polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Konfederacja, Konfederacja Korony Polskiej i Prawo i Sprawiedliwość uważają, że należy natychmiastowo zmienić politykę dotyczącą przyjmowania emigrantów do Polski. Lider Konfederacji Krzysztof Bosak powiedział: „Nie chcemy, żeby nasze miasta stały się koczowiskami Afrykanów, których Niemcy się pozbyły, bo nie chciały ich u siebie." * * * AUSTRALIA: Według nowych danych Australijskiego Urzędu Podatkowego chirurdzy są najlepiej opłacanymi specjalistami w Australii. 4247 osób zgłosiło średni dochód podlegający opodatkowaniu w wysokości 472 475 dolarów w latach 2022–2023” — czytamy w raporcie. Drugie i trzecie miejsce zajęli anestezjolog i pośrednik finansowy z odpowiednio 447 193 USD i 355 233 USD. Na czwartym miejscu uplasowali się specjaliści chorób wewnętrznych z kwotą 342 457 dolarów, a na pitym psychiatrzy z kwotą 288 146 dolarów. * * * SWIAT: Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział: „Co się dzieje w krajach Zachodu? Oni ciągle nas grzebią. A sami wkrótce zdechną”. Prezydent Rosji przypomniał że w ubiegłym roku rosyjski PKB wzrósł o 4,3%, podczas gdy w strefie euro jedynie o 0,9%.
POLONIA INFO:

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Rozmowy małżeńskie: Alfie Evans

Fot. FB Save Alfie Evans
Adam Wielomski: Alfie Evans właśnie zmarł. Właściwie powinniśmy powiedzieć, że został zamordowany w majestacie prawa. To niebezpieczny precedens, gdyż progresywiści dotąd uczyli nas, że dziecko można zamordować tylko w łonie matki i tylko do trzeciego miesiąca życia, jedynie wtedy, gdy „nie jest kochane” i matka nie chce go urodzić.
 
To dziecko już się urodziło i było podmiotem prawa oraz nosicielem „przyrodzonej godności ludzkiej” w rozumieniu liberalnego prawa. Było także kochane, gdyż obydwoje rodzice toczyli dramatyczną walkę o jego życie. Nie żyje, gdyż tak zadecydowało państwo brytyjskie. To najskrajniejszy przykład zwycięstwa pozytywizmu prawniczego, otwierający drogę już nie tylko do tzw. aborcji eugenicznej, lecz do uzurpacji państwa, że ma prawo decydować które dziecko ma żyć, a które nie ma takiego prawa. Przykład Sparty, gdzie – na rozkaz władz – niepełnosprawne niemowlę zrzucano ze skały, przestał być upiorem z przedchrześcijańskiej przeszłości, stając się częścią otaczającej nas teraźniejszości, także pogańskiej.

niedziela, 29 kwietnia 2018

"Zakochani Polską" - Pierwszy Polski Festiwal Dziecięcy w Australii

Amelia Gnatek, Julian Sypka oraz wszystkie zespoły podczas
finalu Koncertu Galowego Polish Children Festival.
Fot. K.Bajkowski/BumerangMedia
Najmłodsze grupy trzech polonijnych zespołów folklorystycznych z Sydney  a także  goście ze stolic Australii i Nowej Zelandii  uczestniczyły  w miniony weekend w Polskim  Dziecięcym Festiwalu  w Sydney  (Marayong)  pod hasłem „Zakochani Polską”. Festiwal odbył się po raz pierwszy. 
 
Festiwal zorganizowała kierowniczka sydnejskiego zespołu „Lajkonik” – Urszula Lang przy współpracy rodziców.  W dwudniowej imprezie, która odbyła się w Sali Jana Pawła II przy Polskim Kościele w Marayong uczestniczyły dzieci z sydnejskich zespołów "Lajkonik", "Syrenka" i "Podhale" oraz  z "Wielkopolski" (Canberra) i "Orląt" (Wellington).

Ignacy Krasicki poucza

Portret Ignacego Krasickiego pędzla Per
 Kraffta (starszego) z ok. 1767 roku.
Fot. Wikipedia (domena publiczna)
Ignacy Krasicki, zwany „księciem poetów”, jest niewątpliwie najwybitniejszym przedstawicielem polskiego oświecenia. Książę Biskup Warmiński sięga do klasycznego hasła „bawiąc – uczyć” i poprzez literaturę realizuje jeden z ważniejszych postulatów epoki – nakaz dydaktyzmu: jego dzieła, pomimo lekkiej a nawet zabawnej formy, dotykają trudnych tematów, piętnując ludzkie przywary – czasami w dość przewrotny sposób. Poprzez śmiech i  zabawę Krasicki wskazuje właściwe do naśladowania postawy...

Jedną z bardziej rozpoznawalnych bajek Ignacego Krasickiego jest Jagnię i wilcy. W tym utworze autor przedstawia nam dość brutalny świat: oto samotne jagnię zostało napadnięte przez wilki, które nie dość, że owo jagnię pożerają, to dodatkowo nadają temu czynowi rangę wytłumaczalnego i zgodnego z regułami, jakie rządzą światem: "Smacznyś, słaby i w lesie!". Okazuje więc się, że wilki miały pełne prawo wykorzystać jagnię, w tym świecie słaby i samotny nie ma żadnych szans.

sobota, 28 kwietnia 2018

Konsekwencje amerykańskiej ustawy 447 dla Polski. Refleksje

The U.S. Capitol.  Fot: Stephen Melkisethian
CC BY-NC-ND 2.0
24 kwietnia 2018 roku Izba Reprezentantów Kongresu USA przyjęła jednomyślnie, przez aklamację oraz w trybie nadzwyczajnym (tzn. bez zwyczajowej debaty) – “ustawę o sprawiedliwości dla ofiar, którym nie zadośćuczyniono” (Justice for Uncompensated Survivors Today – w skrócie JUST). Jest to bezprecedensowy w historii akt bezprawia oraz bezprecedensowa w historii próba grabieży.

 Polska nie jest w tej ustawie wymieniona jako państwo – dezinformuje onet.pl – ale przecież wszyscy wiedzą, że ustawa ta dotyczy Polski. Wszyscy też wiedzą, że wymuszenie przez USA realizacji postanowień tej ustawy – co nie będzie trudne – oznacza faktyczną likwidację Polski jako podmiotu politycznego i ekonomicznego. To nie w Dumie Państwowej Rosji, ale w Kongresie USA uchwalono tę ustawę. Co w tym czasie robił minister spraw zagranicznych Polski? Przebywał w Waszyngtonie i publicznie wzywał administrację USA do zablokowania budowy rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2, ponieważ godzi on w interesy Ukrainy. W tym samym też czasie przebywający w Estonii marszałek polskiego Senatu oświadczył, że Władimir Putin jest oparciem dla wszelkich ekstremizmów oraz dzieli i skłóca narody Europy. Innych oświadczeń politycznych przedstawiciele najwyższych władz RP 24 kwietnia 2018 roku nie składali.

piątek, 27 kwietnia 2018

Kim Dzong Un: Dziś rozpoczyna się nowa era pokoju


Kim Dzong Un został pierwszym
północnokoreańskim liderem, który
przekroczył linię demarkacyjną.
CC BY-NC-SA 2.0
Historyczne dzisiejsze spotkanie prezydenta Korei Południowej Moon Jae-ina i lidera KRLD Kim Dzong Una odbywa się w południowej części strefy zdemilitaryzowanej w punkcie negocjacyjnym Panmundżom. Kim Dzong Un został pierwszym północnokoreańskim liderem, który przekroczył linię demarkacyjną.

Podczas trzeciego koreańskiego szczytu liderzy obu krajów planują omówić kwestie poprawy stosunków między Północą a Południem, pokoju i perspektyw zjednoczenia.

Przywódcy obu krajów Półwyspu Koreańskiego przywitali się z uśmiechem. Kim Dzong Un zszedł po kamiennych schodach pawilonu „Thonilgak” po północnej stronie i podszedł do linii demarkacyjnej — symbolicznej betonowej bariery pomiędzy barakami, gdzie wcześniej obradowały komisje wojskowe ds. rozejmu w Korei.

Wojna koreańska 1950-1953 zakończyła się podpisaniem porozumienia o zawieszeniu broni, jednak nadal nie ma traktatu pokojowego. Panmundżom już od 65 lat uosabia konfrontację w Korei.