polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Rządząca większośc w Sejmie uchyliła immunitet posła PiS i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Sejm zgodził się na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Posłowie zgodzili się także na tymczasowe aresztowanie polityka. Zbigniew Ziobro nie przebywa obecnie w Polsce. Od kilku dni jest bowiem w Budapeszcie. Twierdzi, że w ojczyźnie władze szykują na niego "prowokację". * * * AUSTRALIA: Premier Anthony Albanese wyraził zaniepokojenie niedawnym i potencjalnie niebezpiecznym starciem wojskowym na Morzu Południowochińskim podczas spotkania na wysokim szczeblu z premierem Chin Li Qiangiem. „Mamy nieporozumienia, a przyjaciele potrafią omówić problemy. To właśnie potrafimy robić” – powiedział premier. * Wpływowy polityk związkowy i Partii Pracy Graham Richardson zmarł w wieku 76 lat. Były polityk zmarł w sobotę wczesnym rankiem po kilku tygodniach grypy i zapalenia płuc. * * * SWIAT: Prezydent USA Donald Trump spotkał się w Białym Domu z przywódcami pięciu państw Azji Środkowej - Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu w ramach tzw. szczytu C5+1. Tematem rozmów był m.in. możliwy dostęp USA do złóż metali ziem rzadkich. Jak komentują media, było to "pierwsze w historii wspólne spotkanie w Białym Domu" zapowiadające "nową erę w relacjach USA-Azja Środkowa".
POLONIA INFO: "Ludzie, dokąd wyście przyjechali?" - monodram Alka Silbera w wykonaniu Krzysztofa Kaczmarka - Klub Polski w Bankstown, 22.11, godz 18:30; Klub Polski w Ashfield, 23.11, godz. 15:30

wtorek, 27 maja 2014

Warsaw - Success City. Wystawa w Konsulacie

“Proszę Państwa, 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm”. To słynne zdanie Joanny Szczepkowskiej stało się symbolem przemian, jakie nastąpiły w Polsce po pierwszych wolnych wyborach od czasu zakończenia II wojny światowej.

 Bez rewolucji i przelewu krwi, na bazie politycznego porozumienia, Polacy rozpoczęli budowę demokratycznego państwa, kładąc tym samym podwaliny przemian w całej Środkowo-Wschodniej Europie, nazwanych później Jesienią Ludów.

poniedziałek, 26 maja 2014

Zmarł Wojciech Jaruzelski. Oceny i pośmiertny wywiad

Gen.Wojciech Jaruzelski (1923-2014)
Nie żyje gen. Wojciech Jaruzelski. Był ostatnim przywódcą PRL, współtwórcą Okrągłego Stołu, pierwszym prezydentem RP po '89 r. Później sądzony w procesie autorów stanu wojennego i ws. masakry na Wybrzeżu w 1970 r. Był sybirakiem, żołnierzem II wojny światowej.

Zmarł w niedzielę o godz. 15.24 w szpitalu w Warszawie, gdzie przebywał z przerwami od kilku miesięcy.
Wojciech Jaruzelski był politykiem, dowódcą wojskowym, działaczem komunistycznym, w latach 1981-1989 I sekretarzem KC PZPR. W nocy 12/13 grudnia 1981 stanął na czele Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, w imieniu której ogłosił stan wojenny.

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Parlament Europejski.. UN photo.(Creative Commons)
Zakończyły się czterodniowe  wybory do Parlamentu Europejskiego. W niedzielę wieczorem zaczęto publikować pierwsze wyniki. Wg wstępnego sondażu exit poll  wygrała EPP - Europejska Partia Ludowa (Chrześcijańscy Demokraci) - 211 mandatów w tym Platforma Obywatelska - 19 mandatów i Polskie Stronnictwo Ludowe - 4 mandaty. 

 Na drugim miejscu  znalazł sie S&D - Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów - 193 w tym Sojusz Lewicy Demokratycznej - 5 mandatów. Kolejne dwa miejsca zdobyły partie do których nie należy żadne z polskich ugrupowań politycznych. Piąte miejsce zajeli Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ECR) zdobywajac wg exit poll 39 mandatów w tym Prawo i Sprawiedliwość - 19 mandatów. Z polskich partii do Parlamentu Europejskiego wejdzie też po raz pierwszy nie należąca do żadnego europejskiego stronnictwa politycznego Nowa Prawica Janusza Korwin - Mikkego z 4 mandatami.

Teatr "Fantazja" w Albion

Jola Szewczyk i Ula Orczykowska (Sophie
 i Stephanie Michotte ). Fot. T.Koprowski
Na przedstawienie sydnejskiego teatru „Fantazja” w klubie polskim w Albion szedłem z mieszanymi uczuciami, a to za sprawą moich poprzednich doświadczeń w roli widza teatrów amatorskich w Australii. Przyzwyczaiłem się do usprawiedliwiania wszelkich mankamentów takich przedstawień, wynikających głównie ze skromnych środków finansowych teatru amatorskiego a skutkujących ograniczonym zapleczem technicznym, ubogą scenografią, brakiem kostiumów, odpowiedniego oświetlenia, poprawnego dźwięku i słabą grą aktorską. Te same kryteria musiałem stosować w stosunku do wizytujących Australię zawodowych teatrów polskich, które – ze zrozumiałych względów – również zmuszone były do improwizacji.

Ale sydnejski Teatr „Fantazja” takich usprawiedliwień ani nie szukał, ani nie potrzebował. Jest to teatr amatorski działający na poziomie dobrego teatru zawodowego. Ani ograniczone zaplecze techniczne, ani brak odpowiedniego oświetlenia, brak rekwizytów (sciany, drzwi, okna, meble, itp.), kostiumów, nie były w stanie odbić się negatywnie na jakości ich wspaniałego spektaklu. Doskonała reżyseria, fantastyczna gra aktorska, pomysłowa scenografia i trafność doboru akcentów muzycznych udowodniły, że nawet przy skromnych środkach finansowych można zrobić fenomenalny teatr. Diabeł tkwi w szczegółach, a te były dopracowane do perfekcji. Dobra gra mimiczna i przekonywująca, naturalna gestykulacja sprawiały że postacie zyskiwały na autentyczności.

niedziela, 25 maja 2014

Ukraina: "Życie po nowemu", a jednak jak zawsze

Petro Poroszenko nowym prezydentem Ukrainy? Dziś wybory.
Fot. Kathrin Mobius (Wikimedia Commons) 
„Żyć po nowemu” – proponuje Ukraińcom Petro Poroszenko, w ogólnym przekonaniu właściwie pewny zwycięzca wyborów, zwany „Królem Czekolady”. Z twarzy łudząco podobny do kilkanaście lat młodszego Wiktora Janukowycza, w polityce zaczynał w 1998 roku jako poseł prokuczmowskich postkomunistów.

Potem założył własną lewicową partię o nazwie „Solidarność”. W 2001 roku brał udział w tworzeniu Partii Regionów, do której nigdy nie przystąpił, przystąpił za to do Juszczenki i Pomarańczowej Rewolucji.

Były prezydent  jest ojcem chrzestnym jego dzieci, a także rozkwitu jego politycznej kariery: za czasów Juszczenki, Poroszenko był szefem MSZ, banku centralnego, Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony. Za Janukowycza z kolei został ministrem rozwoju ekonomicznego i handlu. W sumie, trudno oprzeć się wrażeniu, że wybranie na prezydenta oligarchy, od kilkunastu lat obecnego w polityce, nie jest gwarantem radykalnej zmiany. I też nikt tak naprawdę takiej zmiany nie oczekuje. Jeśli ludzie na coś liczą, to na to, że okres przejściowy się wreszcie skończy, że kraj będzie miał prezydenta zdolnego do podejmowania decyzji. Czy z prawdziwą legitymacją demokratyczną? O tym można dyskutować.