polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwszy polski satelita wojskowy został wyniesiony na orbitę 28 listopada br., a wykonywanie zobrazowań rozpoczął 2 grudnia. Satelita znajduje się obecnie w fazie testów i kalibracji, przed przekazaniem go Siłom Zbrojnym RP, które zyskają dzięki niemu dużą elastyczność w prowadzeniu rozpoznania. * * * AUSTRALIA: Najważniejsi ministrowie Anthony'ego Albanese'a udają się do Waszyngtonu po tym, jak Biały Dom ponownie zażądał podniesienia wydatków na obronność do 3,5 proc PKB. Canberra stanowczo się temu sprzeciwiła, a premier stwierdził, że Australia będzie sama decydować o swoich wydatkach na obronę. * * * SWIAT: Administracja Donalda Trumpa uznała poniedziałkową wizytę prezydenta Ukrainy w Londynie, gdzie spotkał się z przywódcami Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, za daremną próbę zyskania na czasie w negocjacjach na temat planu pokojowego. Trump naciska na Zelenskiego, aby działał szybko. Najnowszą wersję umowy pokojowej Zełenski ma przekazać stronie amerykańskiej we wtorek.
POLONIA INFO: "Ludzie, dokąd wyście przyjechali?" - monodram Alka Silbera w wykonaniu Krzysztofa Kaczmarka - Klub Polski w Bankstown, 22.11, godz 18:30; Klub Polski w Ashfield, 23.11, godz. 15:30

sobota, 11 stycznia 2014

Owidiusz. Australijska reaktywacja (7)

Amor and Psyche, children
William-Adolphe Bouguereau, 1890
"Owidiuszu, piewco drogi,
mistrzu w sztuce miłowania,
wnijdź w świątyni mojej progi.
Na jej wrotach ujrzysz napis:
"Znaj sam siebie" - niechaj rzesza
uczniów twoich i wyznawców
do świątyni tej pospiesza.
Albowiem jedynie tego,
który zna siebie samego,
rozumne przewidywania
w miłości od zgryzot strzegą.
Mierzy zamiary na siły,
nie zaś siły na zamiary.
Wyzyskuje wszelkie środki
do usidlenia ofiary.


Niech z tego mądrze skorzysta,

jeżeli ma piękne lica.
Niechaj śpiewa jak najwięcej,
jeśli śpiewem swym zachwyca.

Niech pije - jeśli jest z niego
sympatyczny pijanica...
Jeżeli ma ładną skórę,
Niech swe ramiona obnaży.
W ogóle powinien robić
wszystko to, z czym mu do twarzy.

Ale nieznośny gaduła
lub wierszopis nałogowy
niech się nigdy nie ośmieli
przerwać w połowie rozmowy -
By zanudzać otoczenie
prozą lub w wiązanej mowie..."

Tak przemawiał boski Febus.
Słuchajcie go, kochankowie.
Owidiusz "Sztuka kochania"

Już od kilku miesięcy co pewien czas pojawia się w Bumerangu Polskim za sprawą sydnejskiego  mistrza mowy polskiej  "Sztuka kochania" Owidiusza -  przez wieki utwór  zakazany i niemoralny, łaciński odpowiednik Kamasutry. Dziś treści w nim zawarte to  naturalne porady  życia i miłosnej etykiety. Piękny tekst z końca ery starożytności reaktywuje w swoich nagraniach wideo dodając australijskiego zabarwienia sceny Andrzej Siedlecki. Dzisiaj część VII :


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy