polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby wydać na to 10 mld zł. Tusk ma trudności z realizacją obietnic wyborczych ze względu na znacznie wyższy budżet obronny. Polska ma wydać w tym roku 4,2 proc. swojego PKB na obronność, najwięcej w całym Sojuszu Północnoatlantyckim. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w katastrofie helikoptera w rejonie przy granicy z Azerbejdżanem. Również wszyscy członkowie delegacji prezydenta Iranu, w tym minister spraw zagranicznych Hosein Amir Abdollahian, zginęli, donosi agencja prasowa Mehr. Rozbity helikopter to amerykański Bell 212, donosi Tasnim. Maszyna, w której leciał Raisi, została całkowicie spalona. Przyczyny wypadku są wciąż nieznane.19 maja Raisi i prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew spotkali się na granicy państwowej, aby wziąć udział w inauguracji nowych elektrowni wodnych. * Londyński sąd orzekł na korzyść Juliana Assange'a, który będzie miał możliwość zakwestionowania decyzji o ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, donosi Reuters. Teraz rozpocznie się nowa runda postępowania w brytyjskich sądach, podczas gdy sam 52-letni dziennikarz nadal będzie przebywał w więzieniu Belmarsh.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gospodarka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gospodarka. Pokaż wszystkie posty

środa, 1 maja 2024

20 lat członkostwa Polski w UE - jakie korzyści?

Mija 20 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. To okres podsumowań, patrzenia jak przez te lata zmieniała się gospodarka oraz społeczeństwo.

Dwykrotny zysk


Pozytywną implikacją członkostwa naszego kraju w Unii Europejskiej są zyski ekonomiczne. Jesteśmy dzisiaj dwa razy bogatsi niż 20 lat temu. W PKB per capita według parytetu siły nabywczej przybyło nam ponad 115 proc. To więcej niż w jakimkolwiek dużym kraju w UE. Równać się z nami mogą tylko Rumuni, czy nieduże europejskie huby finansowe jak Cypr, czy Irlandia. W Czechach ten sam wzrost wyniósł 41 proc., a w Niemczech 21 proc. rok temu.

niedziela, 25 lutego 2024

Rolnicy: Nie jesteśmy sami

Protesty rolników na drogach w całej Polsce.
Fot. FB - Protest Rolników Zdany
9 lutego 2024 roku na terenie całej Polski rozpoczął się protest rolników przeciwko wprowadzenia Europejskiego Zielonego Ładu oraz znacznego napływu towarów żywnościowych z Ukrainy.

Organizację protestu ogłoszono na początku lutego 2024 roku w związku z decyzjami Polskiego rządu oraz Unii Europejskiej w ramach których miał zostać być wprowadzony Europejski Zielony Ład, a także miał się odbyć znaczny napływ produktów spożywczych z Ukrainy, ze szkodą dla polskiego rolnictwa. W ramach protestu rolnicy zaczęli blokować przejścia graniczne z Ukrainą ( a od wczoraj z Litwą - "karuzela zbożowa") ,  ruchliwe ulice miejskie, a także drogi wojewódzkie i drogi krajowe. Niektóre źródła podają, że protest ma potrwać przez miesiąc.

czwartek, 15 lutego 2024

CPK – fałszywy mit modernizacji

Trwa ożywiona dyskusja w Polsce, czy Centralny Port Komunikacyjny to dla Polski wielka szansa, czy też zagrożenie. Zwolennicy – głównie środowiska PIS i Konfederacji mówią tutaj o cywilizacyjnej szansie i porównują tą inwestycję do takich sztandarowych inwestycji II Rzeczypospolitej, jak port w Gdyni, czy też Centralny Okręg Przemysłowy.

Przeciwnicy wytykają przede wszystkim zbędność tej inwestycji, olbrzymie i niepotrzebne koszty, które musiałoby podźwignąć państwo polskie. Podnoszona jest także kwestia geopolityczna, którą skrzętnie ukrywano przed obywatelami – militarne znaczenie projektu, którego kluczowym zadaniem było przygotowanie infrastruktury NATO do pełnoskalowej wojny z Rosją.

środa, 5 kwietnia 2023

O protestach rolników w Polsce

Hasła protestujących rolników. Fot. L.Wątróbski
O protestach rolników w Polsce  z dr. Jarosławem Rzepą, szczecińskim posłem na Sejm RP z Klubu  Parlamentarnego Koalicja Polska – PSL rozmawia Leszek Wątróbski.

-W Polsce trwają aktualnie liczne protesty rolnicze. Kto w nich uczestniczy i czego się domaga?    
                                                                                                                                   
              

-Zacznę od haseł, z którymi się spotykam ostatnio. Trudno jest im np., w sposób racjonalny wytłumaczyć gwałtowną zmianę polityki rządu po roku 2020 w stosunku do ich rodzinnych gospodarstw towarowych. Do roku 2020 ich postulaty były w znacznej mierze spójne z ówczesnym programem rolnym PiS i zaowocowały zdecydowanym poparciem środowiska rolniczego dla rządzącej partii politycznej. I dlatego strajkujący dziś rolnicy zdecydowanie sprzeciwiają się niszczeniu ich gospodarstw, poprzez zmuszanie do nieuczciwej konkurencji z międzynarodowymi korporacjami, produkującymi w lepszych warunkach klimatyczno-glebowych, a także bez ograniczeń, norm i zakazów obowiązujących na terenie Unii Europejskiej.     

piątek, 2 grudnia 2022

Łukasz M. Jastrzębski: Smutna Barbórka

Zbliża się Barbórka – święto górnictwa. Smutne święto dla polskiego górnictwa. Smutne święto również dla mnie. Męska część mojej rodziny od kilku pokoleń pracowała na dwóch siemianowickich kopalniach KWK „Siemianowice” (kiedyś – Vereinigte Siemianowitzer Steinkohlengruben) i KWK „Michał”.

Tam zginał pod koniec XIX wieku mój prapradziadek Józef Maniura. Tam był raniony przez Niemców 1 września 1939 roku mój pradziadek Józef Boruta. Stamtąd mój pradziadek Mikołaj Jastrzębski poszedł do powstania śląskiego. Mój ojciec Eugeniusz przepracował tam całe życie. Tych kopalń już nie ma.

wtorek, 15 listopada 2022

Polonia Gospodarcza a rozwój gospodarczy Polski. Kongres 590

Jak zainicjować współpracę między polskimi zainteresowanymi eksportem małymi i średnimi przedsiębiorstwami a Polonią Gospodarczą Trójmorza i Świata? Czy powinno to być zadanie dla agend rządowych? Czy powstanie Ministerstwa ds. Polonii i Polaków za Granica, ze szczególnym uwzględnieniem Polonii Gospodarczej wpłynie stymulująco na PKB? Rola polonijnych organizacji pozarządowych na przykładzie stowarzyszenia Poland Business Center World z Wiednia, jako platformy i animatora współpracy Polonii Gospodarczej z Macierzą. O tym będzie dyskusja na 7. edycji (jesiennej) Kongresu 590 w Rzeszowie  w dniach 17-18 listopada 2022. Hasłem kongresu jest: "Łączymy wszystkich".


Do dyskusji organizatorzy chcą zaprosić Polonię Gospodarczą Trójmorza jak i Polonię z innych kontynentów. Celem panelu jest stworzenie inicjatyw i propozycji skierowanych do polskiego rządu, które uwypuklą znaczenie Polaków zamieszkałych za granicą dla Polski.

sobota, 20 sierpnia 2022

Unplugged, czyli jak Polska zostanie, i bez gazu, i bez prądu

 "W zamian za gaz ziemny, za który już raz zapłaciliśmy i który sami wydobywamy - oddamy Norwegom i Duńczykom kontrolę na polskim sektorem energii odnawialnej."

Kolejne rządy najpierw gigantycznymi kosztami przestawiły polską energetykę na zasilanie gazem ziemnym, obecnie nie ustając w staraniach, by gazu w Polsce zabrakło. Trzymając się tej samej logiki, III RP karnie realizuje założenia polityki energetycznej Unii Europejskiej, czym uniemożliwia sobie powrót do technologii węglowych, ale jednocześnie nie czyni nic, by zgodnie z zaleceniami Brukseli postarać się o własną infrastrukturę energii ze źródeł odnawialnych (RE), czyli obecnie przede wszystkim wielkich ferm wiatrowych umieszczonych na szelfie morskim. Ponure żarty z oparcia polskiej energetyki na chruście stają się więc rzeczywistością. Rząd zaś jest na najlepszej drodze, by za jednym zamachem gazu do kraju nie sprowadzić, za to kolejny kawałek polskiego potencjału oddać w obce ręce.

niedziela, 17 lipca 2022

Konrad Rękas: Zbożem złota Ukraina

 Będzie fajnie! – mówili… Sprzedamy miliony ton ukraińskiego zboża i odkujemy się za te czołgi, które im za darmo dajemy! – mówili. A wyszło jak zwykle…

 U progu żniw Polska zalana jest ukraińskim zbożem, o którego eksporcie nie ma już oczywiście mowy. Przeciwnie, zwłaszcza firmy powiązane z tworzoną właśnie rządową Polską Grupą Spożywczą zostały zobowiązane do zawierania kontraktów z ukraińskimi dostawcami zbóż i oleju rzepakowego. Również zachodnie sieci handlowe, jak Biedronka i Lidl zwiększają asortyment ukraińskich towarów w swych polskich placówkach. Nie tylko ze względu na obecność 4 milionów przesiedleńców z Ukrainy, ale przede wszystkim z pobudek politycznych, dla wsparcia kontrolujących tamtejszy rynek spożywczy prozachodnich oligarchów oraz anglosaskich koncernów produkcji żywności. W tle zaś majaczy się wciąż wizja unii polsko-ukraińskiej, czyli ostatecznego końca polskiego rolnictwa w ramach UkroPolinu.

wtorek, 5 lipca 2022

Gaz za ruble, kto przegrał?

 Głośno było ostatnio o przejściu na ruble w płatnościach za gaz. Bardzo dużo szumu… a potem cisza… Co się stało, czemu przycichło? Czyżby jakaś wstydliwa tajemnica? Rzeczywiście, kryje się za tą ciszą coś, co trzeba skrzętnie ukryć przed opinią publiczną…

Gdy Polska (PGNiG) jako pierwsza podejmowała tę decyzję o rezygnacji z płatności w nowym systemie, razem z nią takiego samego wyboru dokonała Bułgaria (Bulgargaz). Później dowiedzieliśmy się o kolejnych, którzy odmówili płacenia: fiński Gazum, holenderska GasTerra, międzynarodowy Shell, duński Orsted i litewski Ignitis.

czwartek, 9 czerwca 2022

Kto korzysta a kto traci na sankcjach?

 Europejskie sankcje nakładane na Rosję wyczerpały swoją dynamikę. Łatwo można było wprowadzić sankcje w sprawach marginalnych, gdzie Rosja odgrywała minimalną rolę i jej brak trudno było nawet zauważyć. Zupełnie inaczej jest, gdy sprawy sięgają spraw najważniejszych, w przypadku Rosji – energii.

Z rozpędu udało się szybko wprowadzić embargo na import węgla Pierwszy energetyczny cios: węgiel . Jednak już na drugim stopniu eskalacji wojny handlowej, w przypadku ropy naftowej – trend się załamał. Samotnym szeryfem który obronił interesy swojej gospodarki był Viktor Orbán Węgierski Dawid więzi brukselskiego Goliata.

Dlaczego właśnie tak mały kraj zatrzymał tak potężną nawałę? 

środa, 19 stycznia 2022

Jamał zamarł

 Na koniec roku polski odcinek eksportowy rurociągu „Jamał – Europa” zamarł. Rosyjski gaz ziemny przestał być 21 grudnia o szóstej rano eksportowany na zachód przez węzeł gazowy Mallnow. Cisza.

Angielskie media trochę o tym napisały, głównie, żeby pomóc spekulantom podbić jeszcze cenę gazu. Rosyjskie też pasły się radością, że Polska przestała być krajem tranzytowym i nie może już Rosji szantażować zakręceniem kurka. W Polsce raczej cisza, jednostki propagandowe, nadające na teren naszego kraju, mętnie tylko tłumaczyły, dlaczego dla nas to dobrze, że nie płynie. Cóż, papier wiele głupot wytrzyma, pojemność internetu pod tym względem jest nieograniczona, ale przecież wcześniej zapowiadali, że mimo wszystko „Gazprom nie porzuci polskiego Jamału”.

wtorek, 11 stycznia 2022

Puste półki w supermarketach. Nowe przyczyny

Poranne półki z pieczywem w sypermarkecie
w Auburn, NSW (styczeń 2022). Fot. K.Bajkowski
Australia doświadczyła wielu niedoborów w  supermarketach od początku pandemii COVID. Wyłaniający się kryzys jest teraz nieco inny.

W 2020 i 2021 r. puste półki były spowodowane wzrostem popytu, ponieważ kupujący reagowali na blokady, kupując więcej papieru toaletowego, makaronu i innych produktów konsumpcyjnych. Zakłóciło to zwykły rytm przewidywalnych łańcuchów dostaw. Po pierwszej fali w marcu 2020 roku uzupełniono braki.

poniedziałek, 10 stycznia 2022

Gaz. Bolesne przebudzenie

 Przedsiębiorcy już dostają faktury za gaz wyższe o kilkaset procent niż dotychczas, indywidualnych jeszcze czeka szok. Tymczasem propaganda PiS-u niezmiennie powtarza – za skok cen gazu odpowiada tylko i wyłącznie Rosja i Gazprom – to jest szantaż!

Jednak tego typu zaklęcia, którymi naród polski był i jest karmiony przez lata – zaczynają budzić opór, podają niewygodne pytania, a niektóre media zajmujące się gospodarką, które do tej pory milczały jak zaklęte – postanowiły pisać prawdę.
Bankier.pl. pisze na przykład: „Winą obarczany jest Gazprom pomimo, że to Polska zwleka z zawarciem nowej umowy na dostawy gazu rosyjskiego. Umowa długoterminowa na dostawy gazu jamalskiego obowiązuje do 31.12, 2022 r. Obecnie PGNIG kupuje gaz LNG z tzw. wolnej ręki. Jest to gaz znacznie droższy od gazu rosyjskiego. Braki gazu uzupełniane są zakupem od Niemiec gazu… rosyjskiego. Szkopuł w tym, że Niemcy odchodzą od energetyki jądrowej i potrzebowały będą znacznie więcej gazu. Polska będzie musiała kupować od firm amerykańskich gaz skroplony LNG”.

niedziela, 26 września 2021

Zapłaczemy za rosyjskim gazem. Za tanim gazem

Fot. I.Radic. Wikimedia commons
Zapłaczemy za rosyjskim gazem. Za tanim gazem, którego mogliśmy mieć w zasadzie każdą ilość – z gwarancją dostawy, bez względu na warunki pogodowe, ekonomiczne i sytuację polityczną. Mieliśmy przez lata wypracowany model dostaw, który po prostu jest najtańszy w tym położeniu geograficznym, najstabilniejszy i najpewniejszy. Mieliśmy szansę mieć Nord Stream 1 i 2 na naszym terytorium, mając dostęp do naprawdę nieograniczonej ilości gazu, jak również opłat za tranzyt.

Zamiast geopolitycznej katastrofy, mogliśmy mieć dochody, bezpieczne dostawy i sytuację, w której WSZYSTKIM W REGIONIE zależałoby na naszym bezpieczeństwie na zasadzie status quo, ponieważ jedni potrzebowaliby sprzedawać, a inni kupować. Co więcej, mając „wspólnotę rury” z sąsiednią Białorusią, mielibyśmy realne możliwości oddziaływania na to, co jest dla tego kraju najważniejsze.

sobota, 12 czerwca 2021

Polska energia. Czy stać nas na samodzielną politykę?

Elektrownia Turów.
Fot. Wolkenkratzer (Wikimedia commons)
Jest śmiesznie, a robi się strasznie! Czy stać nas na samodzielną politykę? Przynajmniej na tyle samodzielną, żebyśmy byli w stanie zapewnić sobie energię elektryczną, paliwo i żywność – dzisiaj i dla przyszłych pokoleń, przerażająco szybko starzejącego się społeczeństwa?

