polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Polska nie musi wdrażać Zielonego Ładu. Trybunał Konstytucyjny zajął się kwestią wpływu Unii Europejskiej na polską politykę energetyczną. Wniosek w tej sprawie złożyła do TK grupa stu posłów. * * * AUSTRALIA: Partia Liberalna i Partia Narodowa rozstały się po tym, jak lider Partii Narodowej David Littleproud ogłosił, że partia po raz pierwszy od 38 lat odchodzi od umowy koalicyjnej. Lliderzy obu partii obwiniają się za niepowodzenie w zawarciu nowego porozumienia partnerskiego po niedawnej porażce koalicji w wyborach, w których Partia Pracy odniosła miażdżące zwycięstwo, a lider Partii Liberalnej Peter Dutton został usunięty ze swojego miejsca w parlamencie. Partia Narodowa będzie zasiadać w nowym parlamencie niezależnie. W najbliższych dniach liberałowie powołają nowe ministerstwo cieni Ostatni rozłam nastąpił w 1987 r., gdy premier Queensland National Party Joh Bjelke-Petersen prowadził kampanię na premiera. * * * SWIAT: Izrael przeprowadzadził w piątek rano atak na Iran. Do ataku doszło na kilka dni przed szóstą rundą negocjacji nuklearnych między Teheranem a Waszyngtonem. Iran zapowiada odwet.
POLONIA INFO:

środa, 23 października 2024

Kto dziś pisze dla „Tańczącej Eurydyki”?

Z okazji Światowego Dnia Godności  (trzecia środa października) zapraszamy do wysłuchania piosenki „Bliskość szczęścia”, która powstała specjalnie na tę okoliczność. Poniżej zamieszczamy link do 
piosenki i publikujemy wywiad z artystami: Martą Grabowską i Dominikiem Górnym dot. m.in: tajników powstania piosenki „Bliskość szczęścia”.


Czy to Państwa pierwsze spotkanie na gruncie zawodowym?

Marta Grabowska: Nie, choć pierwsze w takiej formie. Wcześniej
współpracowaliśmy z sobą podczas kilku Gali Polskiej Mody, gdzie śpiewałam piosenki
Anny German a Dominik prowadził wydarzenie jako konferansjer.

Dominik Górny: Wtedy też miałem okazję po raz pierwszy usłyszeć na żywo Martę
jako laureatkę I miejsca w Międzynarodowym Wokalnym Konkursie im. Anny German
„Wiktoria” w Warszawie.

W nowej formie, to znaczy?

MG: Zawsze marzyłam, aby mieć swój repertuar, który wyróżnia mnie spośród
innych wokalistek. I do tego są potrzebne piosenki, które będą stworzone specjalnie dla mnie.
Wiele moich prób takiego tworzenia trafiało do szuflady. Któregoś dnia wpadłam na pomysł,
aby zaprosić do współpracy Dominika i poprosiłam go o napisanie tekstu do muzyki, którą
stworzyłam wraz z moim mężem Piotrem Grabowskim. Teraz już wiem, że miałam dobrą
intuicję.

Jak widzimy, zaproszenie pana Dominika było pomysłem trafionym…

MG: Zdecydowanie tak. Dominik stworzył piękny tekst. Dzięki temu mogła narodzić
się piosenka „Bliskość szczęścia”. To jest nowy etap w moim muzycznym rozwoju.

O czym jest ta piosenka?

DG: O tym, co bliskie i o tym, co dalekie, choć czasem tylko na pozór. W jednym z
fragmentów utworu Marta śpiewa: Ufaj – cud imię twoje zna / a cud rodzi dar (…) Uśmiech
na dzień dobry / to pewne / los ma okien sto / widzę w pełni to (…) Nie wstydź się i chodź /
Nie obawiaj się i bądź”. Te słowa są sercem naszej piosenki.

Jak się Państwu z sobą współpracowało?

DG: Bardzo dobrze. Wręcz intuicyjnie. Dla mnie osobowość Marty jest bardzo
melodyjna – szczera i spontaniczna.
MG: Dominik to człowiek wielu talentów i mający wielką klasę. Umiał wsłuchać się
w moje oczekiwania. Poprosił na przykład o to, abym wypowiedziała kilka słów opisujących
uczucia, które chciałabym przekazać w naszej piosence (…) Byłam bardzo ciekawa jaki tekst
stworzy dla mnie Dominik Górny, tym bardziej, że jako autor tekstów do piosenek
współpracował wcześniej z takimi artystami jak m.in.: Aleksander Maliszewski, Krzysztof
Cwynar, Piotr Wiza, Dominika Narożna, Justyna Reczeniedi, Artur Banaszkiewicz (…).
DG: Acha… warto jeszcze dodać, że premiera piosenki „Bliskość szczęścia” przypada
w roku jubileuszu 10-lecia działalności scenicznej Marty Grabowskiej. Ma zatem wymiar
wyjątkowy. Myślę, że jednym z najważniejszych powodów, dla których Marta śpiewa jest
pragnienie podarowania słuchaczom szczęścia. Ona sama na scenie emanuje naturalnym
szczęściem.

Kto poza Państwem wniósł kluczowy wkład w efekt nagrania piosenki?

MG i DG: Piosenkę nagrano w studiu Splendor i Sława w Poznaniu. Pragniemy
podziękować wszystkim osobom, które wsparły nasz projekt. Za mastering i zmiksowanie jest
odpowiedzialny Marcin Górny (m.in. Poluzjanci) a za aranż – Michał Sobierajski, jeden z
laureatów drugiej edycji programu „The Voice of Poland”. Projekt uzyskał patronat
honorowy Światowego Projektu „Poezja dla Kultury Godności”. Partnerem są: ArtMe oraz
Krystian Zawada Artist.

Prezentacji piosenki towarzyszy dedykowana sesja zdjęciowa, prawda?

DG: Wykonała ją Ewelina Jaśkowiak, laureatka m.in.: Photo of The Year 2016. Na
wybranych fotografiach jest utrwalona plenerowa realizacja Magdaleny Abakanowicz. Nie
ma w tym przypadku. Rzeźby Nierozpoznani sugestywnie wchodzą w dialog z piosenką
„Bliskość szczęścia”. Pragniemy, aby każdy z naszych słuchaczy nie bał się bliskości tego, co
wydaje się być nierozpoznane, na pozór pozbawione uczuć lub do nich niezdolne… Czasem
koniecznością jest, aby tak jak Abakany iść w różnych kierunkach. Nie wyklucza to jednak
tego, że w ich różnorodności skrywa się najbardziej uniwersalna bliskość; taka, którą może
poczuć każdy, bez definiowania siebie i tego, co powinno być słuszne.
Żyjemy w świecie powinności. One zaś tworzą schematy. Bliskość zestawiona z
tytułowym szczęściem, nie musi oznaczać samego dotyku (stanu finalnego), ale
pokrewieństwo, zgodność, przestrzeń wokół… Nam ta piosenka daje przestrzeń do
wyrażenie siebie. Wierzymy, że każdy z jej słuchaczy również ją w niej odnajdzie.

Czy z „Bliskości szczęścia” narodzą się nowe piosenki będące efektem Państwa
współpracy?

MG: Rozmawiamy z Dominikiem i wsłuchujemy się w siebie. Na razie nic więcej nie
powiemy.
DG: To będzie niespodzianka, może nawet dla nas samych.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy