polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Ks. Michał Olszewski, oskarżony o bezprawne wykorzystanie wsparcia finansowego z Funduszu Sprawiedliwości na działalność swojej fundacji, pojawił się w piątek na przesłuchaniu w sądzie. Sąd odroczył do 18 października sprawę zażalenia na zatrzymanie księdza, który przebywa w areszcie wydobywczym od marca. * * * AUSTRALIA: Były lider Partii Pracy Bill Shorten odchodzi z polityki. Ma objąć funkcję wicerektora Uniwersytetu w Canberze, który obecnie płaci osobie na tym stanowisku trzykrotność pensji premiera Australii. Dla porównania, premier Anthony Albanese otrzymuje pensję podstawową w wysokości około 607 500 dolarów, a lider opozycji Peter Dutton 432 000 dolarów. * * * SWIAT: Papież Franciszek przybył do Dżakarty rozpoczynając swą 45. najdłuzszą podróż apostolską, w której odwiedzi Indonezję, Papuę Nową Gwineę, Timor Wschodni i Singapur. * Na terytorium Ukrainy wprowadzono stan wojenny i podpisano nową ustawę mobilizacyjną. Wszyscy obywatele Ukrainy podlegający obowiązkowi służby wojskowej w wieku 18 do 60 lat mają zakaz opuszczania kraju. Za uchylanie się od służby wojskowej grozi kara do 5 lat więzienia. Tymczasem straty ukraińskich wojsk w ciągu ostatniego tygodnia wyniosły 16 215 osób, poinformowało rosyjskie Ministerstwa Obrony.
POLONIA INFO: Polski Teatr Stary w Adelaide: komedia "Grube Ryby" - The Parks Theatre, Angle Park SA, 21.09, godz. 17:00; 22.09, godz. 15:00.

niedziela, 23 kwietnia 2017

Wycieczka Szkoły Polskiej w Ashfield do Powerhouse Muzeum

Ale radocha! Dziś wycieczka szkolna. Jedziemy pociągiem, a następnie idziemy pieszo tunelem i parkiem do muzeum. Energia nas wszystkich rozpiera. Chcemy biec i dotrzeć jak najprędzej. Jesteśmy już blisko, coraz bliżej.  Wchodzimy? Nie! Trzeba zaczekać na tych, co dołączają. Nie ma sprawy!  Przed nami plac zabaw, wspinaczki i huśtawki! Biegniemy i bawimy się!

Wchodzimy! Czyżby? Tak. Gęsiego do środka i znajdujemy się w punkcie egipskich wykopalisk. Stoi namiot pustynny, w którym można odpocząć, ale my chwytamy za wiaderka, nakładamy kapelusze i precyzyjnie przesiewamy piasek, aby odnaleźć artefakty egipskie. Ale dużo udało nam się wykopać!  Nie do wiary. Co, już idziemy? Tak, ale trzeba wszystkie zdobycze zakopać z powrotem dla następnych dzieci.

Wchodzimy na salę eksperymentalną! Tu gałka, a tam przycisk. Wszystko da się uruchomić. Każdy, choć na chwilę, może stać się fizykiem-eksperymentatorem i czerpać z tego wiele satysfakcji. Nie potrzeba wielkich laboratoriów i wymyślnych urządzeń – wszystko, czego potrzebujemy znajduje się tu na sali!. Dźwignia dwustronna -wieszamy się jak na huśtawce! A tu krążek ruchomy i modyfikacja bloku ruchomego tzw. wielokrążek, to znaczy posiada on nie jeden, lecz więcej krążków, przez co zysk na sile jest jeszcze większy.



Przechodzimy do następnej sali, a tu same pojazdy. Schody wiodą na pokład rakiety. Tu można poczuć, co to jest nieważkość w kosmosie! Oglądamy strój kosmonauty. Z daleka widać lokomotywę, dalej samochody i stoi dawny rower o kołach różnej wielkości. Nie możemy się powstrzymać. Siadamy po kolei na rowerze, a mamy robią nam zdjęcia!

Dowiadujemy się, że po muzeum krąży mumia egipska! Jesteśmy podekscytowani. Trzeba ją zobaczyć! Prędko na górę, potem znowu na dół po ruchomych schodach, windach, jak się da. Wreszcie spotykamy mumię egipską całą zawiniętą w białe bandaże i ku naszemu zdziwieniu - ona chodzi!! Obowiązkowo trzeba zrobić zdjęcie, druga taka okazja może się nie trafić! Kiedy mumia odeszła, wyszliśmy z muzeum na plac zabaw. Tam zjedliśmy kanapki przygotowane w domu i ruszyliśmy w stronę Darling Harbour, aby napotkać kolejną przygodę.
 
Dookoła widoki na miasto i zatokę. Z nową odkrywczą energią dotarliśmy do przystani, by wsiąść na prom do Circular Quay. To cudowne uczucie wejść na pokład promu i popłynąć pod słynnym Harbour Bridge! I jeszcze czeka nas powrotna podróż pociągiem do Ashfield. Dojechaliśmy! Nikt się nie zgubił! Dzień był wspaniały, ciekawy i jakże odmienny od innych! Już teraz marzymy o następnej wycieczce!
Marysia Nowak



 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy