polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: "Nie będziemy za nic płacić i nie będziemy przyjmować żadnych migrantów" - mówi premier Donald Tusk o przyjętym przez UE pakcie migracyjnym. Polska wraz z Węgrami i Słowacja glosowała przeciw paktowi. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Jeśli Zachód przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską – oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Rosyjski polityk przypomniał, że pociski typu Storm Shadow/SCALP-EG, które Zachód dostarcza Ukrainie, mają zasięg co najmniej 550 km, dlatego wymagana jest strefa sanitarna, która zapewni bezpieczeństwo rosyjskich granic. Tymczasem Putin i Xi w Pekinie otworzyli rok kultury chińsko-rosyjskiej i podpisali wspólne oświadczenie obu państw „o pogłębianiu relacji, wszechstronnym partnerstwie i współpracy strategicznej”, ustanawiające „nową epokę” w relacjach między Rosją a Chinami. Dla Władimira Putina jest to pierwsza zagraniczna wizyta po zaprzysiężeniu na piątą kadencję w ubiegłym tygodniu.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

niedziela, 10 czerwca 2018

Grzegorz Machnacki: Najważniejsza jest sztuka...

Alan Kogosowski, Krzysztof Małek, Carlos Alvarado
i Manly-Warringah Orchestra przyjmują owacje
po koncercie "Tribute to Freedom" w Sydney Town Hall
Fot. B.Filip
To najlepszy koncert klasyczny na jakim mogłem być w Australii zorganizowany przez Polonię australijską, jak powiedział jeden z polskich muzyków z orkiestry: "...odkąd tutaj mieszkam (31 lat) takiego koncertu jeszcze nie było...".

Z archiwum, ostatni tak poważny koncert symfoniczny miał miejsce w 1963, zresztą w tej samej absolutnie niezwykłej, co nieznośnej akustycznie sali, wówczas dzięki Narodowej Orkiestrze Polskiego Radia z Katowic.

Nasz koncert, intencjonalny: dwa świetne przemówienia, niezwykle trafne, Ambasadora RP Michała Kołodziejskiego (odrodzenie polskiej niepodległości to 100 lat, nasza państwowość liczy sobie ponad tysiąc!!!), i Hon. David Clark MLC - niezwykle żywiołowe, gdzie David, parlamentarzysta z NSW wykazał się niezwykłą znajomością historii Polski (o najeździe tureckim, o Solidarności i o tym jak bardzo Australia jest dumna z Polaków).

50. Zjazd Rady Naczelnej Polonii Australijskiej w Sydney

Obradom 50. Zjazdu RNPA przewodniczył
dr Zdzisław Derwiński z Melbourne. Fot. K.Bajkowski
W sobotę, 2 czerwca odbył się 50. Zjazd Rady Naczelnej Polonii Australijskiej – organizacji parasolowej skupiającej  polonijne stowarzyszenia i instytucje  z całej Australii. Zjazdowi towarzyszyły imprezy i uroczystości związane z obchodami 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, takie jak koncert muzyki polskiej w Sydney Town Hall, otwarcie wystawy planszowej  „Drogi do Niepodległości”, bankiet jubileuszowy  i  msza dziękczynna za odrodzenie państwa polskiego po 123 latach zaborów , która odbyła się w niedzielę w kościele polskim w Marayong w ramach uroczystości  Bożego Ciała.  

Na Zjazd do Sydney przyjechali delegaci ze wszystkich stanów z wyjątkiem Zachodniej Australii i Terytorium Północnego. Do grona Rady przyjęty został jako organizacja Klub Polski w Ashfield uzyskując, ze względu na liczbę swych członków - 15 mandatów. Całkowita liczba mandatów, które posiadali wszyscy delegaci podczas głosowań na Zjeździe  wzrosła do 82.

sobota, 9 czerwca 2018

Porady językowe Katarzyny Podjaskiej: Jadę do IKEA?

Fot. Trudny Język Polski
Po pierwsze: nienawidzę zakupów. Serio. Gdy zmuszona jestem pojechać do jakiegoś skupiska sklepów i galerii handlowych, włącza się we mnie tryb przetrwania i moje ciało jedzie na Bielany (takie miasteczko marketów pod Wrocławiem), lecz dusza zostaje bezpieczna w domu.
Po drugie: temat sklepu IKEA był już wałkowany w mediach wszelkiego typu tyle razy, że wahałam się przed opublikowaniem tego wpisu, ale poprosiło mnie jedno z moich dzieci (Olu, o Tobie mowa), a wiecie – matka zrobi dla pociech wszystko 😉

Nie wiem, skąd się biorą informacje, że ktoś zabrania komuś odmiany. Tym ktosiem mogą być firmy – jak IKEA albo może nim być zwykły człowiek – jak pewna polonistka (sic!), która gdy dostała podziękowanie za przygotowanie dziecka do konkursu z odmienioną formą swojego nazwiska, wpadła w dziki szał i zaczęła mi wymyślać od najgorszych… Ręce opadają.

piątek, 8 czerwca 2018

Prezydium RNPA w sprawie komunikatu Federacji PO w NPW

Prezydium Rady Naczelnej Polonii Australijskiej informuje w przesłanym nam dziś komunikacie, że nie są mu znane żadne ustalenia na podstawie których Prezes Federacji Stanowej wyraża wolę Polonii australijskiej w zakresie wyboru polskiego biuletynu informacyjnego w bloku programowym telewizji SBS. O sprawie tej pisaliśmy w Bumerangu Polskim 27 maja w związku z komunikatem prasowym rzecznika Federacji Polskich Organizacji w NPW. (zob. Czy Polonia chce zmiany serwisu informacyjnego w SBS TV? )


Oświadczenie Prezydium Rady Naczelnej Polonii Australijskiej (RNPA) dotyczące Komunikatu Prasowego Federacji Polskich Organizacji w Nowej Południowej Walii z dnia 23 maja 2018 roku

Czy minister Czaputowicz dobrze rozumie ukraińską duszę?

Min. Jacek Czaputowicz w Radzie Bezpieczenstwa ONZ w
roli adwokata spraw ukraińskich. Fot. printscreen UN Web TV
Coraz bardziej dochodzę do przekonania, że giedroycizm to nie jest żadna koncepcja, czy kierunek polityczny, ale to jest coś w rodzaju ezoterycznej sekty. Oto pan minister Jacek Czaputowicz na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ wygłasza jakieś dziwne frazy na temat „woli” i „duszy” narodu ukraińskiego: „Ta wola nie zostanie zgnieciona – ani przez nielegalną aneksję Krymu, ani przez konflikt na wschodzie kraju. Ci, którzy tak uważali, źle rozumieli nie tylko duszę ukraińską, ale także podstawowe zasady demokracji”[1].

 Oto objawił się znawca „duszy” narodu ukraińskiego. Dobrze, że nic nie mówił o symbolach krwi i ziemi, bo to przecież także ważne składniki ukraińskiej duszy, a przynajmniej tej jej części, która w dziesiątkach pomników Bandery i Szuchewycza objawiła się dziś mocno na Ukrainie, szczególnie jej zachodniej części.