Nasza opinia publiczna czuje lekkie zaniepokojenie kwestiami energetycznymi, bo okazuje się że legowiska dla myszy i nietoperzy w Danii są ważniejsze, niż podjęte wcześniej uzgodnienia z 38 mln krajem, będącym fabryką Europy. Politycy rozdymają usta, trzepoczą policzkami, nawet wydają z siebie jakieś dźwięki, jednak realnie nie ma szans na żadną realną akcję, żadne realne przeciwdziałanie. Już ustąpiliśmy Danii strefę interesów na Morzu, więc Danii nic nie interesuje, zwłaszcza, że część morska Baltic Pipe będzie ułożona (za nasze pieniądze) i będzie można nią tłoczyć gaz do Danii, z czego Dania na pewno będzie chętnie korzystać, a my się cieszyć, że chociaż to jest możliwe (inwestycja zakładała możliwość tłoczenia około 3 mld m3 rocznie gazu do Danii – bo wiadomo, że złoża norweskie są na wyczerpaniu).

środa, 12 maja 2021

Zimna wojna Pekin - Canberra. Czy Chiny zrezygnują z Australii?

Graf. financetwitter.com
Rozpoczęła się zimna wojna na Południu. Pekin „na czas nieokreślony” zawiesza strategiczny dialog gospodarczy Chiny-Australia.

 USA przeznaczają bilion $ na utrzymanie swojej siły militarnej. W tym samym czasie Chiny wydają podobną sumę na Nowy Jedwabny Szlak. Działania USA są obliczone na podtrzymanie upadającego imperium przez podporządkowywanie sobie słabszych państw, zmuszanie ich do drogich zakupów militarnego złomu (tu świetnym przykładem jest Polska). Gdy taka perswazja nie udaje się to dochodzi do agresji, tu z kolei najlepszym przykładem jest Irak, Syria czy Libia.

 Chiny "kolonizują" swiat na swój sposób. Nie uciekają się do przemocy militarnej tylko starają się inwestować i robić wspólne interesy. To oczywiste, że w jakimś stopniu prowadzi to do uzależnienia gospodarczego ale chyba lepiej jest żyć w rozwijającym się dzięki chińskim inwestycjom państwie afrykańskim niż zrujnowanym przez USA Iraku. Chiny muszą jakoś dbać o rozwój "kolonizowanych" przez siebie krajów bo potrzebuje miliardów klientów kupujących ich towary. Zabicie miliona mieszkańców (jak to zrobiły USA w Iraku) nie leży więc w interesie Chin.

 Poniższy artykuł dowodzi, że Chiny też mają swoje środki perswazji. Niech to będzie przestrogą dla naszych polityków, że stawianie na jednego, w dodatku zdychającego, konia może nie być opłacalne z punktu widzenia strategicznych interesów państwa. Zapraszam do lektury. (J.R.)

środa, 5 maja 2021

Post SLD uratowało Polskę i pogrążyło PO razem z przystawkami

 Największa kasa w historii Polski.
Graf. gov.pl - Serwis Rzeczypospolitej Polskie
j
Post SLD uratowało Polskę przed ogólnoeuropejskim wstydem, a zarazem pogrążyło PO razem z przystawkami. To bardzo ciekawy proces, w którym okazało się, kto jest pragmatykiem na naszej scenie politycznej, a kto jest oszołomem. Widać, że zarówno pan Kaczyński, jak i pan Czarzasty – to pragmatycy. Pomimo totalnych różnic i wręcz genetycznego nietolerowania się wzajemnie ze względu na rodowody polityczne, te dwa ugrupowania były w stanie schować pianę bitą na rzecz kolorytu politycznego i pokazać, że jest coś takiego jak racja stanu i wspólne interesy Polaków.

Sprawa w swojej istocie jest banalna – KASĘ TRZEBA BRAĆ – jakiekolwiek inne zachowanie, robienie taktycznych fochów, udawanie powoływania się na wartości i inne pieniactwo, jest głupotą. Ponieważ pieniądze się bierze, jak je dają – nie robi się czegoś takiego, żeby używać interesu narodowego wszystkich Polaków i państwa jako takiego, do bieżącej gry politycznej.

sobota, 27 lutego 2021

Bliski koniec wojny o Nord Stream 2

Spirit of Europe Sign ‘Nord Stream - The new gas
supply route for Europe. Fot. P.Mahhonin
(Wikimedia commons)
Polskie media powtórzyły zachodnie opinie, że prezydent Biden poddał się w sprawie Nord Stream 2 i nie będzie już rozszerzał sankcji względem firm zaangażowanych w realizację tego projektu. Portal Eurointelligence, zajmujący się wywiadem gospodarczym, ocenia, że administracja waszyngtońska ustąpiła Niemcom w tej jak też i w innych sprawach, tak że obecny stan gry miedzy tymi państwami należy ocenić jako 3:0 dla Niemiec.

Oznacza to, że najpewniej rurociąg zostanie dokończony i włączony do eksploatacji. Cały czas był za tym rząd niemiecki, powstrzymywany, po tej pory, dość skutecznie przez prezydenta Trumpa. Wraz z końcem jego kadencji ta przeszkoda została zniesiona i obecnie nic już chyba mu nie zagrozi, ani nie opóźni. Wywiad ukraiński ocenia, że ukończenie Nord Stream 2 nastąpi jeszcze przed dniem 12 czerwca tego roku. Jeśli tak się stanie, to można uznać, że także Polska tocząca, na przestrzeni ponad dwudziestu lat, wojnę z rosyjskim gazem, może uważać się za pokonaną. Ta wojna, toczona głównie w interesie Ukrainy, ale także i innych państw tzw. Międzymorza, byłaby przegrana.

środa, 17 lutego 2021

Kondycja polskiego rolnictwa. Rozmowa z posłem na Sejm RP

Dr Jarosław Rzepa, poseł na Sejm RP,  członek Koalicji 

Polskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego (fot. L. Wątróbski)

 Obawiam się, że polskie rolnictwo, z tym rządem i tym sposobem myślenia, długo już nie pociągnie. Dziś idzie do przodu tylko rozpędem chęci, szansy eksportu czy masą bezwładności. Brak empatii do dzisiejszego rolnictwa u rządzących nie daje szans na jego normalne funkcjonowanie. - mówi dr. Jarosław Rzepa*, posłem na Sejm RP członek Koalicji Polskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego w rozmowie z Leszkiem Wątrobskim.

-Jak widzi Pan dziś kondycję polskiego rolnictwa?

-Polskie rolnictwo podzielić trzeba na 2 części. Na rolnictwo towarowe, które produkuje i z którego ludzie dobrze żyją. Niestety takich gospodarstw jest u nas tylko około 300 tysięcy. Wszystkich natomiast, zarejestrowanych w Polsce, jest około 1,5 miliona. Oznacza to, że mamy 1,2 miliona gospodarstw socjalnych, których właściciele pracują także poza rolnictwem. Dla nich rolnictwo nie jest głównym dochodem. I to jest sytuacja bardzo dziwna. Bo to są rolnicy, którzy muszą dorabiać, bo ze swojej pracy w polu nie mogą się utrzymać. Dotyczy to głównie rolników, posiadających gospodarstwa o niewielkiej powierzchni - wielkości do 5 czy 10 hektarów – głównie w świętokrzyskim czy Małopolsce. Tam ziemie są rozdrobnione i brakuje specjalizacji.

sobota, 9 maja 2020

Świat biznesu mówi DOŚĆ. Protest w centrum Warszawy

Jednym z liderów Strajku Przedsiębiorców jest Paweł
 Tanajno - kandydat na prezydenta Polski.
Fot. FB - STRAJK PRZEDSIEBIORCOW
Przedsiębiorcy nie odpuszczają, protesty, które zaczęły się w czwartek w Warszawie przybrały wczoraj niebezpieczny obrót. Jak pisze Komenda Stołeczna Policji na „Twitterze” w ruch poszły butelki i petardy, dwóch funkcjonariuszy odniosło obrażenia.

Nie ustają protesty przedsiębiorców, które wystartowały w czwartek. Czwartkowe zgromadzenie rozpoczęło się strajkiem samochodowym, a zostało zakończone interwencją policji, zatrzymaniem 37 osób i wylegitymowaniem ponad 150. Uczestnicy protestu zgromadzili się w nocy z czwartku na piątek pod kancelarią premiera. Jak zapowiadali mieli zamiar tam nocować, pod urzędem pojawiły się nawet namioty. Jeden z uczestników akcji, który kandyduje na prezydenta, Paweł Tanajno apelował o przynoszenie koców i herbaty.