polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: "Nie będziemy za nic płacić i nie będziemy przyjmować żadnych migrantów" - mówi premier Donald Tusk o przyjętym przez UE pakcie migracyjnym. Polska wraz z Węgrami i Słowacja glosowała przeciw paktowi. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Jeśli Zachód przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską – oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Rosyjski polityk przypomniał, że pociski typu Storm Shadow/SCALP-EG, które Zachód dostarcza Ukrainie, mają zasięg co najmniej 550 km, dlatego wymagana jest strefa sanitarna, która zapewni bezpieczeństwo rosyjskich granic. Tymczasem Putin i Xi w Pekinie otworzyli rok kultury chińsko-rosyjskiej i podpisali wspólne oświadczenie obu państw „o pogłębianiu relacji, wszechstronnym partnerstwie i współpracy strategicznej”, ustanawiające „nową epokę” w relacjach między Rosją a Chinami. Dla Władimira Putina jest to pierwsza zagraniczna wizyta po zaprzysiężeniu na piątą kadencję w ubiegłym tygodniu.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

poniedziałek, 4 marca 2013

Lajkonik i Syrenka na Wielokulturowym Festiwalu w Canberze

Lajkonik and Syrenka, waiting to perform
Dorocznym  Festiwalem Wielokulturowym w Canberze, który odbył się w drugi weekend lutego, rozpoczęły się obchody stulecia stolicy Australii, Canberry. Oficjalna rocznica przypada na 11 marca.

Wśród występujacych zespołów i artystów indywidualnych , reprezentujących różne nacje zamieszkałe  w Australii, nie zabrakło polskich  zespołów folklorystycznych.  Na prestiżowej estradzie No. 1 na Garema Place w centrum miasta wystąpiły sydnejskie zespoły "Syrenka" i "Lajkonik".

Oto relacja z Canberry Urszuli Lang:

Each year, the Polish Song and Dance Ensemble “Lajkonik” travels to Canberra for the National Multicultural Festival.  This year our performance was on Saturday 9 February 2013, at 2pm. Polish Folkloric Ensemble “Syrenka” is a regular attendee as well and this year, at the initiative of our local Canberra-based co-ordinator, Mr Stan Kowalski, OAM, the youth of both Ensembles joined together on the main stage in Garema Place.

niedziela, 3 marca 2013

Awaria poczty BP usunięta. Piszcie ponownie!

Rys. CC- by SD Habeger
Co za czasy! Huragany szaleją intensywniej, powodzie i pożary dewastują coraz bardziej, papieże rezygnują a twarde dyski umierają i serwery przestają działać. Tak też  stało się z serwerem poczty Bumeranga Polskiego. Przez ostatnie 7 dni  adres e-maila  [email protected] nie działał a wszystkie wysyłane emaile z wiadomościami do redakcji nie dotarły.
Obecnie adres ten jest ponownie uruchomiony!
Wszystkich naszych czytelników i korespondentów przepraszamy za tę techniczną, niezależną od nas awarię i prosimy o ponowne przesłanie swoich e-maili.
 Alternatywnie można wysyłać wiadomości również na nasz stary ale wciąż niezawodny adres: [email protected]

Krzysztof Bajkowski
edytor
[email protected]


Widziane z Canberry (2)

Kolejne huragany, cyklony, burze z ulewnymi deszczami a jednocześnie, może paradoksalnie dla wielu ludzi nie mieszkających w tym kraju-kontynencie, groźne pożary leśne i pożary buszu ponownie nawiedziły Australię powodując powodzie, doraźne ewakuowania ludności oraz przerwy w komunikacji, m. in. kolejowej. Są ofiary ludzkie, na szczęście dotychczas nieliczne.

Najbardziej dotknięte nową klęska żywiołową są bądź były duże obszary w okolicach Gympie, Kiama, Ulladułła, Wollongong, Port Macquarie i Kempsey na północnym i południowym wybrzeżu NSW (Nowej Południowej Walii) a nawet kilka dzielnic w Sydney oraz szreg regionów w Queensland (m. in. Brisbane i okolice), Victorii, Zachodniej Australii i Tasmanii.RS i Tasmanii. Wylały rzeki, nieraz zalewając miasta, osiedla, pastwiska i inne obszary rolne.
Tymczasem stale wzrasta polityczne wrzenie na federalnej arenie politycznej. Zaostrzają się stosunki między mniejszościowym laburzystowskim (ALP) federalnym rządem co raz bardziej rozpaczliwie walczącej o swoje polityczne przetrwanie, ponownie bardzo wyraźnie wewnętrznie zagrożonej premier Julii Gillard a liberalno-narodowymi (agrarnymi) stanowymi rządami Queensland, Nowej Południowej Walii, Victorii i Zachodniej Australii. Prawie z dnia na dzień komplikuje się sytuacja z federalnym preliminarzem budżetowym 2013-14. Wiemy już od dość dawna, że nie będzie przesadnie zbyt optymistycznie zapowiadanej przez premier Gillard i ministra ekonomii (Federal Treasurer) Wayne Swana nadwyżki budżetowej. Teraz, po ujawnieniu przez federalny resort ekonomii (Federal Treasury) ponownej rewizji dotychczasowych oszacowań budżetowych wpływów i wydatków nie wiemy nawet w przybliżeniu jak wysoko sięgnie kolejny deficyt. Najpierw ujawniono zasadnicze wady w strukturze podatku od zysków z wydobywania i eksportu surowców mineralnych. Wskutek tego radykalnie przesadzono z obliczaniem wysokości wpływów do federanego skarbu. Następnie ujawniły się strukturalne wady resortowego modelu statystycznego używanego do obliczania założeń ekonomiczno-fiskalnych używanych przy obliczaniu i prognostykowaniu federalnych budżetowych wpływów i wydatków. Wychodzi na jaw, że oparte na tym modelu ekonomiczne prognostykowanie ma tendencję zawyższania zakładanych wskaźników wzrostu ekonomicznego (zwłaszcza Produktu Krajowego Brutto PKB) w okresie tendencji wzrostowych przy jednoczesnym zaniżaniu niedoborów budżetowych w okresie passy.

sobota, 2 marca 2013

Nieszczęsny Jarosław...

…Kaczyń­ski, natu­ral­nie. Czas pły­nie, a on bez­rad­nie i coraz bar­dziej nie­cier­pli­wie czeka na porządną kata­strofę gospo­dar­czą, która nie­wąt­pli­wie spo­wo­duje, że wynędz­niały, stłam­szony naród odda mu wła­dzę, by zro­bił porzą­dek z oszu­stami i zło­dzie­jami (Łoszu­kali, zło-dzie-je! – zwy­kle skan­dują naro­dowe i związ­kowe demon­stra­cje, prze­cha­dza­jąc się – a to pod Kan­ce­la­rią Pre­miera, a to pod Sej­mem, a to pod Bel­we­de­rem). A tym­cza­sem co? Znów zła, dla Jaro­sława, nowina. Znów, bo dopiero przed dwoma tygo­dniami pre­mier Tusk przy­wiózł z Bruk­seli obie­caną kasę, i to z nad­wyżką. Którą prze­ra­bia się na spo­tka­niach z ludem smo­leń­skim na klę­skę i pra­wie zdradę stanu. („Jakby się Tusk przy­ło­żył, to by przy­wiózł więcej”).

Parę dni temu agen­cja ratin­gowa Fitch zapo­wie­działa pod­nie­sie­nie per­spek­tywy ratingu ze sta­bil­nej do pozy­tyw­nej i potwier­dziła rating Pol­ski na pozio­mie „A minus” dla walut zagra­nicz­nych i ”A” dla waluty krajowej.

- Defi­cyt w finan­sach publicz­nych w Pol­sce spadł od 2010 r. o około 4,5 pkt proc. PKB, do około 3,4 proc. PKB w 2012 r., co jest jed­nym z naj­lep­szych wyni­ków w UE. Ocze­ku­jemy dal­szej ład­nej kon­so­li­da­cji fiskal­nej, ze spad­kiem defi­cytu do 3,2 i 2,7 proc. PKB w 2013 i 2014 r. - stwier­dzili ana­li­tycy Fitch, tłu­ma­cząc, że Pol­ska wyka­zała się w ostat­nich latach dużą odpor­no­ścią na glo­balne kry­zysy, pomimo sil­nego powią­za­nia z Europą Zachodnią.
- Pomimo spo­wol­nie­nia gospo­dar­czego w 2013 r., Pol­ska ma w śred­nim ter­mi­nie zdrowe fun­da­menty dla wzro­stu gospo­dar­czego - prze­ko­ny­wał Fitch.

Wystawa polskich plakatów Polish Poster Art 1952–84

W imieniu organizatorów zapraszamy na wystawę polskich plakatów Polish Poster Art 1952-84 do Muzeum Sztuki Iana Pottera przy Melbourne University (800 Swanston St, Carlton VIC 3010).

Na wystawie obejrzeć można sześćdziesiąt pięć plakatów z tzw Polskiej Szkoły Plakatu, powszechnie uznawanej za jeden z najbardziej eksperymentalnych współczesnych gatunków projektowania graficznego. Określenie Polska Szkoła Plakatu nie oznacza szkoły artystycznej w sensie instytucjonalnym, odnosi się natomiast do polskich twórców plakatu działających w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku , którym udało się wypracować swoistą formę plastyczną, rozpoznawalną na tle dokonań innych przedstawicieli tego gatunku. Przejawia się ona w charakterystycznej kompozycji, gamie barw, typografii oraz symbolice. Często podkreśla się, że czasy i miejsce, w których przyszło tworzyć artystom Polskiej Szkoły Plakatu, wymagały szczególnego wysiłku i umiejętności pozwalających uporać się z cenzurą oraz stylem narzucanym przez komunistyczną „politykę kulturalną".