polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby zainwestować w to 10 mld zł. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Jeśli Zachód przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską – oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Rosyjski polityk przypomniał, że pociski typu Storm Shadow/SCALP-EG, które Zachód dostarcza Ukrainie, mają zasięg co najmniej 550 km, dlatego wymagana jest strefa sanitarna, która zapewni bezpieczeństwo rosyjskich granic. Tymczasem Putin i Xi w Pekinie otworzyli rok kultury chińsko-rosyjskiej i podpisali wspólne oświadczenie obu państw „o pogłębianiu relacji, wszechstronnym partnerstwie i współpracy strategicznej”, ustanawiające „nową epokę” w relacjach między Rosją a Chinami. Dla Władimira Putina jest to pierwsza zagraniczna wizyta po zaprzysiężeniu na piątą kadencję w ubiegłym tygodniu.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

czwartek, 16 marca 2017

Andrzej Cierniewski występuje w Australii

Andrzej Cierniewski podczas występu w Melbourne
Od 11 marca gościmy na scenach polonijnych Australii bardzo interesujacego piosenkarza z Polski, Andrzeja Cierniewskiego. “Dwie morgi słońca”, Słodka Karolina”, “Albo on, albo ja” to jedne z wielu znanych przebojów tego utalentowanego wokalisty muzyki pop i country.
 
 Dyskografia artysty obejmuje właściwie same hity. Są wśród nich piosenki spokojne, głębokie, zachwycające słowiańska nutą i tęsknotą za ojczystym krajem jak i żywiołowe, porywające do śpiewu i tańca. Różnorodny klimat i aranżacje utworów, ciekawe linie melodyczne, dojrzałe teksty, a przede wszystkim doskonały warsztat wokalny artysty sprawiają, że piosenek Cierniewskiego słucha się z ogromną przyjemnością. Jeżeli dorzucimy do tego sceniczną charyzmę piosenkarza oraz łatwość w nawiązywaniu kontaktu z publicznością spotkanie z Andrzejem Cierniewskim może okazać się niezapomnianym przeżyciem.

Moment historii: Kryzys Unii Europejskiej i wygaszanie NATO

Rozpad Unii Europejskiej i wygaszanie NATO, to konsekwencje kryzysu Zachodu, który pogrążył się w niemocy, wynikającej z odrzucenia fundamentalnych tradycyjnych wartości i tradycyjnego rozumienia kultury. Próba przełamania dotychczasowych wartości Zachodu, przez laicyzację, neoliberalizację oraz genderyzację zachodnich społeczeństw skończyła się upadkiem tych poronionych koncepcji. Niestety w konsekwencji są problemy w funkcjonowaniu Zachodu, jako systemu społeczno-gospodarczego.

Wielki zamiar zastąpienia wartości – konsumpcjonizmem nie powiódł się, ponieważ zabrakło środków do konsumpcji i podział uprawnień dla nas okazał się skrajnie niesprawiedliwy. Chciwość zachodnich korporacji spowodowała, że outsourcing miejsc pracy do krajów ubogich – zachwiał równowagą społeczeństw zachodnich. Co prawda produkty były przez długi okres czasu bardzo tanie, jednak coraz więcej ludzi, miało coraz mniej pieniędzy, żeby za to płacić. Dzisiaj już produkty drożeją, ponieważ rosną koszty życia i pracy w krajach, do tej pory uważanych za rezerwuary taniej siły roboczej. Jednak koszty społeczne i środowiskowe, zrobiły swoje nawet w Chinach. Z punktu widzenia konsumentów zachodnich – nie ma miejsc pracy, które jeszcze zapewniały ich Ojcom dochód. Powoduje to przerwanie funkcjonowania społeczeństwa na zasadzie zastępowalności pokoleń. Nie rodzą się dzieci, a nawet jak się rodzą, to zgenderyzowane Kobiety, decydują się na wybór innego modelu życia, niż tradycyjna rodzina. Konsekwencją jest wewnętrzny rozkład społeczeństw zachodnich. Nie chodzi o to, że emancypacja Kobiet jest zła, wręcz przeciwnie – to bardzo dobrze, że jest taka możliwość. Jednak narzucanie wzorców socjo-kulturowych, w których Kobiety są zawsze młode, atrakcyjne, zadbane i robią kariery w korporacjach nie przemęczając się – kosztem rodzin i dzieci – to promowanie samobójstwa naszych społeczeństw. Cała zachodnia cywilizacja opiera się na Kobiecie i jej społeczno-gospodarczej roli, nie da się temu zaprzeczyć, wystarczy tylko uznawać fakty.

środa, 15 marca 2017

Seweryn Blumsztajn: Wolność nie jest dana raz na zawsze

Seweryn Blumsztajn. Fot. Wikimedia -cc
Straszyliśmy PiS-em? Nie starczyło nam wyobraźni… – mówi Seweryn Blumsztajn w rozmowie z Dorotą Ceran.

Seweryn Blumsztajn (ur. 2 maja 1946 we Wrocławiu) – polski dziennikarz, działacz opozycji antykomunistycznej w okresie PRL, prezes Towarzystwa Dziennikarskiego. Absolwent Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W 1968 uczestnik wydarzeń marcowych, współorganizator wiecu w Warszawie. Od 1976 współpracował z Komitetem Obrony Robotników i następnie Komitetem Samoobrony Społecznej „KOR”. Był redaktorem Biuletynu Informacyjnego „KOR”. Uczestniczył w wykładach organizowanych przez Towarzystwo Kursów Naukowych, w trakcie jednego z nich został pobity przez bojówki organizowane przez Służbę Bezpieczeństwa. W maju 1980 brał udział w głodówce w kościele św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej, prowadzonej w ramach solidarności z więzionymi wówczas Mirosławem Chojeckim i Dariuszem Kobzdejem. Po Sierpniu'80 wstąpił do „Solidarności”, współorganizował Agencję Prasową „S”, redagował związkowe pisma („AS” oraz wydawany w trakcie I Krajowego Zjazdu Delegatów „Głos Wolny”). W październiku 1981 wyjechał do Francji. Na wiadomość o ogloszeniu stanu wojennego w Polsce  założył w Paryżu Komitet Koordynacyjny Solidarności i kierował nim do 1984. W latach 1986-1989 był sekretarzem generalnym Association Solidarité France–Pologne.
W 1989 wszedł w skład redakcji „Gazety Wyborczej”. W latach 2002–2006 kierował krakowskim dodatkiem tego pisma, w 2006 został redaktorem naczelnym warszawskiego dodatku lokalnego („Gazeta Stołeczna”). Objął funkcję prezesa zarządu zainicjowanego w 2012 Towarzystwa Dziennikarskiego.
W 2006 został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W 2008 order ten zwrócił po wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego odnoszącej się do części działaczy opozycji demokratycznej, która zdaniem Seweryna Blumsztajna znieważała dorobek, historię i symbole opozycji demokratycznej i „Solidarności”. (na podst. Wikipedii)

Dorota Ceran: Dziennikarz obiektywny… Czy w czasach, gdy ważą się losy kraju, możemy sobie pozwolić na luksus bycia bezstronnym?
Seweryn Blumsztajn: To nie jest problem obiektywizmu. Dziennikarze bardzo rzadko mogą być obiektywni. Mnie to zresztą w ogóle nie przeszkadza, że dziennikarz ma swoje opinie. W największych gazetach świata (lewicowych, prawicowych) się je wygłasza i to jest oczywiste. Problemem jest nieprzestrzeganie pewnych elementarnych reguł. Problemem jest odwoływanie się do post faktów, a nie faktów. Ważne jest, żeby nie przekręcać, nie manipulować. Jest cały zestaw norm dziennikarskich, których należy się trzymać, ale wcale nie musisz być obiektywny. Musisz pracować uczciwie, po prostu. Nie chodzi o to, by na siłę być bezstronnym. Ja nawet nie lubię takiego dziennikarstwa, bo ono tylko udaje, że jest bez poglądów.

wtorek, 14 marca 2017

Polska 102-latka w Sydney: Pani Regina Konkołowicz

Pani Regina Konkołowicz w dniu swych 102 urodzin.
 Fot. K.Bajkowski
Urodziła się w Pińsku na Polesiu (dziś Białoruś) w 1915 roku. Jest  prawdopodobnie najstarszą Polką żyjącą w Australii. Mieszkająca w sydnejskiej dzielnicy  – Summer Hill, pani Regina Konkołowicz obchodzi dziś piękny jubileusz swego życia.  Osiągnęła właśnie wiek 102 lat!

Pani Regina Konkołowicz mieszka w Sydney pod troskliwą opieką córki Barbary i przyjaciół, których traktuje jak rodzinę. Mimo, że jest  w Australii od 68 lat pięknie mówi po polsku. Bardzo lubi książki. Szczególnie te faktograficzne o wojennych i powojennych dziejach Polski, o kresach wschodnich, o terenach skąd pochodzi.  Ze względu na słaby wzrok sama już nie czyta ale lubi słuchać.  Lubi też słuchać starych piosenek polskich,  harcerskich , szczególnie tych z lat 30-tych. Jest to niezwykle, ale nadal pamięta słowa piosenki o jej rodzinnych stronach, Polesiu - „Polesia czar”.

poniedziałek, 13 marca 2017

"Lajkonik" at The Parramasala Festival

Jacob from "Lajkonik" ansamble  with Mexican dancers
Fot. "Lajkonik"
Yesterday, a 4-pair contingent from Lajkonik took part in an integrated dance programme called “Western Sydney Story” presented in the finale of the major Indian Festival called “Parramasala”, in Prince Alfred Park, Parramatta.    This 3-day festival was supported by Parramatta City Council and is one of the biggest annual Festivals in Sydney.

Lajkonik danced alongside various Ensembles from India, Thailand, Mexico and others as part of a special programme put together by Artistic Director Ruchi Sanghi from the Indian Community. Each group danced into each other’s programme, and at the end there was a joint finale of all performers.  It was very dynamic, colourful and inspiring!  Next year this concept of integration and collaboration through dance is to be further extended and developed.