polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby zainwestować w to 10 mld zł. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Jeśli Zachód przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską – oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Rosyjski polityk przypomniał, że pociski typu Storm Shadow/SCALP-EG, które Zachód dostarcza Ukrainie, mają zasięg co najmniej 550 km, dlatego wymagana jest strefa sanitarna, która zapewni bezpieczeństwo rosyjskich granic. Tymczasem Putin i Xi w Pekinie otworzyli rok kultury chińsko-rosyjskiej i podpisali wspólne oświadczenie obu państw „o pogłębianiu relacji, wszechstronnym partnerstwie i współpracy strategicznej”, ustanawiające „nową epokę” w relacjach między Rosją a Chinami. Dla Władimira Putina jest to pierwsza zagraniczna wizyta po zaprzysiężeniu na piątą kadencję w ubiegłym tygodniu.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

sobota, 23 listopada 2019

Kto blokuje Nowy Jedwabny Szlak?

Na stronie eEuropa.blog znalazłem ciekawą analizę towarowego ruchu kolejowego między Chinami a Unią Europejska napisaną przez francuskiego autora – Pierre Borgoltza. Okazuje się, że ostatnimi laty ruch ten bardzo rośnie i tylko między rokiem 2017 a 2018 ilość pociągów, które z Chin wjechały do Unii zwiększyła się z 2167 do 3384, czyli nastąpił wzrost o 56 proc. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie podstawowy problem, jaki pojawia się na polskiej granicy w Brześciu-Małaszewiczach.

Jest tam pilnie potrzebny nowoczesny suchy port na wzór takiego jaki już został wybudowany na granicy Chin i Kazachstanu w Khorgas, który jest największym tego typu hubem transportowym na świecie. Obecne maksymalne możliwości obsługi pociągów przez istniejące instalacje w Małaszewiczach mają wynosić ok. 14 pociągów dziennie i zostały już ponoć osiągnięte.

Autor pisze: „Paradoks w Małaszewiczach w Polsce polega na tym, że oczekiwanie na wysyłkę kontenerów do europejskich miejsc docelowych, które może trwać kilka dni, niweczy niezwykłe korzyści płynące z korytarza z Chin.

15. Polski Festiwal na Federation Square w Melbourne

Centralne miejsce Festiwalu - Federation Square.
 Fot. K.Bajkowski
W ubiegłą niedzielę, 17 listopada odbył się już po raz piętnasty  Polski Festiwal na Federation Square w Melbourne, ukazujący mieszkańcom stolicy Wiktorii naszą kulturę, historię i obyczaje. Co roku - wg organizatorów - festiwal przyciąga powyżej 50,000 osób i jest jednym z największych kulturowych festiwali  tej australijskiej metropolii.  W tym roku na melbourneński Festiwal Bumerang Polski wybrał się z kamerą.

Jak co roku centralnym punktem całodniowej imprezy  jest główna scena, na której odbywa się uroczyste otwarcie festiwalu, z udziałem oficjalnych gości, zarówno Polonii jak i australijskich przedstawicieli  władz stanowych  a przede wszystkim  występy wokalne i taneczne dzieci szkolnych, harcerzy, zespołów folklorystycznych i grup muzycznych. Od pięciu lat w znajdującej się obok placu festiwalowego (Market Square) w  przeszklonej sali teatralno- koncertowej  - Deakin Edge, z której za sceną rozpościera się piękny widok na główną rzekę Melbourne – Yarra,   organizowane są równolegle festiwalowe występy dla tych, którzy zainteresowani są muzyką klasyczną i poezją.

czwartek, 21 listopada 2019

Koło Polek na bankiecie u Gubernatora Południowej Australii

African Fantasy - present dla Pary Gubernatorskiej od Tessy
Waksmundzkiej. Od lewej: pani Tessa Waksmundzka,
 pani Le, Jego Ekscelencja Gubernator Południowej
Australii Hon Hieu Van Le AC, Prezes Koła Polek Gosia Skłban
Najstarszą kobiecą organizacją w Australii jest Koło Polek w Adelajdzie.  Organizacja ta powstała w 1954 roku i nieprzerwanie działa przez 65 lat. W uznaniu charytatywnej pracy Koła Polek na rzecz chorych, cierpiących, biednych i bezradnych, Gubernator Południowej Australii His Excellency the Honourable Hieu Van Le AC i Pani Le gościli Członkinie z partnerami na bankiecie w Government House w Adelajdzie.

Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele Rządu i Opozycji Południowej Australii:
Hon Jing Lee MLC Minister Asystent Premiera Południowej Australii, Shadow Minister for Multicultural Affairs and Shadow Minister for Women pani Katrine Hildeyard MP, Prezes Rady Naczelnej
pani Małgorzata Kwiatkowska, Honorowy Konsul Południowej Australii pani Gosia Hill, oraz Prezes Federacji Polskich Organizacji w Południowej Australii pan Edward Dudziński.
Gośćmi Gubernatora były córki poprzednich Prezesów Koła Polek: Basia Samcewicz córka pierwszej Prezeski Heleny Samcewicz (1954-1955),  Jolanta Kozak córka Izabelli Pichety (1976-1980, 1987-1995, oraz Anna Małecka córka Ireny Małeckiej ( 1995-2007). W historii Koła Polek pamięć o wkładzie pracy wszystkich Prezesów w działalność Koła Polek nigdy nie zblaknie.

Arcybiskup Juliusz Paetz i wilki w owczych skórach

Abp Juliusz Paetz - metropolita poznański (1996 - 2002)
Abp Juliusz Paetz zakończył swoją ziemską wędrówkę. Jego sprawa od początku budziła w nas wielkie emocje, które jak się okazuje, nawet po latach ostygły co najwyżej powierzchownie. Daleko mi było i jest do bezkrytycznych obrońców biskupa, lecz jeszcze dalej mi do jego oskarżycieli.
 
W pierwszej kolejności dlatego, że wśród tych ostatnich, obok osób autentycznie troszczących się o Kościół, jest wiele dobrze mi znanych „wilków w owczych skórach”. Ci sami ludzie, którzy jednego dnia ze zbolałymi minami pochylają się nad dobrem wspólnoty wierzących, kolejnego idą na „czarne marsze” a jeszcze następnego z rozkoszą pławią się w szambie prymitywnych, antyklerykalnych bluzgów w rodzaju filmu „Kler”. Z takimi ludźmi zwyczajnie nie jest mi po drodze.

środa, 20 listopada 2019

Powyborcze refleksje: Zmieniają się preferencje Polaków

Prof. dr hab. Łukasz Tomczak.
 Fot. L.Wątróbski
Inna jest Polska wschodnia a inna zachodnia. Inna wieś i małe miasta a inaczej rozkładają się poglądy polityczne wśród mieszkańców dużych miast. Utrzymuje się wysokie poparcie dla postulatów tradycyjnie lewicowych choć być może nie utożsamianych z lewicą przez część wyborców. Dotyczy to wielu spraw, między innymi poparcia większości obywateli dla zwiększenia aktywności państwa w niwelowaniu rozwarstwienia dochodów. Zmieniają się też preferencje Polaków dotyczące wolności czy kwestii równości. -  mówi prof. dr hab. Łukasz Tomczak - politolog z Katedry Systemów Politycznych i Badań Wyborczych w Instytucie Nauk Politycznych i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Szczecińskiego, dzieląc się swymi powyborczymi refleksjami w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim.


 - Wyborami zajmuje się Pan Profesor zawodowo już ponad 20 lat...

- ...wyborami zajmuję się od roku 1994. Ale już rok wcześniej, jako 24 latek, uczestniczyłem w pierwszych swoich wyborach. Od tego czasu minęło wiele lat. Ale dobrze jest, zajmując się czymś naukowo, posiadać doświadczenie praktyczne. W roku 1994 podjąłem pracę na Uniwersytecie Szczecińskim zajmując się badaniem partii politycznych, wyborów, samorządu oraz władz lokalnych.