polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: "Nie będziemy za nic płacić i nie będziemy przyjmować żadnych migrantów" - mówi premier Donald Tusk o przyjętym przez UE pakcie migracyjnym. Polska wraz z Węgrami i Słowacja glosowała przeciw paktowi. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Jeśli Zachód przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską – oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Rosyjski polityk przypomniał, że pociski typu Storm Shadow/SCALP-EG, które Zachód dostarcza Ukrainie, mają zasięg co najmniej 550 km, dlatego wymagana jest strefa sanitarna, która zapewni bezpieczeństwo rosyjskich granic. Tymczasem Putin i Xi w Pekinie otworzyli rok kultury chińsko-rosyjskiej i podpisali wspólne oświadczenie obu państw „o pogłębianiu relacji, wszechstronnym partnerstwie i współpracy strategicznej”, ustanawiające „nową epokę” w relacjach między Rosją a Chinami. Dla Władimira Putina jest to pierwsza zagraniczna wizyta po zaprzysiężeniu na piątą kadencję w ubiegłym tygodniu.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

niedziela, 3 sierpnia 2014

Polskie Obiady Niedzielne: Gołąbki

Polskie gołąbki. Fot. Kameralna Restaurant
Dziś w cyklu Polskie Obiady Niedzielne polecamy  gołąbki. To bardzo popularna w Polsce we wszystkich rejonach potrawa półmięsna z farszu zawiniętego w rolki z liści białej kapusty głowiastej. Dlaczego gołąbki  nazywają się gołąbki?  Nie mają nic wspólnego z mięsem gołębim  ale nazwa przeniknęla do języka polskiego najprawdopodobniej  z ukraińskiego hołubci lub rosyjskiego gołubcý.

Historia tradycyjnych polskich gołąbków zaczyna się w XIX wieku. Potrawa pochodzi z Kresów Wschodnich, z okolic Tarnopola. Początkowo gołąbki były przygotowywane jako danie wigilijne, z kaszy gryczanej i ziemniaków. Przepisy przekazywane z ust do ust, z pokolenia na pokolenie ewoluowały do powszechnie znanej formy – zawiniętego w kapustę mięsa mielonego z ryżem.

sobota, 2 sierpnia 2014

Wojna na Ukrainie: Przesilenie?

Cała koncepcja wojny propagandowej uzasadniającej akcję pacyfikacyjną na wschodzie Ukrainy opracowanej przez zaoceanicznych mocodawców reżymu kijowskiego powoli zaczyna rozpadać się jak domek z kart.

 Tym samym upada plan polegający na wykorzystaniu ukraińskich oligarchów i przez nich finasowanych skrajnie nacjonalistycznych bojówek- popłuczyn po OUN/UPA- do sprowokowania reakcji militarnej Rosji co uzasadniłoby wobec międzynarodowej opinii publicznej wejście wojsk ONZ lub NATO na Ukrainę i tym sposobem ropoczęcia aktywnej fazy III Wojny Światowej.
Jednocześnie zbliża się moment dokonania rozliczenia tego czego dopuściły się kijowskie władze w czasie tzw. rewolucji ukraińskiej i obecnie prowadzonej na wschodzie kraju "operacji antyterrorystycznej".

piątek, 1 sierpnia 2014

Powstanie Warszawskie: Przeżyjmy to. Inni mieli mniej szczęścia

Syrenka -symbol Warszawy
w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Fot. K.Bajkowski
Przeżyjmy to jeszcze raz, chociaż inni mieli mniej szczęścia to właśnie ich będziemy wspominać. Ofiarę całego pokolenia i po połowie dwóch z nim sąsiadujących! Ofiarę jaką złożyło miasto na ołtarzu – w zasadzie nie wiadomo czego i dla kogo. Dziś 70-ta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. To bardzo ważna data jak co roku w historii Polski.
 
Dramatyczność jego przebiegu chyba wszyscy z grubsza znają, uświadomione są nawet cierpienia uczestników, w tym ludności cywilnej – współuczestniczącej. Jednakże o kwestiach politycznych związanych z podjęciem decyzji o jego wybuchu mówi się mało, nie mówi się wcale, ewentualnie lukruje się ówczesną smutną rzeczywistość.

Jak to się bowiem stało, że w mieście dręczonym przez okupanta – prawie pół miesiąca po proklamowaniu władzy ludowej na terenie kraju, pomimo pełnej świadomości klęsk operacyjnych Armii Krajowej w zderzeniu z nadchodzącą potęgą ze Wschodu – zdecydowano się na tak desperacki krok. Co przy świadomości brutalności okupanta musiało być co najmniej bardzo odważne, zwłaszcza jak miało się pojęcie o dostępności własnych oddziałów do broni itd. Na tym właśnie polega odpowiedzialność przywódców, odpowiedzialność elit – wiedzą więcej i w ochronie Większości nie wahają się podejmować decyzji

czwartek, 31 lipca 2014

Cocktails for Two - nowy ekscytujący koncert Adrii Nostalgii


Nowy ekscytujący koncert Adrii Nostalgii przygotowywany jest na sobotę, 16 sierpnia w Sydney Conservatorium of Music. Kolejna okazjia do zanurzenia się w eleganckie czasy epoki  międzywojnia.
 
Koncert zatytułowany "Cocktails for Two" czyli 20 niezapomnianych tang, walców i fokstrotów z lat 30-ych z Ameryki i Europy w wykonaniu wokalistów Adama Wąsiela i Maji Kędziory przy akompaniamencie fortepianowym Julii Brimo.

Niepowtarzala  atmosfera słynnego Sydnejskiego Konserwatorium Muzycznego, pozwoli rozsmakować się słuchaczom eleganckim muzycznym koktajlem i da okazję do przeniesienia się do minionej epoki przez wokalistów Adama Wąsiela i Maję Kędziorę, wraz z pianistką Julią Brimo, którzy zaprezentują nowy, fascynujący koncert z uroczymi tangami, sentymentalnymi fokstrotami i nostalgicznymi walcami z lat 30-ych ubiegłego stulecia.

Miłośników Śpiewnika Amerykańskiego z lat 30-ych ucieszą na pewno utwory takich artystów jak Cole Porter i jego niezapomniane dzieła „Night and Day” i „You’re the Top” oraz Irving Berlin i jego majestatyczne „Top Hat, White Tie and Tails” i „Cheek to Cheek” jak również wspaniałe „Nadejdą kiedyś takie dni” i „Nikt Tylko Ty” Artura Johnstona.

środa, 30 lipca 2014

Co szpiegowskie satelity USA zobaczyły na Ukrainie?

Robert Parry: Stronniczość amerykańskich mediów wobec
Ukrainy jest oczywista. Fot. YouTube screenshot
Polska znalazła się w stanie rusofobicznego amoku i jak podaje dziennik
 „Rzeczpospolita”– odwołuje Dni Rosji w Polsce, jakie miały być obchodzone w 2015 r. Ponoć ma to być kara dla Kremla za zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych pod Donieckiem przez partyzantów ruchu oporu zwanych w Polsce prorosyjskimi separatystami.

 Władze polskie, jeszcze nim wypowiedzieli się międzynarodowi eksperci od wypadków lotniczych, nim otwarto czarne skrzynki samolotu, orzekły o winie bez jakichkolwiek dowodów, uznały i wskazały sprawcę nieszczęścia zgodnie z insynuacjami władz w Kijowie i USA.

 Polską mentalność polityczną w sprawie Ukrainy deprymują: i historia polskiego podboju tych ziem, i doktryna Giedroycia, i polityczne dziecko polskiego MSZ, jakim jest unijne „Partnerstwo Wschodnie”, które na Ukrainie przerodziło się w wojnę domową i nawet katastrofa prezydenckiego tupolewa pod Smoleńskiem.