polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Polska nie musi wdrażać Zielonego Ładu. Trybunał Konstytucyjny zajął się kwestią wpływu Unii Europejskiej na polską politykę energetyczną. Wniosek w tej sprawie złożyła do TK grupa stu posłów. * * * AUSTRALIA: Partia Liberalna i Partia Narodowa rozstały się po tym, jak lider Partii Narodowej David Littleproud ogłosił, że partia po raz pierwszy od 38 lat odchodzi od umowy koalicyjnej. Lliderzy obu partii obwiniają się za niepowodzenie w zawarciu nowego porozumienia partnerskiego po niedawnej porażce koalicji w wyborach, w których Partia Pracy odniosła miażdżące zwycięstwo, a lider Partii Liberalnej Peter Dutton został usunięty ze swojego miejsca w parlamencie. Partia Narodowa będzie zasiadać w nowym parlamencie niezależnie. W najbliższych dniach liberałowie powołają nowe ministerstwo cieni Ostatni rozłam nastąpił w 1987 r., gdy premier Queensland National Party Joh Bjelke-Petersen prowadził kampanię na premiera. * * * SWIAT: Izrael przeprowadzadził w piątek rano atak na Iran. Do ataku doszło na kilka dni przed szóstą rundą negocjacji nuklearnych między Teheranem a Waszyngtonem. Iran zapowiada odwet.
POLONIA INFO:

poniedziałek, 23 lutego 2015

Autorka "Domu nad rozlewiskiem" przylatuje do Sydney

Popularna polska pisarka Małgorzata Kalicińska przylatuje do Australii. Najbardziej znana jest z serii wydawniczej "Dom nad rozlewiskiem", na podstawie której nakręcono serial telewizyjny pod tym samym tytułem. 15 marca w Klubie Polskim w Ashfield odbędzie sie jej spotkanie autorskie.

Kalicińska  urodziła się w 1956 r. w Warszawie. Ukończyła SGGW – AR. Pracowała jako nauczycielka zawodu w Technikum Ogrodniczym w Konstancinie, później w szkole podstawowej, jako „pani od biologii i rysunków” i była wychowawczynią dorastającej młodzieży Jak sama mówi  - bardzo świetne zajęcie.

W Telewizji Polskiej, w programie „Kawa czy herbata” byla jako researcher i wydawca.
Redagowała też i prowadziła program o osobach niepełnosprawnych – „Forum nieobecnych”.

Później w Agencji Reklamowej Camco – Media, na różnych stanowiskach (od gońca po v-ce prezesa).

Przede wszystkim - jak podkreśla - zawsze jej  głównym etatem, był etat mamy, żony, czyli Kobiety Domowej. Malgorzxata Kwiecińska mówi: - To był znakomity czas, miałam dobrze zaplanowane dni, sporo zainteresowań mogłam realizować, bo miałam wielkie oparcie w mężu i dziadkach. Nadto lubiłam być mamcią, obserwować rozwój dzieci i po prostu - być z nimi.

Po odchowaniu dwójki dzieci – Stasia i Basi, budowała i administrowała ośrodek konferencyjny na Mazurach. – Niestety zbankrutowaliśmy „po całości”, jak w „Greku Zorbie” – mówi z żalem pisarka i dodaje: -Bolało.
Wtedy właśnie powstała mazurska trylogia o rozlewisku, jako autoterapia.

Jak pisze do Bumeranga Polskiego zamieszkała w Sydney córka Kalicińskiej, Barbara Grabowska, jej mama jest zdecydowaną empatką, i „kobietą organiczną” to znaczy zna życie, lubi je i potrafi się w nim odnaleźć. A jakie mama ma zainteresowania? - Różne, oscylujące wokół człowieka i natury.

Ma komfort posiadania własnego zdania o wielu sprawach, jest tolerancyjna (do granic!) i wesoła. – mówi o swojej mamie Barbara Grabowska.

Małgorzata Kalicińska napisła kilka powieści:

 Tzw. „trylogię mazurską” – „Dom nad rozlewiskiem” (cz I) i „Powroty nad rozlewiskiem” (cz II) „Miłość nad rozlewiskiem” (cz III).

„Fikołki na trzepaku” to wspominki z dzieciństwa.

„Widok z mojego okna” – zbiór niby felietonów dla magazynu Bluszcz.

„Zwyczajny Facet” – opowieść zahaczająca o przemoc w rodzinie ze strony kobiety, ale i o samotności emigranta, o męskiej przyjaźni.

„Lilka” to powieść o siostrzanych relacjach, o życiowych problemach i miłości w obliczu nieuleczalnej choroby.

”Irena” – napisana wraz z córką, Basią Grabowską powieść o relacjach między trzema pokoleniami kobiet.

„Kochana moja” – listy matki i córki do i z Australii.

 Spotkanie autorskie Małgorzaty Kalicińskiej odbędzie się w Sydney w Polskim Klubie w Ashfield w niedzielę, 15 marca o godz. 15:00. Wstęp wolny.
 
Polecamy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy