Senat IX kadencji, listopad 2015. Fot. K.Czerwinska (cc) |
Już wkrótce Polacy mieszkający poza granicami kraju będą mogli mieć swoich reprezentantów w Senacie. O wprowadzeniu takiego rozwiązania mówił podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Stanisław Karczewski na początku września. Teraz do Senatu RP wpłynął projekt zmiany konstytucji, który proponuje zwiekszenie liczby senatorów ze 100 do 102. W skład Senatu nowej kadencji ma wejść po raz pierwszy dwóch przedstawicieli Polonii - jeden przedstawiciel ze Wschodu, drugi – z Zachodu.
Przedstawiona inicjatywa legislacyjna, jak podkreślają autorzy tej ustawy, jest rezultatem wielu dyskusji, zarówno w Polsce jak i w kręgach polonijnych, zwracających uwagę na potrzebę reprezentacji w Senacie RP Polonii i Polaków za granicą. Jednym z postulatów V Światowego Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy, który odbył się we wrześniu w Warszawie była propozycja, żeby Polonia miała swoich przedstawicieli w parlamencie polskim. Już pod koniec 2017 roku proponował podobne rozwiązanie ówczesny wiceszef MSZ Jan Dziedziczak. – Poza granicami kraju mieszka obecnie 20 milionów Polaków. Powinni mieć swojego reprezentanta w Senacie. Takie rozwiązanie sprawi, że problemy Polonii zostaną nagłośnione w kraju - tłumaczył.