polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

niedziela, 1 maja 2016

Tomasz Machała: nie wypisuję się z Kościoła

Człowiek  w 20 tygodniu od poczęcia.
Fot. by Unknown CC BY-NC-ND 4.0 - Creative Commons
Dzień w dzień przyjaciele i znajomi pytają mnie: Jak ty możesz być w tym strasznym Kościele? Czy to co dzieje się wokół ustawy aborcyjnej nie jest dla ciebie ostatecznym argumentem, by porzucić tę zgniłą instytucję? Jak mogłeś w niedzielę spokojnie stać i słuchać informacji Konferencji Episkopatu Polski o obronie życia poczętego? Dzień w dzień mnie pytają. Czas więc odpowiedzieć. - pisze w swym felietonie Tomasz Machała, redaktor naczelny wpływowego  portalu Na:temat.


W niedzielę rzeczywiście stałem i spokojnie słuchałem listu Episkopatu. Nie dlatego, że uważam, że jest najlepiej na świecie napisany. I nie dlatego, że zgadzam się z każdym jego słowem. Stałem i słuchałem dlatego, że każdy dobrze wychowany człowiek powinien spokojnie wysłuchać tego, co się do niego mówi. Może się ze słowami nie zgadzać, może je potem ocenić na blogu, Facebooku, czy podczas grilla, ale posłuchać powinien. Uważam to za elementarną zasadę dobrego wychowania.

sobota, 30 kwietnia 2016

Ogromna kolekcja map w wolnym dostępie. Również Polski

Polska przedstawiona w atlasie Theatrum Orbis Terrarum
flamandzkiego kartografa, Abrahama Orteliusa
(domena publiczna)
Do użytku internautów została oddana jedna z największych kolekcji kartograficznych na świecie, zawierająca blisko 67 000 map, atlasów, książek i ilustracji. W kolekcji jest tez ogromna ilość historycznych map Polski.

Prezes wydawnictwa Cartography Associates, David Rumsey, kolekcjonuje mapy od lat 80. Jego zbiór liczy 150 000 map, a od 1996 r. był stopniowo digitalizowany i udostępniany w sieci. Aktualnie za pośrednictwem Internetu można swobodnie (ale nie w celach komercyjnych) korzystać z 67 000 map Rumseya.

piątek, 29 kwietnia 2016

Wyczyn Roku: Kolos dla rowerzystów z Amazonki!

Polish Travel Oscar – Kolos 2015
 Gdynia, 13  Marzec 13, 2016 . Fot. A. Chmielinski
Przez ostatnie sześć miesięcy razem z braćmi Dawidem Andresem i Hubertem Kisińskim podróżowaliśmy po Amazonce, startując znad Pacyfiku, by dotrzeć do stałego źródła rzeki w jeziorze Ticlla Cocha wysoko w Andach, gdzie zaczęła się amazońska wyprawa, a potem po pokonaniu ponad 8 tysięcy kilometrów znaleźć się na brazylijskiej plaży nad Atlantykiem. Wydawało się, że dotarcie do celu u ujścia Amazonki w oceanie jest już wystarczającą nagrodą dla rowerzystów. W Gdyni uhonorowano ich osiągnięcie jeszcze inną, symboliczną i wielce znaczącą nagrodą.
Z Amazonki do Gdyni

Zarośnięci i w kaloszach, a więc w konwencji ostatnich sześciu miesięcy spędzonych na Amazonce, bracia Dawid Andres i Hubert Kisiński wkroczyli w niedzielę na scenę gdyńskiej Areny, by odebrać KOLOSA 2015 w kategorii „Wyczyn”. Kompletnie zaskoczeni przyznaną nagrodą, swoją wzruszającą reakcją doprowadzili do łez niemal połowę audytorium.

czwartek, 28 kwietnia 2016

Czy rządzący w Polsce kwestionują państwo?

Gmach  Sądu Najwyższego RP w Warszawie.
Fot. C.Szabla (Wikimedia)
Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sadu Najwyższego podjęło uchwałę, o respektowaniu wszystkich wyroków Trybunału Konstytucyjnego, bez względu na to, czy zostaną przez Rząd opublikowane czy nie. W praktyce ta uchwała ratuje Polskę przed problemami z dychotomią systemu prawa wynikającego ze złamania Konstytucji przez opcję rządzącą, ponieważ wszystkie Sądy powszechne i wojskowe w Polsce będą orzekać w oparciu o znany system orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego.

Uchwałę tą skomentowała jedna z Posłanek PiS, słowami które są po prostu niedopuszczalne. To jest coś niesamowitego, że Poseł na Sejm RP, prawdopodobnie w pełni świadomy swoich słów coś takiego powiedział. Trudno jest, bowiem to w ogóle w odniesieniu do Sądu Najwyższego Rzeczpospolitej w jakikolwiek sposób skomentować . Otóż zdaniem pani Poseł zebrał się zespół kolesi, którzy bronią status quo poprzedniej władzy! Jeżeli te słowa były skierowane pod adresem składu Sądu, to się musi skończyć ukaraniem pani Poseł, która w ten oto sposób okryła się hańbą, albowiem to są słowa niegodne. Wynika z nich brak szacunku do jednej z kluczowym instytucji państwa, jak również do ludzi, którzy ją tworzą. Mówimy o najbardziej znamienitych prawnikach w Polsce!

Andriej Bobrowski: Ja sam mam polskie korzenie

Andriej Bobrowski podczas pokazu filmu Agnieszki Piwar
"Rajd Katyński - śladami pamięci". Fot. pssw.haller
W Rosji mamy takie przysłowie: „Bliski sąsiad jest lepszy niż daleki krewny”. Zachodnia polityka zmierza do osłabienia i zniszczenia naszej wspólnej historii i wzajemnego szacunku. Myślę, że istnieją w tym przyczyny ekonomiczne i polityczne – mówi w rozmowie z Agnieszką Piwar dla Myśli Polskiej Andriej Bobrowski, kierownik motocyklowego rajdu „Drogi Zwycięstwa” z Moskwy do Berlina.

29 kwietnia wyruszycie z Moskwy na Berlin. Wasz motocyklowy rajd, podobnie jak w latach ubiegłych poświęcony jest Dniu Zwycięstwa, który obchodzicie w Rosji w rocznicę zakończenia II wojny światowej. Jaki jest najważniejszy cel Waszej wyprawy?
 
- Tak, rzeczywiście, 29 kwietnia z Moskwy wystartuje coroczny motocyklowy rajd z cyklu „Drogi Zwycięstwa” – na Berlin 2016, poświęcony 71. rocznicy rozgromienia faszystowskiej hydry przez wojska sowieckie. Cena zwycięstwa ogromna – 27 milionów ofiar. Dla porównania, liczba ludności w Polsce w 1939 roku wynosiła 35 mln. Dlatego uważam, że mamy prawo do realizacji naszego świętego długu, czcić pamięć naszych dziadów na każdym obszarze w dowolnym momencie – to jest naszym głównym celem.