polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

czwartek, 4 stycznia 2018

"W naszym domu mówimy po polsku". Odc. 1

 "W naszym domu mówimy po polsku" to cykl reportaży zrealizowany przez fundację HumanDoc dot. zagadnień dwujęzyczności i zachowania znajomości języka polskiego przez najmłodsze generacje Polonii. Bohaterowie cyklu pochodzą z USA, ale poruszane przez nich zagadnienia związane z zachowaniem języka i tożsamości polskiej mają charakter uniwersalny dla całej Polonii. Dziś w Bumerangu Polskim pierwszy odcinek: Wychowanie wielojęzyczne.

W Stanach Zjednoczonych zamieszkuje 10 mln Polaków. Jednym z największych wyzwań dla Polonii jest to, czy uda im się przekazać polski język, kulturę i tradycje swoim dzieciom. Czy można dobrze zaadaptować się w Stanach i jednocześnie zachować polską tożsamość? W pierwszym odcinku cyklu poznamy dwie rodziny mieszane, którym to się udało: polsko-chińską rodzinę Budimanów i polsko-hinduską rodzinę Fernandesów. W ich domach w codziennej komunikacji używane są aż trzy języki, w tym język polski.


Katarzyna Żyłka-Budiman wraz ze swoim chińskim mężem wychowują 9-letniego Christophera i 7-letnią Ashley. Oboje z mężem przyjechali do USA w 1999 roku i są małżeństwem od 9 lat. Obydwoje jeszcze przed narodzinami dzieci podjęli decyzję o wychowaniu dzieci w rodowych językach rodziców. Nie wyobrażali sobie, żeby nie mogły rozmawiać z ich rodzinami w Polsce i w Chinach. Tak więc Christopher i Ashley rozmawiają na co dzień po angielsku, polsku i chińsku.

Podobne podejście do języka polskiego panuje w domu Joanny Czarneckiej-Fernandes. Jej mąż Allen – pochodzi z Indii, małżeństwo wychowuje dwóch synków: 10-letniego Aleksandra oraz 6 letniego Adriana. W nauce języka polskiego pomaga to, że dzieci chodzą do polskiej sobotniej szkoły oraz to, że Allen jest katolikiem. Obchodzenie świąt i udział w mszy świętej to ważne elementy życia rodzinnego, które sprzyjają podtrzymywaniu polskich tradycji i polskiej tożsamości.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy