polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała w środę do Sądu Rejonowego Warszawa Praga – Południe w Warszawie akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi. Rzecznik prokuratury Łukasz Skiba poinformował, że akt oskarżenia wobec Grzegorza Brauna obejmuje siedem czynów, w tym zgaszenie świec chanukowych w Sejmie. * * * AUSTRALIA: Według nowych danych Australijskiego Urzędu Podatkowego chirurdzy są najlepiej opłacanymi specjalistami w Australii. 4247 osób zgłosiło średni dochód podlegający opodatkowaniu w wysokości 472 475 dolarów w latach 2022–2023” — czytamy w raporcie. Drugie i trzecie miejsce zajęli anestezjolog i pośrednik finansowy z odpowiednio 447 193 USD i 355 233 USD. Na czwartym miejscu uplasowali się specjaliści chorób wewnętrznych z kwotą 342 457 dolarów, a na pitym psychiatrzy z kwotą 288 146 dolarów. * * * SWIAT: Protesty antyprezydenckie i antyrządowe rozlewają się na Ukrainie. Na placu Iwana Franki w Kijowie już trzeci dzień trwa akcja protestacyjna przeciwko ustawie ograniczającej niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Na demonstrację w stolicy przyszło we środę ponad 4000 osób. Manifestują studenci w Charkowie, Lwowie, Dnieprze, Odessie, Iwano-Frankowsku, Zaporożu, Czerniowcach, Winnicy, Łucku, Krzywym Rogu, Tarnopolu, Żytomierzu, Równem, Połtawie, Chmielnickim, Czernihowie i Krzemieńczuku.
POLONIA INFO:

wtorek, 7 sierpnia 2018

Mit rosyjskiego zagrożenia gazowego. Propaganda i rzeczywistość

Ceremonia otwarcia nitki gazowej NordStream z Rosji do
Niemiec po dnie Bałtyku (2011 r.)
Fot. Wikimedia  kremlin.ru  Creative Commons License Logo
Polska nie może zmienić swojego położenia geograficznego, a to oznacza, że naszym największym partnerem mogącym dostarczyć najtańsze surowce energetyczne jest Rosja. Nie chcą się z tym pogodzić polscy decydenci od lat zatruwają atmosferę wizją jakiegoś gigantycznego zagrożenia suwerenności, mimo że kraje takie jak Węgry, Finlandia czy Słowacja widzą to zupełnie inaczej.
 
Mit zagrożenia gazowego ze strony Rosji jest w Polsce wszechpotężny, mimo że w bilansie energetycznym Polski gaz rosyjski nie odgrywa większej roli. Co ciekawe, póki co, w sprawie importu rosyjskiej ropy takiej propagandy nie ma, co jest o tyle dziwne, że akurat w tej dziedzinie uzależnienie Polski od Rosji jest znacznie większe niż w przypadku gazu.

poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Sydney International Boat Show z polską ofertą

Jachty na Sydney International Boat Show w Darling Harbour
Fot. K.Bajkowski
W dniach od 2 do 6 sierpnia    w Sydney na Darling Harbour odbyło się jedno z największych morskich wydarzeń biznesowych na półkuli południowej:  Sydney International Boat Show. Na imprezie było obecne po raz pierwszy  polskie stoisko narodowe zorganizowane przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu.

Polska w branży jachtów jest potęgą. Polscy producenci specjalizują się w łodziach motorowych o długości od 6 do 9 metrów i w tym sektorze zajmują 2. miejsce na świecie po Stanach Zjednoczonych. Rocznie produkuje się w Polsce  22 tys. jednostek pływajacych od motorówek po luksusowe jachty pełnomorskie.

niedziela, 5 sierpnia 2018

A.Piwar: W demokracji „made in Poland” najmocniej uwodzi socjalizm

Fot. Pixabay CC0
Pamięcią sięgam do zajęć z podyplomowych studiów dziennikarstwa. Jako młoda i nieobyta w mediach słuchaczka poznawałam tajniki relacji nadawca-odbiorca. Dowiedziałam się, że jedynie niewielki procent odbiorców zwraca uwagę na sens wypowiedzi prezentowanych na wizji. Pozostała większość skupia się na wyglądzie nadawcy (telewizja) i/lub barwie jego głosu (radio i telewizja).

Obserwując poczynania polityków wybieranych przy urnach wyborczych, dochodzę do wniosku, że z demokracją jest podobnie. Z tą różnicą, że czynnikiem decydującym niekoniecznie jest tutaj uroda czy terb głosu, ale… chwytliwe banialuki. Czy demokracja jest aż tak fatalnym systemem, skoro o wyborze kandydata zbyt często decyduje tani bajer, a nie merytoryczne przygotowanie kandydata? Dlaczego obywatele nie są w stanie w większości (bo przecież o większość w demokracji chodzi) wybrać dla siebie godnych reprezentantów i najlepszych rozwiązań?

Gen. Zbigniew Ścibor-Rylski odszedł w wieku 101 lat na wieczną wartę

Generał brygady Zbigniew Ścibor-Rylski.
(1917-2018)
Fot. R.Siemaszko (MON) - Wikimedia commons
W wieku 101 lat zmarł w piątek generał brygady pilot Zbigniew Ścibor-Rylski, bohater wojenny i uczestnik Powstania Warszawskiego. W swym pożegnalnym przemówieniu w ub. roku podczas obchodów kolejnej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego powiedział do młodych: Nie wiecie co to jest, przelewać krew za wolność. Całe szczęście. Może nigdy nie doczekacie się takich strasznych, okrutnych dni, jakie nasze pokolenia miało możność przeżyć.

Bohater walk z sierpnia 1944 r. nie wziął już udziału w tegorocznych uroczystościach wybuchu Powstania Warszawskiego - ze względu na zły stan zdrowia. Zawsze podkreślał, mówiąc o powstaniu, że w tamtych dniach "w Warszawie walczono nie tylko o Warszawę, walczono o Polskę".
Za pośrednictwem "Faktu" przekazał jednak swój ostatni apel do mieszkańców stolicy: - Moje serce zawsze będzie, jest i było pełne podziwu dla ludności Warszawy, która tyle wycierpiała. Życzę temu obecnemu i wszystkim przyszłym pokoleniom, aby to, co najważniejsze w ideałach, w etosie Armii Krajowej zostało wam przekazane kochani. Jestem przekonany, że warszawiacy dotrzymają przyrzeczenia i przekazywać będą je z pokolenia na pokolenie. To jest przecież najcenniejszy skarb, skarb wolności.

sobota, 4 sierpnia 2018

Porady językowe Katarzyny Podjaskiej: Ziema czy ziemia?

Najgorzej jest, gdy myślimy, że jesteśmy czegoś pewni, że na 100%, że zaklepane.
A potem otwieramy internety i czujemy się jak rybak…
 
Dwaj mężczyźni siedzą na rybach, nic nie bierze od dawna. Jeden, znudzony, idzie przygadać drugiemu i tak sobie myśli:
Zapytam: „biorą?” Jeśli mi odpowie: „biorą”, to mu powiem, że buc ma szczęście, a jeśli mi powie: „nie biorą”, to mu powiem, że byle bucowi nie weźmie.

Zadowolony z siebie podchodzi do drugiego mężczyzny i pyta:
— Biorą?
Na co ten odpowiada:
— Zjeżdżaj bucu!

Wkurzony Suweren

Widać, że Suweren się wkurzył nie na żarty za ściganie ludzi przez policję za duperele. "Znieważyli"  bowiem, kilka dni temu, wg raportu policji - pomniki Lecha Kaczyńskiego w Szczecinie i Bielsku Podlaskim. Wg niej - przez odzianie pomników w koszulki z napisem "Konstytucja Jędrek"  lub tylko „Konstytucja”.  

KOD (Komitet Obrony Demokracji) Pomorza Zachodniego, który przyodział pomnik Kaczyńskiego w Szczecinie i rozpoczął akcję "pomnikową", tak uzasadnia swoje działanie:  "Była to forma zamanifestowania naszego przywiązania dla najważniejszych dla nas wartości, a także próba zwrócenia uwagi szerokiej opinii publicznej na fakt, że prezydent Andrzej Duda, mimo licznych protestów obywatelskich, podpisał się pod ustawą zmieniającą Sąd Najwyższy w kolejną – po Trybunale Konstytucyjnym i Krajowej Radzie Sądowniczej - atrapę". Dla KOD: "Ustawa ta, bowiem, jawnie łamie najwyższy akt prawny, jakim jest Konstytucja". 

piątek, 3 sierpnia 2018

W obronie ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego

Ks. Tadeusz  Isakowicz-Zaleski
"Robert Ethan Grey, były wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Beaty Szydło, złożył pozew sądowy przeciwko Księdzu Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu" – czytamy w liście otwartym środowisk kresowych protestujących przeciwko akcji b. wiceszefa polskiego MSZ. Jego autorzy podkreślili, iż działania Greya traktują jako przejaw walki politycznej prowadzonej zza politycznego grobu przez środowisko skupione wokół Witolda Waszczykowskiego.

Robert Grey był  wiceministrem spraw zagranicznych w pisowskim rządzie  w 2016 roku. Został w trybie pilnym odwołany, bo zataił fakt współpracy ze służbami USA.

"Stanowczo protestujemy przeciwko nękaniu sądowemu Księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który za swoją wieloletnią i bezinteresowną troskę o pamięć i prawdę o ofiarach ukraińskiego ludobójstwa cieszy się powszechnym szacunkiem"  – czytamy w liście otwartym środowisk kresowych i patriotycznych.

czwartek, 2 sierpnia 2018

Polscy rugbyści na wózkach na Mistrzostwach Świata w Sydney

 Polska reprezentacja Rugby na wózkach inwalidzkich przybyła do Sydney. W dniach 5-10 sierpnia będzie brała udział w mistrzostwach świata w tej dziedzinie w Olimpic Park w Homebush. 

Rugby na wózkach (niegdyś zwane „murderball”) to obecnie najbardziej dynamicznie rozwijająca się dyscyplina paraolimpijska na świecie, ze swoimi korzeniami w koszykówce, hokeju na lodzie
i futbolu amerykańskim. 
Przez ostatnie dwa lata Polska Reprezentacja  z drużyny w dywizji B awansowała na 5 miejsce w Europie oraz uzyskała promocję na Mistrzostwa Świata w Sydney, które odbędą się w terminie 5-10 sierpnia 2018. 


środa, 1 sierpnia 2018

Powstanie Warszawskie bywa ahistorycznie fetyszyzowane

Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej
 w Warszawie. Fot. A.Grycuk (Wikipedia)
Powstanie Warszawskie bywa ahistorycznie fetyszyzowane. To przerażające, że to bezwzględnie najbardziej tragiczne i zarazem wzniosłe wydarzenie w naszej współczesnej historii. Nawet żeby nie powiedzieć, że w historii w ogóle! Bywa przedstawiane w abstrakcyjnym ahistorycznym i oderwanym od realiów epoki sosie fetyszy podporządkowanych pod aktualną wersję narodowej i religijnej mitologii.

Nie chodzi nawet o wyciszanie mikrofonu Powstańcom, jak odważą się po ponad 70 latach powiedzieć, co myślą o niektórych dowódcach, jak i o samej organizacji Powstania. Komunikaty uczestników, które nie pasują do bogoojczyźnianej i męczeńskiej linii ahistorycznej zawsze były wyciszane, przemilczane lub były obok. Przykładem takiego traktowania rzeczy jest to, jak bardzo wyciszono książkę pana Jana Kurdwanowskiego „Mrówka na szachownicy”, tymczasem chociaż wstęp do tego arcydzieła wspomnień autora, uczestnika Powstania, każdy powinien przeczytać. Autor udostępnia swoją książkę i inne  [tutaj]. Naprawdę warto to przeczytać, to jedna z książek autentycznie otwierających oczy i ucząca krytycznego myślenia. Miejmy nadzieję, że doczekamy nazwania jakiejś ulicy im. Pana Jana Kurdwanowskiego, najlepiej w Warszawie i to gdzieś, gdzie walczył.

Millennium House w Footscray – ostatni rozdział

Dom Polski - Millenium House w Footscray (Melbourne)
Niebawem minie rok od wydarzeń, które zmieniły topografię polskich miejsc na mapie Melbourne. Często jestem pytany jako świadek tamtych wydarzeń, co się w ogóle wydarzyło w Millennium House? Jaka dzisiaj jest sytuacja Domu Polskiego w Footscray?

Od razu więc na wstępie należy odpowiedzieć na dwa podstawowe, najczęściej zadawane pytania, dotyczące obecnej sytuacji placówki, która ponad pół wieku temu, wielkim wysiłkiem i kosztem polskich emigrantów została ufundowana na działce pod adresem 296 Nicholson St w Footscray i później dodatkowo dokupionej 298 Nicholson St.

wtorek, 31 lipca 2018

Stworzył własny styl. Tomasz Stańko nie żyje

Tomasz Stańko ( 1942-2018) Fot. T.Koprowski
Światowej klasy trębacz i kompozytor jazzowy Tomasz Stańko  odszedł w niedzielę rano 29 lipca 2018 w Warszawie.   Miał 76 lat.

Wirtuoz trąbki stworzył własny styl. Był jednym najoryginalniejszych polskich  jazzmanów  i ulubionym muzykiem Krzysztofa Komedy. Wielokrotnie nagradzany za swoją twórczość, z muzyką docierał do najdalszych zakątków świata.

Pamięć o tragedii Wołynia. Najpierw prawda

Fot. Facebook
Rola filmu „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego dla uświadomienia Polakom, czym było banderowskie ludobójstwo jest nie do przecenienia. Wyemitowany przez Telewizję Polską w 75. rocznicę rozpoczęcia rzezi na Wołyniu, był symbolicznym zwycięstwem środowisk kresowych, które od lat upominały się o godne uczczenie i przypomnienie dramatu Polaków na Kresach. 

Dzięki niezmordowanemu księdzu Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu i wspierającym go Kresowiakom, tematu nie da się już zamiatać pod dywan poprawności politycznej, co było dotychczas nagminną praktyką polskich władz. Filmy, liczne książki, prowadzone badania naukowe, są dzisiaj orężem, dzięki któremu na pamięć o męczeństwie Kresowiaków nie da się już naciągnąć zasłony milczenia. Ale nie zawsze tak było. Pamiętam, że kiedy przed blisko dekadą słałem w tej sprawie listy do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wielu moich znajomych nie rozumiało, o co mi chodzi. Przecież dawne kłótnie sąsiedzkie nie mogą rzutować na dzisiejszą politykę – argumentowali. Nie znali skali ukraińskich zbrodni. Dzisiaj już tak nie mówią.

poniedziałek, 30 lipca 2018

Doktoro Esperanto. Twórca międzynarodowej mowy z Białegostoku

Ludwik Zamenhof (domena publiczna)
 
26 lipca 1887 r. wydano pierwszy podręcznik do nauki esperanto – języka stworzonego przez Ludwika Zamenhofa. Kim był twórca międzynarodowej mowy i czy dziś ktoś jeszcze jej używa?

Ludwik Zamenhof na świat przyszedł w Białymstoku 15 grudnia 1859 r. Sam o sobie pisał: „(…) na początku musiałbym powiedzieć, że jestem Żydem, i że wszystkie moje idee, ich narodziny, ich dojrzewanie i mój upór, słowem cała historia moich wewnętrznych i zewnętrznych zmagań była nierozłączna od mojej hebrajskości.” Do postaci „językotwórcy” i jego zasług przyznają się jednak nie tylko Żydzi i Polacy, ale też Litwini czy Rosjanie, co jest w pewien sposób także odzwierciedleniem wielokulturowości dawnego Białegostoku.


Zainteresowania językowe towarzyszyły L. Zamenhofowi już od dzieciństwa. W wieku 10 lat napisał on nawet dramat pt. „Wieża Babel, czyli tragedia białostocka w pięciu aktach”, a motyw konfliktów wynikających z mnogości sposobów porozumiewania się zainspirował go później do stworzenia nowej mowy. Nim się to jednak stało, zainteresowania młodego Ludwika nie spotykały się z aprobatą jego ojca. Choć Marek Zamenhof sam był wykładowcą francuskiego oraz niemieckiego, twierdził, iż „zabawa językiem” nie przyniesie jego dziecku żadnych szans na zarobek w przyszłości. Niechęć do pasji syna doprowadziła go nawet do zniszczenia jego notatek, gdy ten wyjechał na studia medyczne do Moskwy.

niedziela, 29 lipca 2018

W Kraju Kwitnącej Wiśni w hotelu Metropole...

Tokijska dzielnica Tsukiji gdzie w 1914 roku doszło do słynnego
spotkania Piłsudskiego z Dmowskim. Fot. Wpcpey (Wikimedia)
Japonia nieodmiennie fascynuje. Przyciąga nas ze względu na swoją bogatą kulturę i historię, hipnotyzuje egzotyką i nowoczesnością. Dlatego bez wahania skorzystałem z nadarzającej się okazji i w czasie ostatniej z moich dalekowschodnich podroży odwiedziłem Kraj Kwitnącej Wiśni.

Często rzeczywistość, w konfrontacji z naszymi wyobrażeniami wyrobionymi na podstawie literatury czy kina, wypada blado, wręcz rozczarowuje. Jednak nie w tym przypadku. Nawet krótki rzut oka na Japonię, jakkolwiek całkowicie inną niż tego oczekiwałem, wywarł na mnie głębokie wrażenie.

sobota, 28 lipca 2018

Kora przegrała z rakiem. Wybitna polska wokalistka miała tylko 67 lat


Olga Jackowska (aka Kora) of Maanam, 'Das Fest' 1985
 in Karlsruhe/Germany .Fot. CC BY 3.0 / Herrzipp /
Dzisiaj nad ranem zmarła Kora Jackowska, wokalistka zespołu Maanam. Piosenkarka odeszła w swoim domu w Bliżowie na Roztoczu, w otoczeniu najbliższych osób, męża Kamila Sipowicza, dwóch synów i przyjaciół. Miała 67 lat. W 2014 roku ujawniła, że zmaga się z rakiem.

"Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5.30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece. Muzyka Kory i jej pięć lat temu zmarłego męża Marka Jackowskiego, z którym razem stworzyli zespół Maanam, a także solowa działalność towarzyszyła nam od roku 1979" — napisano w oświadczeniu na oficjalnym profilu Kory na Facebooku.

Porady językowe Katarzyny Podjaskiej: Comma wars (2)

Czy stawiamy przecinek w wyrażeniach typu ”mimo że”, „pomimo że”?
Nie. I właściwie tutaj mogłabym zakończyć wpis. Ale tak bez dowcipu, zdjęć i heheszków? Jak mawiają bracia Czesi: to se ne da.
 
Dwa pączki rozmawiają:
— Cześć stary! Jak się masz, co tam u ciebie?
— No, jakoś leci.  Nic nowego. A u ciebie?
— Zdawałem ostatnio na Uniwerek Wrocławski.
— Ooooo, no co ty? I co? I co?
— I zdobyłem najwyższą liczbę punktów.
— O jaaaa! Super. I co – przyjęli cię?
— No co ty, pączka?


No właśnie – to, że widzicie „że” w zdaniu, nie oznacza od razu, iż tuż przed „że” postawicie przecinek – podobnie jak fakt napisania egzaminu na najwyższą liczbę punktów, nie oznacza, że się pączek dostanie na uniwerek.
 

piątek, 27 lipca 2018

Referendum konstytucyjne. Senat odrzucił wniosek Prezydenta

Prezydent Duda prezentue pytania
 referendalne nt. zmiany Konstytucji RP.
Po 5 dniach Senat odrzucił jego wniosek
o przeprowadzenie referendum.
 Fot. printscreen YT (Prezydent.pl)
Senat odrzucił wniosek Prezydenta w sprawie referendum konsultacyjnego dotyczącego Konstytucji. Projekt pana Prezydenta Andrzeja Dudy zawierał 10 abstrakcyjnych pytań, generalnie szkoda na jego temat się rozwodzić, bo to w ogóle strata czasu i dowód na to, że pan Prezydent otoczył się ludźmi bez zdolności do analizy i scenariuszowania sytuacji. Ewentualnie, że ludzie w otoczeniu pana Prezydenta nie są wobec niego lojalni, ponieważ przedstawienie takiej koncepcji to po prostu porażka intelektualna, polityczna i faktyczna. Chyba gorzej nie dałoby się tego zepsuć i zarazem ośmieszyć autorytet pana Prezydenta. Stąd pytanie o lojalność ludzi z otoczenia pana Prezydenta wobec jego osoby?

Z punktu widzenia opcji rządzącej to referendum to plebiscyt za lub przeciwko nim jako opcji władzy i koncepcji na Polskę. Pozycja pana Dudy była od początku projektowana jako słaba i niesamodzielna, stąd w ogóle nie ma w niej miejsca na jakąkolwiek samodzielność na poziomie strategii politycznej, czy może raczej inicjatywy w zakresie pola tego typu strategii. Gdyby frekwencja była za niska i opozycji udałoby się ośmieszyć pana Prezydenta, to byłaby klęska całego obozu dobrej zmiany. Gdyby to natomiast pan Prezydent wygrał (jakimś cudem lub przypadkiem) i społeczeństwo poparłoby jego złe pomysły, to byłby właśnie jego i tylko jego sukces. A to zmieniłoby równowagę sił w obozie dobrej zmiany, ponieważ Prezydent cieszący się poparciem społecznym, potwierdzonym w referendum – to byłby wielki atut, akurat pozwalający na rozpoczęcie wielkiej dyskusji o dziedziczeniu palmy pierwszeństwa w obozie politycznym.

czwartek, 26 lipca 2018

Porady zdrowotne Konrada Gacy: Motywacja – gdzie ją znaleźć?

Motywacja jest siłą napędową niezbędną do działania, pobudza do aktywności i nadaje sens wszystkiemu, czego się podejmujemy. Osoba zmotywowana dąży do celu, który sobie wcześniej wyznaczyła. Aby powstały odpowiednie pobudki do działań, musimy odczuwać jednak taką potrzebę. Jak ją zatem znaleźć?

Często zdarza się, że samo pragnienie osiągnięcia planów okazuje się niewystarczającą siłą. Początkowy zapał po kilku dniach znika. Co w takiej sytuacji zrobić, aby codziennie podtrzymywać swój poziom motywacji?

środa, 25 lipca 2018

Trump zmieszany z błotem, czyli refleksje po Helsinkach

Niektórzy ludzie NIENAWIDZĄ tego, że dobrze
dogadywałem się z prezydentem Rosji Putinem.
Woleliby raczej iść na wojnę niż widzieć coś takiego.
(Donald Trump po spotkaniu w Helsinkach)
 
Długo oczekiwane spotkanie prezydentów USA – Donalda Trumpa i Rosji – Władymira Putina, doszło w końcu do skutku w Helsinkach, stolicy Finlandii, kraju zawieszonego pomiędzy wschodem a zachodem, i będącego zarazem pomostem łączącym te dwie rzeczywistości polityczne i cywilizacyjne.
 
Helsinki to miejsce, w którym mogą funkcjonować obok siebie protestanci i prawosławni (i dwie górujące nad miastem katedry) a także pomniki, z jednej strony cara Aleksandra II, z drugiej, marszałka Mannerheima. Tutaj żaden instytut urzędowej pamięci nie ustala oficjalnie, co ma hańbić Finów, ich honor,  historię, czy samą przestrzeń publiczną, a co nie. I chociaż historia samodzielnego bytu Finlandii jest znacznie krótsza od historii Polski, to jednak nie czuć tam wszechobecnej w Polsce mentalności zbuntowanego niewolnika, który znalazłszy sobie nowego pana, szczeka na starego. W każdym razie, choć pragnąłbym żyć w Polsce, która organizuje w stolicy spotkania na szczycie światowych przywódców, zdaje sobie sprawę ze smutnego faktu, że w przeciwieństwie do nas, poziom kultury politycznej w Finlandii predestynuje Finów a nie nas do organizacji takich spotkań.

wtorek, 24 lipca 2018

Z Zamku Królewskiego w Warszawie do Sydney z nagrodą

Po blisko trzymiesięcznej podróży po Polsce do Sydney wróciła Marianna Łacek - ceniona nauczycielka języka polskiego w szkołach polonijnych,   działaczka społeczna jak również  aktywna korespondentka Bumeranga Polskiego. Z Warszawy wróciła z nagrodą nauczycielską. O udziale w konkursie i wrażeniach z miejsca, w którym została wręczona nagroda z Marianną Łacek rozmawiał Krzysztof Bajkowski. 

Wrócilaś z Polski do Sydney pełna wrażeń ale również i z nagrodą, którą wręczono Ci  na Zamku Królewskim w Warszawie.  Podziel się proszę z czytelnikami Bumeranga Polskiego informacją  za co zostałaś nagrodzona?

Zacznę może od tego, że po bez mała pięćdziesięcioletnim (dokładnie 48 i pół roku) pobycie w Australii była to najdłuższa nasza wizyta w Polsce. I tam właśnie, bawiąc u naszego "australijskiego" syna dowiedziałam się, że zostałam jedną z laureatek światowego konkursu dla polonijnych nauczycieli. Uważam to za bardzo duże wyróżnienie, szczególnie kiedy powiedziano mi, że w mojej grupie konspektów, jury rozpatrywało ok. 50 nadesłanych z wielu krajów prac.

Wędrówki po Polsce: Arłamów i łóżko Wałęsy

Hotel Arłamów Fot. H.  Bielamowicz (Wikipedia)
Arłamów, to malownicza osada usytuowana w Polsce, w województwie podkarpackim, w powiecie bieszczadzkim, w gminie Ustrzyki Dolne. Miejscowość ta leży na terenie założonego w 1992 roku Parku Krajobrazowego Gór Słonnych. Jest to miejscowość turystyczna, do której bardzo jest łatwo dotrzeć komunikacją miejską i pociągiem z Przemyśla, największego miasta w powiecie.

Wieś szlachecka

Arłamów, zapisał się w naszej historii jako niegdyś szlachecka wieś prywatna, która należała do rodu Herburtów. Położona była ona na przełomie XVI i XVII wieku w powiecie przemyskim w województwie ruskim. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, Arłamów należy już do województwa krośnieńskiego. Jak zatem wiadomo, Arłamów położony jest w Górach Sanocko-Turczańskich w Karpatach Wschodnich, w południowo-wschodniej Polsce. Przez miejscowość tę, z północy na południe przepływa potok Arłamówka, będący dopływem rzeki Wyrwy. Od wschodu Arłamów graniczy z Ukrainą. Najbliższe miasto to Ustrzyki Dolne odległe od Arłamowa o 28 kilometrów.

poniedziałek, 23 lipca 2018

100-lecie Niepodległości. Program obchodów w Wiktorii

Federacja Polskich Organizacji w Wiktorii informuje środowiska polonijne w Australii o inicjatywie Prezydium Federacji w sprawie obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości przez  Polskę.

Prezydium zawiadamia, że obchody 100-lecia odzyskania niepodległości Polski organizowane przez Federację  rozpoczęły się w Melbourne  uroczystą kolacją 3-majową, 3 maja 2018 roku oraz Akademią 3-majową w Essendon z udziałem delegacji IPN-u i prezentacją Dr Rafała Leskiewicza „Ojcowie Niepodległości”, w której uczestniczyły szkoły zrzeszone przy FPOwW, harcerstwo, Zespół Pieśni i Tańca „Polonez” (mały i średni) oraz pianiści z Towarzystwa im F. Chopina w Melbourne .


niedziela, 22 lipca 2018

W cieniu Helsinek: doktryna Trumana wiecznie żywa

Lobby antyrosyjskie w USA i Europie, sięgające od lat po tradycje doktryny Trumana a potem Eisenhowera, dostało potężny policzek na odlew od Donalda Trumpa. Amerykański prezydent, wbrew amerykańskiej logice politycznej, spotkał się w Helsinkach z Władimirem Putinem „wrogiem USA”, pozwalając sobie przy tym publicznie, bez ogródek stwierdzić: „Nasze relacje z Rosją nigdy nie były gorsze z powodu wielu lat lekkomyślności i głupoty USA i aktualnego fałszywego polowania na czarownice”.
 
 POLOWANIE NA CZAROWNICE

Słowa Trumpa padły w dzień po aresztowaniu w Waszyngtonie Rosjanki Mariji Butiny, która wg Departamentu Sprawiedliwości USA: „działała, jako agent Rosji na terytorium Stanów Zjednoczonych, rozwijając kontakty z amerykańskimi obywatelami i otrzymując dostęp do organizacji, mających wpływ na amerykańską politykę". Oraz po ujawnieniu nazwisk przed wyjazdem Trumpa do Europy, 12 Rosjan z jednostki GRU, oskarżonych o ataki hakerskie, które, wg publicznego oskarżyciela, wpłynęły na wybory w USA. Mówiąc trywialnie, wypromowały prorosyjskiego Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Co jest, wg wielu amerykańskich polityków, sprzeczne z amerykańską racją stanu.

sobota, 21 lipca 2018

Ukończenie pierwszego półrocza w The Polish School of Sydney

Nauczyciele języka polskiego na  konferencji stanowej
dla nauczycieli . Fot. The Polish School of Sydney
Trudno jest uwierzyć, że pierwszą połowę roku szkolnego mamy już za sobą. W ciągu minionego półrocza, nasi uczniowie, jak zwykle,  starli się osiągnąć jak najlepsze wyniki w nauce języka polskiego. Włożyli w to wiele wysiłku poprzez aktywny udział w pracach klasowych  oraz odrabianie prac domowych.

Nasi uczniowie są priorytetem na każdej lekcji, gdzie w miłej atmosferze, wspólnie z kolegami i koleżankami zgłębiają aktywnie znajomość języka polskiego. Nie byłoby to możliwe bez ogromnego zaangażowania naszych  nauczycieli oraz ich troski o każdego ucznia.

Porady językowe Katarzyny Podjaskiej: Comma wars

Co oznacza ten przecinek? 
Graf. Wikipedia (CC)
Szef kładzie przed sekretarką kartkę ze zdaniem: „Pieprzyć nie wolno zwolnić.”
I mówi:
— Przecinek postaw sama.
 
 Ten może niezbyt wysublimowany, ale za to dość jasny (jeśli chodzi o przekaz), dowcip rozpoczyna serię postów dotyczących interpunkcji. Po latach spędzonych w szkole i po tysiącach sprawdzonych prac mogę z całą pewnością stwierdzić, że przecinki a raczej wiedza, kiedy i jak je stosować, to czarna magia polszczyzny, to mroczne widmo wypracowań, które czytywałam, i mroczne widmo blogów, postów, wpisów, które czytuję.
Wróg jest niezwykle silny i przebiegły, ale jeśli zewrzemy szeregi, jesteśmy w stanie go pokonać! Do boju!

piątek, 20 lipca 2018

Cyborgizacja nadchodzi

Biochip przed wstrzepieniem w rękę mający głównie na celu
 identyfikację osoby. Fot. A.Graafstra (Wikipedia)
Nowoczesne technologie informatyczne, zwłaszcza w postaci ich połączenia z systemem nerwowym człowieka, czyli cyborgizacji, mogą przyczynić się do koncentracji władzy i dominacji nad całymi społeczeństwami - ostrzega prof. Zygmunt Vetulani z UAM w Poznaniu.

Wśród zagrożeń dotyczących wykorzystania nowoczesnych technik informatycznych i sztucznej inteligencji w najbliższych dziesięcioleciach prof. Zygmunt Vetulani z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu wskazał m.in. cyborgizację.

czwartek, 19 lipca 2018

Kongres 60 Milionów - Globalny Zjazd Polonii

Kongres 60 Milionów - Globalny Zjazd Polonii. Pod taką nazwą odbędzie się w dniach 30-31 sierpnia w Jasionce k. Rzeszowa wyjątkowe wydarzenie polonijno-biznesowe na terenie Polski. Będzie to druga edycja Kongresu. Pierwsza odbyła się  w lutym br. w Miami na Florydzie.

Ideą leżącą u podstaw Kongresu jest integracja polskich środowisk biznesowych zogniskowanych w kraju oraz poza jego granicami. Nazwa Kongresu koresponduje z ogólną liczbą żyjących na świecie Polaków. Obchody przypadającej na 2018 rok setnej rocznicy odzyskania niepodległości stanowią doskonałą okazję do spotkania w gronie polonijnym i podjęcia dyskusji na temat aktualnego miejsca Polski na mapie świata i naszej pozycji w relacjach międzynarodowych, ze szczególnym uwzględnieniem ich gospodarczego wymiaru. - informują organizatorzy.

środa, 18 lipca 2018

Szczyt Rosja-USA w Helsinkach: Od zimnej wojny ku pokojowi

Historyczne spotkanie Donalda Trumpa i Wladimira Putina
w Helsinkach. Fot. © Sputnik . A. Nikolsky
W centrum uwagi światowych mediów znajduje się jednodniowy szczyt prezydentów Federacji Rosyjskiej i Stanów Zjednoczonych, który odbył się w poniedziałek  w Helsinkach.

Wyniki tego spotkania są też przedmiotem rozmowy korespondentki radia Sputnik Iriny Czajko z politologiem i publicystą profesorem Adamem Wielomskim.

 — 16 lipca prezydenci Rosji i Stanów Zjednoczonych spotkali się na neutralnym fińskim gruncie. Czego Pan profesor oczekiwał od tego spotkania?

— Myślę, że oczekiwałem od tego spotkania tego samego, czego oczekiwali wszyscy na całym świecie — to znaczy komunikatu, że czeka nas niepełzający konflikt, nie jakaś zimna wojna, tylko pokój. I wydaje się, że nasze oczekiwania się spełniły. Byłem przede wszystkim zaskoczony łatwością, z jaką doszło do zawarcia porozumienia pomiędzy obydwoma prezydentami, aczkolwiek nie wiemy, niestety, rzeczy najważniejszej — nie znamy dokładnej treści tego porozumienia.

W Ameryce szykuje się potężna domowa awantura

Dotychczas zachowywał się dokładnie jak przewidywałem, gdy został prezydentem. Zatem na początku trochę „podskakiwał”, ale z czasem posłusznie wszedł w koleiny, w których tkwili jego poprzednicy. Przypuszczałem, że jeżeli spróbuje prowadzić inna politykę, to przestanie być prezydentem, a może nawet go zabiją.

Spotkanie w Helsinkach z Włodzimierzem Putinem jakby zburzyło moje przewidywania. Na dobrą sprawę nie wiadomo do końca o czym rozmawiali obaj prezydenci ani jakie poczynili ustalenia. Zapewne nie od razu ukażą się konsekwencje tego spotkania. Dlatego jestem ostrożny w snuciu dywagacji o jakichś ostatecznych geopolitycznych rozstrzygnięciach. Jeżeli rzeczywiście Trump z Putinem dokonali jakiegoś podziału wpływów w geopolitycznej skali, to było to najważniejsze politycznie wydarzenie od czasu upadku Związku Sowieckiego.

wtorek, 17 lipca 2018

Dialog i współpraca. Historyczne spotkanie Putina i Trumpa w Helsinkach


Historyczne spotkanie Trumpa z Putinem w Helsinkach.
Fot. printscreenYT
— Wolę podjąć ryzyko polityczne na rzecz pokoju, niż ryzykować pokojem na rzecz polityki – powiedział  prezydent USA Donald Trump na konferencji prasowej po  historycznym spotkaniu z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem zorganizowanym w poniedziałek w stolicy neutralnej Finlandii - Helsinkach.  

Prezydent Rosji Władimir Putin po rozmowach z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem powiedział, że przywódcy USA i Rosji są zadowoleni z pierwszego pełnowymiarowego spotkania.
— Ogólnie jesteśmy zadowoleni z naszego pierwszego pełnowymiarowego spotkania – stwierdził Putin. Jak dodał, wcześniej dochodziło między nimi jedynie do krótkiej wymiany zdań na międzynarodowych platformach.

poniedziałek, 16 lipca 2018

Francja Mistrzem Świata w mundialu Rosja 2018

Prezydent Francji Manuel Macron  podczas finałowego meczu. 
© Sputnik . A. Nikolskiy
Reprezentacja Francji zdobyła tytuł mistrza świata, pokonując w finale mundialu reprezentację Chorwacji 4:2.

Mecz rozegrany w niedzielę w Moskwie na stadionie „Łużniki" zakończył się wynikiem 4:2 i stał się najskuteczniejszą od ostatnich 52 lat decydującą rozgrywką w mundialu. W finale MŚ w 1966 roku reprezentacja Anglii z takim samym wynikiem zwyciężyła z Niemcami, zdobywają tytuł mistrza świata. Tylko jeden raz w finałach mistrzostw świata drużyny strzelały więcej goli: w 1958 roku Brazylijczycy pokonali Szwedów z wynikiem 5:2

niedziela, 15 lipca 2018

Komiwojażer Trump

Donald Trump caricature.
 Graf. DonkeyHotey Flickr  (CC BY 2.0) 
Sezon letni w pełni, niespodzianek nie brakuje. W Warszawie szukają w nadwiślanych szuwarach ponad 6-metrowego tygrysiego pytona na „wakacjach”, w Helsinkach spawają studzienki kanalizacyjne przez wiadomym SPOTKANIEM, przed którym Unia Europejska, a zwłaszcza Polska wraz z Ukrainą, drżą w obawach, jak osiki na wietrze, Emmanuel Macron zakochał się w Petersburgu i lata tam pod byle pozorem, przy byle okazji. Brytyjczycy trują się na potęgę nowiczokiem, a w Rosji kibice mundialu obalają zachodnie mity o kraju rządzonym z Kremla.

Prezydent zjednoczonych Amerykanów wybrał się natomiast do Europy handlować w cwaniacki sposób gazem (LNG) i wyrugować w chamski sposób rosyjską konkurencję oraz wydusić pieniądze od Europejczyków na podreperowanie amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego i jego kooperantów pod pozorem zwiększenia nakładów na NATO.

We wrześniu odbędzie się w Warszawie V Światowy Zjazd Polonii

Z uwagi na przypadającą w 2018 roku Setną Rocznicę Odzyskania Niepodległości Senat RP, Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" oraz Rada Polonii Świata zwołały V Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy, który odbędzie się w dniach 20-23 września  w Warszawie.

Skomplikowana historia naszego kraju sprawiła, że Polacy są jednym z najbardziej rozproszonych narodów europejskich. Ocenia się, że blisko jedna trzecia naszych rodaków żyje poza granicami ojczyzny - piszą organizatorzy warszawskiego Zjazdu Polonii.  

Konrad Rękas: To Ameryka zagraża Europie...

Szczyt NATO w Brukseli. Merkel: „Niemcy są niepodległe
 i podejmują decyzje, kierując się własnymi interesami".
 Stanowisko to poparł prezydent Francji Emmanuel Macron.
Fot. NATO Flickr (CC BY-NC-ND 2.0)  
USA chciałyby rozmawiać z Rosją samodzielnie, bez swoich europejskich sojuszników. Europejczykom zaś normalizacji stosunków z Rosją Waszyngton wyraźnie zabrania.

Kolejny szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego przeszedł już do historii. Ustalenia nie są przełomowe i jeśli ująć to lapidarnie, nic nowego nie wnoszą. Kierunek stary i dobrze znany — główny przeciwnik sojuszu to Rosja. Atmosferę jedności członków paktu w pewnej mierze podważył prezydent USA Donald Trump. Obserwatorzy, którzy śledzili wydarzenia w Brukseli, szczególną uwagę zwrócili na kontrowersje, które powstały między Trumpem a kanclerz Angelą Merkel.
Amerykański prezydent ostro skrytykował Niemcy za współpracę energetyczną z Rosją i zbyt małe wydatki na obronę. Merkel po słowach Trumpa ripostowała: „Niemcy są niepodległe i podejmują decyzje, kierując się własnymi interesami". Stanowisko to poparł prezydent Francji Emmanuel Macron. 

sobota, 14 lipca 2018

Adam Śmiech: Suwerenni inaczej

Widok na współczesną Warszawę z tarasu PKiN.
Fot. R.Kolakowski (CC0)
Suwerenność to bardzo piękne hasło, postulat i stan, rzecz w tym, że jako stan – jeżeli rozumiemy przez suwerenność całkowitą swobodę decydowania o sobie, ograniczoną jedynie słusznymi prawami innych – występuje niezwykle rzadko, zwłaszcza we współczesnym świecie, gdzie dotyczy w zasadzie jedynie światowych potęg (które dodatkowo – w szczególności USA w ostatnich już prawie trzech dekadach – nagminnie nadużywają swojej suwerenności kosztem słusznych praw innych) oraz państw – nazwijmy to – peryferyjnych, których suwerenne działania nie naruszają interesów potęg. Pozostałe państwa, ze szczególnym naciskiem na państwa należące do wielkich bloków militarnych i politycznych, jak NATO czy Unia Europejska, dawno już nie są suwerenne w sensie politycznej, militarnej i ekonomicznej samodzielności.


Polska niewątpliwie do 1 września 1939 r. była politycznie i militarnie suwerenna, aby suwerenność w wyniku wybuchu i przebiegu wojny stracić. Rząd emigracyjny był głęboko niesuwerenny, zachowując jedynie „suwerenność” werbalnego sprzeciwu, władza powstała w 1944 r. z łaski Stalina była również wysoce niesuwerenna. Polska z lat 1944-89 przechodziła proces pozyskiwania suwerenności od stanu niemal zerowego po całkiem pokaźny uzyskany po 1956 r., i już z mniejszą dynamiką, ale jednak stale poszerzany aż do 1989 r.

piątek, 13 lipca 2018

Donald Trump i sens istnienia NATO

NATO Secretary General Jens Stoltenberg with US President
Donald Trump. Fot. NATO Flickr ((CC BY-NC-ND 2.0) 
Za kryzys NATO i rozłam Zachodu odpowiadają Niemcy. To Niemcy są winne kryzysowi NATO w wymiarze instytucjonalnym, faktycznym i czysto politycznym. To co się dzieje, to wynik ich polityki emancypacyjnej. Długofalowym celem Niemiec jest odzyskanie suwerenności, a nie będzie to możliwe tak długo, jak długo w ich kraju stacjonują amerykańscy Żołnierze.
 
Pan Donald Trump Prezydent Stanów Zjednoczonych dokładnie nakreślił główny problem świata zachodniego, jaki ma wymiar strategiczny i geopolityczny. Jest nim gospodarcza emancypacja Niemiec, które rozbudowują swoje kontakty handlowe z Federacją Rosyjską, a także z Iranem i Chinami. W tym przypadku pan Prezydent skupił się na relacjach niemiecko-rosyjskich, pod postacią kupowania przez Niemcy olbrzymiej ilości surowców. Gaz i ropa to podstawa każdej gospodarki. Nie da się zaprzeczyć na pewno redukcyjnej logice pana Trumpa, jednak to prawda, że Niemcy płacą Rosji za gaz i ropę olbrzymie pieniądze. Czynią to także i inne kraje, w tym póki co Polska. Jednakże, to się w całość nie skleja, ponieważ albo jest się w zagrożeniu, albo jest się w przyjaźni. Jeżeli związki gospodarcze dominują, to nie można się oszukiwać, że jest mowa o jakimś zagrożeniu, chyba że o to właśnie chodzi?