polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy Ukraińcom. Świadczenia rodzinne, w tym 800 plus, nie będą dostępne dla obywateli Ukrainy, których dzieci nie uczęszczają do polskich placówek oświatowych. Minister wyjaśnił, że proponowana zmiana wynika z faktu, że część Ukraińców pobiera świadczenia i od razu wyjeżdża na Ukrainę. * * * AUSTRALIA: Australia wyśle ​​Ukraine kolejne 100 milionów dolarów na wsparcie militarne, zapowiedział podczas wizyty we Lwowie Minister Obrony Richard Marles, dodając, że nie będzie to ostatni pakiet pomocy dla neobandeowskiego reżimu Żelenskiego. Oprócz wizyty we Lwowie Marles zatrzymał się także w Polsce, aby przeprowadzić rozmowy z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Minister ujawnił, że całkowite australijskie wsparcie dla Ukrainy od początku konfliktu z Rosją wynosi ponad 1 miliard dolarów. * * * SWIAT: Chiński przywódca Xi Jinping po raz pierwszy od pięciu lat wybiera się w podróż po krajach europejskich, aby przekonać je o atrakcyjności współpracy gospodarczej z Pekinem. Xi Jinping 5 maja rozpocznie swoją pięciodniową podróż do Francji, Serbii i na Węgry, które liczą na chińskie inwestycje.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Bankstown, 21.04, godz. 15:00

poniedziałek, 30 listopada 2015

Rozpoczyna się Adwent

Adwent u chrześcijan obrządu zachodniego trwa 4 tygodnie i jest okresem poprzedzającym święta Bożego Narodzenia. W zależności od rytu wyznaniowego jest obchodzony w atmosferze radosnego oczekiwania (protestanci) lub ascetycznej refleksji (katolicy). 

U katolików odbywają się w czasie Adwentu tzw. roraty, msze ku czci Matki Boskiej w niedzielę rano, u luteran natomiast do tradycji należą co tygodniowe nabożeństwa i spotkania adwentowe. W Europie przyjął się też protestancki, przede wszystkim niemiecki lub skandynawski, zwyczaj umieszczania w domach i świątyniach wieńca adwentowego z czterema świecami, zapalanymi kolejno w każdą niedzielę Adwentu. Oraz ustawianie w oknie adwentowego świecznika.  Katolicy natomiast w czasie rorat odprawianych przy wygaszonym świetle w świątyni w czasie pierwszej ich części zapalają - specjalny lampion.

niedziela, 29 listopada 2015

Nowe fotografie polskich krajobrazów na Trelawnely Street

Konsul Generalna RP Regina Jurkowska i Tomek Koprowski
oprowadzają po nowej wystawie fotograficznej.
Fot. K.Bajkowski
Dekorowanie pięknymi krajobrazami Polski muru okalającego Konsulat RP w Sydney  wydaje się najlepszym sposobem promocji kraju. Po ubiegłorocznej wystawie zjęć  Tomasza Sobeckiego prezentujących Warszawę,  w piątek otwarto nową wystawę -  tym razem Tomka Koprowskiego  przedstawiającą Polskę lokalną.

Tomek Koprowski znany polonijny fotograf, którego fotoreportaże regularnie publikowane są również na naszym portalu, na otwartej w piątek wystawie przedstawia wybrane zdjęcia zrobione w ostatnich dwóch latach głównie w Polsce centralnej i wschodniej .  Wystawa jest kontynuacją prezentacji Polski w ramach obchodów ćwierćwiecza polskiej transformacji ustrojowej pod nazwa „25 lat Wolności”. W ubiegłym roku  w maju otwarta została na zewnątrz Konsulatu Polskiego w Sydney wystawa zdjęć prezentujáca architektoniczne aspekty współczesnej Warszawy  pn „Success City” w ujęciach fotografa z Polski – Tomasza Sobeckiego. 

sobota, 28 listopada 2015

Kolejny szczyt prezydenta czyli Duda w Chinach

Chiny układają stosunki gospodarcze z tym, kogo uważają za partnera. W USA zamówiły 300 boeingów, w Wielkiej Brytanii podpisały kontrakty na 50 miliardów dolarów. Resztę świata podzieliły  na podkontynenty i  urządzają z nimi szczyty grupowe. Tak było i  jest z Europą Środkowo-Wschodnią.

W czasach prawdziwie komunistycznych, jeszcze sprzed rozłamu z ZSRR, Polska była dla Chin bardzo ważna, jako trzecie (po Sowietach i po nich samych) państwo  Wschodu. Wskaźniki ekonomiczne nie liczyły się wtedy, choć „spust  surówki” był wyznacznikiem mocy zbrojeniowej kraju.

piątek, 27 listopada 2015

Geopolityczne konsekwencje zestrzelenia rosyjskiego samolotu

Miejsce zestrzelenia rosyjskiego SU-24 przez Turcję.
Rzeczywistość przyśpiesza i staje się ciekawsza od fikcji, nie tak dawno baliśmy się nawet rozważać, jakie mogłyby być potencjalne konsekwencje zestrzelenia samolotu Federacji Rosyjskiej przez NATO nad Syrią i oto się stało. Po prostu się wydarzyło, w sposób na pierwszy rzut oka zupełnie bez sensu, jednakże ten mord (mówimy o morderstwie, bo nie ma stanu wojny, a jak wiemy z deklaracji Turków było to celowe działanie) może mieć kilka możliwych konsekwencji i to w zasadzie bez względu na intencje ludzi, którzy o nim zdecydowali.

Turcja jest silnym krajem, armia turecka jest potężna, lotnictwo bojowe – bardzo silne. Generalnie, jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkie czynniki przemawiające za siłą państwową Turcji, możemy ten kraj podziwiać, ponieważ jest bardzo silny, a rezerwy ludności powodują, że może militarnie osiągnąć bardzo wiele, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Jednakże, chociaż nad Bosforem, żywe są tradycje imperialne, to czasy kiedy to Turcja, mogła samodzielnie mierzyć się z Rosją to był XVII wiek, w XVIII-tym już było o wiele gorzej, a w XIX-tym, to było niemożliwe. Dzisiaj również Rosja nie jest symetrycznym przeciwnikiem dla Turcji, w zasadzie to ostatni wróg, z którym Turcji powinno zależeć na prowadzeniu wojny.

czwartek, 26 listopada 2015

Sztandar wyprowadzić…

Sprawa niby błaha, ale jednak po głębszym zastanowieniu mająca fundamentalne, podkreślmy – fundamentalne znaczenie dla postrzegania Rzeczpospolitej w ogóle i w szczególe, przez wszystkich jej interesariuszy. Rząd pani Beaty Szydło, nie potrzebuje już symboliki europejskiej. Usunięto flagi Unii Europejskiej z miejsca symbolicznego, w którym odbywają się konferencje, czy raczej briefingi prasowe Rady Ministrów.

Uzasadnienie podane przez panią na stanowisku premiera nie ma sensu, po prostu nie warto go cytować, oczywiście trzeba je uszanować, bo większość społeczeństwa powierzyła jej formacji politycznej władze i oto właśnie może sobie przeprowadzać tego typu zmiany. Możecie się państwo nie zgadzać, ale one już obowiązują, już nas dotyczą, już zostały skonsumowane przez kilka unijnych mediów, które zrobiły małą sensację z faktu, że Polska nie chce unijnej flagi, ale chce dotacje. Generalnie rząd nie przewidział efektu wizerunkowego swojego działania i jego skutków, skutek jest jeden – pogorszenie europejskiego wizerunku Polski w Europie. Po co to komu potrzebne? Czy chodziło o wysłanie sygnału, że jesteśmy mniej europejscy – tak bardzo, że usuwamy już warstwę symboliczną?