polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby wydać na to 10 mld zł. Tusk ma trudności z realizacją obietnic wyborczych ze względu na znacznie wyższy budżet obronny. Polska ma wydać w tym roku 4,2 proc. swojego PKB na obronność, najwięcej w całym Sojuszu Północnoatlantyckim. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w katastrofie helikoptera w rejonie przy granicy z Azerbejdżanem. Również wszyscy członkowie delegacji prezydenta Iranu, w tym minister spraw zagranicznych Hosein Amir Abdollahian, zginęli, donosi agencja prasowa Mehr. Rozbity helikopter to amerykański Bell 212, donosi Tasnim. Maszyna, w której leciał Raisi, została całkowicie spalona. Przyczyny wypadku są wciąż nieznane.19 maja Raisi i prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew spotkali się na granicy państwowej, aby wziąć udział w inauguracji nowych elektrowni wodnych. * Londyński sąd orzekł na korzyść Juliana Assange'a, który będzie miał możliwość zakwestionowania decyzji o ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, donosi Reuters. Teraz rozpocznie się nowa runda postępowania w brytyjskich sądach, podczas gdy sam 52-letni dziennikarz nadal będzie przebywał w więzieniu Belmarsh.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przemysław Piasta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przemysław Piasta. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

Przemysław Piasta: Portret potwora

Pomnik Bandery we współczesnym Lwowie.
W centrum Lwowa, nad placem Kropywnyckiego, który przed II wojną światową nosił imię biskupa Józefa Bilczewskiego, góruje okazały monument. Na tle 30-metrowego łuku triumfalnego, usadowiona na postumencie, pyszni się siedmiometrowa figura mężczyzny wykonana z brązu.

Przystojny, charyzmatyczny mąż spogląda przed siebie uwiecznionym w metalu śmiałym wzrokiem. W intencji twórcy dzieła, ukraińskiego rzeźbiarza Mykoły Posikiry, rzeźba przedstawiać miała przywódcę ukraińskich nacjonalistów Stepana Banderę. Rzecz w tym, że ma się nijak do historycznego pierwowzoru. Stepan Bandera cechował się powierzchownością z wszech miar odpychającą. Był niski, niezbyt atrakcyjny fizycznie. Rówieśnicy przewyższali go o głowę. Miał nieproporcjonalnie długie ręce. Jego twarz szpeciła wysunięta górna szczęka, która sprawiała, że wciąż uniesiona warga odsłaniała wystające zęby. Być może ten karykaturalny wygląd i związane z nim kompleksy pchnęły młodego  Stepana Banderę na drogę, która doprowadziła go do przyjęcia roli fanatyka, terrorysty i mordercy. Ale także niekwestionowanego przywódcy ukraińskiego nacjonalizmu. Człowieka, który uformował ten nurt na swój wypaczony obraz.

czwartek, 29 lutego 2024

Przemysław Piasta: Nie będę ginął za Krym

 „Wczoraj przy obchodach drugiej rocznicy wojny na Ukrainie powiedziałem, że strategia Zachodu w wojnie na Ukrainie zawiodła. Zadałem pytanie jaka będzie następna odpowiedź Zachodu. Albo dojdzie do całkowitej eskalacji napięcia i dalszego bezgranicznego wsparcia wojskowego i finansowego dla Ukrainy, chociaż zdaję sobie sprawę, że za rok, dwa będziemy w tym samym miejscu co teraz. Albo Zachód przedstawi konkretny plan pokojowy. Nie bądźmy naiwni, że to pierwsze jest słuszne (…).

Informacje, o których mamy porozmawiać przyprawiają o dreszcze. Dlatego też, muszę porozmawiać z siłami bezpieczeństwa, wywiadu i politycznymi władzami państwa (…). Jednak mam absolutną pewność co do jednej rzeczy. Nawet jeśli moja postawa miałaby mnie kosztować utratę stanowiska premiera, zrobię wszystko, aby zapobiec bezpośredniemu udziałowi słowackich żołnierzy w wojnie na Ukrainie” – powiedział w poniedziałek w krótkim przemówieniu premier Słowacji Robert Fico.

sobota, 13 stycznia 2024

Pierwsi więźniowie polityczni III RP. Kto ich dostarczył?

"Pierwszych więźniów politycznych po 1989 roku
 dostarczył nam sam prezes Prawa i Sprawiedliwości
 i jego harcerzyki..."
 „Mamy pierwszych więźniów politycznych po 1989 r.” – stwierdził Jarosław Kaczyński. To oczywista nieprawda. Pierwszych więźniów politycznych po 1989 roku dostarczył nam sam prezes Prawa i Sprawiedliwości i jego harcerzyki.

Przypominam Państwu o sprawie Mateusza Piskorskiego. Zatrzymany w maju 2016 roku przybywał w areszcie przez niemal 3 lata. Nie tylko bez wyroku skazującego, lecz początkowo nawet bez formalnego postawienia, skądinąd absurdalnych zarzutów. Piskorski nie został skazany do dziś. W świetle prawa jest osobą niewinną. Opanowana przez partyjnych, pisowskich aparatczyków prokuratura i sądy przez niemal osiem lat nie potrafiły doprowadzić do jego skazania. Pomimo tego nie może normalnie funkcjonować, np. spotykając się ze swoją rodziną za granicą. To dla pana Kaczyńskiego problemem nie jest. Problemem jest to, że jego pomagierzy mają odsiedzieć prawomocnie zasądzony i zwyczajnie sprawiedliwy wyrok.

piątek, 12 stycznia 2024

Przemysław Piasta: Pogrobowcy „Solidarności” demolują państwo

Mam ambiwalentne odczucia. Osadzanie prawomocnie skazanych kryminalistów Wąsika i Kamińskiego powinno wyłącznie budzić satysfakcję. W końcu ich wina ma charakter bezsporny. Przypomnę, Mariusz Kamiński szesnaście lat temu zaplanował, zorganizował i zrealizował prowokację z wykorzystaniem podrobionych dokumentów i nielegalnych podsłuchów, która stała się podstawą do skazania go prawomocnym wyrokiem. Maciej Wąsik nie dopełnił natomiast obowiązku odmowy wykonania polecenia i przekroczył uprawnienia.

Kamiński i Wąsik wykorzystywali służby specjalne do brudnej politycznej gry. Gry prowadzonej nie w interesie Polski, ale w interesie Jarosława Kaczyńskiego i jego politycznego gangu. Taka postawa zasługuje jedynie na pogardę i potępienie. To jedna strona medalu.

Druga jego strona jest taka, że mamy właśnie do czynienia z kolejna fazą bezpardonowej walki o władze w Polsce. Walki, w której obie strony nie wahają się nadużywać instytucji państwa, nie wahają się stawać już nawet nie na granicy, ale poza granicą prawa. Wszystko by tylko pogrążyć przeciwnika.

sobota, 30 grudnia 2023

Przemysław Piasta: Zdrada stanu

Polska rozbroiła się. Jak wyliczył niedawno nasz ekspert ds. wojskowych, Krzysztof Podgórski, Polska przekazała Ukrainie niemal wszystkie zapasy mobilizacyjne, jakie do niedawna posiadała w swoich magazynach uzbrojenia. Łącznie około 40% wyposażenia Wojsk Lądowych trafiło do naszych wschodnich sąsiadów.

Siłom zbrojnym Ukrainy zafundowaliśmy 350 czołgów T-72M1/M1R, PT-91 i Leopardów 2A4. Według ukraińskiego etatu każda brygada pancerna powinna posiadać 133 pojazdy tego typu. Dla brygad zmechanizowanych jest to 79 czołgów. Ukraińcy otrzymali także około 350-400 BWP-1, co pozwoliło na wyposażenie trzech kompletnych brygad zmechanizowanych, które mają etatowo 127 bojowych wozów piechoty.

czwartek, 21 grudnia 2023

Przemysław Piasta: Wojna o TVP

Główna siedziba TVP w Warszawie
 Zaczęło się dziać w sprawie mediów publicznych. Na ostro. Na przekór spekulacjom, minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz nie przyjął ścieżki likwidacji TVP, ani zawieszenia jej zarządu.

