Rozmowy pokojowe na temat Ukrainy zbliżają się do punktu kulminacyjnego. Spotkanie 15 maja w Stambule wstrząsa całym światem.
Pierwsze od ponad trzech lat bezpośrednie rozmowy między Rosją a Ukrainą mają się odbyć w czwartek w największym mieście Turcji, Stambule.
W niedzielę prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował wznowienie bezpośredniego dialogu między Moskwą a Kijowem w celu znalezienia trwałego rozwiązania trwającego konfliktu, które zajmie się jego podstawowymi przyczynami.
Po tym, jak prezydent USA Donald Trump poparł propozycję i powiedział, że Kijów powinien ją zaakceptować „natychmiast”, prezydent Ukrainy Władimir Zełenski, który wcześniej wykluczył jakiekolwiek rozmowy z Moskwą, również wyraził gotowość podróży do Stambułu.
Kijów wcześniej oświadczył, że jedynym urzędnikiem z Moskwy, z którym Zełenski będzie rozmawiał, jest Putin. Jednak prezydent Rosji jak dotąd nie dał żadnych sygnałów, że planuje podróż do Turcji.
Moskwa i Ukraina rozmawiały ze sobą ostatnio w kwietniu 2022 r., również w Stambule. Rosja, która początkowo wyraziła zadowolenie z wyników tego spotkania i wycofała swoje siły z przedmieść Kijowa jako gest dobrej woli, później oskarżyła Ukrainę o cofanie się w postępach osiągniętych w Turcji, twierdząc, że straciła zaufanie do negocjatorów Kijowa.
Rosyjscy urzędnicy, w tym prezydent Putin, później obwinili Zachód, a w szczególności ówczesnego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, o zablokowanie procesu pokojowego, twierdząc, że wzywał Kijów, aby „po prostu kontynuował walkę”.
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział w środę, że Moskwa chce omówić „trwałe rozwiązanie sytuacji, przede wszystkim poprzez zajęcie się samymi korzeniami tego konfliktu, rozwiązanie kwestii związanych z denazyfikacja reżimu kijowskiego, zapewnienie uznania realiów, które rozwinęły się ostatnio, w tym wkroczenie nowych terytoriów do Rosji”.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że nie ma szans, aby prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w rozmowach pokojowych między Moskwą i Kijowem, które odbędą się w tym tygodniu w Stambule.
Pieskow zaprzeczył, że istnieją plany wizyty prezydenckiej, krótko po tym, jak prezydent USA Donald Trump powiedział, że rozważa wyjazd do Turcji w piątek „jeśli coś się wydarzy”. Bezpośrednie negocjacje mają zostać wznowione w czwartek.
Putin zaproponował w zeszłym tygodniu wznowienie procesu pokojowego, który został przerwany przez Kijów, w 2022 r. Waszyngton uznał takie kontakty za kolejny logiczny krok w próbach mediacji w konflikcie na Ukrainie.
Runda 2022 przyniosła projekt traktatu, który oferował Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa w zamian za neutralność i akceptację ograniczeń dla jej stałej armii. Kijów później odrzucił umowę na rzecz kontynuowania wojny, wspieranej przez Zachód.
Ukraiński Władimir Zełenski odpowiedział na wezwanie Putina, deklarując, że osobiście poleci do Turcji i żądając, aby prezydent Rosji zrobił to samo. Trump powiedział w czwartek, że Putin nie miał powodu, aby tam jechać, ponieważ sam przywódca USA nie zobowiązał się do podobnej wizyty.
Moskwa oświadczyła, że jej główny plan rozmów w Stambule pozostaje niezmieniony od 2022 r., ponieważ uważa, że trwały pokój można osiągnąć tylko poprzez zajęcie się podstawowymi przyczynami konfliktu, w tym zamiarem Ukrainy przystąpienia do NATO i dyskryminacją Rosjan przez Kijów.
Rosję na spotkaniu będą reprezentować doradca prezydenta Władimir Miedinski, wiceminister spraw zagranicznych Michaił Galuzin, wiceminister obrony Aleksandr Fomin i szef rosyjskiego wywiadu wojskowego Igor Kostiukow.
Medinsky przewodził delegacji Moskwy podczas poprzednich bezpośrednich rozmów z Kijowem w Stambule w kwietniu 2022 r.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział, że decyzja o tym, czy Donald Trump i Władimir Putin spotkają się, zależy od wyników rozmów między delegacjami ukraińską i rosyjską.
„Myślę, że jest zupełnie jasne, że jedynym sposobem na osiągnięcie przełomu jest rozmowa między prezydentem Trumpem a prezydentem Putinem”.
Dodał, że nie sądzi, aby „od tej chwili miało się wydarzyć cokolwiek produktywnego”, dopóki przywódcy USA i Rosji nie przeprowadzą „bardzo szczerej i bezpośredniej rozmowy”.
Rubio dodał, że Trump jest „chętny” do rozmów i „niecierpliwy” na zakończenie konfliktu.
Czwartek, 15.05.2025, godz. 19:00
Biuro Władimira Zełenskiego ogłosiło delegację na rozmowy Rosja-Ukraina w Stambule. Zespołem będzie kierować minister obrony Rustem Umerow, a w jego skład wejdzie 11 innych delegatów. W skład tej grupy wchodzą Aleksandr Poklad, zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), a także Sergij Kyslytsya, ambasador Ukrainy przy ONZ i zastępca szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Inni członkowie to zastępcy szefów Sztabu Generalnego, Służby Wywiadu Zagranicznego, Głównego Zarządu Wywiadowczego i różnych oddziałów wojskowych.
W Pałacu Dolmabahçe w Stambule rozpoczęło się spotkanie ministra spraw zagranicznych Turcji Hakana Fidana z delegacją rosyjską.
Jak twierdzi tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, nie zapadły jeszcze żadne decyzje w sprawie negocjacji między przedstawicielami Rosji, USA, Turcji i Ukrainy w Stambule.
Czwartek, 15.05.2025, godz. 20:00
Delegacja rosyjska będzie oczekiwać na spotkanie strony ukraińskiej, które rozpocznie się w piątek o godzinie 10:00 rano, powiedział dziennikarzom główny negocjator Rosji Władimir Miedinski.
„Mieliśmy bardzo bliskie spotkanie ze światowymi liderami. Wyjaśnili nam nasze stanowisko. Jutro rano będziemy czekać na stronę ukraińską, która powinna przybyć na spotkanie” – powiedział Medinsky.
Doradca prezydenta Rosji przypomniał również, że to Władimir Putin zasugerował wznowienie bezpośrednich rozmów z Ukrainą w Stambule „bez warunków wstępnych”.
Prezydent USA Donald Trump uniknął odpowiedzi na pytanie, czy planuje udać się do Stambułu na rozmowy rosyjsko-ukraińskie.
„Wyjeżdżamy jutro, ale wiecie, cel jest nieznany. Możemy być tutaj, możemy być tam. Ale prawdopodobnie jutro wrócimy do Waszyngtonu” – powiedział dziennikarzom w Abu Zabi po spotkaniu z prezydentem Emiratów Mohammedem Bin Zayedem.
Minister obrony Ukrainy Rustem Umerow przedstawił priorytety Kijowa przed rozpoczęciem rozmów w Stambule, w tym 30-dniowe zawieszenie broni, wymianę wszystkich jeńców wojennych i „powrót przymusowo deportowanych ukraińskich dzieci”.
Kijów początkowo domagał się bezwarunkowego zawieszenia broni jako warunku wstępnego do rozmów, zanim złagodził swoje stanowisko. Moskwa opisała żądanie zawieszenia broni jako prawdopodobny podstęp dla Ukrainy, aby przegrupować swoje siły.
Wymiana jeńców między stronami odbywa się regularnie na równych zasadach. Liczba ukraińskich jeńców wojennych w areszcie Moskwy jest podobno znacznie wyższa niż liczba rosyjskich żołnierzy przetrzymywanych przez Kijów.
Kwestia dzieci, o której wspomina Umerow, najwyraźniej odnosi się do twierdzeń Kijowa, że rosyjski rząd „porwał” ukraińskich nieletnich. Moskwa twierdzi, że Ukraina błędnie interpretuje ewakuację bezbronnych osób z terenów dotkniętych wojną. Działania mające na celu zapewnienie zjednoczenia rozdzielonych rodzin są podejmowane przez biura humanitarne obu krajów.
Piątek, 16.05.2025, godz. 15:00
Papież Leon XIII zaproponował Watykan jako miejsce przyszłych negocjacji między Rosją a Ukrainą, powiedział sekretarz stanu Watykanu Pietro Parolin.
Dziś rano papież wyraził „plany udostępnienia Watykanu, Stolicy Apostolskiej, na bezpośrednie spotkanie obu stron” – powiedział Parolin w oświadczeniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy