polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: W nocy z wtorku na środę nad Polską przelatywało co najmniej 19 pocisków, co skłoniło Polskę i jej sojuszników z NATO do poderwania samolotów i zestrzelenia części dronów. Nic nikomu się nie stało. Drony były nieuzbrojone. Wladze polskie oskarżają Rosję o atak dronów na terytorium Polski. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: We wtorek Izrael zaatakował stolicę Kataru, Dohę, gdzie przebywają przywódcy Hamasu. W nalocie zginęło pięć osób, ale liderzy grupy nie ucierpieli. Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani oskarżył Izrael o sabotowanie negocjacji o rozejmie w Strefie Gazy. * Po upadku rządu francuskiego Paryż, Marsylia, Tuluza, Lyon, Montpellier mierzą się z falą protestów, które przybierają coraz brutalniejszy charakter. Doszło do starć z siłami bezpieczeństwa.
POLONIA INFO:

wtorek, 5 listopada 2019

,,Nieplanowane” wyjście do kina

Plakat filmu 'Nieplanowane" (Unplanned)
nagranego na podstawie prawdziwej historii
Abby Johnson
 
Rzeczywiście z rodziną nie planowaliśmy sobotniego wyjazdu do kina. Pomysł przyszedł tak jakoś naprędce, w dniu typowo jesiennym. Co robić? Może kino? Co grają? A… ten nowy film. Podobno w Stanach był problem z jego dystrybucją. Jedziemy.

Czytałem wcześniej recenzję tego filmu. Że jest to propaganda antyaborcyjna, że jest typowym przykładem pyskówki między przeciwnikami zabijania dzieci nienarodzonych a zwolennikami ,,prawa kobiet do własnego brzucha”, że nic nie wnosi do dyskusji o problemach współczesnych kobiet. Zarzucano temu obrazowi połączenie miłej atmosfery typowych amerykańskich filmów familijnych z horrorami. Krytykowano dialogi między głównymi aktorami grającymi rolę Abby – dyrektora kliniki aborcyjnej, potem ,,nawróconej” na obronę życia, a członkami organizacji pro-life. Nie jestem znawcą kinematografii i nie poszedłem do kina po to, by dokładnie analizować warsztat reżyserski tego dzieła. Po prostu się na tym nie znam. Mnie cieszy tylko to, że ten film uderza w cały biznes aborcyjny, który można nazwać przemysłem antyludzkim, uderzającym w podstawy naszej cywilizacji. ,,Kliniki” aborcyjne trudno w ogóle nazwać instytucjami czy placówkami medycznymi. Bardziej przypominają bardzo piękne i dobrze wyposażone, nowoczesne obozy koncentracyjne, w których doktor Mengele doskonale by się czuł.
W końcowej fazie filmu padło stwierdzenie, że tego typu kliniki  finansowane są przez miliarderów w rodzaju Sorosa, Billa Gatesa, etc. Nie podano jednak żadnych dowodów na poparcie tej tezy. Nie mam oczywiście i ja jakiegoś dokumentu, który by wskazywał na udział tego typu ,,filantropów” w tak ohydnych przedsięwzięciach ale obserwując poczynania G. Sorosa w naszej części Europy, to skłonny jestem uwierzyć. Teoria staje się faktem. Jak zobaczymy jakie fundacje są finansowane z kieszeni tego starszego pana, to skóra zaczyna cierpnąć. Popieranie demokracji i tzw. społeczeństwa otwartego to nic innego jak finansowanie wszelkich ruchów rujnujących tożsamość narodową, struktury społeczne i chrześcijaństwo, które jeszcze w naszej części Europy ma się dobrze. Do czego może doprowadzić działanie takiej ,,filantropii”, to mogliśmy być świadkami kilka lat temu na Ukrainie. Wydaje się, że sposoby działania Sorosa doskonale ocenił premier Węgier Orban i ograniczył dopływ tego ,,zbawiennego kapitału” do swojego kraju. W efekcie odezwały się różne prodemokratyczne siły, które oprotestowały tego typu działanie ale wydaje się, że Orban nie ustąpi. Podobnie jest z Rosją. Putin zdaje sobie sprawę czym grozi działalność dobroczynna tego pana. Po prostu nie chce tzw. majdanu w Moskwie. A że Rosja jest poważnym krajem, to i protesty tzw. zagranicy nie są jakimś wielkim zagrożeniem. Czas chyba i w Polsce przyjrzeć się bliżej niektórym fundacjom. Źródła finansowania powinny być jawne, a służby specjalne są od tego, by ,,prześwietlić" zagraniczne agendy działające w Polsce.
 
I tak od filmu przeszedłem dość gładko do polityki. Co zrobić. Człowiek jednak jest zwierzęciem politycznym. A film jak film. Trochę w stylu amerykańskim. Gra aktorska typowa, z dużą dozą uśmiechu, triumfalizmu. Teza jest oczywista: aborcja to mordowanie dzieci. I tyle. Aż tyle. Mnie film nie przekonał, bo jestem już po właściwej stronie. Przeciwników nie zainteresuje, bo uznają go za zwykły przejaw propagandy prolajferów. Ważnym obrazem może być jednak dla tych po środku, tych co nie mają zdania. Idźcie i zobaczcie, czy nadal nie będziecie chcieli zająć zdecydowanego stanowiska.
 
Jarosław Luma
konserwatyzm .pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy