polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby wydać na to 10 mld zł. Tusk ma trudności z realizacją obietnic wyborczych ze względu na znacznie wyższy budżet obronny. Polska ma wydać w tym roku 4,2 proc. swojego PKB na obronność, najwięcej w całym Sojuszu Północnoatlantyckim. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w katastrofie helikoptera w rejonie przy granicy z Azerbejdżanem. Również wszyscy członkowie delegacji prezydenta Iranu, w tym minister spraw zagranicznych Hosein Amir Abdollahian, zginęli, donosi agencja prasowa Mehr. Rozbity helikopter to amerykański Bell 212, donosi Tasnim. Maszyna, w której leciał Raisi, została całkowicie spalona. Przyczyny wypadku są wciąż nieznane.19 maja Raisi i prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew spotkali się na granicy państwowej, aby wziąć udział w inauguracji nowych elektrowni wodnych. * Londyński sąd orzekł na korzyść Juliana Assange'a, który będzie miał możliwość zakwestionowania decyzji o ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, donosi Reuters. Teraz rozpocznie się nowa runda postępowania w brytyjskich sądach, podczas gdy sam 52-letni dziennikarz nadal będzie przebywał w więzieniu Belmarsh.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Adam Śmiech. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Adam Śmiech. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 7 kwietnia 2024

Prof. Jeffrey D. Sachs: Pilna potrzeba dyplomacji

Teraz jest czas na rozmowy, które doprowadzą nas bliżej do pokoju i dalej od śmiercionośnej i destrukcyjnej wojny bez widoków na jej zakończenie.

Mamy do czynienia z sytuacją całkowitego upadku dyplomacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją i niemal kompletnym upadkiem pomiędzy USA a Chinami. Europa, która uczyniła z siebie element zbyt zależny od USA, po prostu powiela linię Waszyngtonu. Absencja dyplomacji kreuje dynamikę eskalacji, która może prowadzić do wojny nuklearnej. Najwyższym priorytetem dla światowego pokoju jest odbudowanie relacji USA z Rosją i Chinami.

Polityka zagraniczna USA znajduje się w stanie zahermetyzowania na skutek ciągłych personalnych zniewag używanych przez prezydenta Bidena w stosunku do swoich odpowiedników w Rosji i Chinach. Zamiast skupić się na polityce, Biden skupia się na personalnych atakach na swojego vis-a-vis, prezydenta Władymira Putina. Ostatnio nazwał go „szalonym sk…”. W marcu 2022 oświadczył „na miłość boską, ten człowiek nie może pozostać u władzy”. Zaraz po spotkaniu z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, ostatniej jesieni, Biden nazwał go dyktatorem.

wtorek, 2 kwietnia 2024

Adam Śmiech: Moje trudne życzenia wielkanocne A.D. 2024

Żyjemy w czasie psychozy wojennej. Polska znajduje się na prostej drodze do wojny. Polakom wmawia się, że prędzej czy później będą musieli włączyć się do wojny. Politycy i generałowie zamiast walczyć o uniknięcie wojny, roztaczają wizję udziału w konflikcie i nie wykonują podstawowego obowiązku wobec państwa i narodu.

Dyplomacja nie istnieje. MSZ abdykował z roli prowadzącego politykę zagraniczną. W zamian za to mamy fanfaronadę, megalomańskie wypowiedzi i jątrzące komentarze wobec Rosji. W istocie, zwykłe szczekanie w interesie obcych. Polska nie jest zagrożona przez Rosję – jest zagrożona przez głupotę, klientelizm i obsesje tych, którzy Polską rządzą. Jest zagrożona także przez własnych obywateli, którzy wierzą w absurdy sprzedawane im w mediach. Dlatego zamiast przeżywać radość z powodu Świąt Wielkiej Nocy, każdy człowiek myślący przeżywa czas trudnej troski o los naszej Ojczyzny. Komiwojażer potrzebuje wojny. Ukraińskie mięso armatnie jest na wyczerpaniu. Potrzeba mu nowego mięsa. Mięsa polskiego, jak już niejeden raz w historii bywało.

poniedziałek, 22 stycznia 2024

Adam Śmiech: Fico śladem Orbana

Nowy premier Słowacji Robert Fico idzie śladem premiera Węgier Viktora Orbana. W wywiadzie dla słowackiego radia publicznego, stwierdził, że Ukraina będzie musiała oddać część terytorium.

Uznał, że militarne rozstrzygnięcie konfliktu nie istnieje, i trudno sobie wyobrazić, że Rosja opuści Krym, Donbas, czy Ługańsk. Dodał, że Ukraina jest jednym z najbardziej skorumpowanych państw na świecie i że większość międzynarodowej pomocy „znika” tam w nieznanych okolicznościach. Ocenił, że Ukraina co najmniej od 2014 r., od Majdanu, jest pod totalnym wpływem i kontrolą USA. Zapowiedział, że podczas wizyty w Kijowie przekaże premierowi Ukrainy Denysowi Szmyhalowi, że Słowacja jest przeciwna członkostwu Ukrainy w NATO. Jak stwierdził, taki scenariusz zwiększy ryzyko wybuchu trzeciej wojny światowej. Słowacki premier zapowiedział też, że powtórzy Szmyhalowi, iż jego państwo nie otrzyma żadnej broni pochodzącej ze słowackich arsenałów. Przy okazji odniósł się też do umowy obronnej z USA Fico zapowiadając, że będzie chciał renegocjować zapisy umowy, które  ignorują suwerenność Słowacji.

niedziela, 12 listopada 2023

Chłopi”– eksperyment ze wszech miar udany

 Ostatnio znów głośno zrobiło się o polskim kinie, dlatego postanowiłem, nie czekając na emisję w innej formie, osobiście, w kinie, sprawdzić własne odczucia w przypadku „Zielonej granicy” Agnieszki Holland i nowej wersji „Chłopów” DK Welchman.

Filmowi Holland poświęciliśmy na kanale Chrobry Szlak kol. Kamila Klimczaka odrębny program, zatem jednym zdaniem powiem tylko, że jest to dzieło propagandowe o wyraźnym zabarwieniu anarchistycznym, niemniej – w żadnym wypadku – nie zasługiwało na ekstremalną, histeryczną reakcję w wykonaniu PiS z przystawkami w rodzaju neo – Młodzieży Wszechpolskiej, z pozwami, groźbami, patosem i groteskowym nawiązywaniem do czasów okupacji niemieckiej („tylko świnie siedzą w kinie”).

czwartek, 17 listopada 2022

Adam Śmiech: Czy to była prowokacja?

W. Zelensky. Fot. Wikimedia commons
Wczoraj zdarzyło się nieszczęście. Na skutek upadku rakiety w miejscowości Przewodów koło Hrubieszowa, zginęło dwóch Polaków. Zabrała ich niespodziewana śmierć. Kondolencje dla ich rodzin.

Natychmiast w łże-mediach arbitralnie uznano, że to Rosja zaatakowała Polskę i próbowano rozpętać histerię mającą wciągnąć Polskę w otwartą wojnę. Natychmiast też pojawił się – jak z kapelusza – Zełenski, który „ostrzegał/groził” Polsce rosyjskim atakiem. Watażka kijowski wie co napisać, żeby trafić do najbardziej bezmyślnych głów nad Wisłą. Ktoś mu nawet podpowiedział tekst po polsku: „RF zabija wszędzie tam, gdzie może dotrzeć. Dzisiaj dotarła do Polski. Ten atak na bezpieczeństwo zbiorowe w regionie euroatlantyckim jest eskalacją. Zginęli ludzie. Moje kondolencje dla braci i sióstr Polaków! Ukraina jest zawsze z wami. Należy powstrzymać terror RF. Solidarność to nasza siła!”. Imponujące nagromadzenie „chwytów” na polskie serce.

niedziela, 3 lipca 2022

Adam Śmiech: Szydło wyszło z Melnyka

Ambasador Ukrainy w RFN, Andrij Melnyk znany jest z niewyparzonego języka i innych zachowań wykraczających poza obyczaj dyplomatyczny. Zasłynął m.in. rozstawianiem po kątach polityków niemieckich za ich niewłaściwą – jego zdaniem – postawę wobec wojny na Ukrainie, czy oskarżaniem i obrażaniem sygnatariuszy listu intelektualistów niemieckich nawołujących do zaprzestania zbrojenia Ukrainy i rozpoczęcia rozmów z Rosją.

 Z dwóch powodów uchodzi to mu na sucho. Po pierwsze – polityka niemiecka jest zniewieściała, ale to przyczyna – można rzec – techniczna. Po drugie, i to jest przyczyna merytoryczna, dlatego, że jest Ukraińcem i reprezentantem Ukrainy, pupila USA, które za pośrednictwem tego tworu realizuje swoje plany, w tym prowadzi ukraińskimi rękoma faktyczną wojnę z Rosją. 

wtorek, 28 czerwca 2022

Douglas MacGregor: Kiedy kłamstwa wracają do domu

 
Po miesiącach kłamstw, media przygotowują odbiorców na militarną klęskę Ukrainy

Diogenes, jeden z najświatlejszych filozofów świata starożytnego, wierzył, że kłamstwa są walutą polityki i te właśnie kłamstwa były tymi, których poszukiwał, aby je ujawnić i zdeprecjonować. Aby podkreślić swój punkt widzenia chodził czasami z zapaloną latarnią po ulicach Aten w biały dzień. Gdyby zapytać go, dlaczego to robi, odpowiedziałby, że poszukuje uczciwego człowieka.

Znalezienie dziś uczciwego człowieka w Waszyngtonie jest równie wielkim wyzwaniem. Diogenes potrzebowałby ksenonowych reflektorów i to w obu dłoniach.

Wciąż jednak zdarzają się krótkie momenty światłości w waszyngtońskim establishmencie. Miesiącami obficie okłamując amerykańską publikę co do przyczyn i przebiegu wojny na Ukrainie, media przygotowują obecnie amerykańskich, brytyjskich i innych zachodnich odbiorców na militarną klęskę Ukrainy. Ale to spóźniona operacja.

czwartek, 19 maja 2022

Czy Morawiecki chce wciągnąć Polaków do wojny z Rosją?

Pozwolą Państwo, że zacznę od dygresji. 30 marca 1939 r. grupa wybitnych przedstawicieli polskiej nauki – profesorowie Franciszek Bujak, Stanisław Estreicher, Stanisław Pigoń, Stanisław Grabski, Eugeniusz Romer i Stefan Glaser w towarzystwie byłego prezydenta Poznania Cyryla Ratajskiego oraz Zygmunta Lasockiego, byłego posła do parlamentu austriackiego i polskiego posła w Czechosłowacji – spotkało się z prezydentem RP Ignacym Mościckim.

W obliczu coraz bardziej niebezpiecznej sytuacji międzynarodowej (było to po wkroczeniu do Pragi i likwidacji Czechosłowacji przez III Rzeszę), zebrani apelowali o radykalną zmianę stanowiska sanacji zarówno wewnątrz kraju jak i w polityce zagranicznej. Delegacja zwracała uwagę na rozbicie narodu, na rozluźnienie i rozgoryczenie wewnątrz społeczeństwa i apelowała o politykę zjednoczenia, o amnestię i zniesienie represji m.in. wobec Wincentego Witosa i Wojciecha Korfantego.

piątek, 25 lutego 2022

Adam Śmiech: Zabawa w kotka i myszkę się skończyła

Przyznaję się, że nie spodziewałem się wojny tak szybko. Myślałem, że rosyjska armia stanie na granicach republik Donieckiej i Ługańskiej. Ale to nie znaczy, że nie brałem możliwości pod uwagę. Odkąd USA zlekceważyły propozycje rosyjskie z 17 grudnia 2021, twierdziłem, choćby w trakcie naszych rozmów w ramach audycji „Minął tydzień”, że Rosja znajduje się w sytuacji, w której obydwa rozwiązania będą złe.

Pierwsze, jeżeli nie zareaguje na posunięcia Zachodu ws. Ukrainy, ten odtrąbi swoje zwycięstwo, słabość Putina, Rosję nazwie upadającym mocarstwem itd. Tak, czy inaczej, byłoby to zachętą dla dalszych działań przeciwko Rosji. Druga, czyli jednak decyzja Rosji o wojnie, oznacza koniec marzeń Zachodu o Ukrainie (i Gruzji) w NATO, ale Rosja naraża się na milion niedogodności w postaci agresywnej reakcji Zachodu, oczywiście reakcji nadal politycznej i ekonomicznej, bo jeżeli ktoś nie wytrzymałby i nacisnął czerwony guzik z atomówkami, to nasze rozważania tracą sens – i tak będzie to koniec świata. Zachód na drugim rozwiązaniu traci, ale zyskuje pole do popisu i szeroki wachlarz do ataków na Rosję.

wtorek, 2 listopada 2021

Adam Śmiech: Putin, bolszewicy i konserwatyzm

Fot. kremlin.ru
Cała polska oficjalna scena polityczna wraz z usłużnymi mediami żyje antyrosyjską obsesją. Obserwujemy to od lat, krytykujemy te zachowania i postawy, wskazujemy jak powinna wyglądać rozumna polityka poważnego państwa, jakim chcielibyśmy widzieć Polskę, wobec rozległego geograficznie i potężnego potencjałem i faktycznymi możliwościami sąsiada jakim jest Rosja.

Rosja, z którą dodatkowo łączy nas wielowiekowa historia, pełna trudnych momentów, które wytworzyły w nas oryginalny, destrukcyjny patriotyzm, z nienawiści do Rosji uważający, że czasem uzasadnione jest nie tylko nawet zasadnicze pogorszenie sytuacji państwa i narodu, ale wręcz dokonanie całopalnej ofiary. Wg tego patriotyzmu hańbi wszystko, co nie jest stanem permanentnej wojny z Rosją, a nie hańbi sytuacja odwrotna, stąd np. Polska Rzeczpospolita Ludowa jest znienawidzona jako najczarniejsza dziura w historii Polski, a w tym samym czasie usprawiedliwia się pomysły sojuszu z Hitlerem, nawet kosztem rdzennych ziem polskich i suwerenności, nie mówiąc już o takich faktach historycznych jak sojusz z Prusami przeciwko Rosji w 1791 r., czy orientacja niemiecka w czasie I wojny światowej.

niedziela, 15 sierpnia 2021

Adam Śmiech: Powstanie warszawskie bez refleksji

 Czy można jeszcze coś dodać do monologu o powstaniu warszawskim uprawianym przez oficjalną propagandę? Raczej niewiele. W Polsce nie dyskutuje się na tematy historyczne, tak jak zresztą i na szereg innych, z geopolityką włącznie. Zamiast dyskusji, zamiast argumentów, mamy aksjomaty – jedynie słuszne i jedynie obowiązujące pod groźbą stygmatyzacji, ostracyzmu, czy usłyszenia zestawu epitetów. Zideologizowana polityka historyczna IPN i obecnego rządu nie służy badaniu historii, dochodzeniu do prawdy i wniosków oraz refleksji nad przeszłością – służy doraźnym celom politycznym. Wyrządza przy tym ogromną szkodę tym młodym ludziom, którzy się takim wykładem ideologicznym fascynują, co nie jest ani dziwne, ani zaskakujące dla młodego wieku, ale jednocześnie niezwykle smutne.

 Wierzący w mity oderwani od rzeczywistości, także historycznej, wyznawcy straceńczej wersji historii Polski, w  której to wizji spłynięcie krwią jest tym cenniejsze im więcej tej krwi spłynie oraz wyrachowani oportuniści, zawsze wiedzący w jaką rurę dąć zarażają kolejne pokolenia młodzieży swoim destrukcyjnym przekazem, że szczytem patriotyzmu jest szczyt klęski, zniszczenie wszystkiego wokół i gigantyczne straty w ludziach.

sobota, 31 lipca 2021

Adam Śmiech: Prawdziwy koniec naszej cywilizacji

 Chronologicznie rzecz ujmując, żyjemy w erze postchrześcijańskiej. Jednak, jeżeli przyjrzymy się bliżej zachodniemu światu, do którego należymy i którego pragniemy być docenianą częścią, to pojęcie „świat postchrześcijański” już do Zachodu nie pasuje. Postchrześcijański Zachód, w ścisłym tego słowa znaczeniu, to był okres od lat 60-tych do końca XX wieku.

Był to czas ogromnych przemian obyczajowo-kulturowych, które jednak współistniały z dawnymi pryncypiami, wartościami Zachodu jako świata chrześcijańskiego, tj. świata, w którym, pomimo różnic dzielących wyznania, to właśnie zasady chrześcijaństwa były punktem odniesienia i w mniejszym ale raczej większym stopniu stanowiły kręgosłup tego świata. Zło, rozumiane przede wszystkim jako zaprzeczenie chrześcijańskich wartości było łatwe do nazwania, i powszechnie potępiane.

wtorek, 27 lipca 2021

Adam Śmiech: Nasze miejsce w szeregu

Fot. Wikimedia commons
Obserwujemy istną huśtawkę nastrojów po stronie koalicji rządzącej w Polsce. Najpierw, zupełnie niespodziewanie, przykrywając propagandowo wyrok TSUE uderzający w Izbę Dyscyplinarną SN, czyli w element pseudoreformy wymiaru sprawiedliwości PiS, kłopoty z tzw. ustawą Anty-TVN, czy z żydowskim mieniem bezspadkowym, naczelnik Jarosław Kaczyński ogłosił w jedyny w swoim rodzaju sposób zakup 250 czołgów amerykańskich Abrams w najnowszej specyfikacji M1A2 SEPv3.

Warto przytoczyć słowa JK: „To są czołgi supernowoczesne, które są w stanie dokonywać różnego rodzaju manewrów, a także prowadzić walkę, w tym prowadzić ogień, z ogromną precyzją, ogromną skutecznością”. Cóż, pomnijmy, że sąd laika, gdy mówi o dziele – o dziele mówi mało, zaś o laiku wiele. To samo można powiedzieć o ministrze obrony Mariuszu Błaszczaku, który pochwalił się pomysłem wykorzystania owych czołgów.

wtorek, 13 lipca 2021

Adam Śmiech: O odwadze i oportunizmie

Adam Śmiech na konferencji w Zamościu
 5 i 6 lipca br. miałem przyjemność uczestniczyć w bardzo ciekawej konferencji w Zamościu poświęconej historycznym i współczesnym uwarunkowaniom i oddziaływaniom zbrodniczego nacjonalizmu ukraińskiego.

Wielu znanych i zasłużonych mówców przedstawiło stan sprawy. Można powiedzieć, że wszyscy formułowali podobny wniosek – dopóki państwo polskie nie zmieni swojego stosunku do współczesnej Ukrainy, dopóty nie doczekamy się ani właściwego wyświetlenia zbrodni szowinistów ukraińskich, ani ich potępienia, ani godnego pochówku ich ofiar. Jest to wniosek ze wszech miar słuszny. Jednak drugiego dnia konferencji wysłuchałem prelekcji, która z jednej strony zupełnie nie pasowała do wszystkich innych wystąpień, z drugiej wpisywała się w ten nurt polityki polskiej, który odpowiada za bezalternatywność i ślepe popieranie Ukrainy z całkowicie świadomym porzuceniem naszych racji.

wtorek, 2 marca 2021

Adam Śmiech: El Dorado pod bokiem

Herb Kaliningradu. Fot. WikiPodróże
 O stosunkach politycznych Polski z Rosja pisaliśmy już wielokrotnie. Są to stosunki bardzo złe. Zaczęło się od PO i 2014 r., histerii proukraińskiej, ale PO np. nie ruszyła Małego Ruchu Granicznego z Obwodem Kaliningradzkim. To dopiero PiS doprowadził do faktycznego zamrożenia stosunków politycznych z Rosją. 

Jakąkolwiek żywotność zachowują jedynie spory historyczne, prowadzące do nikąd wobec odmiennej wizji historii, bądź działania nieprzyjazne, głównie ze strony Polski, która jest na ogół pierwszym orędownikiem sankcji w stosunku do Rosji, głośnym krytykiem polityki rosyjskiej i głównym utyskującym na tzw. łamanie prawa międzynarodowego przez Rosję. Rosja wie, że gdziekolwiek głos Polski może być słyszalny (bez względu na możliwość jego przełożenia na rzeczywistość), będzie to głos wrogi Rosji. W praktyce Polska zachowuje się tak, jak gdyby zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją.

wtorek, 12 stycznia 2021

Smutne pożegnanie Trumpa

 6 stycznia 2021 r. był dniem zatwierdzenia przez Kongres wyników głosowania elektorów w wyborach prezydenckich w USA. Procedura zatwierdzania została jednak w pewnym momencie przerwana przez wydarzenia bez precedensu w historii Stanów Zjednoczonych. 

Oto tłum zwolenników Donalda Trumpa sforsował drzwi i niezbyt liczną ochronę Capitolu i wdarł się do środka. Przewodniczący posiedzenia, wiceprezydent Mike Pence został ewakuowany przez ochronę, kongresmeni zwyczajnie uciekli, a na korytarze Mekki amerykańskiej demokracji weszli najbardziej krewcy uczestnicy protestu, a przy okazji wielu oryginałów i zwyczajnych oszołomów. Niektórzy spośród nich zasiedli w fotelu przewodniczącego i w ławach kongresmenów, robiąc sobie przy okazji okolicznościowe zdjęcia. Niestety, obok wybuchających petard, czy fajerwerków, padły również strzały z prawdziwej broni. Mówi się o kilku osobach zabitych, w tym młodej kobiecie i weteranie wojennym.

piątek, 16 października 2020

Joe Biden – kameleon z wyczuciem

Joe Biden konkurent Donalda Trumpa w najbliższych
amerykańskich wyborach.
Fot. G.Skidmore (Wikimedia commons)

 Joe Biden, a właściwie Joseph Robinette Biden Jr. (ur. w 1942 r.), w rodzinie katolickiej, wiceprezydent USA za kadencji Baracka Obamy (2009-2017) i obecny kandydat Demokratów do fotelu prezydenta USA z widokami na zwycięstwo, jest postacią wysoce kontrowersyjną.


Katolik, z rodzinną historią, której trudno coś zarzucić, naznaczoną osobistą tragedią, kiedy w 1972 r., będąc najmłodszym senatorem USA, stracił pierwszą żonę i córeczkę w wypadku samochodowym, a wiele lat później śmiercią syna na raka mózgu w 2015. Obecnie ekipę najbliższych współpracowników Joe Bidena, a w przypadku zwycięstwa, zapewne zostaną oni mianowani na najważniejsze stanowiska w państwie, stanowią:

środa, 9 września 2020

40 lat „Solidarności”

Flaga zwiazku zawodowego "Solidarność" w Zawierciu
 na dworcu kolejowym. Fot. Ludek (Wikipedia)
W kolejną rocznicę gdańskich strajków z 1980 r., które doprowadziły do powstania i zarejestrowania NSZZ „Solidarność”, w najbardziej obiektywnych w historii „Wiadomościach” rządowej Jedynki usłyszałem, że „31 sierpnia 1980 r. władza komunistyczna wreszcie ugięła się i podpisała 21 postulatów”.

Zapewne był to skrót myślowy, jednak zabrzmiało to z jednej strony zabawnie, z drugiej, typowo dla obowiązującej od lat propagandy, która nie opowiada historii tamtych wydarzeń, ale tworzy bajeczki na poziomie przedszkola, w których wszystko jest proste jak drut.

Swoją drogą, mając w pamięci, że pierwsze postulaty strajkujących w stoczni (zanim zjawili się tam zawodowi już wówczas opozycjoniści z KOR), dotyczyły braku pasty BHP w stoczniowych WC, warto przypomnieć sobie niektóre postulaty owych legendarnych 21:
 
– Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
– Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
– Wprowadzić na mięso i przetwory kartki (…)
– Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, (…)
– Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55.
– Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.
– Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy.(…)
 

sobota, 29 sierpnia 2020

Atak na posłów Akcji Wyborczej Polaków na Litwie

Waldemar Tomaszewski przewodniczący Akcji Wyborczej
Polaków na Litwie. Fot. FB
Truizmem jest stwierdzenie, że polityka zagraniczna państwa polskiego nie dzieli, ale łączy najważniejszych graczy naszej sceny politycznej oraz głównonurtowe media. Polityka zachodnia tylko w niuansach dzieli tychże graczy (rzekome bardziej prounijne nastawienie PO, SLD, czy PSL nie sprawiło, aby partie te wystąpiły przeciwko pomysłowi sprowadzenia na polską ziemię obcych, amerykańskich wojsk), natomiast zdecydowanie łączy polityka wschodnia, gdzie obowiązuje jeden zasadniczy aksjomat – „zawsze przeciw Rosji, nigdy z Rosją”.
 
Z tego wynika cała nasza pseudopolityka na tym kierunku, która skutkuje zupełną marginalizacją Polski na tym kierunku, a co za tym idzie, utratą wszelkiego znaczenia. Nie ma się co temu dziwić – poważnym partnerem w polityce wobec mocarstwa światowego jakim jest Rosja, czy wobec daleko bardziej skomplikowanych niż to się wydaje zerojedynkowym „politykom” w Polsce, problemów Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, czy państw Kaukazu, nie może być kraj, który tak jak Polska widzi w każdej z tych sytuacji jedno wyjście proste jak drut – walenie w Rosję. Na tak trudnym kierunku, gdzie wymagana jest dyplomatyczna finezja, gra, konieczność kompromisu, Polska jawi się jako podmiot niereformowalny, całkowicie zaślepiony i uparcie nakręcony na ciągłe „nie, nie, nie”. Nie imputuje bynajmniej w tym miejscu jakiejś szczególnej finezji USA, czy krajom UE w ich stosunku do Rosji, ale jednak należy rozróżnić też na ogół prymitywną propagandę tych krajów od rozumienia konieczności jakiegoś ułożenia stosunków z Rosją przez polityków. Ułożenia właśnie, a nie podyktowania warunków, jak to wyobraża sobie i jakby chciała tego – w jakimś szalonym widzie – Polska.

wtorek, 12 lutego 2019

Adam Śmiech: Rosja jako zagrożenie dla wasala

Tytuł poniższego tekstu, przyznaję ostry i nie pozostawiający marginesu na odmienną interpretację, jest całkowicie zamierzony i przede wszystkim, odpowiada rzeczywistości, jaka nas otacza. Wasalizacja Polski wobec USA postępuje w szybkim tempie. Trudno już to, co się dzieje przesłonić coraz bardziej prymitywną propagandą frazesów patriotycznych, które nic nie znaczą wobec wymowy faktów.

Zauważają to już nawet ludzie stojący generalnie po stronie rządu „dumnych Polaków”, co prawda „powstałych z kolan”, ale obecnie już tylko pełzających na czterech z podkulonym ogonem przed hegemonem zza Atlantyku. Piotr Lisicki w „Do Rzeczy” wskazał na całkowicie zamierzoną „bezalternatywną” politykę PiS doprowadzenia za wszelką cenę do zainstalowania stałej bazy USA w Polsce. Pyta, co się stanie, jeśli dalszym krokiem USA będzie żądanie spełnienia roszczeń organizacji żydowskich, lub jakiś nowy ambasador następnego prezydenta USA, np. lewicowego, będzie żądał upowszechnienia praw LGBT w Polsce. Takie pytania stawiały do tej pory jedynie media takie jak „Myśl Polska”, czy różne portale internetowe, których wspólnym mianownikiem jest stygmatyzowanie przez propagandę PiS mianem zdrajców i „agentów Kremla”.