polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: W Gdańsku uczczono pomordowanych w podwileńskich Ponarach. Zbrodni dokonali Litwini i Niemcy. Masowe egzekucje w Ponarach były największą zbrodnią popełnioną w okresie okupacji niemieckiej na Kresach Północno-Wschodnich II Rzeczypospolitej. Szacuje się na ok. 100 tys. ofiar. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Wladimir Putin powiedział w nocy z sobotę na niedziele w specjalnym oświadczeniu dla dziennikarzy z calego świata, że Rosja jest gotowa wznowić bezpośrednie, bezwarunkowe rozmowy z Ukrainą w Stambule, począwszy od 15 maja, trzy lata po tym, jak Kijów zerwał je w 2022 roku. Putin powiedział, że Rosja chce przeprowadzić poważne rozmowy z Ukrainą, aby wyeliminować podstawowe przyczyny konfliktu, co pozwoli na osiągnięcie trwałego i długofalowego pokoju. Donald Trump zaapelował w niedzielę do Ukrainy, aby natychmiast przyjęła ofertę prezydenta Rosji.
POLONIA INFO:

piątek, 24 marca 2017

PARRAMASALA - wielokulturowa mozaika

Dzieci w azajatyckich strojach na PARRAMASALA Festival.
Fot. D.Wawrzyniec
Doroczny  wielokulturowy Festival „PARRAMASALA”  odbywajacy się począwszy od 2009 roku jako South Asian Festival w zachodniej dzielnicy Parramatta trwał trzy dni i był wielkim wydarzeniem miasta. W festiwalu  wzięło udział 40 tysięcy uczestników i wykonawców w tym  wiele nowych zespołów i grup artystycnych reprezentujacy mozaikę  tradycji narodów zamieszkujących Australię.

Nazwa „Parramasala” pochodzi od połączenia nazwy PARRA – od nazwy miasta Parramatta oraz MASALA – w języku Hindi w sztuce kulinarnej znaczy wymieszanie, zmiksowanie różnych przypraw. Taki mix odnosi się też do wymieszania się różnych kultur.

czwartek, 23 marca 2017

Wyjaśnienia prezesa Klubu Polskiego w Ashfield

Kto może, kto nie może wejść na zebranie klubowe. Dokładne
sprawdzanie... Fot. K.Bajkowski
"Zarząd Klubu nie może dowolnie zbyć, zamienić czy sprzedać żadnej nieruchomości będącej własnością Klubu bez uzyskania zgody 75% członków obecnych na walnym zebraniu Klubu." - wyjaśnia preses Klubu Polskiego w Ashfield Ryszard Borysiewicz w przesłanym dziś  do nas komunikacie Zarządu. 

Jak już informowaliśmy, w niedzielę, 19 marca odbyło się wale zebranie członków Klubu Polskiego w Ashfield, na którym większością czterech głosów (135/139) przyznano status non-core nieruchomości, na której znajduje się spalona część klubu i parking. Tuż przed zebraniem odbył się pod budynkiem Klubu burzliwy wiec protestacyjny m.in. przeciwko sprzedaży majątku Klubu.  Prezes Borysiewicz wyjaśnia, że przegłosowanie wniosku było  konieczne z powodów legislacyjnych i umożliwienia rozpoczęcia procesu przebudowy  części Klubu.

środa, 22 marca 2017

Owsiak. Od Rozgłośni Harcerskiej do 105 mln

Jerzy Owsiak - kreator największej akcji
dobroczynnej w Polsce jednoiczącej
wszystkich. Fot. Wikipedia
Owsiak wpadał do Rozgłośni Harcerskiej raz w tygodniu i dalej już wszystko szło samo. Wczesne lata osiemdziesiąte i Jurek gdzieś wyczytał, że na trzy lata więzienia został skazany facet za odmowę złożenia przysięgi wojskowej… na wierność socjalizmowi.

Więc co niedziela o godz. 10, lub 11 Jurek prosił słuchaczy Rozgłośni Harcerskiej o przesyłanie wyrazów pokrzepienia dla kolegi Gałuszki. To była fantastyczna zabawa: więzienie gdzie osadzony był Gałuszka (albo Gałuszko, imienia nie pamiętam), dostawało dziennie 1500 wyrazów pokrzepienia od słuchaczy Rozgłośni!


Czasy były inne a więzienne regulaminy też pewnie nie takie jak teraz.

Każdy list musiał był przeczytany, skopiowany, ocenzurowany, zarchiwizowany i dostarczony skazanemu. Cenzorzy skrupulatnie, ręcznie, tuszem zacierali niepolityczne określenia.  Nie było kserokopiarek, komputerów, maili.

wtorek, 21 marca 2017

Wyprawa przez 4 kraje. Zaproszenie na prawdziwą szkołę życia

 Piotr Dzierzgowski, samotny podróżnik , który przebył 39 krajów, kilka dni temu wyruszył na kolejną wyprawę przez cztery kraje: Nowa Zelandię, Australię, Stany Zjednoczone i Kanadę. Ma to być -  jak mówi - wyprawa  życia ale i jednocześnie prawdziwa szkoła przetrwania . Zaprasza  też chętnego do wspólnej podróży, która potrwa tak długo jak tylko będzie to możliwe. Jesteś na takie wyzwanie gotowy? Przeczytaj co proponuje i co  pisze  o sobie Piotr.
 
Żeby przedstawić Wam moją historię muszę cofnąć się do 1984 roku gdzie miałem 4 lata. Nie wiem co mi przyszło do głowy, ale bez wiedzy rodziców poszedłem do domu dziadków oddalonego o około 2 kilometry. To była moja pierwsza wędrówka. Później minęło kilka lat zanim odważyłem się na kolejny krok. Tak, szalony dzieciak z ponadprzeciętnymi pomysłami to ja. Jako nastolatek jeździłem po Europie Zachodniej, ale wtedy jeszcze pod kontrolą. Dopiero w wieku 21 lat wyruszyłem na moją pierwszą samodzielną wyprawę.

poniedziałek, 20 marca 2017

Polacy protestowali przed Klubem Polskim w Ashfield

Podczas wiecu protestacyjnego przy Klubie Polskim
 w Ashfield zabrał głos Janusz Nawrocki. Fot. K.Bajkowski
Wczoraj po południu, godzinę przed walnym zebraniem członków Klubu Polskiego w Ashfield, pod budynkiem klubu zgromadziło się ponad stu demonstrantów - przedstawicieli Polonii sydnejskiej protestujących przeciw bezprawnym i destrukcyjnym działaniom obecnego zarządu Klubu.

Protestujący wznosili hasła żądające dymisji prezesa Klubu Ryszarda Borysiewicza, wstrzymania działań umożliwiających sprzedaż części majątku klubu a także przeciwko nepotyzmowi i niesłusznemu wg nich usuwania niewygodnych osób z listy członków klubu. Kilka osób, które brały udział w demonstracji nie wpuszczono do budynku klubu na rozpoczynające się zebranie mimo, że byli pełnoprawnymi członkami Klubu. Demonstrację ochraniała lokalna policja. Formalnym organizatorem wiecu było stowarzyszenie  Australian-Polish Festivities Janusza Nawrockiego.