polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Polska nie musi wdrażać Zielonego Ładu. Trybunał Konstytucyjny zajął się kwestią wpływu Unii Europejskiej na polską politykę energetyczną. Wniosek w tej sprawie złożyła do TK grupa stu posłów. * * * AUSTRALIA: Partia Liberalna i Partia Narodowa rozstały się po tym, jak lider Partii Narodowej David Littleproud ogłosił, że partia po raz pierwszy od 38 lat odchodzi od umowy koalicyjnej. Lliderzy obu partii obwiniają się za niepowodzenie w zawarciu nowego porozumienia partnerskiego po niedawnej porażce koalicji w wyborach, w których Partia Pracy odniosła miażdżące zwycięstwo, a lider Partii Liberalnej Peter Dutton został usunięty ze swojego miejsca w parlamencie. Partia Narodowa będzie zasiadać w nowym parlamencie niezależnie. W najbliższych dniach liberałowie powołają nowe ministerstwo cieni Ostatni rozłam nastąpił w 1987 r., gdy premier Queensland National Party Joh Bjelke-Petersen prowadził kampanię na premiera. * * * SWIAT: Izrael przeprowadzadził w piątek rano atak na Iran. Do ataku doszło na kilka dni przed szóstą rundą negocjacji nuklearnych między Teheranem a Waszyngtonem. W odwecie Teheran przeprowadził w nocy z piątku na sobotę cztery fale nalotów na Izrael. Według wojska Iran wystrzelił ok. 200 rakiet balistycznych. Większość pocisków zestrzelono lub pozwolono im spaść na otwartej przestrzeni, kilka z nich przedarło się przez obronę powietrzną, uderzając w domy i bloki w Tel Awiwie, Ramat Gan i Riszon Lecijon.
POLONIA INFO:

poniedziałek, 18 marca 2019

"Mam Teatr" w Perth. Karuzela emocji

Marzanna Graff i Aleksander Mikołajczak z widzami po występie
w Perth. Fot. Zasoby "Mam Teatr"
Po spektaklach zaprezentowanych przez Mam Teatr z Polski trudno ochłonąć od emocji, które szaleją w człowieku. Tym razem duet Marzanna Graff i Aleksander Mikołajczak przywieźli perthowskiej publiczności komedię „Podwieczorek życia” i niezwykłą premierę „Błękitny expres”.  Wprawdzie dochodziły do nas wiadomości, że w każdym mieście Australii publiczność była nimi zachwycona ale chyba nie byliśmy gotowi na to co zobaczyliśmy.

Przede wszystkim premiera „Błękitnego expresu”… Tu chwila ciszy bo słowami trudno oddać co zrobili aktorzy z widzami. Brawurowa gra Marzanny Graff. Chwyciła za gardło publiczność i trzymała w bezdechu do końca spektaklu. Najpierw jako hrabina Jadwiga Wordyłowicz, która powoli otwiera się przed amerykańskim dziennikarzem opowiadając historię swojego życia a jednocześnie uczy nas pokory, klasy i rzetelnej historii. W drugim akcie jako energiczna Alusia, która przyszła wynająć mieszkanie nagle odkrywa przed widzami paletę postaci ze swego trudnego dzieciństwa. Pan Aleksander zaś w roli amerykańskiego dziennikarza doskonale pokazuje jak niezrozumiana przez świat jest nasza historia.

Po każdym spektaklu „Błękitnego expresu” były naprawdę długie brawa na stojąco. To był czas pozwalający publiczności nieco dojść do siebie. Później każdy chciał uścisnąć dłoń aktorom i powiedzieć proste „dziękuję”, pogratulować kunsztu aktorskiego



Innych zupełnie emocji dostarczyła komedia „Podwieczorek życia”.  Królowały salwy śmiechu ale w duszy każdy myślał jak wiele może zaczerpnąć z tego przedstawienia. Przemykały też myśli: czy oni byli w moim domu? Skąd wiedzą o tym i owym? Pan Aleksander w roli Jacusia był tak zabawny, że łzy ciekły same po policzkach a brzuch bolał od pracy mięśni odpowiedzialnych za śmiech.  Pani Marzanna znów przedstawiła nie jedną ale kilka postaci – chociaż ciągle ta sama Anusia. Nic dziwnego, przy pomysłach Jacusia musiała wymyślać silniejsze efekty, żeby nieco ogarnąć swojego męża.

Trzeba przy tym nadmienić, że aktorzy Mam Teatr to wyjątkowo sympatyczni i „normalni” ludzie. Dla każdego mają czas i chęć do rozmowy. Stali się częścią naszej społeczności. Będziemy z tęsknotą wypatrywać ich powrotu do Australii bo tu, w sercach Polonii jest ich drugi dom
Anna z Perth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy