polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwszy polski satelita wojskowy został wyniesiony na orbitę 28 listopada br., a wykonywanie zobrazowań rozpoczął 2 grudnia. Satelita znajduje się obecnie w fazie testów i kalibracji, przed przekazaniem go Siłom Zbrojnym RP, które zyskają dzięki niemu dużą elastyczność w prowadzeniu rozpoznania. * * * AUSTRALIA: Najważniejsi ministrowie Anthony'ego Albanese'a udają się do Waszyngtonu po tym, jak Biały Dom ponownie zażądał podniesienia wydatków na obronność do 3,5 proc PKB. Canberra stanowczo się temu sprzeciwiła, a premier stwierdził, że Australia będzie sama decydować o swoich wydatkach na obronę. * * * SWIAT: Administracja Donalda Trumpa uznała poniedziałkową wizytę prezydenta Ukrainy w Londynie, gdzie spotkał się z przywódcami Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, za daremną próbę zyskania na czasie w negocjacjach na temat planu pokojowego. Trump naciska na Zelenskiego, aby działał szybko. Najnowszą wersję umowy pokojowej Zełenski ma przekazać stronie amerykańskiej we wtorek.
POLONIA INFO: "Ludzie, dokąd wyście przyjechali?" - monodram Alka Silbera w wykonaniu Krzysztofa Kaczmarka - Klub Polski w Bankstown, 22.11, godz 18:30; Klub Polski w Ashfield, 23.11, godz. 15:30

niedziela, 1 listopada 2020

Polskie cmentarze na Kresach: Cmentarz Farny w Grodnie

Cmentarz farny w Grodnie. Fot. L.Wątrobski 
Cmentarz Farny w Grodnie uważany on jest powszechnie za trzeci pod względem historycznym i kulturowym wśród polskich nekropolii na wschodnich terenach dawnej Rzeczypospolitej - zaraz po Rosie w Wilnie i Łyczakowie we Lwowie. Został oficjalnie otwarty w roku 1792. Najczęstszym powodem odwiedzania tego cmentarza jest grób naszej pisarki Elizy Orzeszkowej. Spoczywa tam wraz ze swoim drugim mężem Stanisławem Nahorskim, polskim adwokatem i działaczem społecznym. To nie jedyny polski ślad na cmentarzu.

Pod murem cmentarza znajduje się kilka rzędów białych krzyży. Są to mogiły polskich żołnierzy poległych w latach 1919 i 1920 oraz w 1939 w czasie obrony miasta przez Sowietami. Umieszczono tam pomnik z orłem w koronie i tablicą informującą w języku polskim i rosyjskim, iż jest to cmentarz żołnierzy polskich.  

 

                

Stary cmentarz katolicki w Grodnie (nazywany też Farnym albo Pobernardyńskim) zajmuje powierzchnię 3 ha. Inicjatorem jego powstania był proboszcz grodzieński ks. Józef Muczyński, kanonik smoleński, doktor teologii, rektor szkół wydziałowych.

Biskup Jan Nepomucen Kossakowski herbu Ślepowron (ordynariusz inflancko-piltyński, wileński i inflancki, członek Komisji Edukacji Narodowej, przewodniczący Komisji Edukacyjnej Litewskiej od 1797 roku, kanonik wileński w 1788 roku) po wizytacji w roku 1805 napisał tegoż dnia, 24 sierpnia, odwiedziłem cmentarz parafialny niedawno założony i obszerny, a już cały grobowcami okryty, między innymi nagrobek panny Tokarzewskiej, która z rozpaczy w 22 roku życia własną zabiła się ręką, okropny koniec gwałtownej namiętności przypomina.

Cmentarz uległ częściowemu zniszczeniu w czasie okupacji i zaraz po II wojnie światowej. Zamknięty został następnie w połowie lat 1970. W roku 1986, decyzją Komitetu Wykonawczego Obwodu Grodzieńskiego, otrzymał status pomnika o znaczeniu regionalnym.



Większość znajdujących się na nim grobów pochodzi z końca XVIII - I połowy XX wieku. Wśród znanych osób spoczywają tam m.in.:  Giuseppe de Sacco (1735-1798), architekt włoski, autor kilku budynków w Grodnie i jego okolicach; Bolesław Szyszkiewicz (1864-1893), rzeźbiarz grodzieński czy Jan Kochanowski (1894-1942) biolog, ekolog, profesor gimnazjum męskiego w Grodnie, twórca Grodzieńskiego ZOO. Na cmentarzu grodzieńskim pochowani są również przedstawiciele znanych rodów grodzieńskich: Wróblewskich, Kościełowskich, Giedrojciów, Ejsmontów, Hlebowiczów, Buszów. Jest wśród nich też wielki, bogato zdobiony grobowiec rodziny Kunców, których przedstawiciel założył w Grodnie, w roku 1877, największy, najbardziej znany i chyba najdłużej działający browar.

Na cmentarzu Farnym znajdujemy się ponadto grób Edwarda Listowskiego, pierwszego międzywojennego prezydenta Grodna, osoby bardzo zasłużonej dla miasta. Zdążył on przed 1939 rokiem uzyskać w mieście ulicę swego imienia.



Stary cmentarz w Grodnie jest cennym obiektem kultury sakralnej, wymagającym nadania mu odpowiedniego statusu oraz przeprowadzenia dalszych badań genealogicznych, biograficznych oraz historyczno-kulturowych.

tekst i zdjęcia Leszek Wątróbski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy