polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: W nocy z wtorku na środę nad Polską przelatywało co najmniej 19 pocisków, co skłoniło Polskę i jej sojuszników z NATO do poderwania samolotów i zestrzelenia części dronów. Nic nikomu się nie stało. Drony były nieuzbrojone. Wladze polskie oskarżają Rosję o atak dronów na terytorium Polski. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: We wtorek Izrael zaatakował stolicę Kataru, Dohę, gdzie przebywają przywódcy Hamasu. W nalocie zginęło pięć osób, ale liderzy grupy nie ucierpieli. Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani oskarżył Izrael o sabotowanie negocjacji o rozejmie w Strefie Gazy. * Po upadku rządu francuskiego Paryż, Marsylia, Tuluza, Lyon, Montpellier mierzą się z falą protestów, które przybierają coraz brutalniejszy charakter. Doszło do starć z siłami bezpieczeństwa.
POLONIA INFO:

czwartek, 4 listopada 2010

Qantas zawiesza loty Airbusów A380

Linie lotnicze Qantas zawieszają wszystkie loty swoich 6 samolotów Airbus A380 po wybuchu silnika maszyny tego typu lecącej nad Indonezją z 459 osobami na pokładzie - poinformował dziś prezes Qantas Alan Joyce. Inne linie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie ( największy nabywca tych samolotow) i Lufthansa zapowiadają, że tego nie zrobią.

Joyce powiedział na konferencji prasowej w Sydney, że wszystkie airbusy A380 pozostaną na ziemi, dopóki Qantas nie będzie mieć pewności, że są bezpieczne.
Lecący z Singapuru do Sydney Airbus A380 linii Quantas miał dziś awarię w pobliżu indonezyjskiej wyspy Batam. Po stracie jednego z silników, musiał zawrócić i awaryjnie lądować w Singapurze.
Początkowo donoszono o katastrofie, a świadkowie mówili o potężnym wybuchu i ogniu. Mówili też, że  widzieli jak na ziemię spadają kawałki samolotu.
Okazało się jednak, że mimo palącego się i dymiącego silnika pilotowi udało się posadzić bezpiecznie maszynę na pasie.
Przedstawiciele australijskiego przewoźnika zapewniają, że nikomu z 433 pasażerów i 26 członków załogi nic się nie stało. Pożar ugasili strażacy z portu w Singapurze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy