów hala mieściła olbrzymie akwarium, urząd stanu cywilnego i salę koncertową.

Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, poinformował, że sprawcami zdarzenia było trzech uzbrojonych mężczyzn (monitoring potwierdza tę informację). Dalej zapowiedział, że w reakcji na akt przemocy możliwa jest wyłącznie odpowiedź siłowa, bo terroryści respektują wyłącznie przemoc, stąd ich śmierć lub egzekucja będzie jedynie uzasadnioną reakcją. „Jeśli ci zamachowcy okażą się ludźmi Kijowa, nie będziemy ich usprawiedliwiać ideologią, ani też ich inspiratorów. Wszyscy muszą zostać ustaleni i ukarani bezlitośnie, w tym również osoby stojące na czele państwa, które za tym czynem stoi” – zaznaczył Miedwiediew.

piątek, 22 marca 2024

Wywiad miesiąca: Edward Wojciech Jeśman

W związku z atakiem "polskich dyplomatów" na zatroskaną o losy kraju społeczność polską w USA, w specjalnym wydaniu redakcja popularnego kanału YT - "Wbrew Cenzurze" postanowiła oddać tym ludziom głos.

Politolog dr Mateusz Piskorski rozmawia z Edwardem Wojciechem Jeśmanem, prezesem Polsko-Amerykańskiej Inicjatywy Strategicznej, liderem polskiej społeczności w południowej Kalifornii, a także inicjatorem i sygnatariuszem listu do Donalda Tuska i Andrzeja Dudy wyslanego przed ich podróżą do Waszyngtonu na rozmowy z prezydentem USA, 12 marca 2024.

czwartek, 21 marca 2024

Konkurs "Być Polakiem": Komunikat Joanny Fabisiak

Drodzy Rodzice, Nauczyciele, Uczniowie,

 dobiega końca termin  przesyłania prac konkursowych. Cierpliwie czekamy na  prace, które są na ukończeniu. Prześlijcie je jak najszybciej, bo jurorzy potrzebują sporo czasu, by je poznać i ocenić.  Pospieszcie się także  z dokończeniem prac, nad którymi jeszcze pracujecie. Nie wpadajcie jednak w przygnębienie, z powodu opóźnienia. Na prośbę waszych nauczycieli przesuwamy termin nadsyłania prac konkursowych do 31 marca br.

Bardzo chcemy, by każdy z Was miał możliwość uczestniczyć w tej szczególnej, jubileuszowej edycji konkursu „Być Polakiem”.  Bardzo chcemy również, aby każdy uczestnik miał szansę przyjechać do Polski i brać udział  w tej pięknej  Gali piętnastolecia w Zamku Królewskim.  Będzie niezwykła, dlatego warto postarać się o wyróżnienie i po prostu przyjechać na Galę 31 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie.

środa, 20 marca 2024

Zmarł wybitny Wielkopolanin – dr Marian Król

dr Marian Król (1939 - 2024)
 Pogrążeni w bólu, z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że w dniu 15 marca 2024 roku zmarł wybitny Wielkopolanin – dr Marian Król, Prezydent Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego, założyciel i pomysłodawca stworzenia tej organizacji.

Pozostanie w naszej pamięci i sercach jako niekwestionowany autorytet, który swoją postawą osobistą i zawodową świadczył o istnieniu wartości humanitarnych. Człowiek głębokiej wiary w ludzi. Z odwagą i osobistą klasą piastował wiele odpowiedzialnych ról i funkcji, które przyczyniały się do budowania jakości życia społecznego, obywatelskiego, samorządowego, kulturotwórczego i gospodarczego na terenie Poznania, Wielkopolski i całego kraju. Dzieła, które po sobie pozostawił wpisały się w trwałe dziedzictwo historii i współczesności narodu polskiego.

niedziela, 17 marca 2024

"Mam Teatr" w Polskiej Szkole w Sydney

W sobotę 3 marca gościł w Polskiej Szkole w Sydney z siedzibą Randwick teatr z Warszawy o nazwie Mam Teatr, prezentując dla naszych uczniów spektakl pod tytułem „Zamieszanie”.

 

Było to niezwykle frapujące przedstawienie, które zdołało przykuć uwagę i zaangażować nawet tę najmłodszą i chyba jednocześnie najbardziej wymagającą część widowni. „Zamieszanie”, to widowisko epatujące wielopoziomowością, gdyż twórcy kierują je nie tylko do dzieci, ale także słowami puszczają oko do dorosłych. Scenariusz i teksty piosenek napisała do niego Marzanna Graff, wcielająca się również w rolę tytułowego Zamieszania - Radości Księżniczki. Drugim aktorem towarzyszącym jej na scenie, był Aleksander Mikołajczak, który odgrywał rolę kilku postaci.

Łukasz Jastrzębski: Refleksje w rocznicę wstąpienia Polski do NATO

12 marca 1999 roku Polska została pełnoprawnym członkiem NATO. Nie odbyło się w tej sprawie żadne referendum, nikt nie dopuszczał do głosu tych co byli przeciw.

Od samego początku byłem przeciwny przystąpieniu Polski do NATO. Protestowałem wraz z niewielkim gronem znajomych 11 i 13 marca 1999 roku przed Sejmem. Moim zdaniem miałem rację. Nie dla NATO. Fragmenty mojego tekstu sprzed wielu lat. Podtrzymuję główne tezy tekstu ”Ani bazy, ani NATO…”:

„Zainstalowanie eksterytorialnych baz armii USA w Polsce jest jaskrawym aktem ograniczenia naszej suwerenności. Jest aktem narzucania amerykańskich porządków wojskowo-politycznych Europie. Zgoda na te bazy, jest zgodą na kolonialne i totalne uzależnienie Polski od waszyngtońskiego hegemona. Na to zgody być nie może, i to powinno budzić naturalny sprzeciw.

sobota, 16 marca 2024

Porozumienia pokojowe w Stambule: Warunki Rosji i decyzja Ukrainy

Fot. Pixabay CC0
1 marca „Wall Street Journal” ujawnił konkretne zapisy projektu porozumienia pokojowego jakie Rosjanie przedstawili w czasie rozmów pokojowych w Stambule w czasie negocjacji rozpoczętych 29 marca 2022 r. Dokument pochodzi z 14 kwietnia, a więc określa finalny, lub bliski finalnego kształtu projektu. Powołując się na kompletny dokument amerykański dziennik twierdzi, że Moskwa domagała się od Ukrainy:

- deklaracji trwałej neutralności, czyli niewstępowania do NATO, ale także nieprzyjmowania żadnego uzbrojenia z zachodu. Rosja kompromisowo zgadzała się natomiast na integrację Ukrainy z Unią Europejską; - pozostania Krymu pod kontrolą Moskwy, Ukraińcy gotowi byli nawet na zamrożenie tego stanu rzeczy na 99 lat. Pozostałe obszary zajęte przez Rosjan miały pozostać pod ich kontrolą tymczasowo, do czasu rozstrzygnięcia jego statusu w bezpośrednich rozmowach Władimira Putina z Wołodymyrem Zełenskim; - urzędowego statusu dla języka rosyjskiego na Ukrainie, co zostało z miejsca odrzucone przez Ukraińców;

czwartek, 14 marca 2024

Obchody roku Pawła Edmunda Strzeleckiego w Wielkopolsce

Marysia Thiele w dworze-muzeum
 P.E.Strzeleckiego w Koszutach
 Obchody Roku Pawła Edmunda Strzeleckiego w Wielkopolsce celebrowano przez cały 2023. Koncerty, zmieniająca miejsca wystawa uliczna, przedstawienia, spotkania, imprezy sportowe i wykłady zapełniały program na przestrzeni roku, utrudniając decyzję w czym wziąć udział i kiedy polecieć do Polski. Sprawę przesądziła wiadomość od dyrektora dworu-muzeum w Koszutach Jacka Piotrowskiego o przygotowaniach do otwarcia Pokoju Pana – Pawła Edmunda Strzeleckiego w 2023: Na oficjalne otwarcie gabinetu wybrałam datę 02.10.


W swej uprzejmości Prezes Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” dr Izabela Wyszkowska dostosowała do mojej obecności uroczystość nadania imienia P.E. Strzeleckiego Domowi Polonii w Poznaniu wyznaczając datę 04.10. oraz jako prezes Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk datę sesji naukowej ‘Paweł Edmund Strzelecki’ na dzień 05.10. W Głuszynie i na Wzgórzu św. Wojciecha obchody 150. rocznicy śmierci podróżnika zaplanowano na 06.10.

środa, 13 marca 2024

Umieranie za niepodległość, czyli jak Polska stała się kartą przetargową?

Jeśli słyszysz w telewizji lub radiu, że Zachód powstrzyma wojnę Moskwy na Ukrainie poprzez nałożenie sankcji, to słyszysz kolejną manipulację Amerykanów. Po pierwsze, aby powstrzymać tak duże i silne państwo za pomocą sankcji, konieczne jest całkowite odizolowanie go od stosunków zewnętrznych, co jest z góry niemożliwe we współczesnym świecie. Po drugie, amerykańscy politycy, którzy deklarują potrzebę nałożenia sankcji pod różnymi pretekstami, dbają tylko o własne kieszenie. Wszystkie sankcje są tylko przykrywką, pod którą przedsiębiorcze amerykańskie firmy nadal zarabiają pieniądze i otrzymują oszałamiające zyski. Jednak Unia Europejska, która tańczy w rytm amerykańskiego establishmentu, znalazła się w bardzo trudnej sytuacji.

Obecnie sytuacja w UE jest wyjątkowo niestabilna: ceny rosną, waluty się dewaluują, rentowność obligacji rządowych rośnie, a największe banki o znaczeniu systemowym są na progu bankructwa. Należy podkreślić, że podczas gdy gospodarki europejskie spadają, w Stanach Zjednoczonych jest odwrotnie. Wzrost PKB w 2023 roku wyniósł 2,5 procent.

wtorek, 12 marca 2024

Prof. Stanisław Bieleń: Język wojny

Graf. Polityka Realna
 Niedawne informacje „New York Times” o dwunastu tajnych bazach CIA na Ukrainie, z których szpiegowano Rosję, nie są bynajmniej przedmiotem zainteresowania i komentarzy polskich polityków, którzy uparcie wierzą w niczym „niesprowokowaną” napaść tego wrogiego państwa na „niewinnego” sąsiada.

Wielu Polaków rozumie powagę sytuacji, ale niewiele może zdziałać. Sporo ludzi po prostu jest obojętnych, lekceważy niebezpieczeństwo albo z powodu psychologicznego „wypierania”, albo zastraszenia. Ci, którzy dostrzegają prawdziwe, acz ukrywane intencje władz, odpowiedzialnością za obecny stan wojny nadal obarczają wyłącznie Putina. Nawet gdy sami Amerykanie zaczynają ujawniać informacje o swojej współwinie i współodpowiedzialności, liderzy polityki i funkcjonariusze mediów zachowują się niczym „barany wiedzione na rzeź”, do ostatniej chwili ufając swoim „panom” znad Wisły, Dniepru, Sprewy, Sekwany, Tamizy i Potomaku.

Papież wzywa do odwagi negocjacji ws. Ukrainy

Ojciec Święty Franciszek mówił w najnowszym
wywiadzie o pokoju na Ukrainie: "Negocjacje
nigdy nie są kapitulacją". Fot. printscreen YT
„Papież przyjmuje obraz białej flagi zaproponowany przez rozmówcę, aby wskazać na zaprzestanie działań wojennych, rozejm osiągnięty z odwagą negocjacji. Jego życzeniem jest dyplomatyczne rozwiązanie dla sprawiedliwego i trwałego pokoju” – podkreśla Dyrektor watykańskiego biura prasowego, Matteo Bruni, odpowiadając dziennikarzom ws. wypowiedzi Papieża w wywiadzie dla szwajcarskiego radia i telewizji (RSI).

VaticanNews

Papież w wywiadzie nt. na temat Ukrainy papież wzywał do zawieszenia broni i wznowienia odwagi negocjacji – stwierdził dyrektor biura prasowego Matteo Bruni, odpowiadając na pytania niektórych dziennikarzy, dotyczące oczekiwania na wywiad w szwajcarskim radiu i telewizji, wyjaśniając, że życzenie Franciszka dla kraju, który zawsze określał jako męczeński, zawiera się w słowach wyrażonych już na Anioł Pański 25 lutego, dzień po dramatycznej drugiej rocznicy wybuchu konfliktu, w którym powtórzył swoje głębokie współczucie dla ludności Ukrainy. A wszystko po to, by "stworzyć warunki do dyplomatycznego rozwiązania w poszukiwaniu sprawiedliwego i trwałego pokoju".

poniedziałek, 11 marca 2024

Sikorski ujawnił sekret NATO: Żołnierze NATO są już na Ukrainie

Zaskakujące słowa szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego o obecności żołnierzy państw NATO na Ukrainie. Jest reakcja Rosji. „Żołnierze krajów NATO już są na Ukrainie i chciałbym serdecznie podziękować ambasadorom tych krajów, które takie ryzyko podjęły. One same wiedzą najlepiej, które to są” – stwierdził Sikorski w piątek , podczas konferencji w Sejmie zorganizowanej w związku z 25. rocznicą wejścia Polski do NATO.

Te słowa szerokim echem odbiły się w Rosji. Były cytowane przez tamtejsze agencje prasowe. Wypowiedź Sikorskiego skomentowała rzecznik resortu spraw zagranicznych Rosji Maria Zacharowa w rozmowie z gazetą „Izwiestia”. Wezwała Sojusz, by przestał wypierać się obecności swoich żołnierzy na Ukrainie. „Nie ma sensu temu dłużej zaprzeczać” – stwierdziła.

sobota, 9 marca 2024

Łukasz Jastrzębski: Strach przed wojną jest racjonalny

Najznakomitszy z polskich polityków Roman Dmowski pisał: „Bytu Polski ryzykować, jej przyszłości przegrywać nie wolno ani jednostce, ani organizacji jakiejkolwiek, ani nawet całemu pokoleniu. Bo Polska nie jest własnością tego czy innego Polaka, tego czy innego obozu, ani nawet jednego pokolenia. Należy ona do całego łańcucha pokoleń, wszystkich tych, które były i które będą”.

Tego cytatu nie znają, a już z całą pewnością nie cenią rządzący Polską. Sączona od 30 lat nieuchronność obecności w obozie euro-atlantyckim połączona z niechęcią do Rosji jest dla naszego narodu katastrofalna. Promocja insurekcyjnego patriotyzmu umacnia nasze złe położenie. Codziennie przy pomocy nowocześniejszych i bardziej skutecznych środków propagandowych niż w przeszłości sączy się do głów Polaków szaleńczą propagandę prowojenną. Politycy wywodzący się głównie z ruchu sprzeciwu wobec swojego państwa, czyli Solidarności, oraz ich lewaccy pomagierzy bezrozumnie wspierają prowojenną narrację.