polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała w środę do Sądu Rejonowego Warszawa Praga – Południe w Warszawie akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi. Rzecznik prokuratury Łukasz Skiba poinformował, że akt oskarżenia wobec Grzegorza Brauna obejmuje siedem czynów, w tym zgaszenie świec chanukowych w Sejmie. * * * AUSTRALIA: Według nowych danych Australijskiego Urzędu Podatkowego chirurdzy są najlepiej opłacanymi specjalistami w Australii. 4247 osób zgłosiło średni dochód podlegający opodatkowaniu w wysokości 472 475 dolarów w latach 2022–2023” — czytamy w raporcie. Drugie i trzecie miejsce zajęli anestezjolog i pośrednik finansowy z odpowiednio 447 193 USD i 355 233 USD. Na czwartym miejscu uplasowali się specjaliści chorób wewnętrznych z kwotą 342 457 dolarów, a na pitym psychiatrzy z kwotą 288 146 dolarów. * * * SWIAT: Protesty antyprezydenckie i antyrządowe rozlewają się na Ukrainie. Na placu Iwana Franki w Kijowie już trzeci dzień trwa akcja protestacyjna przeciwko ustawie ograniczającej niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Na demonstrację w stolicy przyszło we środę ponad 4000 osób. Manifestują studenci w Charkowie, Lwowie, Dnieprze, Odessie, Iwano-Frankowsku, Zaporożu, Czerniowcach, Winnicy, Łucku, Krzywym Rogu, Tarnopolu, Żytomierzu, Równem, Połtawie, Chmielnickim, Czernihowie i Krzemieńczuku.
POLONIA INFO:

piątek, 22 września 2017

Zanurzenie w poezji Eli Chylewskiej i Bogumiła Drozdowskiego

Ela Chylewska i Bogumił Drozdowski podczas  autorskiego
wieczoru poezji w Konsulacie RP w Sydney
Zaproszenie brzmiało zwyczajnie – wieczór poezji ... poezji recytowanej i śpiewanej, połączony z recitalem muzyki klasycznej... Ale już nazwiska występujących Poetów / Artystów – Eli Chylewskiej i Bogumiła Drozdowskiego, nie budziły żadnej wątpliwości. To będzie coś niezwykłego. I było!

Niecodzienny Koncert, który odbył się w sobotnie popołudnie, 16 września w Sali Konsulatu RP w Sydney, nosił znamienny tytuł: ‘Po co miłość poecie ?’ Wyglądało, że wiele osób pragnie uzyskać na to pytanie odpowiedź, a być może jest wśród nas także o wiele więcej wzniosłych poetyckich dusz, niż nam się wydaje? Fakt faktem, Salę Konsulatu wypełniła publiczność i to, jak zaznaczyła w swoim powitaniu Pani Konsul Generalna, Regina Jurkowska – pomimo odbywających się w tym dniu kilku innych atrakcyjnych imprez kulturalnych.

czwartek, 21 września 2017

Wrzutka medialna PiS – reparacje zamiast wraku Tupolewa?

Granica polsko-niemiecka w Świnoujsciu
Fot. Wikimedia cc
 
To żałosne, że Prawo i Sprawiedliwość, czy jak kto woli – koalicja rządząca decyduje się na takie wrzutki medialne do naszej przestrzeni publicznej jak słynny już temat „reparacji”, czyli odszkodowań od Niemiec za II Wojnę Światową. W ten oto sposób przykryto w Polsce temat ponownych badań katastrofy smoleńskiej, jak i niemożności sprowadzenia do kraju wraku Tupolewa, chociaż skuteczne działania były wiele razy deklarowane przez polityków opcji obecnie rządzących. Przez to są same straty, ponieważ akurat w Niemczech trafiliśmy na kampanię wyborczą, w której decyduje się przyszłości Europy, w tym także i nasza przyszłość.
 
 Niemcy nam już odpowiedzieli, ponieważ – o czym trzeba zawsze pamiętać – sprawy polskie są tam obserwowane zawsze z baczną uwagą. Jak na razie nie ma wielkich strat, jedynie zmieniają się uwarunkowania relacji, w wyniku stosowanej przez strony retoryki.

wtorek, 19 września 2017

Prof. Anna Raźny: Zgubili złoty róg…

Stanisław Wyspiański, Chochoły, 1899
domena publiczna
Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.
Stanisław Wyspiański: Wesele
 
 
Pamiętamy wszyscy Wesele Stanisława Wyspiańskiego i zawartą w nim przejmującą prawdę o polskim charakterze narodowym, przedstawioną w symbolu złotego rogu. To symbol najwyższych dla Polaków  wartości, skumulowanych w przestrzeni wolności. W rzeczywistości politycznej i społecznej, stanowiącej bezpośredni kontekst dramatu Wyspiańskiego, złoty róg miał zjednoczyć Polaków i porwać do walki o niepodległość Polski. O fiasku oczekiwanego zrywu wolności zadecydowali wszyscy goście odbywającego się tytułowego wesela – nie tylko Gospodarz   wręczający symboliczny róg Jaśkowi, i nie tylko tenże Jasiek, który go zgubi, schylając się po czapkę z pawimi piórami. Winni są wszyscy goście wesela przedstawionego w dramacie Wyspiańskiego – z wyjątkiem tych postaci, które są zjawami, postaciami symbolicznym, niosącymi ważne pouczenia i przesłania.  Poeta obciąża odpowiedzialnością w równym stopniu głównych aktorów „dramatu złotego rogu” i będących ich zapleczem przedstawicieli polskiego społeczeństwa:  inteligencję i chłopów – niezdolnych do stworzenia autentycznej jedności narodowej.

poniedziałek, 18 września 2017

Andrzej Siedlecki: Piłsudski. Dla Polski żyć. (3)

W Tokio Pilsudski spotkał się ze swym
rywalem Romanem Dmowskim.
Fot. Harris & Ewing - domena
publiczna  (Wikipedia)
W 1904 roku wybucha wojna rosyjsko - japońska. Piłsudski ma nadzieję na sprzymierzeńca, chce uzyskać pomoc od Japończyków i w zaborze rosyjskim doprowadzić do powstania. Bo tylko czyn ma znaczenie! „Gdyby udało mi się przekonać Japończyków, wtedy Rosja musiałaby walczyć na dwa fronty”- kalkuluje. Myśli o tworzeniu grup bojowych wewnątrz PPS i stworzeniu legionu polskiego z wziętych do niewoli przez Japończyków Polaków, służących u Rosjan. A na to potrzebne są pieniądze, także na akcje w kraju. Chce walczyć! Chce wprowadzić w życie swoją filozofię czynu, a środki pozyskać w Japonii! Płynie do Tokyo i tu czeka go niespodzianka!

Dowiaduje się z prasy, że przebywa tu już od dawna przywódca endecji Roman Dmowski, który skłamał, że jedzie do Ameryki, a tu już z Japończykami odbywa spotkania i przekonuje ich, że idea powstania Piłsudskiego nie ma sensu. Dla Japończyków było to nieco dziwne, że reprezentanci z jednego kraju nie mogli się porozumieć i reprezentować wspólnego, i najlepszego rozwiązania dla okupowanego narodu! Podobno w kabaretach japońskich później odgrywano skecz na ten temat. Dmowski także nie spodziewał się Piłsudskiego, który właśnie jechał do jego hotelu, by go spotkać i według Jamesa Douglasa, świadka zdarzenia twarz Dmowskiego zrobiła się "biała jak papier".    

niedziela, 17 września 2017

Wystawa w Konsulacie: Światowe Dziedzictwo UNESCO w Polsce

Konsulat Generalny RP w Sydney zaprasza na uroczyste otwarcie wystawy plenerowej Światowe Dziedzictwo UNESCO w Polsce w czwartek 21 września 2017 r. o godzinie 17.00 w Konsulacie.  Honorowymi gośćmi otwarcia wystawy będą Posłowie na Sejm RP.
 
Po wystawie zapraszamy na spotkanie z Posłami w sali Konsulatu. Spotkanie odbędzie się w języku polskim.
  

sobota, 16 września 2017

Spór o Puszczę Białowieską w Trybunale UE

W Puszczy Białowieskiej zamarło już ponad milion drzew...
Fot. You Tube printscreen (Lasy Państwowe)
W ostatnich miesiącach zrobiło się  głośno o Puszczy Białowieskiej  -  jednym z najcenniejszych obiektów przyrodniczych Europy i Polski. To polskie dziedzictwo narodowe.   Jeszcze w 2007 r. Puszcza tętniła życiem. Obecnie na tym terenie zamarło już ponad milion drzew bo w niebezpiecznym tempie rozwinęła się populacja szkodnika - kornika drukarza . Puszcza ginie. Leśnicy  rozpoczęli walkę z  owadem, usuwając  świeżo zaatakowane drzewa.  W końcu lipca Trybunał Sprawiedliwości UE   zakazal wycinki. Teraz  Komisja Europejska zarzuciła polskim władzom, że nie respektują postanowienia Trybunału  i wystąpiła o nałożenie kar. Minister środowiska odrzucał oskarżenia i złożył wniosek o uchylenie zakazu. 
  
W poniedziałek przed Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu odbyło się wysłuchanie w sprawie  nakazu zaprzestania wycinki  drzew w Puszczy Białowieskiej. KE zarzuciła polskim władzom, że nie respektują postanowienia unijnych organów. Minister środowiska  Jan Szyszko powiedział, że Polska podporządkowała się całkowicie nakazowi wstrzymania wycinki w Puszczy Białowieskiej i prowadzi działania tylko tam, gdzie służy to zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego. Niemniej już na początku sierpnia minister resortu, który jest jednocześnie profesorem nauk leśnych  ostrzegał pisząc do Trybunału Sprawiedliwości UE, że wstrzymanie wycinki w Puszczy Białowieskiej, czego chce Komisja Europejska, spowoduje szkody w środowisku o szacowanej wartości 3,2 mld zł.

czwartek, 14 września 2017

RFN: Kwestia niemieckich reparacji dla Polski jest zamknięta

Rolf Nikel - ambasador RFN w Polsce. Fot. Twitter
Kwestia niemieckich reparacji za II wojnę światową dla Polski prawnie i politycznie jest zamknięta. Oznajmił to ambasador Republiki Federalnej Niemiec w Polsce Rolf Nikel na antenie telewizji TVN24.

Ta kwestia prawnie i politycznie jest zamknięta, moralnie — nie… Przyjmujemy naszą odpowiedzialność i mówimy prawdę na temat tego, co się wydarzyło. Nikt nie ma zamiaru temu zaprzeczać — oznajmił.

Ambasador także podkreślił, że proces pojednania Polski i Niemiec po wojnie jest prawdziwym «skarbem» i "niezmiernie ważne jest, żebyśmy utrzymali ten skarb i starali się go rozwijać dalej w przyszłości".
 

środa, 13 września 2017

Australijski test logicznego myślenia

Od wczoraj  16 mln obywateli  Australii ma otrzymywać pocztą kartę z zapytaniem władz federalnych   w kwestii legalizacji związków, określonych przez rząd  jako  „małżeństwo jednopłciowe”.  Będzie to nie tyle referendum  na temat  równości  i praw  ale swoisty test logiki. Australia będzie zatem kolejnym krajem  postawionym w roli   świadka czasu a   jej społeczeństwo obiektem   doświadczenia,  w którym walczyć będzie zdrowy rozsądek z absurdem i nową utopią społeczną.  

Nie tylko wsród polityków ale w calym  australijskim  spoleczenstwie doszło już do  ostrych  podziałów, na zwolenników i przeciwników legalizacji tzw. małżenstw jednopłciowych.  W referendum ogłoszonym przez liberalnego premiera Malcoma Turnbula  nie chodzi o legalizację związków homoseksualnych  (te są legalne od 2009 r.) ale prawne uznanie ich pod nazwą „małżeństwo”. 

wtorek, 12 września 2017

Wyłania się nowy ład europejski

Wyłania się nowy ład europejski. Po wyborach w Niemczech, będziemy mieli do czynienia z przykręceniem śruby w trzech ważnych sprawach: wobec Wielkiej Brytanii, wobec Grecji i innych problematycznych krajów w tym Polski oraz nowe otwarcie na Rosję. To będzie prawdopodobnie ostatnia kadencja rządów pani Merkel, prawdopodobnie w nowej koalicji rządzącej z liberałami. W Bundestagu pojawi się silna reprezentacja polityczna przeciwna dotychczasowej polityce pani Merkel, jednak to nie będzie większość zdolna do powstrzymania jej szalenie destrukcyjnej polityki dla Europy. 

Niemcy mają usta pełne frazesów o rozdziale tzw. uchodźców, solidarności europejskiej i inne banały. Tymczasem właśnie kombinują wspólnie z Francuzami jak się pozbyć pracowników delegowanych. Czyli jak zmienić zasady współpracy na wspólnym rynku, bez narażania się na jakąkolwiek dyskusję o np. transferach kapitałów. Będziemy żyli w Europie, gdzie nie będzie można pracować za granicą, ale będzie można transferować zyski poprzez pompowanie sztucznych kosztów. Wielka Brytania musi zostać potraktowana tak, żeby żadne inne państwo nie zechciało pójść w jej ślady. 

niedziela, 10 września 2017

Dlaczego powrót do starego systemu edukacji jest konieczny?

Bitwa pod Maciejowicami pędzla Jana Bogumiła Plerscha
(fragm.). Kościuszko pada ranny w bitwie, fot. Wikimedia
Commons/domena publiczna.
 
Z okazji rozpoczynającego się roku szkolnego chce dodać swoje uwagi na temat systemu edukacji w Polsce. Nie będę tu przytaczał wielce uczonych argumentów i analiz, ale oprę się wyłącznie na własnych obserwacjach, które pokazują na ile efektywny jest i do czego prowadzi obecny system nauczania.
 
Kilka lat temu podróżowałem samochodem, wraz z dwoma innymi osobami, między Lublinem i Warszawą. Gdy przejeżdżaliśmy przez wieś Maciejowice, to coś mnie podkusiło by zadać im takie pytanie: a z czym kojarzą się Maciejowice? Okazało się, że z niczym, choć były to osoby posiadające maturę, a jedna zdawała ją całkiem niedawno. Byłem tym lekko zaszokowany, gdyż jestem przekonany, że Maciejowice, ważna bitwa podczas powstania kościuszkowskiego,  stanowi pojęcie, które należy to tych kilkudziesięciu najważniejszych pojęć jakie mają zasadnicze znaczenie dla zrozumienia kodu naszej wspólnoty narodowej, wręcz ją konstytuują. I bardzo dziwne jest, że ktoś posiadający co najmniej średnie wykształcenie, może tego nie rozpoznawać i zupełnie nie kojarzyć.

Patrząc na Afrykę oczyma Ryszarda Kapuścinskego

Afrykanie uciekający do Europy przez Morze środziemne.
Fot. D. Jones (Irish Defence Forces - Flickr) - (CC BY 2.0) 
Koszmarny gwałt w Rimini ponownie przybliżył do Polski problem uchodźców, podobnie jak wcześniej mord polskiego kierowcy, którego ciężarówka została użyta do zamachu w Berlinie. Zbrodnia przeraża i budzi gniew. Czasem chęć zrozumienia patologii, wywołuje również obawy przed pochopnymi generalizacjami prowadzącymi do przesądów. Refleksje wokół pytania, jak doszło do tego, że dziesiątki milionów ludzi w Afryce i w Azji marzy o tym, żeby za wszelką cenę dotrzeć do Europy, zatrzymują się przy pytaniach o winę Zachodu, kolonializm, ropę naftową i podobne.

Najprostsza i mogłoby się wydawać, że wystarczająca odpowiedź mieści się w jednym słowie – wojna. Niezależnie od tego, kto z kim walczy, miliony rodzin straciły domy, źródła utrzymania. Głód był od zawsze głównym powodem wielkich migracji. Czy warto zaglądać do starych książek, szukając odpowiedzi na pytania o problemy dzisiejszego dnia?
Wróciłem do lektury Hebanu Ryszarda Kapuścińskiego, zastanawiając się, czy Afryka widziana jego oczyma niosła zapowiedź zjawisk, które obserwujemy dzisiaj?

sobota, 9 września 2017

Narodowe czytanie "Wesela". A to Polska właśnie...

Stanisław Kuczborski, Taniec Chochoła ze sztuki
S. Wyspiańskiego Wesele, 1904 (grafika z "Teki Melpomeny")
 Domena Publiczna
„A kaz tyz ta Polska?
- Po całym świecie
możesz szukać Polski , panno młoda
I nigdzie jej nie znajdziecie.
- To może i szukać szkoda?
- A jest jedna mała klatka[...]
A tam puka?.. serce...
- A  TO  POLSKA  WŁAŚNIE"


Tak wskazał Poeta Pannie Młodej miejsce, gdzie należy szukać Polski. Powyższe słowa zostały napisane jak gdyby specjalnie dla nas – Polaków mieszkających z dala od Ojczyzny.
W sobotnie popołudnie, 2. września odległą o tysiące kilometrów Polską stała się sala Polskiego Konsulatu w Sydney – to fizycznie. Duchowo Polskę stworzyli tutaj zarówno wykonawcy, jak i uczestnicy wspólnego czytania dramatu Stanisława Wyspiańskiego - "Wesele".

piątek, 8 września 2017

Świat się zmienia. Pokolenie rodziców miało lepiej!

Statue of Liberty crying.
Fot. The Moderate Voice (CC BY-NC-ND 4.0) 
Na naszych oczach zmienia się świat. Słabość Zachodu jest szokująca i zatrważająca. Nierówności niszczą Zachód szybciej, niż się nam wydaje. Dzisiaj mamy owoce 1968 roku. Zachód obdarty z wartości, wypełniony tematami zastępczymi, próżnością, konsumpcjonizmem i kreowaniem fikcji, odrzucający tradycyjne wartości i przyjmujący agresywną kulturę, która pożera go jak rak od środka – jest skazany na upadek. Nie wszystkich jest stać na konsumpcję, a tych co jest stać, będzie stać na konsumowanie jeszcze mniej.

Jednak upadek w przypadku Zachodu to pewien standard, ta cywilizacja jest skonstruowana na gruzach swojej antycznej poprzedniczki, z której przetrwała tylko jak wiadomo jedna instytucja. Późniejsze wojny, w tym dwie ostatnie światowe, były tak na prawdę wojnami na łonie Zachodu i przez Zachód spowodowanymi, do drugiej co prawda już Azja się przyłączyła i to bardzo efektownie. Jednakże to Zachód ponosi odpowiedzialność za zniszczenia na świecie i śmierć dziesiątków milionów ludzi, jak również stworzenie systemu globalnego, który zakłada wewnętrzną olbrzymią niesprawiedliwość. Outsourcing ekonomii na Daleki Wschód doprowadził do upadku zachodnich społeczeństw. Większość przeciętnych ludzi nie ma możliwości zarobkowania w przeciętnych – zwyczajnych pracach, na takim poziomie żeby uczestniczyć we wzorcach i schematach cywilizacyjnych! Pokolenie rodziców miało lepiej!

czwartek, 7 września 2017

Porady zdrowotne Konrada Gacy: Brzuszek wieku średniego

Dla wielu mężczyzn w średnim wieku znakiem rozpoznawczym jest… okrągły, wystający brzuch. Krąży wiele mitów na jego temat – bywa przecież nazywany „brzuchem” lub wręcz „mięśniem piwnym”. Niezależnie od przyczyny jego powstania, nie wygląda on „męsko” i też nie przysparza jego właścicielowi powodów do dumy.

Kobiety mają tendencję do gromadzenia tkanki tłuszczowej w różnych częściach ciała, szczególnie zaś na: brzuchu, udach, biodrach i pośladkach. U mężczyzn zdecydowanie dominuje w tej kwestii brzuch. Im jest on większy, tym reszta ciała wydaje się przy nim bardziej karykaturalnie mała. Otyłość brzuszna nie jest tylko męskim problemem, ale to właśnie dla Was, Panowie, przygotowałem kilka propozycji na jego zredukowanie, ponieważ w tkanka tłuszczowa skumulowana na brzuchu wydziela wiele toksyn do organizmu. Dodatkowo sprzyja oporności organizmu na insulinę, co w konsekwencji może być przyczyną cukrzycy typu II. Inne konsekwencje niebezpieczne dla zdrowia to: większe ryzyko zakrzepów i nadciśnienia, problemy z oddychaniem, ucisk na narządy wewnętrzne (zwłaszcza w pozycji siedzącej) oraz obciążenie kręgosłupa.

środa, 6 września 2017

„Macierewicz i jego tajemnice" czyli Piątek na miarę Antoniego

 Antoni Macierewicz - bohater najnowszego bestselera.
Fot. P.Drabik  (CC BY 2.0) 
Dzieło red. Piątka - „Macierewicz i jego tajemnice" - cieszy się takim wzięciem, że w dwóch empikach usłyszałam, że czekają na dodruk. Bardzo to dobra wiadomość, że lud czyta także książki antypisowskie - trochę gorzej, że należą one do tej samej kategorii, co dzieła przeciwników. Wywód red. Piątka niebezpiecznie przypomina publikacje red. Doroty Kani, tyle, że z przeciwnym wektorem.

Teza główna, wyrażona w formie „hipotezy roboczej" jest taka, iż Macierewicz jest rosyjskim szpiegiem. Jednak w rozpaczliwym poszukiwaniu argumentów na rzecz tej odważnej teorii, autor sięga tak daleko, że jego opowieść staje się zgoła absurdalna.


Promujmy język polski na całym świecie!

Od trzech lat na całym świecie obchodzony jest Polonijny Dzień Dwujęzyczności. Święto ma na celu promowanie wartości wynikających z dwujęzycznej edukacji i jej znaczenia w życiu Polonii, Polski i innych krajów.  Popularyzacja idei dwujęzyczności i nauka języka polskiego wśród Polaków mieszkających poza granicami kraju – to jego najważniejsze założenia!

Sposobów na promocję języka polskiego w kraju i na świecie jest wiele. Ważne jednak, żeby inicjatywa Polonijnego Dnia Dwujęzyczności pokonała granice i dotarła do najdalszych zakątków globu. Należy pamiętać, że język tworzą ludzie i miejsca.

wtorek, 5 września 2017

Niezwykłe wrażenia z koncertów Marka Ravskiego w Australii

W Australii przebywał ostatnio znany polski śpiewak, aktor i autor piosenek Marek Ravski. Przyjechał on do naszego kraju z serią koncertów na zaproszenie Towarzystwa Polskiej Kultury w Wiktorii. Występował w Melbourne, Brisbane, Sydney i Canberrze, wszędzie spotykając się z bardzo gorącym przyjęciem ze strony publiczności.


 Artysta śpiewał nie tylko przed Polonią australijską, ale również w klubie rosyjskim, gdzie wykonywał przede wszystkim rosyjskie romanse i tradycyjne piosenki żydowskie. A robił to tak świetnie, że znakomita rosyjsko-australijska pianistka Tamara Vasilevitsky zapragnęła towarzyszyć mu w dalszych występach i jej mistrzowski akompaniament pozwolił Markowi przedstawić jeszcze wyższy poziom interpretacji.

poniedziałek, 4 września 2017

Andrzej Siedlecki: Piłsudski. Dla Polski żyć (2)

Aleksandra Piłsudska, druga żona
 J.Pilsudskiego. Fot. Domena publiczna
 
Jest rok 1893-ci. W PPS-ie następuje rozłam na frakcję zorientowaną na niepodległość  Polski i frakcję internacjonalistyczną!  Róża Luksemburg, polska działaczka żydowskiego pochodzenia z Zamościa, ideolog polskiego i niemieckiego ruchu robotniczego, marksistka i naturalizowana Niemka, reprezentująca Socjaldemokrację Królestwa Polskiego jest przeciwko niepodległości Polski i na Kongresie socjalistów  w Londynie dochodzi do konfliktu z Piłsudskim. Komunistycznej lewicy Piłsudski z jego ideą niepodległości najbardziej przeszkadza.

Żona Aleksandra Piłsudska napisze: „nigdy nie miał  żadnej idei ponad, ideę własnej, i niepodległej, naprawdę suwerennej Polski”. „Wiktor” dalej działa, pisze i drukuje bibułę. Policja carska wszędzie węszy i szuka tajnej drukarni. „Wiktor” ciągle zmienia mieszkania. Przez 6 lat nie udaje im się wykryć nieuchwytnego wydawcy. Legenda „Wiktora” rośnie.

niedziela, 3 września 2017

"Homo multitaskus", czyli człowiek wielozadaniowy - nie istnieje

Fot. R.Richle (CC BY-ND 2.0) 
Ludzki umysł nie jest zdolny do wykonywania wielu czynności jednocześnie i przetwarzania natłoku informacji. Zdaniem dr. Konrada Maja, psychologa z Uniwersytetu SWPS, wielozadaniowość to mit. Psycholog radzi, by skupiać się na jednej czynności przez 25 minut, a jeśli już musimy robić dwie rzeczy naraz - jedną z nich musimy umieć biegle, niemal automatycznie.

"Jednoczesne czytanie książki i słuchanie radia, rozmawianie przez telefon i gotowanie, oglądanie filmu i jedzenie – wykonywanie wielu zadań w tym samym czasie to dziś powszechne zjawisko. Podobnie jak i widok kierowców rozmawiających przez telefon czy kobiet robiących makijaż w trakcie jazdy. Jak wynika z badań, takie zachowania mogą przynieść katastrofalne skutki" - ostrzega dr Maj.
 

sobota, 2 września 2017

Bumerangiem między Górą a Kopcem Kościuszki

Mount Kosciuszko  (2228 m. n.p.m.) zimą.
Fot. T.Thomas - Wikimedia -cc
W Krakowie trwają Obchody Roku Tadeusza Kościuszki: wernisaże wystaw, spotkania inscenizacje poświęcone przywódcy Insurekcji Kościuszkowskiej. Wkrótce – październikowy zlot szkół kościuszkowskich, konferencja „Integracja wokół Kościuszki” i wizyta niezwykłych gości, czyli przedstawicieli plemienia Aborygenów, które opiekuje się Górą Kościuszki w Australii. Do Krakowa przyjadą na specjalne zaproszenie Komitetu Kopca Kościuszki, którego władze zaledwie miesiąc temu... zdobyły Mount Kosciuszko. Specjalna uroczystość upamiętniająca 200- lecie śmierci Tadeusza Kościuszki planowana jest też w Sydney, 3 października.

Latem na Górę Kościuszki wchodzą tysiące turystów – każdy chce zdobyć koronę kontynentu i trudno się temu dziwić. Zimą nie jest to jednak takie proste. Problemy z tą górą miał nawet znany alpinista Leszek Cichy. Aż trudno w to uwierzyć, ale pierwszy zdobywca Mount Everestu zimą, za pierwszym razem nie wszedł zimą na Górę Kościuszki, właśnie ze względu na trudne warunki pogodowe – mówi Mieczysław Rokosz, prezes Komitetu Kopca Kościuszki, który wraz z Leszkiem Cierpiałowskim, dyrektorem biura Komitetu i żoną Anną Fischer-Rokosz, zaledwie miesiąc temu zdobył szczyt Góry Kościuszki.

piątek, 1 września 2017

Czas zemsty na wrogach przeminął. Zemsty nie było

Uczniowie ze sztandarem Szkoły
Podstawowej im. Obrońców Westerplatte
w Suchym Dębie  pod pomnikiem
 w miejscu, gdzie rozpoczęła się II Wojna
Światowa. Fot. mat. edukacyjne - cc
1 września 1939 roku dzisiaj to tak samo trudna data jak w dniu, w którym była aktualna. Ta wojna jest w nas nadal każdego dnia, następstwa przeklętej okupacji, upadku państwa i masowego ludobójstwa są niewymazywalne. 70, 80, 100 lat od daty rozpoczęcia wojny nadal będziemy o niej pamiętać, podobnie jak o innych symbolicznych datach, które od swojego nieszczęsnego wydarzenia się rządzą naszym życiem.

1 września 1939 roku zostaliśmy zaatakowani głównie dlatego ponieważ nasze państwo stanowiło realne zagrożenie dla interesów potężnych Niemiec na ich zapleczu i miękkim podbrzuszu. Ówczesne państwo polskie rządzone przez skorumpowane moralnie elity nie było w stanie wybić się powyżej wyznawane poglądy polityczne, które jeszcze niespełna rok wcześniej pozwoliły rządzącym wówczas idiotom wspólnie ze swoim katem posilić się na trupie sąsiedniego państwa. Nie było szans na zmianę myślenia, nie było możliwości oderwać się od francuskiej pępowiny wzmocnionej brytyjskimi kłamstwami.

Rzeczpospolita obszarników, biskupów, hrabiów, szpiegów, agentów wpływu, pułkowników i masonów musiała zderzyć się z brutalną stalową rzeczywistością umacniających się z każdym dniem potęg rządzonych przez chore ideologie. Jednakże jak to się stało, że byliśmy skłóceni z dwoma potężnymi sąsiadami na raz tak bardzo, że się przeciwko nam porozumieli – i to nie pierwszy raz i nie ostatni podczas tej wojny, tego nie da się po prostu zrozumieć.

czwartek, 31 sierpnia 2017

Prof. Skórzyński: „Solidarność” była prezentem od losu

„Krótka historia Solidarności”
Autor: Jan Skórzyński, Gdańsk 2014,
Europejskie Centrum Solidarności
Czy „Solidarność”, wielki demokratyczny ruch społeczny łączący pragmatyzm i romantyzm, to wciąż nieopowiedziany rozdział najnowszej historii Polski? Rozmawialiśmy o tym z prof. Janem Skórzyńskim, autorem książki „Krótka historia Solidarności”.

Tomasz Leszkowicz: Jest Pan Profesor przedstawicielem pokolenia, które okres „Solidarności” i lata 80. przeżyło świadomie, był Pan też sam związany z „Solidarnością”. Czym był dla Pana ten ruch?

Jan Skórzyński: Dla mojego pokolenia było to z całą pewnością najważniejsze przeżycie, które w dużej mierze wpłynęło także na nasze losy indywidualne. Pierwszą pracę po studiach w 1981 roku podjąłem w Ośrodku Badań Społecznych Regionu „Mazowsze”, gdzie przygotowywałem monografię o robotnikach Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu w Październiku 1956 roku. Nie udało mi się jej dokończyć przed stanem wojennym. Jako autor zadebiutowałem na łamach „Tygodnika Solidarność”. Więc to było moje pierwsze wejście w życie publiczne czy też szerzej – samodzielne.

środa, 30 sierpnia 2017

Australijscy harcerze na Światowym Zlocie ZHP w Kanadzie

Polscy harcerze z Australii na Światowym Zlocie ZHP
w Kanadzie.
46 osobowa ekipa harcerska z Australii z hufców z Brisbane, Melbourne i Sydney z Krzysztofem Dutkowskim hm przewodniczącym Okręgu Australii na czele, z Hanią Terech hm Komendantką wyprawy dziewcząt i Robertem Myszkowskim phm. Komendantem wyprawy chłopców uczestniczyła w  IX Swiatowym Zlocie Harcerskim w Kanadzie.


Razem przyjechało około 1,300 harcerzy i harcerek, zuchów i osób z kół przyjaciół harcerstwa z Australii, Austrii, Białorusi, Irlandii, Kanady, Litwy, Polski (ZHR), Stanów Zjednoczonych, Ukrainy i Wielkiej Brytanii.

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Co pozostało w nas z Sierpnia’80?

Po 37 latach przyzwoici Polacy stanęli przed pytaniem, czy ustrzegliśmy zdobycze tamtego gorącego lata?

37 lat temu Andrzej Waligórski przyniósł do redakcji „Słowa Polskiego” wiersz, który udało się nam, młodym reporterom działu miejskiego, przemycić przed cenzorem i opublikować. Wiersz opowiadał o tym, co działo się wtedy wokół nas. O tym, że nam się zdarzył „piękny, mądry zryw, że Polacy rzekli, gdy się zeszli: – Są w ojczyźnie rachunki krzywd, lecz nie obca dłoń je przekreśli”. Waligórski uważał, że o wydarzeniach tamtego lata powstaną kiedyś „legendy i sagi, będą wiedzieć przyszłe pokolenia, że raz kiedyś narodowe flagi wywieszono bez rozporządzenia”. I prosił, żeby zapamiętać „te noce nieprzespane i te bramy fabryczne wśród kwiatów, gdy przestała naraz być sloganem dyktatura proletariatu”.

niedziela, 27 sierpnia 2017

Największy strajk II RP. Niewygodna rocznica

Pochód ludowców z Sieniawy do Jarosławia podczas
Wielkiego Strajku Chłopskiego 1937 r.. Fot. Archiwum PSL
15 sierpnia kojarzy się z rocznicą bitwy warszawskiej i świętem Wojska Polskiego, obchodzonym na jej pamiątkę w II RP i po 1989 roku. Rzadziej natomiast kojarzy się z Wielkim Strajkiem Chłopskim, którego 80. rocznica przypada w tym roku. Pamięć o tym strajku nie tylko koliduje z treściami, jakie co roku można usłyszeć 15 sierpnia, ale nie pasuje też do sielankowego wizerunku II Rzeczypospolitej, jaki od 28 lat propaguje się w przekazie medialnym, podręcznikach szkolnych i publikacjach historycznych.

Wcale nie trzeba daleko sięgać, żeby zapoznać się z tym sielankowym wizerunkiem Polski międzywojennej. Wystarczy pójść do pierwszego z brzegu salonu prasowego, a tam znajdziemy kieszonkowe publikacje poświęcone dwudziestoleciu międzywojennym. Dowiemy się z nich o życiu arystokracji, salonach, modzie, skandalach towarzyskich, romansach i kulinariach wyższych sfer, tylko nie o bezrobociu, nędzy wsi i ówczesnych metodach rozwiązywania konfliktów społecznych.

Stąd też warto przypomnieć o Wielkim Strajku Chłopskim z 1937 roku, który bez wątpienia był największym wybuchem niezadowolenia społecznego w II Rzeczypospolitej.

sobota, 26 sierpnia 2017

Burza po słowach Macrona o Polsce

Prezydent Francji Emmanuel Macron.
Fot. M.Limina (Flickr -cc)
Prezydent Francji Emmanuel Macron podczas wystąpienia w Warnie w Bułgarii stwierdził, że Polska izoluje się w Europie na własne życzenie. Macron składa wizyty w państwach wschodniej części Unii Europejskiej. Pominął jednak nasz kraj i Węgry.
– „Europa to region stworzony na bazie wartości, związku z demokracją i swobodami, z którymi Polska jest dzisiaj skonfliktowana” – mówił prezydent Francji. Jego zdaniem Polska zmierza w przeciwnym kierunku niż cała UE. Wizja Warszawy jest bowiem sprzeczna z zasadami, którymi kierowali się założyciele wspólnoty. – „Polska nie definiuje dzisiaj przyszłości Europy i nie będzie definiować Europy jutra” – dodał podczas wystąpienia w Warnie. Przy tej okazji zaprosił Bułgarów do uczestnictwa w negocjacjach w sprawie dalszej integracji Unii Europejskiej. Prezydent Bułgarii Rumen Radev oczywiście przyjął zaproszenie. Przyznał, że w sprawie pracowników delegowanych należy znaleźć złoty środek między interesami bogatego Zachodu i uboższego Wschodu.

piątek, 25 sierpnia 2017

Jan M. Małek: Dobrobyt opiera się na Dekalogu

Jan Michał Małek, założyciel PAFERE. Fot. PAFERE
"Wychodziłem z założenia, że po to, aby Polska stała się silna gospodarczo winna skorzystać z doświadczeń i wiedzy tych krajów, które odniosły największy sukces i osiągnęły największy stopień rozwoju gospodarczego. Powinniśmy wziąć z nich przykład, oprzeć się na pierwotnym systemie gospodarczym USA” . Rozmowa Agnieszki Piwar z Janem Michałem Małkiem, założycielem Polsko-Amerykańskiej Fundacji Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE).

Wielu moich rówieśników – pokolenie urodzone w latach 80. – nie widząc możliwości poprawienia swojej stopy życiowej wyjechało na Zachód. Największa fala emigrantów ekonomicznych zaczęła ruszać od 2004 roku, czyli od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Pan również wyemigrował, jednak w zupełnie innych czasach, bo w 1958 roku. Co wtedy skłoniło Pana do wyjazdu na Zachód?
 