Wybrał trzecią, równie dyskusyjną prawnie procedurę. Powołując się na wczorajszą uchwałę Sejmu w sprawie „przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych, oraz Polskie Agencji Prasowej” odwołał dotychczasowych prezesów zarządów TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej i ich rady nadzorcze. Po czym powołał nowe rady nadzorcze, te natomiast powołały nowe zarządy.

czwartek, 21 września 2023

Przemysław Piasta: „Dziękuję” po ukraińsku

Jak podały we wtorek światowe agencje informacyjne Ukraina złożyła skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne. Sprawę skomentował w swoim stylu prezydent tego państwa Wołodymir Zełeński, który wystąpił w debacie generalnej 78 sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

„Alarmujące jest to, co widzimy, że niektórzy w Europie, jak niektórzy z naszych przyjaciół w Europie, grają naszą solidarnością w teatrze politycznym, robiąc ze sprawy zboża dreszczowiec.” – powiedział Zełenski – „Niektórym z naszych przyjaciół w Europie wydaje się, że grają na siebie, a w rzeczywistości pomagają przygotować scenę dla aktora z Moskwy.”

wtorek, 18 lipca 2023

Przemilczane ludobójstwo na Polakach. Nowa książka Marka Koprowskiego

Pełna historia ludobójstwa
Polaków dokonanego przez
 ukraińskich nacjonalistów.


Zaniedbane pole, wszędzie rośnie rachityczne zboże, w nim sporo chwastów. Aż trudno uwierzyć, że kilkadziesiąt lat temu była tu tętniąca życiem wieś. W Ostrówkach żyli, pracowali, kochali się, a czasami i nienawidzili zwykli ludzie, tacy jak my. Żyli obok swoi ukraińskich sąsiadów raz bardziej a raz mniej zgodnie. Ale zazwyczaj normalnie, tak jak z sąsiadami.

Zostali wymordowani.  145 mężczyzn, 125 kobiet i 204 dzieci. Często maleńkich dzieci. Wymordowano ich z największym okrucieństwem. Za pomocą siekier, wideł i maczug. Bez litości. Bez miłosierdzia.

Nie zrobili tego najeźdźcy z obcych krain. Nie zrobili tego Niemcy ani Rosjanie. Zrobili to sąsiedzi. Ukraińcy. Ci sami, których wnuki niechlujnie wysiały zboże porastające dziś bezimienne groby.

środa, 28 czerwca 2023

Przemysław Piasta: Powstanie, którego nie było

Pomnik Poznańskiego Czerwca'56
na Placu Mickiewicza w Poznaniu
 28 czerwca w Poznaniu tradycyjnie wspominamy wydarzenia z 1956 roku, które do historii przeszły pod nazwą „poznańskiego czerwca”. Tymczasem, pomiędzy kolejnymi rocznicami, nawet nie spostrzegliśmy jak „poznański czerwiec” przeistoczył się w „Powstanie Poznańskiego Czerwca 1956 Roku”. Różnica pozornie kosmetyczna, jednak niepozbawiona znaczenia. W końcu „powstanie” to rzecz poważna, narodowa. Tego miana nie dostaje u nas każda prowincjonalna ruchawka.

Samo objawienie się w przestrzeni polityczno-historycznej nowego powstania poważnie skłania do refleksji. Jak to się mogło stać, że nie tylko poznaniacy ale i parający się tą materią profesjonalnie historycy, przez całe dziesięciolecia nic o nim nie wiedzieli? Czyżby dopadła nas zbiorowa zaćma lub demencja. A może jednak użycie określenia „powstanie” jest semantycznym nadużyciem, kolejną próbą poprawiania historii pod tezę? Przyjrzyjmy się zatem wydarzeniom sprzed 67 laty.

środa, 12 kwietnia 2023

Przemysław Piasta: Tupolew nasz codzienny

 Aż trudno uwierzyć, że to już 13 rocznica tragicznego wypadku lotniczego pod Smoleńskiem. Tragicznego nie tylko dlatego, że w jego skutek śmieć poniósł Prezydent RP wraz z małżonką i całą masą oficjeli. Przede wszystkim dlatego, że na jego skutek utkwiliśmy jako naród w swoistym chocholim tańcu. Absurdalnym, groteskowym i niezwykle szkodliwym.

Tak naprawdę wszyscy jesteśmy ofiarami wypadku pod Smoleńskiem. Bez niego najprawdopodobniej Lech Kaczyński zwyczajnie przegrałby wybory prezydenckie, a PiS byłby nadal zwyczajną partią, być może jedną z kilku lub kilkunastu. Tymczasem zamiast normalnych partii i normalnego sporu, mamy dziś w Polsce polityczne sekty rytualnie okładające się po głowach i obrzucające fekaliami. Zamiast rozumu i trzeźwej analizy własnych potrzeb i możliwości, wyłącznie rozgrzane do białości emocje.

środa, 22 marca 2023

Przemysław Piasta: Wielka Brytania chce atomowej zagłady?

Powszechnie wiadomym jest, że Wielka Brytania w ramach styczniowego pakietu pomocy wojskowej, zdecydowała się przekazać Ukrainie 14 czołgów Challenger 2 i 30 haubic samobieżnych AS90. Okazuje się jednak, że w grę wchodzi także dostawa amunicji ze zubożonym uranem. Informację taką przekazała w poniedziałek, w odpowiedzi na pytanie członka Izby Lordów, wiceminister obrony Annabelle Goldie. Jak stwierdziła, takie pociski są „wyjątkowo skuteczne w zwalczaniu współczesnych czołgów i pojazdów opancerzonych”. Jak widzimy Anglosasi otwarcie eskalują konflikt na Ukrainie.

Informacja o planach Brytyjczyków została opublikowana na stronach parlamentu. We wtorek nagłośniły ją szeroko ukraińskie media. To oczywiście, natychmiast spotkało się z ostrą reakcją Kremla. „Dzisiaj okazało się, że Wielka Brytania za pośrednictwem wiceminister obrony zapowiedziała nie tylko dostawę czołgów na Ukrainę, ale także pocisków ze zubożonym uranem. Wygląda na to, że Zachód naprawdę zdecydował się walczyć z Rosją do ostatniego Ukraińca nie słowami, ale czynami.” – oznajmił prezydent Władimir Putin. W opinii przywódcy Rosji, w sytuacji gdy zachód zaczyna używać broni z komponentem nuklearnym, „Rosja będzie zmuszona odpowiedzieć”. Możemy zatem spodziewać się w takiej sytuacji użycia przez stronę rosyjską nawet taktycznej broni jądrowej.

niedziela, 5 marca 2023

Klub Myśli Polskiej: To nie jest nasza wojna

W dniu 25 lutego br. na zaproszenie Klubu Myśli Polskiej w Łodzi oraz Klubu im. Romana Dmowskiego gościł w Łodzi red. Przemysław Piasta, który który wygłosił referat na temat: „To nie jest nasza wojna!”. Kanwą do zorganizowania spotkania była mijająca właśnie pierwsza rocznica wybuchu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

Na wstępie prelegent stwierdził, że pomimo napiętej sytuacji międzynarodowej na początku 2022 roku, nie sądził, że do wybuchu wojny dojdzie. Wynikało to z faktu, że konflikt ten nie leżał ani w interesie Rosji, ani też Ukrainy. Wybuch wojny spowodował też mniejsze lub większe problemy krajów Europy Zachodniej – między innymi rosnące koszty cen energii i postępujące uzależnienie gospodarcze od USA. Tak naprawdę jedynym beneficjentem tej wojny są Stany Zjednoczone, które rozgrywają swoje geostraregiczne interesy na terytorium Europy, kosztem innych państw. Zdaniem red. Piasty jest to typowa wojna zastępcza, wymierzona przeciw blokowi kontynentalnemu, będącemu potencjalnym zagrożeniem dla gospodarki USA.

sobota, 11 lutego 2023

Przemysław Piasta: Polacy odzyskują rozum

We wrześniu ubiegłego roku i w styczniu roku obecnego, Warsaw Enterprise Institute przeprowadził na próbie 1061 Polaków sondaż, w którym respondenci mieli odnieść się do ośmiu tez, rzekomo spójnych z przekazem Kremla. Cóż to były za straszliwe „moskiewskie” tezy? Ano na przykład taka, że uchodźcy z Ukrainy to tak naprawdę imigranci ekonomiczni. Albo taka, że nie powinniśmy wspierać Ukrainy, dopóki nie odetnie się od zbrodni wołyńskiej na czele z jej autorami i wykonawcami. Rosyjskim pomysłem ma być także dość oczywiste stwierdzenie, że powinniśmy dążyć do pokoju, nawet jeśli wiązałby się on z ustępstwami terytorialnymi ze strony Ukrainy. Albo taki, by zaprzestać dostarczania broni na Ukrainę, bo to podpala konflikt.

Polacy odpowiedzieli na te wszystkie pytania i żadna z odpowiedzi nie spodobała się pytającym. Okazało się na przykład, że 63% badanych zgadza się z tezą, że Polski nie stać na tzw. uchodźców. Ponad połowa Polaków uważa, że na pomaganiu Ukrainie się nie skończy, że zostaniemy wplątani w wieloletnie konflikty zbrojne. Natomiast 40% z nas dostrzega nasilającą się ukrainizację Polski, która niszczy naszą kulturę i społeczeństwo.

czwartek, 24 listopada 2022

Przemysław Piasta: Maski opadły

 Cała nieszczęsna awantura z „ruskimi” rakietami, które okazały się jedną rakietą, do tego ukraińską, ma swoje dobre strony. Po pierwsze opadły maski.

Całe grono mędrców, zarówno tych rozpoznawalnych, jak i tych znanych jedynie w gronie własnych znajomych, zaraz po inkryminowanym zdarzeniu zawyrokowało, ze to wina „kacapów”. Uczynili to z pewnością siebie znamionującą brak jakiejkolwiek krytycznej refleksji. Ba, jestem przekonany, że wiedzieli, że to „ruskie rakiety” jeszcze zanim rzeczone rakiety na dobre wystartowały.

wtorek, 18 października 2022

Zmiana warty w partii KORWiN

Sławomir Mentzen - nowy prezes partii KORWiN
Fot. profil fb Sławomira Mentzena
 Po kilku dekadach ożywionej aktywności do przejścia na polityczną emeryturę przygotowuje się nestor polskiej polityki Janusz Korwin-Mikke. Na kongresie partii KORWiN, który odbył się w sobotę 15 października polityk zrezygnował z funkcji prezesa. „Mam 80 lat, są lepsi i młodsi ode mnie, którzy mogą przejąć stery w partii. Pan Mentzen na pewno byłby dobrym prezesem partii, ale niech kongres zdecyduje” – deklarował jeszcze we wrześniu Korwin-Mikke.

Zgromadzeni na kongresie delegaci mieli do wyboru tylko jednego kandydata. Był nim namaszczony wcześniej na następcę Korwina Sławomir Mentzen. Mentzen to wschodząca gwiazda antysystemowej prawicy. Z wykształcenia doktor nauk ekonomicznych prowadzi pod własnym nazwiskiem cenioną kancelarię podatkową. Choć nie jest posłem na spotkania przyciąga wielotysięczne tłumy. Jego wpisy i filmy w mediach społecznościowych cieszą się popularnością, której pozazdrościć mogli by nie tylko czołowi politycy mainstreamu, ale i medialni celebryci.

sobota, 8 października 2022

Przemysław Piasta: Warto się bać

 Agencja badawcza SW Research przyprowadziła niedawno sondaż, w którym zapytano Polaków czy są za złagodzeniem sankcji nałożonych na Rosję aby obniżyć ceny energii, czy jednak wolą utrzymanie sankcji nawet kosztem wysokich cen. Okazało się, że prawie 60 % z nas nie chce złagodzenia lub zniesienia sankcji wobec Rosji. Tylko 16 % ankietowanych odpowiedziało przeciwnie a prawie 25 % albo zdania nie ma, albo nie chce się z takowym afiszować. Jesteśmy zatem gotowi płacić więcej byleby tylko dokopać znienawidzonym „ruskim”.

Możemy dyskutować co do reprezentatywności badania w kontekście metodyki jego przyprowadzenia (zostało przeprowadzone przez agencję wśród użytkowników panelu on-line SW Panel na grupie 800 osób), mam jednak wrażenie, że oddaje ono trafnie obecne trendy. Ba, gdyby zapytać czy mamy chęć dołączyć się do ukraińskiej wojenki nadal spory odsetek respondentów oddałby głos na tak. Może jedynie pytanie o to „czy jesteśmy za dalszym wspieraniem wojny na Ukrainie nawet kosztem ryzyka zamienienia się w radioaktywne kupki pyłu?” wzbudziłoby jakąś refleksję. Ale i to nie jest pewne.

środa, 28 września 2022

Przemysław Piasta: Is fecit, cui prodest

 We wtorek doszło do wycieków z gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2. „Nie ma wątpliwości, że były to eksplozje” – powiedział sejsmolog, wykładowca w szwedzkiej Narodowej Sieci Sejsmicznej Bjorn Lund, cytowany przez agencję informacyjną Reuters. Zatem prawdopodobieństwo wypadku losowego jest tutaj dość niskie.

Zdaje się, że opinię tą podziela były minister spraw zagranicznych Radek Sikorski. W mediach społecznościowych skomentował sprawę słowami: „Thank you, USA”. Po czym w polskojęzycznym internecie rozpoczęła się rytualna burza w szklance wody. No bo jak to? – przecież niemożliwością jest by największa światowa demokracja, imperium dobra a zarazem nasza wielka (choć jednostronna) miłość, w relacjach z innymi państwami dopuszczała się działań niegodnych. Ba, zgoła terrorystycznych. Winna inkryminowanego zdarzenia rzecz jasna musi być Rosja, która w przeciwieństwie do umiłowanej Ameryki, jest imperium zła, tworem samego Szatana. Zaś fakt, że wysadzenie własnego gazociągu byłoby zwyczajnie głupie, nie ma najmniejszego znaczenia. W końcu tezę tą głoszą ci sami ludzie, którzy uparcie twierdzili, że Rosjanie sami ostrzeliwali elektrownię atomową, którą wcześniej zajęli.

środa, 21 września 2022

Przemysław Piasta: Nadchodzi wojna? Scenariusze dla Europy i świata

 Dziś rano, podczas telewizyjnego przemówienia, prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację wojskową. Dekret wchodzi w życie w trybie natychmiastowym. Według zapewnień prezydenta FR „Poborowi do służby wojskowej będą podlegać tylko ci obywatele, którzy znajdują się w rezerwie, a przede wszystkim ci, którzy służyli w siłach zbrojnych, posiadają określone specjalizacje wojskowe i odpowiednie doświadczenie.”. Niezależnie od ograniczonej skali mobilizacji, oznacza to koniec „dziwnej wojny” na Ukrainie i przekształcenie jej w pełnoskalowy konflikt. 

W kontekście planowanych na najbliższe dni referendów i aneksji części terytoriów Ukrainy przez FR, pojawiają się obawy przekształcenia obecnego, lokalnego konfliktu w konflikt globalny. Zasadnym zdaje się być pytanie: czy stoimy u progu III wojny światowej?

niedziela, 31 lipca 2022

Przemysław Piasta: 1 sierpnia nie jest świętem Ukraińców

Pomnik Małego Powstańca
w Warszawie
Fot. Wikimedia commons
Gdy już wydaje się, że to partia rządząca osiągnęła szczyt głupoty i żenady o swoim istnieniu przypomina opozycja. I natychmiast podnosi poprzeczkę nieco wyżej.

Pierwszego sierpnia o godzinie siedemnastej Polacy tradycyjnie wspominają wybuch powstania warszawskiego. Duża część z nas przystaje. Bez okrzyków i haseł. W milczeniu, zadumie. Bo to dla nas smutna, straszna rocznica. W tej chwili pamiętamy o tragedii miasta, pokolenia i narodu. Przerażającej w swojej skali hekatombie. Tym straszniejszej, że bezcelowej i niepotrzebnej.

Tymczasem lokalni politycy Platformy Obywatelskiej spoglądają na tą historyczną tragedię z innej perspektywy. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zadecydował, że tego dnia syreny w stolicy Wielkopolski nie będą uruchomione. Rzecz jasna by nie zranić uczuć naszych bezcennych Ukraińców. Przebił go prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który obwieścił, że syreny zawyją także dla Ukraińców, by pokazać im, że są w mieście, które się nie poddaje.

niedziela, 10 lipca 2022

Przemysław Piasta: Mamy zapomnieć Wołyń

Wołyń. Prezydent Duda składał na bezimiennych
mogiłach biało-czerwone wieńce…
Tak było
 zaledwie kilka lat temu.
"Kresowian zabito dwa razy. Raz siekierami. Drugi raz przez przemilczenie”. Te gorzkie słowa przez dziesięciolecia powtarzane były przez kolejne pokolenia uciekinierów z Wołynia i Małopolski Wschodniej. Wreszcie stały się motto filmu „Wołyń” i wryły się w świadomość nas wszystkich, także tych, dla których tragedia polskich kresów nie ma osobistego wymiaru. Jesteśmy jednak przecież czymś więcej niż zbiorem przypadkowych jednostek. Jesteśmy wspólnotą, narodem. Jednym organizmem. Rany zadane jedynie części z nas bolą wszystkich. Tym bardziej jeśli rany są głębokie. I ropiejące.

Kiedy w roku 2016 obserwowałem wstrząśniętych rodaków, w milczeniu opuszczających sale kin, wierzyłem, że mur niepamięci, budowany systemowo przez dziesięciolecia, zaczął pękać. Że nie da się dłużej zamilczać i zakłamywać przeszłości. Tym bardziej, że o pamięć pomordowanych na Kresach, Rzeczpospolita zaczęła dopominać się ustami swoich władz. Wciąż pamiętam wzruszające sceny gdy w prezydent Duda składał na bezimiennych mogiłach biało-czerwone wieńce…