polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała w środę do Sądu Rejonowego Warszawa Praga – Południe w Warszawie akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi. Rzecznik prokuratury Łukasz Skiba poinformował, że akt oskarżenia wobec Grzegorza Brauna obejmuje siedem czynów, w tym zgaszenie świec chanukowych w Sejmie. * * * AUSTRALIA: Według nowych danych Australijskiego Urzędu Podatkowego chirurdzy są najlepiej opłacanymi specjalistami w Australii. 4247 osób zgłosiło średni dochód podlegający opodatkowaniu w wysokości 472 475 dolarów w latach 2022–2023” — czytamy w raporcie. Drugie i trzecie miejsce zajęli anestezjolog i pośrednik finansowy z odpowiednio 447 193 USD i 355 233 USD. Na czwartym miejscu uplasowali się specjaliści chorób wewnętrznych z kwotą 342 457 dolarów, a na pitym psychiatrzy z kwotą 288 146 dolarów. * * * SWIAT: Protesty antyprezydenckie i antyrządowe rozlewają się na Ukrainie. Na placu Iwana Franki w Kijowie już trzeci dzień trwa akcja protestacyjna przeciwko ustawie ograniczającej niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Na demonstrację w stolicy przyszło we środę ponad 4000 osób. Manifestują studenci w Charkowie, Lwowie, Dnieprze, Odessie, Iwano-Frankowsku, Zaporożu, Czerniowcach, Winnicy, Łucku, Krzywym Rogu, Tarnopolu, Żytomierzu, Równem, Połtawie, Chmielnickim, Czernihowie i Krzemieńczuku.
POLONIA INFO:

piątek, 9 sierpnia 2019

Jak trudno Polsce być sojusznikiem nr 1 USA

Fot. Elevatorrailfan -Wikimedia commons
Polska sojusznikiem USA nr 1 – stwierdzenie to często przewija się w polskich mediach głównego nurtu. Swój stosunek do swego strategicznego sojusznika dał wyraz prezydent Donald Trump. Zapytany o Polskę w kontekście rocznicy Powstania Warszawskiego lakonicznie stwierdził: „Mam duży szacunek dla Polski, wiem, że Polacy mnie lubią, a ja lubię ich. Wkrótce wybieram się do Polski. Oni budują dla USA instalacje wojskową, za którą zapłacą w 100 procentach. Budują coś bardzo miłego dla Stanów Zjednoczonych” – powiedział Donald Trump i dał tym samym wyraz swoim przyjaciołom nad Wisłą, czym jest tak zwana cywilizacja zachodnia, gdzie pieniądz jest najwyższą wartością.

Jak widzi ten problem publicysta Janusz Niedźwiecki, prezes Stowarzyszenia Rada na rzecz Demokracji i Praw Człowieka?

Donald Trump powiedział głośno to, o czym de facto mówi się od dawna. To znaczy, że tak zwany sojusz polsko-amerykański jest jednostronny i polega na tym, że Polacy bardzo dużo inwestują w to, a Amerykanie odcinają od tych relacji kupony. Nigdzie na świecie wojska amerykańskie nie stacjonują na takich warunkach, na jakich mają stacjonować w Polsce, o co starają się polskie władze. Za wyjątkiem tych krajów, które zostały przez Amerykę podbite.

 To znaczy, że koszty stacjonowania wojsk amerykańskich ponoszą, na przykład, Niemcy, ale to tylko i wyłącznie z tego powodu, że obecność amerykańska w Niemczech wynika z przegranej przez ten kraj II wojny światowej. Natomiast wszędzie tam, gdzie były budowane relacje sojusznicze, na ogół polegało to na tym, że państwo sojusznicze dla Stanów Zjednoczonych wydzielało jakieś miejsce pod instalacje wojskowe i dzierżawiło to za jakąś symboliczną kwotę, bądź wręcz za darmo oddawało Stanom Zjednoczonym. Stany Zjednoczone pokrywały koszty związane z budową instalacji wojskowej i, co więcej, na ogół taka budowa zakładała również, że po wycofaniu się wojsk amerykańskich instalacja przechodziła na własność państwa, w którym te wojska stacjonowały. I taki układ można nazwać mniej lub bardziej partnerskim, zwłaszcza, że o czym należy pamiętać i co zabrzmiało bardzo wyraźnie z tej wypowiedzi Donalda Trumpa, wypowiedzi lakonicznej, ale dosadnie pokazującej, o co chodzi.

To znaczy, amerykańska baza w Polsce jest czymś bardzo miłym dla Stanów Zjednoczonych, a to znaczy, że jest potrzebna dla realizacji interesów Stanów Zjednoczonych, a nie dla interesów Polski. Czyli nie dość, że budujemy coś w 100 procentach za swoje pieniądze, bo tak naprawdę w 100 procentach polskimi pieniędzmi opłacamy realizację strategicznych celów Stanów Zjednoczonych w tej części świata. A mianowicie, zwiększanie obecności amerykańskich wojsk przy granicach Rosji. Pomagamy Stanom Zjednoczonym prowadzić swoją geopolityczną grę i zwiększać nacisk na Rosję.
 
88 senatorów na 100 członków amerykańskiego senatu podpisało się pod listem do szefa dyplomacji USA, domagając sią nacisku na Polskę, aby zaspokoić żądania finansowe środowisk żydowskich. Autorzy piszą o obietnicy, której „Polska jeszcze nie spełniła”. Senatorzy sugerują, by powiązać inne kwestie w relacjach polsko-amerykańskich właśnie ze sprawą żydowskich roszczeń. „Problem nie został rozwiązany i nie zniknie”, – stwierdzili amerykańscy senatorowie w swoim liście. Jakie, według Pana, mogą być tego konsekwencje dla Polski jako sojusznika nr 1 USA?

– Konsekwencje mogą być bardzo, bardzo poważne, ponieważ, po pierwsze, ten list pokazał bardzo dobitnie, że większość amerykańskiego establishmentu, zarówno demokratów, jak i republikanów, popiera wywieranie presji przez Stany Zjednoczone w kwestii roszczeń żydowskich, czyli restytucji tak zwanego mienia żydowskiego zarówno tego, które ma żyjących spadkobierców, jak i również mienia bezspadkowego. Ten list zadaje przede wszystkim kłam tej narracji, którą mieliśmy uprawianą ze strony polskich oficjeli rządowych, sugerujących, że ten temat jest sztucznie wykreowany przez media. Pani ambasador Mosbacher także zapewniała, że tak zwana ustawa 447 do niczego nie zobowiązuje i nie jest żadną kwestią, a tymczasem okazuje się, że 88 ze 100 senatorów podpisało bardzo ostry w swej wymowie list, żądający pilnego działania ze strony sekretarza stanu i wywarcia presji na Polskę, i to zarówno jeżeli chodzi o mienie spadkowe, jak i bezspadkowe. W tym wszystkim najsmutniejsze jest to, że gdybyśmy naprawdę mieli suwerenną władzę i prowadzili suwerenną politykę zagraniczną, powinniśmy wystosować podobny list do senatu Stanów Zjednoczonych, w którym byśmy napisali, że 16 lipca 1960 roku rząd Polski podpisał z rządem USA układ w sprawie roszczeń majątkowych obywateli USA od Polski i że za pozostawiony w Polsce majątek USA już niczego nie powinny się domagać. Zgodnie z art. 1 tego porozumienia rząd Polski zobowiązał się zapłacić dla rządu USA 40 milionów ówczesnych dolarów amerykańskich. Zostało to uregulowane do 10 stycznia 1961 roku. Ta kwestia de facto w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi jest całkowicie zamknięta i to, co robi teraz amerykański senat, to jest de facto łamaniem tamtej umowy, czego nie robi się generalnie w relacjach międzynarodowych.

Układów należy dotrzymywać, tymczasem Stany Zjednoczone w ordynarny sposób łamią zawartą wówczas umowę, za którą Polska zapłaciła, ponieważ popierają bezpodstawne roszczenia wobec Polski, których domaga się lobby żydowskie. Wynika z tego bardzo prosty wniosek, że lobby żydowskie jest dużo bardziej silne w Stanach, niż lobby polskie. I dla amerykańskich senatorów dużo ważniejsze są dobre relacje ze społecznością żydowską, niż utrzymywanie nawet takiego sojuszu, który Polska jest skłonna opłacić miliardami złotych.
 
Ale załóżmy, że obie strony trzymają się swoich założeń. Więc, mowa może być o jakichś konsekwencjach, o których wspomnieliśmy na wstępie. Więc, jak Pan te konsekwencje widzi?

– Konsekwencje będą wielorakie, to znaczy, że najpierw wystąpią różnego rodzaju konsekwencje polityczne. Czyli będzie rosła presja polityczna i utrudnianie realizacji celów polityki zagranicznej dla Polski. A w szczególności, jeśli Polska nie uporządkuje tego typu presji, mogą nastąpić również różnego rodzaju sankcje ekonomiczne. Ja bym nie bagatelizował w żadnym wypadku tej sprawy. Przede wszystkim, bardzo niepokojący jest fakt, że list ten podpisało aż 88 ze 100 senatorów. To pokazuje, że po prostu druzgocąca większość w senacie jest przeciwko Polsce. I teraz mamienie nas jakimś sojuszem strategicznym ze Stanami Zjednoczonymi w takiej sytuacji jest co najmniej niepokojące – stwierdził w rozmowie ze Sputnikiem Janusz Niedźwiecki.

Stawiamy tu wielokropek i czekamy na dalszy rozwój sytuacji.

Sputnik Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Drugi Polak w Kosmosie
     Już w środę o godzinie 8.31 czasu polskiego z kompleksu startowego 39A w Centrum Lotów Kosmicznych Johna F. Kennedy'ego na przylądku Canaveral na Florydzie ma ruszyć misja Axiom 4. Na pokładzie kapsuły Dragon, która opuści Ziemię dzięki rakiecie Falcon 9, znajdzie się Polak - Sławosz Uznański-Wiśniewski. Oprócz niego w kosmos polecą była astronautka NASA Peggy Whitson (dowódczyni), pilot Shubhanshu Shukla z Indii oraz specjalista misji Tibor Kapu z Węgier. Cała czwórka spędzi na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do 14 dni.
    CZE-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • USA Zaatakowały Iran. Czy Trump Rozpoczął Trzecią Wojnę Światową?
    Prezydent USA Donald Trump poinformował, że w niedzielę rano Waszyngton przeprowadził serię szeroko zakrojonych ataków na trzy irańskie obiekty nuklearne.Jak napisał Trump na swojej platformie Truth Social, celem „bardzo udanego ataku” były miejscowości Fordow, Natanz i Isfahan.Amerykański przywódca wygłosił później transmitowane w telewizji przemówienie z Białego Domu, w którym stwierdził, że irańskie obiekty nuklearne zostały „całkowicie i kompletnie zniszczone”.Ostrzegł Teheran przed odwetem, mówiąc, że „musi teraz zawrzeć pokój”, w przeciwnym razie „przyszłe ataki będą o wiele poważniejsze”.Iran twierdzi, że w dotkniętych miejscach nie stwierdzono skażeniaAtaki na irańskie obiekty nuklearne oznaczały...
    CZE-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Izrael - Iran. O co naprawdę chodzi?
     13 czerwca 2025 roku rozpoczęla się wojna izraelsko-irańska zapoczątkowana masowymi bombardowaniami celów związanych z irańskim programem nuklearnym przez Siły Powietrzne Izraela w ramach operacji  „Powstający Lew”, ang. Operation Rising Lion i następującej po nich irańskiej odpowiedzi rakietowej na Izrael w ramach operacji „Dotrzymana Obietnica 3”. Według doniesień zachodnich mediów prezydent USA Donald Trump, wieloletni sojusznik Izraela, nie wyklucza bezpośredniej interwencji militarnej w konflikcie.O nowym konflikcie na Bliskim Wschodzie mówi politolog, dr Leszek Sykulski, człowiek który jako jedyny w przestrzeni publicznej trafnie przewiduje i mówi bez ogródek jakie...
    CZE-19 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Jan Engelgard: Po pierwsze Polska
    Po pierwsze Polska.  Takie hasło powinno być naczelnym wyznacznikiem polskiej polityki, tak na gruncie wewnętrznym, jak i międzynarodowym.Obrona polskiego interesu narodowego i nie uleganie fobiom, chwilowym nastrojom, sympatiom czy ideologicznemu zacietrzewieniu. Pojedynczy obywatel może mieć swoje poglądy nacechowane emocjami i swoją własną oceną sytuacji, ale państwo powinno być od tego wolne.Piszę te słowa, kiedy na Bliskim Wschodzie mamy kolejną odsłonę konfliktu zagrażającego stabilizacji już nie tylko w tym regionie, ale na całym świecie. Zbyt dużo mocarstw jest czynnie zaangażowanych po jednej, czy drugiej stronie tamtejszej barykady, by nie dostrzec wynikających z tego zagrożeń. Wszyscy kalkulują, co im się opłaci i jak...
    CZE-16 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Sejmowy spektakl. Tusk przetrwał. Polska niekoniecznie
     11 czerwca 2025 roku. Środa. W Sejmie goręcej niż w piecu na Podlasiu, a na galerii dziennikarskiej ruch większy niż w centrum handlowym przed Wigilią. W końcu wydarzenie sezonu: głosowanie nad wotum zaufania dla rządu. Prawdziwe polityczne show. A wszystko przez jedno nazwisko: Karol Nawrocki. Prezydent elekt. Człowiek, który wygrał z Rafałem Trzaskowskim – ulubieńcem jednej połowy Polski i zmorą tej drugiej.Gra o stołki i przetrwanieZwycięstwo Nawrockiego to nie tylko kłopot. To megablokada dla rządu Tuska, który poczuł, że za chwilę wszystko mu zablokują – i fundusze, i ustawy, i nawet powietrze w sali kolumnowej. Dlatego Donald, stary wyga, zagrał va banque. „Wotum albo koniec” – dramatyzował. I co? 243 za. 210 przeciw. Nikt się...
    CZE-12 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Sejm uczcił ofiary UPA - Ukraina broni morderców
     Sejm uchwalił  ustawę o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez ukraiskich nacjonalistw z OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. W błyskawicznie wydanym oświadczeniu ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych dotyczącym decyzji polskiego Sejmu o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów, strona ukraińska przekroczyła granice dyplomacji, historii i przyzwoitości. Dokument opublikowany przez MSZ Ukrainy to jawna próba relatywizowania zbrodni wołyńskiej, a jego ton i treść są nie do zaakceptowania z perspektywy polskiego interesu narodowego.Komentarz publicystów Myśli Polskiej:
    CZE-07 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Najkrótsza prezydentura świata
     Nie dość, że przegrał wybory z politycznym nowicjuszem, to jeszcze zbłaźnił się, obwieszczając pochopnie własny triumf. Duet Miziołek & Warzecha barwnie, ostro i nie bez złośliwości analizuje powody niedzielnej klęski Trzaskowskiego. Wymienia jej współautorów: sztabowców z Bożej łaski, Tuska, Gajewską, nadgorliwe media... I przytacza pełne pogardy opinie przegranych. Autorzy "Rozjazdu" zastanawiają się także, jak szybko prezydent elekt uniezależni się od partyjnego zaplecza PiS.
    CZE-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->