polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwszy polski satelita wojskowy został wyniesiony na orbitę 28 listopada br., a wykonywanie zobrazowań rozpoczął 2 grudnia. Satelita znajduje się obecnie w fazie testów i kalibracji, przed przekazaniem go Siłom Zbrojnym RP, które zyskają dzięki niemu dużą elastyczność w prowadzeniu rozpoznania. * * * AUSTRALIA: Najważniejsi ministrowie Anthony'ego Albanese'a udają się do Waszyngtonu po tym, jak Biały Dom ponownie zażądał podniesienia wydatków na obronność do 3,5 proc PKB. Canberra stanowczo się temu sprzeciwiła, a premier stwierdził, że Australia będzie sama decydować o swoich wydatkach na obronę. * * * SWIAT: Administracja Donalda Trumpa uznała poniedziałkową wizytę prezydenta Ukrainy w Londynie, gdzie spotkał się z przywódcami Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, za daremną próbę zyskania na czasie w negocjacjach na temat planu pokojowego. Trump naciska na Zelenskiego, aby działał szybko. Najnowszą wersję umowy pokojowej Zełenski ma przekazać stronie amerykańskiej we wtorek.
POLONIA INFO: "Ludzie, dokąd wyście przyjechali?" - monodram Alka Silbera w wykonaniu Krzysztofa Kaczmarka - Klub Polski w Bankstown, 22.11, godz 18:30; Klub Polski w Ashfield, 23.11, godz. 15:30

czwartek, 4 listopada 2010

Qantas zawiesza loty Airbusów A380

Linie lotnicze Qantas zawieszają wszystkie loty swoich 6 samolotów Airbus A380 po wybuchu silnika maszyny tego typu lecącej nad Indonezją z 459 osobami na pokładzie - poinformował dziś prezes Qantas Alan Joyce. Inne linie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie ( największy nabywca tych samolotow) i Lufthansa zapowiadają, że tego nie zrobią.

Joyce powiedział na konferencji prasowej w Sydney, że wszystkie airbusy A380 pozostaną na ziemi, dopóki Qantas nie będzie mieć pewności, że są bezpieczne.
Lecący z Singapuru do Sydney Airbus A380 linii Quantas miał dziś awarię w pobliżu indonezyjskiej wyspy Batam. Po stracie jednego z silników, musiał zawrócić i awaryjnie lądować w Singapurze.
Początkowo donoszono o katastrofie, a świadkowie mówili o potężnym wybuchu i ogniu. Mówili też, że  widzieli jak na ziemię spadają kawałki samolotu.
Okazało się jednak, że mimo palącego się i dymiącego silnika pilotowi udało się posadzić bezpiecznie maszynę na pasie.
Przedstawiciele australijskiego przewoźnika zapewniają, że nikomu z 433 pasażerów i 26 członków załogi nic się nie stało. Pożar ugasili strażacy z portu w Singapurze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy