![]() |
| Neobanderowska formacja "Ajdar" |
Chociaż informacja ta została zdementowana przez Ministerstwo Obrony Narodowej i Sztab Generalny WP, dla każdego nawet biernego obserwatora życia politycznego nie ulega wątpliwości, że państwo polskie wielowymiarowo zaangażowało się we wspieranie pomajdanowej Ukrainy. Zarówno rządowe jak i opozycyjne media z dumą podkreślają, że Polska jest sojusznikiem Ukrainy i że sojusz ten stanowi obronę niepodległości Polski, ponieważ całej Europie grozi agresja odrodzonego imperializmu rosyjskiego. Od czasu do czasu na uzasadnienie tej tezy karmi się opinię publiczną mrożącymi krew w żyłach informacjami. Przykładem takiej informacji jest chociażby notatka zamieszczona 23 czerwca na portalu niezależna.pl, która krzyczy w tytule: „Putin może zająć połowę Ukrainy. Rosja rzuci na front 260 tys. żołnierzy”.





