polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

środa, 20 listopada 2013

Rzeźby nad morzem po raz 17. Fotoreportaż

Ponad stu artystów wzięło udział w dorocznej, plenerowej wystawie rzeźb w Sydney "Sculpture by the Sea" (Rzeźby nad morzem), zorganizowanej po raz 17. wzdłuz traku spacerowego na skalistym wybrzeżu od Bondi Beach do Tamarama. Ta największa tego rodzaju wystawa na świecie zakończyła się 10 listopada.

Przez trzy tygodnie mieszkańcy Sydney spacerując dwukilometrowym  południowym klifowym i skalistym wybrzeżem morza Tasmana, poprzecinanym piaszczystymi plażami mogli oglądać dziesiątki  nowych projektów rzeźbiarskich stworzonych przez artystów nie tylko z Australii ale też z Nowej Zelandii, USA, Chin, Korei Pdn, Japonii, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytani, Danii i Indii.

Pomysł inicjatywy "Sculpture by the Sea" zrodził się w 1997 roku w umyśle Davida Handleya - sydnejskiego prawnika, który porzucil pracę w  systemie korporacji i poświęcił się sztuce . Wówczas po raz pierwszy zaprezentowano rzeźby przy Bondi Beach. Od tej pory ekspozycja niezwykłych, często kontrowersyjnych  dzieł stała się ważnym wydarzeniem artystycznym w Sydney. Impreza przyciąga za każdym razem około 500 000 zwiedzających.
kb/BumerangMedia

Fotoreportaż Tomka Koprowskiego:





 
 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy