polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: My tego nie odpuścimy. Nie będzie przyszłości relacji polsko-ukraińskich, jeżeli ta sprawa nie zostanie wyjaśniona – oświadczył minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówiac w radiu ZET o ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej. Tydzień wcześniej Premier Donald Tusk podpisał w Warszawie z Wlodimirem Zełenskim porozumienie o "gwarancjach bezpieczeństwia" dla Ukrainy nie wspominając ani słowem o zbrodniach UPA, organizacji czczonej dzisiaj przez władze w Kijowie. Wicemarszalek Sejmu Krzysztof Bosak zażądał trybunalu stanu dla Tuska. * * * AUSTRALIA: 25-letnia Australijka padła ofiarą gwałtu zbiorowego w Paryżu zaledwie kilka dni przed Igrzyskami Olimpijskimi. * * * SWIAT: Francuski operator kolejowy SNCF ogłosił w piątek, że padł ofiarą „masowego ataku mającego na celu sparaliżowanie sieci (pociągów dużych prędkości) TGV”. Do ataku doszło na kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. * Były głównodowodzacy Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Załużny zasugerował, aby Zachód wykorzystał jego kraj jako poligon doświadczalny dla nowej broni. Oświadczył to w swoim pierwszym przemówieniu jako dyplomata. Wezwał także kraje zachodnie do czasowej „rezygnacji z szeregu swobód w imię przetrwania” i mobilizacji społeczeństwa.
POLONIA INFO: "Lajkonik" - Celebrating 10 Years at Marayong, Sala JP2, Marayong, 4.08, godz. 14:00

sobota, 29 czerwca 2019

Dyplomacja najwyższej próby. Traktat Wersalski 1919-2019

Roman Dmowski
100 lat temu, 28 czerwca 1919 roku, podpisany został Traktat Wersalski. Przywracał Polskę na mapę Europy po 123 latach zaborów. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie opatrznościowy duet Paderewski-Dmowski.

Pierwszy, światowej sławy pianista, wypełniający po brzegi największe sale koncertowe, ustosunkowany, rozrywany towarzysko, uważnie słuchany. Drugi, tytan pracy organicznej, strateg i ponadprzeciętny intelekt.
 
Synergia ich talentów pozwoliła przywrócić “sprawę polską” na salony dyplomatyczne i w efekcie przynieść nam niepodległość. Wyjałowiona gospodarczo i sponiewierana wojną Polska miała wówczas niezbędny, jak byśmy to dzisiaj powiedzieli, kapitał ludzki, potrafiący podnieść rzuconą przez los rękawicę.


Odradzała się Polska, wyniszczona i słaba, mająca wciąż potężnych wrogów, ale wolna, silna ponadto hartem ducha. Można się dzisiaj spierać, czy dwudziestolecie międzywojenne zostało przez Polaków właściwie wykorzystane (uważam, że niestety nie), czy kataklizm, który nastąpił dwadzieścia lat po Traktacie Wersalskim był do uniknięcia? Podobnych pytań postawić można wiele.
 
Jedno jednak trzeba przyznać, zanim spadły na nas późniejsze nieszczęścia, myśmy niepodległość przed stu laty sami sobie wywalczyli, wykorzystując koniunkturę międzynarodową, jaka się dla tej niepodległości zarysowała.
 
Traktat Wersalski był ukoronowaniem wszystkich polskich wysiłków, które Dmowski podczas rokowań perfekcyjnie zdyskontował. Był to jego największy polityczny triumf, dający mu poczesne miejsce w panteonie największych Polaków.
 
Na zdjęciu Polska Delegacja na Konferencję Paryską. Stoją od lewej: Henryk Tennenbaum, dr Roman Rybarski, Bolesław Bator, Bohdan Winiarski, Gustaw Szura, Jan Rozwadowski. Siedzą od lewej: Leon Łubieński, Władysław Grabski (przyszły premier, trzeci Delegat Polski na Konferencję Pokojową), Roman Dmowski, Joachim Bartoszewicz, prof. Jan Czekanowski.
 
 
Dzisiaj, w stulecie podpisania tego najważniejszego dokumentu ówczesnej Europy (a w pewnym sensie także świata), wyobraźmy sobie, że w Wersalu nie byłoby Dmowskiego. Wyobraźmy sobie również, że tamta Polska miałaby do dyspozycji polityków tej “klasy”, których mamy dzisiaj. Myślę, że warto na to spojrzeć także od tej strony.
 
Maciej Eckardt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy