polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Radosław Sikorski starł się w niedzielę z sekretarzem stanu USA Marco Rubio i i szefem Departamentu Wydajności Państwa Elonem Muskiem. Musk nazwał Sikorskiego "małym człowieczkiem", Rubio stwierdził, że gdyby nie pomoc USA dla Ukrainy, "Rosja byłaby na granicy z Polską". "Dyplomatyczna wymiana zdań" rozgrzała polską scenę polityczną. * * * AUSTRALIA: Rosja wystosowała ostre ostrzeżenie pod adresem władz Australii przed "poważnymi konsekwencjami", ponieważ premier Anthony Albanese rozważa wysłanie "wojsk pokojowych" na Ukrainę. Rosyjska ambasada w Canberze ostrzegła, że taki plan jest "nie do przyjęcia" i że premier powinien "uniknąć kłopotów", odrzucając ten pomysł. W niedzielę Albanese potwierdził, że odbył nowe rozmowy z brytyjskim premierem na temat przyłączenia się Australii do sił pokojowych w przypadku zawieszenia broni w wojnie na Ukrainie. * * * SWIAT: Rozmawialiśmy z Ukrainą na temat tego, jakie terytorium stracą, a jakie zatrzymają - zdradził w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem w Białym Domu. Dodał, że wiele elementów końcowego porozumienia zostało już ustalonych. Prezydent Rosji Władimir Putin podziękował w czwartek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi za jego wysiłki mające na celu zakończenie wojny w Ukrainie. Jednocześnie dodał, że Moskwa i Waszyngton muszą porozmawiać o szczegółach.
POLONIA INFO:

środa, 7 kwietnia 2021

Szkolny Apel z okazji Świąt Wielkanocnych

 W sobotę, 27 marca 2021, w Polskiej Szkole Sobotniej w Macarthur odbył się apel wielkanocny, którego celem było zaprezentowanie niezwykle bogatych i pełnych koloru polskich tradycji i zwyczajów związanych z obchodami Świąt Wielkanocnych.

O godzinie 11:30 rozpoczęliśmy oficjalne świętownie wielkanocnego apelu. Tym razem odbył się on na świeżym powietrzu. Pogoda nam dopisała. Rano – na dzień dobry - powitało nas pięknie uśmiechnięte, jesienne słoneczko. Miłą wizytę tego dnia złożyli nam Pan Adam Gajkowski  - Prezydent Federacji Polskich Organizacji w NPW oraz Pani Jolanta Żurawski – wieloletni Manager Zespołu Pieśni i Tańca „Kujawy”. Z radością przyglądałam się z jednej strony licznie zebranym tego dnia rodzicom, dziadkom i przyjaciołom naszej szkoły, a z drugiej prawie piędziesięcio osobowej grupie pięknie i świątecznie wystrojonych uczniów naszej szkoły. Wszyscy uczniowie ubrani byli w stoje narodowe sprowadzone z Polski pod koniec ubiegłego roku. Stroje te zakupione zostały po części z Grantu „Stronger Communities”, a po części z własnych środków. Dzieci prezentowały się naprawdę widowiskowo w ich nowych strojach. Jestem pewna, że jeszcze nie raz będziemy mogli pokazać się publiczności - podczas apeli i innych wydarzeń - w tych przepięknych strojach.

Po krótkim powitaniu wszytkich przybyłych na naszą uroczystość gości - przyszedł czas na występy dzieci. Rozpoczęliśmy od śpiewu naszej szkolnej piosenki, która sama w sobie za każdym razem daje zarówno wkonawcom jak i słuchaczom dużo pozytywnej energii. Następnie uczniowie klasy IV, V i VI przedstawiali kolejno polskie wielkanocne tradycje i zwyczaje. Słowami malowali obrazy wielkanocnych palm, koszyczka ze święconką, niedzielnego, świątecznego śniadania oraz śmingusa-dyngusa w lany poniedziałek. Te słowne obrazy przeplatane były piosenkami. Pierwsza z nich nosiła tytuł „Skacze drogą zając”, a druga „Idą dzieci ze święconym”. Kolejnymi wykonawcami na scenie byli uczniowie klasy II i III, którzy do swojego występu wykorzystali gigantyczną pisankę z kartonu, którą sami przygotowali. Głównym bohaterem ich występu była oczywiście...pisanka. Następnie zaśpiewaliśmy wspólnie kolejną piosenkę pod wiele mówiącym tutułem „Pisanki, pisanki, jajka malowane”. Po klasie II i III na scenie pojawili się uczniowie klasy „0” i I. Mali wykonawcy deklamowali 2 wesołe wierszyki. Pierwszy z nich nosił tytuł „Nasz Szaraczek Zając”, a drugi „Mówię wam, mówię wam – co ja z tym zającem mam”. Dzieci zachwyciły słuchaczy nie tylko tym, iż pieknie nauczyły się swoich tekstów, ale także swoją dziecięcą radością i malującym się na ich małych twarzyczkach uśmiechem. Nie był to jednak koniec występu klasy „0” i I. Po wesołych wierszykach przyszła kolej na równie wesoły taniec „Kaczuszki”. Chyba nie będę odosobniona w stwierdzeniu, że taniec ten stał się gwoździem całego występu. Ach – ileż było przy tym radości! Był to niezwykle barwny i energetyczny taniec, który dał wszystkim zebranym mnóstwo pozytywnej energii i radości.

Ostatnim i myślę najsłodszym punktem apelu był występ naszych Przedszkolaczków. Dzieci razem z Panią Elą zaprezentowały taniec do piosenki „Nazywają mnie Poleczka”. Ach, ileż uroku, wdzięku i słodyczy jest w tych Maluszkach! Można na nie patrzeć bez końca 😊

Nie mogę w tym momencie pominąć bardzo ważnego elementu, którym był pięknie udekorowany stół wielkanocny. Był on niezwykle istotną częścią składową i równocześnie tłem do wszystkich występów. Pani Krysia Morawski już po raz kolejny zgodziła się go dla nas przygotować. Przepięknie udekorowany stół wielkanocny był dla dzieci i wszystkich nas zebranych tego dnia lekcją samą w sobie: lekcją bogatych polskich tradycji i zwyczajów związanych z obchodami świąt wielkanocnych. Jestem głęboko przekonana, że wspomnienia i obrazy stołu wielkanocnego zapadna głęboko w pamięć naszych podopiecznych.










Po występach dzieci przyszedł czas na poczęstunek, który przygotowały dla nas nasze niezastąpione mamy z Komitetu Rodzicielskiego. Była oczywiście kawa, herbata i mnóstwo pysznego ciasta. Jestem ogromnie wdzięczna Paniom Dominice Smutek, Hani Beshai i Ani Nowickiej za ich wspaniałą postawę i pomoc. Był to także czas na spotkanie, rozmowę – czas na świąteczne życzenia. Atmosfera spotkania przepełniona była ciepłem i życzliwością. W czasie kiedy zgromadzeni na apelu goście spędzali czas na rozmowie uczniowie naszej szkoły ruszyli na poszukiwania czekoladowych jajeczek i zajączków. Była przy tym masa wrzawy i radości. Nad przebiegiem tej części dnia czuwała niezastąpiona Pani Hania Beshai, która te jajeczka zakupiła i zorganizowała wesołe poszukiwania. Haniu – ogromnie dziękujemy za radość, którą sprezentowałaś wszystkim dzieciom swoją inicjatywą. Dziękuję także gorąco naszym drogim sponsorom: Państwu Marysi i Markowi Strzemkowskim oraz Państwu Lucynie i Wiesławowi Paździorom za ufundowanie fantów na loterię.

Podsumowując chciałabym za moim ulubionym poetą - Księdzem Janem Twardowskim życzyć sobie i wszystkim po kolei radości wielkanocnej, która może trwać pomimo cierpienia, radości prawdziwie chrześcijańskiej, która trwa, nawet kiedy nas ogarną - czy małe, czy wielkie - tylko ludzkie noce.”

Bernadeta Kawa

Zdjęcia:  Kristopher Wrona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy