polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: My tego nie odpuścimy. Nie będzie przyszłości relacji polsko-ukraińskich, jeżeli ta sprawa nie zostanie wyjaśniona – oświadczył minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówiac w radiu ZET o ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej. Tydzień wcześniej Premier Donald Tusk podpisał w Warszawie z Wlodimirem Zełenskim porozumienie o "gwarancjach bezpieczeństwia" dla Ukrainy nie wspominając ani słowem o zbrodniach UPA, organizacji czczonej dzisiaj przez władze w Kijowie. Wicemarszalek Sejmu Krzysztof Bosak zażądał trybunalu stanu dla Tuska. * * * AUSTRALIA: 25-letnia Australijka padła ofiarą gwałtu zbiorowego w Paryżu zaledwie kilka dni przed Igrzyskami Olimpijskimi. * * * SWIAT: Francuski operator kolejowy SNCF ogłosił w piątek, że padł ofiarą „masowego ataku mającego na celu sparaliżowanie sieci (pociągów dużych prędkości) TGV”. Do ataku doszło na kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. * Były głównodowodzacy Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Załużny zasugerował, aby Zachód wykorzystał jego kraj jako poligon doświadczalny dla nowej broni. Oświadczył to w swoim pierwszym przemówieniu jako dyplomata. Wezwał także kraje zachodnie do czasowej „rezygnacji z szeregu swobód w imię przetrwania” i mobilizacji społeczeństwa.
POLONIA INFO: "Lajkonik" - Celebrating 10 Years at Marayong, Sala JP2, Marayong, 4.08, godz. 14:00

czwartek, 2 marca 2017

Dobra passa w sydnejskim teatrze operowym

Polski tenor Arnold Rutkowski wystąpi ponownie w Sydney.
Fot. Twittter
Jak do tej pory rzadko zdarzało się, aby dyrekcja tutejszej opery rozpieszczała nas goszczeniem kilku naraz wybitnych gwiazd sceny operowej.  Do nielicznych wyjątków należały niewątpliwie występy Luciano Pavarottiego z Joan Sutherland i Lauris Elms, jak również Tito Gobbiego z Marie Collier.  Było to niestety bardzo dawno temu ...
Dlatego niezwykle cieszy, że obecny letni sezon operowy obfituje w spektakle, w których aż roi się od wysoce utalentowanych niedawnych adeptów sztuki śpiewaczej.  
 
W "Rycerskości wieśniaczej" (P. Mascagniego) i "Pajacach" (R. Leoncavallo) u boku sensacyjnego wręcz tenora Diego Torre (jako Turiddu, a potem Canio) podziwiać mogliśmy Serbkę Draganę Radakowicz (w roli Santuzzy) i Rosjankę Annę Princewę (w roli Neddy).
 
W arcydziele Karola Szymanowskiego "Król Roger" swój sukces z Londynu z roku 2015 powtórzył albański tenor Saimir Pirgu (Pasterz).  Z kolei jego rodaczka Ermonela Jaho dała się poznać w jej charyzmatycznej i często przez nią wykonywanej partii Violetty z "Traviaty" G. Verdiego.


Jakby tego nie wystarczyło to w "Tosce" w tytułowej roli pokazała swój niebywały kunszt dramatyczny i wokalny hiszpanka Ainhoa Arteta w towarzystwie wspaniałego młodego tenora pochodzenia rumuńskiego Teodora Ilinçai.
Tak, dużo tu całkiem nowych nazwisk, ale warto je sobie powoli przyswajać ...


Tak jak data 20 stycznia 2017 przeszła do historii opery - tak australijskiej, jak i polskiej - dzięki absolutnie pierwszej inscenizacji polskiego, po polsku, dzieła operowego,  tak data 24 lutego 2017 przeszła do historii opery australijskiej jako oficjalny debiut wspaniale zapowiadającej się śpiewaczki Grety Bradman - nota bene wnuczki legendy australijskiego krykieta Sir Donalda Bradmana.   Ku wielkiej satysfakcji licznie zgromadzonej publiczności, Greta wcieliła się w rolę Mimi z "Cyganerii" G. Pucciniego, z pomocą dzielnie sekundującego jej doborowego towarzystwa w osobach Arthura Espiritu (Rodolfo), Andrew Jones'a (Marcello) i Julie Lea Goodwin (Musetta).  
 
Jeśli chodzi o polskie akcenty, to poza wspaniałymi doznaniami, jakich dostarczyła nam muzyka Karola Szymanowskiego, z końcem marca na wyżyny artystycznych wrażeń - mamy nadzieję - przeniesie nas talent polskiego tenora Arnolda Rutkowskiego, którego znamy skądinąd jako Alfreda z "Traviaty" G.Verdiego kiedy partnerował wybitnej australijskiej śpiewaczce Emmie Matthews.   Otóż po 24 marca odtwarzać on będzie rolę Don Jose w "Carmen" G. Bizeta w ramach dorocznego festiwalu "Handa Opera on the Harbour".
 
Obecnym imponującym sezonem operowym dyrekcja niewątpliwie zaskarbiła sobie wdzięczność u spragnionej wrażeń publiczności.  Tym bardziej, że w nadchodzącym sezonie zimowym, kiedy teatr operowy zostanie zamknięty na wiele miesięcy (od maja do grudnia) obiecano nam kontynuację uczty duchowej w innych przybytkach Polyhymnii, z udziałem gwiazd tej miary co Nicole Car, Etienne Dupuis (prywatnie jej narzeczony), Jonas Kaufmann czy Ferruccio Furlanetto.
 
Jeśli ktoś nie był jeszcze w stanie załapać się na jubileuszowy musical "My Fair Lady", to nic straconego.  Z powodu nie gasnącego zainteresowania, dzieło Lernera i Loewego zostanie powtórzone w Sydney w teatrze Capitol w sierpniu i wrześniu.  
 
Byłoby wspaniale, gdyby ten poziom wykonawstwa dało się utrzymać w Sydney po otwarciu wrót do unowocześnionego i gotowego na poszerzony repertuar teatru operowego.
 
Sabina Skrzypczak-Full
        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy