polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

wtorek, 30 marca 2021

Czy Biden pomoże działaczom Związku Polaków na Białorusi?

Graf. BELTA
Władze Białoruskie obrały sobie ostatnio za cel działaczy nieuznawanego Związku Polaków na Białorusi. Doszło do kilku zatrzymań, aresztowań i oskarżeń o najróżniejsze czyny zabronione, od „organizacji nielegalnej imprezy”, za jaką uznano tradycyjny jarmark Grodzieńskie Kaziuki, aż po takie jak podżeganie do nienawiści i „rehabilitację nazizmu”.

Niewątpliwie ten atak Łukaszenki na polskich aktywistów został podjęty z dwóch powodów. Po pierwsze, Polska mocno się zaangażowała w popieranie wystąpień przeciwko jego władzy, które, jak oczekiwano, zakończą się szybkim pozbawieniem go prezydentury, co jednak się nie stało, a same protesty straciły początkowy impet i obecnie nie zdają się stanowić dla niego większego zagrożenia. Po drugie zaś, polskie władze na posiadają możliwości realnego wpływania na sytuację na Białorusi, są pozbawione odpowiednich,  a nade wszystko skutecznych, instrumentów nacisku. Polski rząd i prezydent  deklarują, że „nie zostawimy rodaków samych” jak i próbują wywrzeć jakiś wpływ na stronę białoruska używając gróźb w rodzaju straszenia „adekwatną odpowiedzią”. Wszystko to są działania, za którymi nie stoją realne możliwości.

poniedziałek, 29 marca 2021

O cywilizacji Doliny Indusu i etruskich tablicach nagrobnych

Prof. Benon Z. Szałek
O cywilizacji Doliny Indusu i etruskich tablicach nagrobnych - rozmowa Leszka Wątróbskiego  z prof. Benonem Z. Szałkiem z Uniwersytetu Szczecińskiego (Wydział Nauk Społecznych, Instytut Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie)


-Od lat publikuje Pan książki w języku angielskim, poświęcone badaniom nad pochodzeniem języków euroazjatyckich...
 

-Językami tymi zajmuję się od roku 1971, a więc od około 50 lat. Ukazuję ich powiązania leksykalne i gramatyczne. Jedna z moich pierwszych książek w języku angielskim ukazała się w roku 1999. To była praca poświęcona deszyfracji napisów z Doliny Indusu i Wyspy Wielkanocnej jako drawidyjskich. W roku 2019, dwudziestą trzecią książkę, poświęciłem ponownie cywilizacji w dolinie Indusu, położonej na północno-zachodnich obrzeżach subkontynentu indyjskiego. Książka ta stanowi jakby poszerzenie i pogłębienie moich wcześniejszych ustaleń i prac. Zawsze interesowała mnie historia starożytna, języki obce i kryptologia. W Szczecinie, w latach sześćdziesiątych, dostępne były dobre książki w języku niemieckim i rosyjskim. Uczyłem się więc tych języków. W Instytucie (IFP, potem IP, IPE) prowadziłem w ramach jednej ze specjalizacji, wykład „Etnolingwistyka i kryptologia”. W jednej z książek (2014) porównywałem 35 języków – starożytnych i współczesnych.

niedziela, 28 marca 2021

Ryszard Opara: AMEN - Sztuczna Inteligencja

Rozwój AI -to być może jedyna, najlepsza droga przyszłości ludzkości. Warunek: priorytetem będzie przyszłość człowieka; badania będą prowadzone - przez właściwych ludzi, a nie skrajnie antyludzkich psychopatów, rządnych jednego władzy nad światem.

Odcinek 106 Autobiografii Naukowej Ryszarda Opary - AMEN

AI – Artificial Inteligence - Sztuczna Inteligencja: Zbawiciel czy Terminator?

Przyszłość...czy też początek końca ludzkości – humanizmu i świata naszego... powszedniego.
„Cuda – niewidy” – nadzieje – marzenia – możliwości – problemy, obawy i zagrożenia. Wszystko o A.I.

Idziemy w łuki triumfalne!

Arc de Triomphe, Paris.
Fot. T.Bresson (Wikimedia commons cc)
 Słuszną linię ma nasza władza – zaprawdę Narodzie, pokłoń się i zatrzymaj w zadumie! Słuszną linię ma nasza władza – idziemy w łuki triumfalne! Bo kto nam zabroni? Co więcej, tym wielkim projektem – zapewne – narodowym, zajmuje się osobiście pan Jacek Sasin – wicepremier i Minister Aktywów Państwowych. W Tomaszowie Lubelskim powstanie łuk dla upamiętnienia 100-lecia Bitwy pod Warszawą i pobytu tam Józefa Piłsudskiego. 

Od razu zaznaczmy, żeby wymowa felietonu była jednoznaczna – to doskonały pomysł patriotyczny i państwowy, tylko – nie w tak małej skali, nie w tym czasie i powinien być finansowany ze zbiórek. O tym na końcu felietonu.

sobota, 27 marca 2021

Polska Światu: Katarzyna Kędzierska

Prof. Katarzyna Kędzierska.
 Fot. Melbourne University
Katarzyna Kędzierska - immunolog, profesor w Katedrze Mikrobiologii i Immunologii na University of Melbourne. Rok temu zespół prof. Kędzierskiej zidentyfikował cztery typy komórek odpornościowych biorących udział w walce z koronawirusem SARS-CoV-2. Piąty odcinek o ludziach, których wielkość wyznaczają ich osiągnięcia, o osiągnięciach, które nie znają granic, o sławie, o którą nikt nie zabiegał i o tym, dlaczego warto powiedzieć „Ja też jestem z Polski”. 

Cykl biograficzny dzięki współpracy z portalem "Polska Światu". 

KATARZYNA KĘDZIERSKA

Ur. w 1972 r. w Kaliszu.

Od dziecka chce zostać lekarzem. Maturę pisze w kaliskim Liceum im. Adama Asnyka, a następnie, jako dziewiętnastolatka, wyjeżdża do Australii. Studiuje immunologię, czyli naukę o reakcjach odpornościowo-obronnych organizmu, na Monash University w Melbourne. W roku 2002 otrzymuje tytuł doktorski. Pracuje nad odpornością przy zakażeniach HIV. Sześć lat później zakłada laboratorium specjalizujące się w badaniach odporności immunologicznej do zakażeń wirusowych.