polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: "Nie będziemy za nic płacić i nie będziemy przyjmować żadnych migrantów" - mówi premier Donald Tusk o przyjętym przez UE pakcie migracyjnym. Polska wraz z Węgrami i Słowacja glosowała przeciw paktowi. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Jeśli Zachód przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską – oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Rosyjski polityk przypomniał, że pociski typu Storm Shadow/SCALP-EG, które Zachód dostarcza Ukrainie, mają zasięg co najmniej 550 km, dlatego wymagana jest strefa sanitarna, która zapewni bezpieczeństwo rosyjskich granic. Tymczasem Putin i Xi w Pekinie otworzyli rok kultury chińsko-rosyjskiej i podpisali wspólne oświadczenie obu państw „o pogłębianiu relacji, wszechstronnym partnerstwie i współpracy strategicznej”, ustanawiające „nową epokę” w relacjach między Rosją a Chinami. Dla Władimira Putina jest to pierwsza zagraniczna wizyta po zaprzysiężeniu na piątą kadencję w ubiegłym tygodniu.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

wtorek, 8 listopada 2016

Dr Andrzej Rzońca o polskiej ekonomii: Zamiast 500+, 2000-

Dr  hab. Andrzej Rzońca - przewodniczący Towarzystwa
Ekonomistów Polskich z wizytą w Sydney. Fot. K.Bajkowski
Na zaproszenie Australijskiego Instytutu Spraw Polskich (AIPA) w Australii  przebywa dr hab. Andrzej Rzońca - przewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomistow Polskich.  W Melbourne, Sydney i Canberze wygłasza wykłady na tematy ekonomiczne dot. Unii Europejskiej ze szczególnym uwzględnieniem polskich spraw w kontekście działań obecnej ekipy rządzącej.

Dr Andrzej Rzońca w nagraniu  specjalnie dla Bumeranga Polskiego przedstawia zarys tematów, które porusza na wykładach dla Australijczyków.  Trzonem wykładów jest opis wzrostu gospodarczego w nowych krajach członkowskich Unii Europejskiej.  Wg  Rzońcy Polska jako jeden z tych nowych krajów odniosła spektakularny sukces gospodarczy  porównywany do wzrostu ekonomicznego RFN po 1955 roku.  

Niewidzialna ręka (amerykańskiej) władzy. Analiza Johna Pilgera

Fot. peasap (Flickr cc)
Zdaniem Johna Pilgera, gdyby nie propaganda medialna to Państwo Islamskie, al-Qaeda, Jabhat al-Nusra i cała reszta ekstremistycznych gangów z dużym prawdopodobieństwem by nie istniały, Syryjczycy nie walczyli o swoje życie, setki kobiet, mężczyzn i dzieci żyłoby nadal. Nie byłoby oblężenia Aleppo i Mosulu, zamachu w londyńskim metrze w 2005 roku ani  milionów uchodźców.

Za twórcę nowoczesnej propagandy uważa się amerykańskiego dziennikarza Edwarda Berneysa, siostrzeńca Zygmunta Freuda. Berneys wykuł termin public relations jako eufemizm dla propagandy. W 1929r. namówił kobiety, by paliły papierosy na Wielkanocnej Paradzie w Nowym Yorku – palenie papierosów przez kobiety wówczas było uważane za zachowanie conajmniej dziwaczne. Jednak jego największym sukcesem było przekonanie Amerykanów do przyłączenia się do globalnej „rzezi”, jaką była I Wojna Światowa. Berneys twierdził, że sekret leży w tzw. „konstruowaniu przyzwolenia” ludzi, po to, aby „kontrolować ich wedle naszej [władzy] woli w taki sposób, by o tym nie wiedzieli.” Określił to jako „prawdziwą władzę rządzącą w społeczeństwie” i nazwał ją „niewidzialnym rządem”.

Artykuł napisany na podstawie analizy Johna Pilgera. 

poniedziałek, 7 listopada 2016

Polonijny Dzień Dwujęzyczności w Nowej Południowej Walii


Dzień Dwujęzyczności w Polskiej Szkole w North Ryde
Przyłącz się do nas! Celebruj święto polskiego języka w polskich szkołach w Australii !!!  Pod takim hasłem obchodzony był w październiku tegoroczny Polonijny Dzień Dwujęzyczności w Australii. Przyłączyliśmy się do zaproszenia pomysłodawców i organizatorów dnia języka polskiego:  Fundacji Dobra Polska Szkoła z Nowego Jorku oraz Fundacji Edukacja dla Demokracji z Warszawy.

Inicjatywa ta jest wspierana i współfinansowana w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą. Patronem honorowym jest znany i ceniony językoznawca oraz popularyzator wiedzy o języku polskim, prof. Jan Miodek.

niedziela, 6 listopada 2016

Co tak naprawdę niszczy stosunki Warszawy z Moskwą?

Ambasador Polski w Moskwie (2014-2016) - Katarzyna
Pełczyńska-Nałęcz w Senacie RP.
Fot.M.Jozefaciuk (Wikimedia Commons)
Polska polityka wobec Rosji budowana jest na mitach, stosunki z Moskwą są odbierane w czarno-białych kategoriach i właśnie z tego powodu oba kraje nie mogą ze sobą współpracować, twierdzi była ambasador Polski w Rosji Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w artykule, który ukazał się w tygodniku „Polityka".

Mit 1: Rosja jest „zła" (agresywna, zakłamana, niedemokratyczna) i dlatego nie należy z nią rozmawiać. Jest to mit podstawowy, który określa politykę Warszawy („a raczej jej brak"). Jednak jeśli założyć, że nie warto rozmawiać ze „złymi" państwami, to należałoby zrezygnować z kontaktów z Chinami oraz wieloma innymi krajami. A przecież stosunki dyplomatyczne Warszawy i Pekinu rozwijają się, a „z Rosją są zamrożone już de facto dwadzieścia lat". Polska jest przekonana, że Moskwa zagraża jej bezpieczeństwu narodowemu — zauważa Pełczyńska-Nałęcz.

sobota, 5 listopada 2016

Scenariusze po Brexicie

Wyniki brytyjskiego referendum z 23 czerwca tego roku – nawet jeśli nie budzą tylu emocji, co latem – otwierają drogę do spekulacji na temat przyszłości Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Co do tej drugiej – nie jest pewne, czy przetrwa w obecnym kształcie.

W kontekście oświadczeń Szkotów (62% przeciw wyjściu z Unii), Irlandczyków Północnych (56% przeciw wyjściu) czy mieszkańców strategicznie położonego Gibraltaru (prawie 96% sprzeciwiła się opuszczeniu Unii), secesja wydaje się bardzo prawdopodobna. Niejasna jest też przyszłość samego Londynu, w którym kilka milionów mieszkańców podpisało się pod petycją w sprawie pozostania we Wspólnocie. Wydaje się, że po kilku miesiącach od referendum Brytyjczycy, którzy głosowali za wyjściem z Unii zaczynają rozumieć, że będą musieli płacić składkę w okresie przejściowym, że funt będzie się systematycznie osłabiał i nie przybędzie miejsc pracy, że wszystko to może przyczynić się do recesji i do obniżenia poziomu życia zwykłych obywateli.