- W czasach głębokiej komuny, za mej młodości, w Polsce panowały prześladowania polityczne, aresztowania i terror. Dręczono przedsiębiorców, pozbawiono ludzi własności. Wszechobecne były obłuda i kłamstwo, firmowane przez aparat państwa. Powszechne było poczucie braku nadziei na lepsze jutro. Na uczelni, w pracy, w prasie, literaturze i radiu, wszędzie poddawani byliśmy propagandzie komunistycznej przedstawiającej zło jako dobro, a dobro jako zło; Armię Czerwoną jako przyjaciela, a dowódców AK i rząd RP w Londynie jako wrogów i „zaplutych karłów reakcji”; socjalizm jako drogę do świetlanej przyszłości, którą miał być komunizmu, a kapitalizm jako wcielenie zła itd., itd.


czwartek, 24 sierpnia 2017

Australijska Komisja Królewska przeciw tajemnicy spowiedzi

Spowiedź - Sakrament pojednania w Lourdes (Francja).
Fot. Lawrance OP - Flickr (creative commons)
„Spowiedź w Kościele katolickim jest duchowym spotkaniem z Bogiem za pośrednictwem kapłana. Stanowi ona zasadniczą część wolności wyznania” – tak napisał w oficjalnym oświadczeniu przewodniczący Konferencji Episkopatu Australii, abp. Denis Hart.

 Abp Denis Hart wyraził w ten sposób sprzeciw względem propozycji Komisji Królewskiej, która badała przypadki molestowania seksualnego nieletnich w latach 1950-2010. Przesłała ona do parlamentu 85 propozycji zmian prawnych mających wzmocnić walkę z podobnymi przestępstwami. Jako jeden z punktów zaproponowano pociąganie do odpowiedzialności karnej księży nieprzekazujących władzom informacji o zbrodni, ponieważ usłyszeli o niej podczas spowiedzi.

środa, 23 sierpnia 2017

Wędrówki po Polsce: Głogów - piastowskie miasto

Główny deptak Starego Miasta w Głogowie.
Fot. E.Michałowska - Walkiewicz
Niektórzy historycy uważają, że osada Lugidunum z mapy Ptolemeusza, to Głogów.  O tym, że ptolemeuszowska miejscowość była Głogowem, wynika z jej położenia względem innych miejscowości Śląska. Nie mamy jednak pewności co do powyższej tezy, gdyż mapa Ptolemeusza jest bardzo niedokładna.

To stare piastowskie miasto, umiejscowione jest nad rzeką Odrą. Głogów jest szóstym co do wielkości miastem w województwie. Leży on w północnej części województwa dolnośląskiego, na pograniczu Pradoliny Barucko- Głogowskiej i Wzgórz Dalkowskich. Miasto to tak jest usytuowane, ze doskonały jest do niego dojazd z Wrocławia, Jeleniej Góry, Kalisza a także Gorzowa Wielkopolskiego. Miasto to posiada ogromne zaplecze restauracyjno -hotelowe. Każdy turysta znajdzie tu na pewno odpowiedni dla siebie posiłek i na wysokim poziomie nocleg.

Polskie strachy. Zaskoczenia w najnowszym sondażu

Dwa strachy. Fot. D.Nunn (Nonsensopedia -cc)
Polacy boją się Rosji i islamskiego terroryzmu. Tak wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospilitej”.

Aż 40 procent badanych obawia się imperialistycznej i ekspansywnej polityki Rosji, 20 procent boi się terroryzmu islamskiego, a 11 procent — polityki Niemiec. Oto najnowszy ranking tego, co sprawia, że Polacy nie śpią po nocach.

Tak naprawdę jest to dobra wiadomość dla Federacji Rosyjskiej, bo od ostatniego badania (przeprowadzonego w 2013 roku) liczba wszystkich obawiających się ekspansji Kremla spadła o połowę  — wtedy Rosji bało się aż 83 procent ankietowanych. Niedawna nadmuchana afera wokół reparacji wojennych sprawiła, że nieco „polskich strachów" zagarnęły Niemcy, a także zupełnie nowy byt — czyli Państwo Islamskie. Cztery lata temu zaledwie 4 procent badanych obawiało się zamachów.

wtorek, 22 sierpnia 2017

Nawałnice stulecia: - Mamo, nie ma lasu...

45 tys. ha lasów zniszczonych po nawałnicach
Fot. YouTube
– Mamo, nie ma lasu... Kiedy córka powiedziała mi to rano, myślałam, że żartuje – mówi trzydziestoletnia kobieta, mieszkanka Rytla (Bory Tucholskie – przyp. red.). – Las przecież nie znika, nie można go ukraść.

10 dni temu niebywale niszczycielskie nawalnice przeszły nad zachodnią, środkową i pólnocną Polską powodując  ogromne straty materialne, szczególnie  w lasach. Zginęło 6 osób. Dotychczas  za największą tego typu klęskę żywiołową w historii polskiego leśnictwa uważano huragan, który w 2002 r. przeszedł nad Puszczą Piską.  - Uprzątnięcie terenów dotkniętych nawałnicami potrwa do 2019 r. Potrzeba 80-100 lat, by na tych terenach z powrotem pojawił się dorosły las - mówi   rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska.

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Andrzej Siedlecki: Piłsudski. Dla Polski żyć (1)

Bronisław i Józef Pilsudscy, 1885
Fot. domena publiczna
... Jest 1945 rok... Warszawa w płomieniach... Przygodny doktor przecina mi pępowinę. Leżąc na skrawku słomy zaczynam życie w nowej rzeczywistości. W wyzwolonej, ale nie suwerennej Polsce, w rzeczywistości komunistycznej.

Dziwna to była rzeczywistość, biedna, stłamszona , szara i obca, narzucona. Strach dominował od początku. W teatrze długo nie można było grać „Dziadów” Mickiewicza, aż do 1955 roku, a o bohaterach narodowych się nie mówiło. Nie mówiło się także o Józefie Piłsudskim, jednym z naszych największych bohaterów narodowych. Ojciec kiedyś wspomniał z dumą, że jego ojciec, wojskowy, opiekował się ogrodem u Marszałka. Tylko tyle powiedział. Pobity za komuny przez tajniaków zamilkł. W mojej rodzinie o przeszłości nie mówiło się wcale lub rzadko.W Liceum Teatralnym, a potem na studiach aktorskich historii za bardzo  nas nie uczono, a tematy niewygodne dla systemu przemilczano. Później, goniło się za zarobkiem, by przeżyć.

Byłem ”zatopiony” w sztuce, w teatrze... Nie miałem czasu, by zajmować się historią. Teraz mam czas, by pokonać ignoranctwo i nadrobić historyczne zaległości. Z żoną poleciałem do Polski. Riho zbierała  materiał do kolejnej książki o Polsce, a ja do filmu o „dziadku”, więc razem odkrywaliśmy to, co dla nas nieznane.

niedziela, 20 sierpnia 2017

W Azji rośnie napięcie

W Azji rośnie napięcie pomiędzy głównymi graczami. Chiny oskarżają Indie o wkroczenie na chińskie terytorium. Wietnam się zbroi – kupuje w Rosji najnowsze czołgi T-90S. Korea Północna testuje z sukcesem kolejne pociski, jej przywódca chwali się, że jest w stanie sięgnąć do USA.

 Na Morzu Południowo Chińskim dzieją się ciekawe rzeczy, wolność nawigacji o którą dopominają się tam Amerykanie, Chińczycy przenoszą w okolice Hawajów oraz pod Los Angeles. To zupełna nowość dla USA, których wybrzeżom nie była w stanie zagrozić nawet Japonia w II Wojnie Światowej, jedynym poważnym zagrożeniem w historii tego państwa ze strony morza były najpierw niemieckie a potem radzieckie okręty podwodne.

Genealogia – nauka, snobizm czy pasja?

Dla większości ludzi znajomość rodziców i dziadków to wystarczające informacje na temat własnych korzeni. Są tacy, którzy lekceważą genealogię, uważają, że zaspokaja ona przede wszystkim ludzką próżność i nie wspomaga rzetelnymi osiągnięciami wiedzę historyczną.

Dla innych jednak dyscyplina ta jest bardzo ważną częścią życia, jest tajemnicą, magią, powrotem do dalekiej przeszłości – udowadnia, że nie wzięliśmy się znikąd, że jesteśmy ważni.
Na czym więc polega istota genealogii? Posłużę się dwuwierszem nieznanego mi autora, którą znalazłem w internecie:

„Gdyby nie Przodkowie moi, nic by mnie nie było,
Nic świadomości, nic duszy, nic ciała.

To Pradziadów znojne życie, że jestem, sprawiło,
A ze mną i we mnie cząstka ich została.”

23 czerwca odbyła się w Melbourne konferencja  Lokalnego Ośrodka Metodycznego w Australii – „Treści patriotyczne w nauczaniu języka polskiego jako drugiego”. Konferencja ta została opisana w Tygodniku Polskim (polonijny tygodnik w Melbourne - przyp. red.).

sobota, 19 sierpnia 2017

Porady zdrowotne Konrada Gacy: Bezpieczna aktywność

Rower poziomy zamiast siodełka ma fotel z oparciem.
Fot. A.Kozłowska
Ruch to zdrowie – pobudza krążenie, wprawia w dobry nastrój, wzmacnia metabolizm, poprawia odporność. Bez aktywności fizycznej nie ma też zdrowej redukcji wagi. Są jednak sytuacje, w których możliwości treningowe są bardzo ograniczone ze względu na schorzenia układu ruchu, wiek bądź dużą wagę…

Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów są najczęstszą przyczyną rezygnacji z aktywności fizycznej. Obawa przed bólem i pogłębieniem schorzeń bywa paraliżująca. Osoby cierpiące na otyłość olbrzymią także powinny uważać na ewentualne przeciążenia. Jak w przypadku takich osób pozostawać aktywnym fizycznie?
Stare porzekadło mówi, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Także we wskazanych przykładach jest wiele możliwości wykonywania bezpiecznych treningów bez obaw o zdrowie. Poniżej przedstawiam Wam kilka propozycji.

piątek, 18 sierpnia 2017

„... I chociaż mówią dziś, że to był szaleńczy bój..."

Aby pamiętać ale nie oceniać.Takie było przesłanie uroczystości zorganizowanej w Klubie Polskim w Ashfield, dla upamiętnienia 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. – - Należy nieustannie utrwalać pamięć o wybuchu Powstania, ale nie wolno nam oceniać tego zrywu. Ta ocena nie do nas należy – powiedziała we wstępie dr Bożena Szymańska, główny organizator artystycznej oprawy wspomnianej uroczystości.

Wcześniej jednak zawyły syreny, jak wtenczas i jak dzieje się to w Warszawie każdego roku 1. sierpnia o godz. 17.00. Także i tutaj ponad dwadzieścia tysięcy kilometrów dalej i tyleż samo dni później, wskrzeszane były tamte chwile, pamięć o tamtej Warszawie, pamięć o tamtych ludziach ...

czwartek, 17 sierpnia 2017

Dyskusje zjazdowe i postulaty RNPA

Prezydium RNPA wraz z konsul gen. RP w Sydney Reginą
 Jurkowską podczas obrad Zjazdu. Fot. B.Filip
Polityczną neutralność RNPA wobec sporów politycznych w Polsce, usankcjonowanie decyzji Komisji Arbitrażowej rozstrzygającej o zasadności wykluczenia Adama Gajkowskiego ze składu Prezydium RNPA w lutym br. oraz wypracowanie nowej formuły reprezentacji organizacji członkowskich na zjazdach delegatów RNPA to niektóre z punktów obrad 49. zjazdu   Rady Naczelnej Polonii Australijskiej, który odbył się pod koniec maja w Brisbane. Kolejny komunikat o Zjeździe przesyła Rzecznik RNPA, Ita Szymańska.

Jak informowaliśmy poprzednio, w dniach 27-28 maja 2017 roku odbył się 49. wyborczy Zjazd Rady Naczelnej Polonii Australijskiej (RNPA) w Brisbane, Queensland, na którym wybrano nowy skład Prezydium RNPA.  Na czele Prezydium stanęła pani Małgorzata Kwiatkowska z Sydney, zaś stanowisko wiceprezesa objął pan Marian Radny z Newcastle. W skład Prezydium weszli również p. Helena Andrusiewicz (Qld - sekretarz), p. Marek Bartczak (NPW – członek Prezydium), p. Edward Dudziński (Południowa Australia – członek Prezydium), p. Henryk Kurylewski (Qld – członek Prezydium/organizacja Festiwalu PolArt 2018),  p. Iwona Rafalski (Qld - Skarbnik), p. Joanna Merwart (Wiktoria – członek Prezydium), p. Ita Szymańska (Qld – rzecznik),  p. Andrzej Strzemieńczyk-Gołkowski (Qld – Administrator, informatyka i witryna RNPA) oraz p. Leszek Wikarjusz (Qld – członek Prezydium), ksiądz Wiesław Słowik, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Australii i Nowej Zelandii oraz p. Elżbieta Cesarska, przewodnicząca Komisji Oświatowej Polonii Australijskiej.