polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: W Gnieźnie odbyło się uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów z okazji 1000-lecia koronacji pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego. Udział w uroczystości wziął prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk. W trakcie posiedzenia odczytana zostanie uchwała w sprawie 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego. Akt o takiej samej treści został przyjęty przez obie izby parlamentu. W uchwale zapisano m.in., że „dzięki koronacji Bolesława Chrobrego Polska stała się suwerennym państwem, uznawanym przez inne europejskie kraje; stała się liczącym w Europie graczem politycznym”. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Tłumy żegnają wiernych żegnają zmarłego papieża Franciszka. Trumna z zmarłą głową Kościoła rzymskokatolickiego została przeniesiona do Bazyliki Św. Piotra.
POLONIA INFO:

wtorek, 19 maja 2020

Karol Wojtyła a sprawa polska

Painting of Saint John Paul II painted by Mahto
 Hogue. Fot. Wikimedia commons
100 lat temu urodził się Karol Wojtyła. Dzisiaj jest przedmiotem kultu bezrefleksyjnego, zwłaszcza elit III RP, które postępują całkowicie wbrew jego naukom i filozofii myślenia o Kościele i Polsce. Nie jest przypadkiem, że lustracyjne szaleństwo, zaczęło się niemal zaraz na drugi dzień jak umarł.

Wojtyła był świadkiem historii Polski w pełnym dramatyzmie – i miał poczucie złożoności tej historii. Jestem pewien, ze gdyby się dzisiaj obudził byłby przerażony, co z tą historią zrobiono, jak głęboko antychrześcijańska jest postawa różnych gówniarskich i nie tylko “rozliczaczy”. Byłby przerażony nie tylko tym…


Już wtedy, kiedy obserwowałem te miliony na jego mszach i przejazdach (byłem w Straży Porządkowej w 1983) – widać było wielką powierzchowność, to prostackie wyczekiwanie na jakieś polityczne akcenty, na “drugie dno”. Mało kto przyjmował jego naukę jako coś ponadczasowego, ba, mało kto tym się przejmował i rozumiał. Był dla ludu niczym mesjasz, który ma doprowadzić do “wyzwolenia”, ale ziemskiego. Nic więc dziwnego, że kiedy to niby “wyzwolenie” przyszło, lud wybrał sobie na przewodników innych “mesjaszy” – hochsztaplerów, a Jana Pawła II sprowadzono do roli “obalacza komuny” – wspólnie rzecz jasna z Ronaldem Reaganem.

Jan Engelgard
konserwatyzm .pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy