Decydujący mecz polskiej reprezentacji we Wrocławiu wygrali Czesi 1:0.Tym samym Polska odpada z turnieju. Kalkulacja była prosta: żeby awansować do ćwierćfinału Euro 2012 biało-czerwoni musieliby wygrać.
Zobacz relacje: NA ŻYWO gazeta .pl
NA ŻYWO Wirtualna Polska
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Euro2012. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Euro2012. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 17 czerwca 2012
środa, 13 czerwca 2012
Remisowa "bitwa warszawska"
![]() |
Radość polskich kibiców w Strefie Kibica w Warszawie, podczas meczu piłkarskich mistrzostwa Europy - Euro 2012: Polska - Rosja, 12 bm. (PAP/Fot. Paweł Supernak) |
Piłkarze rosyjscy przystąpili do meczu w tym samym, zwycięskim składzie co w meczu z Czechami (4:1), natomiast w wyjściowej jedenastce Polaków nastąpiły dwie zmiany w porównaniu z potyczką z Grekami (1:1): za Wojciecha Szczęsnego, ukaranego w piątek czerwoną kartką, stanął w bramce Przemysław Tytoń, a ofensywnego pomocnika Macieja Rybusa zastąpił defensywny - Dariusz Dudka.
Grupa A: Polska - Rosja 1:1 (0:1).
Bramki: 0:1 Alan Dzagojew (37-głową), 1:1 Jakub Błaszczykowski (57).
Żółta kartka - Polska: Robert Lewandowski, Eugen Polanski. Rosja: Igor Denisow, Alan Dzagojew.
Sędzia: Wolfgang Stark (Niemcy). Widzów 55 920.
Polska: Przemysław Tytoń - Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Damien Perquis, Sebastian Boenisch - Jakub Błaszczykowski, Eugen Polanski (84. Adam Matuszczyk), Rafał Murawski, Dariusz Dudka (73. Adrian Mierzejewski), Ludovic Obraniak (93. Paweł Brożek) - Robert Lewandowski.
Rosja: Wiaczesław Małafiejew - Aleksandr Aniukow, Aleksiej Bierezucki, Siergiej Ignaszewicz, Jurij Żyrkow - Roman Szyrokow, Igor Denisow, Konstantin Zyrianow - Alan Dzagojew (79. Marat Izmaiłow), Aleksandr Kierżakow (70. Roman Pawluczenko), Andriej Arszawin. Większa liczba policjantów na ulicach Warszawy niż w poprzednich dniach turnieju nie zapobiegła zamieszkom, których obawiano się przed meczem Polska - Rosja. Do bójek i przepychanek doszło na trasie przemarszu rosyjskich kibiców na Moście Poniatowskiego. Według wciąż wstępnego bilansu zatrzymano około stu osób - polskich i rosyjskich pseudokibiców.
wtorek, 12 czerwca 2012
Prowokatorzy i prowokowani
Praktycznie od początku Euro2012, a właściwie dłużej żyjemy pod presją oczekiwania na przemarsz, manifestację czy też pochód rosyjskich kibiców przez Warszawę. Ma się on odbyć dziś, w rocznicę święta państwowego Federacji Rosyjskiej, upamiętniającego rozwiązanie Związku Radzieckiego (Sowieckiego, jak chcą niektórzy…) – czyli upadku komunizmu w jego kolebce.
Marsz przedstawiany jest jako apokalipsa i manifestacja… no, właśnie czego? Polscy „patrioci” obawiają się, że Rosjanie w dniu upadku ZSRR będą manifestować przywiązanie do symboli komunistycznych, sierpa i młota, co już jest kuriozalne. Marsz ma się odbywać w cieniu czerwonych sztandarów, a Rosjanie mają Polaków prowokować – także na samym Stadionie Narodowym, gdzie dziś wieczorem rozgrywany jest mecz reprezentacji Polski i Rosji. Prowokacje mają ponoć polegać na puszczaniu papierowych samolocików i podpalaniu ich, co ma nawiązywać wiadomo do czego…
Aby nas Rosjanie nie prowokowali, to koniecznie musimy im przypominać, co krok, co w Polsce jest niedozwolone. Wyraźnie i dobitnie. Polska demokracja przecież nie może narazić się na despekt i zagrożenia koszulkami z sierpem i młotem, lub, co gorsza, artefaktami Lenina, kiedy był dzieckiem. Czynić to musiał nawet polski ambasador w Moskwie, aby przypadkiem ci, którzy to zamierzali, do Polski nie przyjechali.
Marsz przedstawiany jest jako apokalipsa i manifestacja… no, właśnie czego? Polscy „patrioci” obawiają się, że Rosjanie w dniu upadku ZSRR będą manifestować przywiązanie do symboli komunistycznych, sierpa i młota, co już jest kuriozalne. Marsz ma się odbywać w cieniu czerwonych sztandarów, a Rosjanie mają Polaków prowokować – także na samym Stadionie Narodowym, gdzie dziś wieczorem rozgrywany jest mecz reprezentacji Polski i Rosji. Prowokacje mają ponoć polegać na puszczaniu papierowych samolocików i podpalaniu ich, co ma nawiązywać wiadomo do czego…
Aby nas Rosjanie nie prowokowali, to koniecznie musimy im przypominać, co krok, co w Polsce jest niedozwolone. Wyraźnie i dobitnie. Polska demokracja przecież nie może narazić się na despekt i zagrożenia koszulkami z sierpem i młotem, lub, co gorsza, artefaktami Lenina, kiedy był dzieckiem. Czynić to musiał nawet polski ambasador w Moskwie, aby przypadkiem ci, którzy to zamierzali, do Polski nie przyjechali.
niedziela, 10 czerwca 2012
Warszawa w pierwszym dniu Euro2012
![]() |
Warszawska strefa kibica na Pl. Defilad |
Warszawa, miasto bogatej przeszłości , często jakże dramatycznej i heroicznej , w czerwcu 2012 , wykuwa - zdecydowanie inne, radosne, kolorowe, pełne wspanialych pogodnych przeżyć dla jej mieszkanców jak i tysiecy gości - karty swej historii.
Tym katalizatorem są rozgrywki o Puchar EURO2012 w piłce nożnej. Mistrzostwa Europy w jakże wspanialej , w calym świecie szalenie populanej zespołowej grze zwanej zazwyczaj “ Football “ , kierują oczy Europy i świata na Warszawę i na inne miasta pieknego kraju jakim jast nasza Polska . Otwarcie Euro2012 z pięknym symbolem , także przekazało na stadionie , słowo logo UEFA: “ respect" - jakże ważne słowo w swiadomości Polaków. Polska jest wspaniałym krajem , który zna to słowo i z szacunkiem podchodzi do swej roli gospodarza EURO 2012.
Zmanipulowany program BBC o Polsce będzie w SBS
Gazeta Wyborcza ujawniła manipulacje, jakich dopuścili się dziennikarze BBC w filmie pn. „Stadiony Nienawiści” na temat Euro 2012, w którym
były kapitan reprezentacji Anglii Sol Campbell mówi: - Nie ryzykujcie przyjazdu, bo możecie wrócić w trumnach. Film był częścią trwającej od kilku tygodni kampanii brytyjskich mediów oczerniających Polskę i Ukrainę przed rozpoczynającymi się mistrzostwami Europy. Teraz ekspert BBC, wypowiadający sie w programie, oskarża producentow reportażu o manipulację i urażenie Polaków.
Chcąc za wszelką cenę udowodnić swoje tezy, autorzy programu posunęli się do pomijania niewygodnych faktów i fałszowania tłumaczenia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)