polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: „Rada Ministrów w ciągu kilku najbliższych dni przyjmie specjalny wieloletni program wspierania produkcji amunicji, w zakładach prywatnych i państwowych. Dzisiaj wiemy, że tej amunicji w całej Europie, a nawet w całym NATO jest zbyt mało” – powiedział premier Mateusz Morawiecki. * * * AUSTRALIA: Lider Partii Pracy Chris Minns będzie 47. premierem Nowej Poludniowej Walii – prowadząc swoją partię do zwycięstwa po 12 latach w opozycji. Dominic Perrottet i jego rząd koalicyjny zostali odsunięci od władzy w wyborach stanowych , które odbyły się w sobotę. * * * SWIAT: Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało podczas briefingu we wtorek, że łącznie od początku specjalnej operacji wojskowej zniszczono ukraińskich: ▪️404 samoloty; ▪️226 śmigłowców; ▪️3 612 bezzałogowych statków powietrznych; ▪️414 przeciwlotniczych zestawów rakietowych; ▪️8 433 czołgi i inne bojowe wozy opancerzone; ▪️1 074 instalacje wyrzutni rakietowych; ▪️4 449 dział artylerii polowej i moździerzy; ▪️9 161 jednostek specjalnych pojazdów wojskowych.
POLONIA INFO: Projekcja filmu "WYSZYŃSKI" - ZEMSTA CZY PRZEBACZENIE" - Konsulat Generalny RP w Sydney, 10.03, godz. 18:30

czwartek, 29 listopada 2018

Prezydent Duda: "Jesteśmy gotowi w zasadzie na wszystkie działania..."

Strategiczny Most Krymski w cieśninie Kerczenskiej.
Fot. European Space Agency (CC BY-SA 3.0 IGO)  
Jesteśmy gotowi w zasadzie na wszystkie działania, które doprowadzą do zakończenia tego konfliktu. To słowa pana Andrzeja Dudy w kontekście aktualnej sytuacji, jaka została wytworzona przez władze Ukrainy w wyniku prowokacji, której się one dopuściły na wodach terytorialnych Federacji Rosyjskiej.

Co pan Prezydent może mieć na myśli używając zbitki słownej: „(…) w zasadzie na wszystkie działania (…)”? Jesteśmy gotowi „w zasadzie”? Czy „w zasadzie na wszystkie działania”? Co to znaczy gotowi? Do czego? Z tego co dochodzi do nas z Ukrainy, to mamy tam do czynienia ze stanem wojennym, w którym ogranicza się prawa obywatelskie. Mówili o tym ukraińscy politycy opozycyjni np. pani Julia Tymoszenko.


Jeden z działających w Polsce zagranicznych (zachodnich) portali internetowych, przeprowadził wywiady wśród Ukraińców żyjących w Polsce. Rozpytywani twierdzili, że tak naprawdę to nie wiadomo o co w tym konflikcie chodzi i że mogą za tym stać czynniki ukraińskie. Sprawa zaś ma swój wymiar polityczny, ponieważ w marcu tam mają być wybory. Wobec niskiej popularności obecnego Prezydenta, zagrożenie wojną jest czynnikiem pozwalającym na wypracowanie przewagi wyborczej.
 
Stanowisko Federacji Rosyjskiej jest jednoznaczne, działania służb rosyjskich były profesjonalne i zgodne z prawem. Doszło do naruszenia rosyjskiej granicy morskiej, co wywołało reakcję służb do tego powołanych.
 
Sytuacja wygląda na ukraińską prowokację. Tego zdania jest wielu Ukraińców w kraju, jednak zdarza się że oni są prześladowani i niszczeni we własnym kraju, ze względu na prezentowaną postawę rozsądku wobec relacji z Federacją Rosyjską. Ci wspaniali ludzie, bardzo często cierpią prawdziwe prześladowania, zdarza się że muszą uchodzić z własnej ojczyzny, ponieważ boją się o życie. Dotyczy to nielicznych ukraińskich dziennikarzy i dość licznych blogerów, którzy nie boją się mówić prawdy. Pamiętajmy o tym, że w warunkach jakie tam są i zostały dodatkowo zaostrzone przez ludzi sprawujących władzę w tym kraju. Każde głoszenie poglądów innych, niż oficjalne może być ścigane.
 
Pan Petro Poroszenko Prezydent Ukrainy mówi otwarcie w ukraińskim Parlamencie o możliwym zmaterializowaniu się rosyjskiego zagrożenia w formie inwazji lądowej na ich kraj. On i jego stronnicy, rozgłaszają na wszystkie strony, że zostali zaatakowani i możliwa jest inwazja na nich, ze strony Rosji. W tych warunkach zwykli ludzie na Ukrainie zaczynają się bać, podobnie lęk przed niewiadomym pojawia się także w innych krajach Europy Środkowej.
 
Zareagowały giełdy, Rubel został poszkodowany, Hrywna także. Inne waluty regionu również drgnęły, ponieważ najostrożniejsi inwestorzy po prostu wycofują się z zajmowanych pozycji dyskontując ryzyko.
 
Nawet media niemieckie zwróciły uwagę na dwuznaczność polityczno-strategiczno-gospodarczą budowy Nord Stream 2. To bardzo dużo jak na niemieckie standardy. Niemcy nie mogą jednoczenie być państwem wspierającym Ukrainę, jak i kupującym rosyjski gaz.
 
Słowa pana Prezydenta odnoszą się do nieistniejących okoliczności. Nie jesteśmy do niczego gotowi. Twierdzenia przeciwne, to fikcja, mitomania i bardzo smutna rzeczywistość.
 
W interesie nas wszystkich jest zachowanie odpowiedniego dystansu, do tego co generuje obecna władza Ukrainy. Nie jesteśmy gotowi na żadne działania na tym kierunku. Te trudne słowa pana Prezydenta, to dowód na problemy z podziałem władzy w państwie. Ponieważ wszyscy będziemy ponosić negatywne skutki tak deklarowanej polityki wschodniej. Może jeszcze doczekamy się czasów, kiedy nasze władze będą zdolne do porozumienia, dialogu i szacunku wobec jakże ważnych wschodnich sąsiadów.
 
Już tak na marginesie, to należy zwrócić uwagę pana Prezydenta na prostą okoliczność. Zamiast bezwzględnie i natychmiast popierać Ukrainę, mogliśmy poczekać z oświadczeniem, zanim byśmy uzyskali od nich interesujące nas kwestie. Niestety do tego nie doszło – straciliśmy szansę. Automatyczne i bezrefleksyjne poparcie dla władz w Kijowie, to nic innego jak wielki błąd. Jeżeli Zachód naprawdę chce dla Ukrainy jak najlepiej, to nie powinien podtrzymywać tamtejszej władzy. Coraz częściej mówią o tym sami Ukraińcy i pojawili się już politycy polscy, którzy rozumieją, że automatyzm, deklaracji i zachować na tym kierunku to działanie na rzecz oligarchów z Kijowa, a nie Polaków, czy Ukraińców…
 
Krakauer
 
* * *

Zaostrzenie na Morzu Azowskim: „Polski rząd powinien zachować więcej obiektywizmu" (opinia  niezależnego posła na Sejm Janusza Sanockiego)

Incydent graniczny i skandal w TVP Info - analiza Zofii Bąbczyńskiej-Jelonek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy