polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy Ukraińcom. Świadczenia rodzinne, w tym 800 plus, nie będą dostępne dla obywateli Ukrainy, których dzieci nie uczęszczają do polskich placówek oświatowych. Minister wyjaśnił, że proponowana zmiana wynika z faktu, że część Ukraińców pobiera świadczenia i od razu wyjeżdża na Ukrainę. * * * AUSTRALIA: Australia wyśle ​​Ukraine kolejne 100 milionów dolarów na wsparcie militarne, zapowiedział podczas wizyty we Lwowie Minister Obrony Richard Marles, dodając, że nie będzie to ostatni pakiet pomocy dla neobandeowskiego reżimu Żelenskiego. Oprócz wizyty we Lwowie Marles zatrzymał się także w Polsce, aby przeprowadzić rozmowy z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Minister ujawnił, że całkowite australijskie wsparcie dla Ukrainy od początku konfliktu z Rosją wynosi ponad 1 miliard dolarów. * * * SWIAT: Liczba osób zatrzymanych na kampusach uniwersyteckich w USA podczas propalestyńskich protestów wzrosła do 2200, pisze AP. W czwartek policja siłą rozpędziła miasteczko namiotowe na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. Amerykańskie media odnotowały brutalność policji podczas aresztowań - użyto gumowych kul, przed którymi protestujący próbowali bronić się parasolami i prowizorycznymi tarczami.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Bankstown, 21.04, godz. 15:00

sobota, 6 grudnia 2014

Konkurs na reportaż o emigrantach pt. „Człowiek ponad granicami”

Polacy w Australii. Pod pomnikiem Pawła E. Strzeleckiego.
Fot.K.Bajkowski/BumerangMedia
Powstające w Gdyni Muzeum Emigracji organizuje konkurs na reportaż - filmowy bądź fotograficzny - o ludziach, którzy zdecydowali się zamieszkać poza swoją ojczyzną. Hasło konkursu brzmi „Człowiek ponad granicami”. Autor najlepszej pracy otrzyma 5 tysięcy złotych.

W konkursie może wziąć udział każdy, kto przygotuje reportaż filmowy lub zdjęciowy opowiadający o życiu emigranta.
- To, co w tym konkursie się liczy, to wartość opowiedzianej historii: jej unikatowość, siła, znaczenie itp. Dopiero w drugiej kolejności oceniany będzie warsztat wykonania. Do udziału w konkursie zachęcamy więc zarówno amatorów, jak i profesjonalistów – powiedziała rzecznik prasowa gdyńskiego muzeum Joanna Wojdyło. Skierowany jest także do Polaków mieszkających za granicą.

piątek, 5 grudnia 2014

‘'Damy i Huzary’" w wykonaniu Teatru Fantazja. Rewelacja!

"Damy i Huzary" Teatru Fantazja. Fot. T.Koprowski
Kiedy wybitny polski dramaturg Aleksander Fredro pisał swoje komedie, w Australii dopiero zaczęło raczkować europejskie osadnictwo. Gdyby wówczas powiedział ktoś temu światłemu Polakowi,  który przemierzył Europę z wojskami Napoleona (służył w husarii w randze kapitana i otrzymał złoty krzyż Virtuti Militari) że jego komedia sceniczna "Damy i Huzary" wystawiona będzie blisko 200 lat później, w sali jednego z wiodących teatrów Sydney, pewnie potraktowałby tę wiadomość jako dobry żart.  Ale faktom nie sposób zaprzeczyć. Oto Joanna Borkowska – Surucic wzięła na swój warsztat jedną z najlepszych fars hrabiego Fredry, przeniosła to dzieło jak skarb, aby nie utracić nic z artyzmu sztuki i przedstawiła ją współczesnemu polskiemu widzowi w Australii. 

 Premiera sztuki „Damy i Huzary” odbyła się w piątek, 28 listopada w NIDA Theatres, Kensington, jednej z dzielnic Sydney. Sala teatralna została wypełniona do ostatniego miejsca. Na scenie nowoczesnego teatru nie ma kurtyny, oddzielającej widza od aktorów. Czekając na rozpoczęcie przedstawienia pozwoliliśmy więc wyobraźni przenieść się w inny świat. Centralną pozycję sceny zajął uroczy dworek z bielonymi ścianami i czerwonym dachem (dzielo Zbyszka Słomowskiego i Nicholasa Surucic).  Błyszczały przysłonięte muślinowymi zazdrostkami okna – a w nich cieszyły oko kwitnące, różnokolorowe nasturcje, pelargonie i nagietki, oczywiście namalowane - obrazy te są darem utalentowanego sponsora. Dom okalały rabaty maciejki, astrów oraz wszędobylskie słoneczniki. Szeroko otwarte drzwi świadczyły o gościnności gospodarzy. Sielskość tej scenerii podkreślał jeszcze śpiew ptaków, pewnie  ukrytych wśród otaczających dworek drzew.

czwartek, 4 grudnia 2014

Konkurs "Bajka i Legenda": I miejsce dla polskiej szkoły w Sydney!

Aborygeńska legenda w interpretacji Polskiej Szkoly w North
Ryde zajęła I miejsce w wielkim konkursie.
North Shore Polish Saturday School (NSPSS) wziela udział i została wyróżniona w polskim konkursie “Bajka i legenda świata w życie nam się wplata”. Do wzięcia udziału w konkursie zachęcaliśmy w Bumerangu Polskim 29 sierpnia. W kategorii Klas I-III  praca sydnejskich uczniów polonijnych „Aborygenska legenda o gasienicy i ptaku” zajęła 1-wsze miejsce!  

„Chcialam dać znać o wspaniałym wyróżnieniu, jakie otrzymała szkoła w konkursie o bajce i legendzie: Spośród 1435 prac z 16 państw wynik naszej szkoły jest fenomenalny: W kategorii Klas I-III Aborygenska legenda o gasienicy i ptaku zajęła 1-wsze miejsce. W kategorii Prac grupowych nasza wersja Legendy o Piascie Kolodzieju na drugim miejscu” – informuje Bumeranga Polskiego Marzena Stankiewicz, nauczycielka z North Shore Polish Saturday School w Sydney.

środa, 3 grudnia 2014

Słońce, zabawa i 33 medale w Dniu Sportu w Marickville

Wielokrotne medalistki Dnia Sportu dla
dzieci w Marickville z mistrzem judo
Krzysztofem Frankowskim.
Fot.K.Bajkowski
W piękną, słoneczną niedzielę u progu rozpoczynającego się lata  na terenie Fraser Park Football Club w Marickwille odbył się po raz pierwszy Dzień Sportu dla dzieci i młodzieży zorganizowany przez Konsulat RP i Polsko-Australijskie Stowarzyszenie „Sports Masters” .  Było wesoło, emocjonalnie z prawdziwym duchem sportowej rywalizacji. Posypał się  grad medali dla zwycięzców.

„Sport to zdrowie” – powiedział na zakończenie kilkugodzinnych zawodów  Jarosław Pacholski , który wraz z Albinem Mikulskim od lat działa w zarzadzie portugalskiego  ośrodka sportowego  w Marickwille. To dzieki nim w tym miejscu odbyła się ta niedzielna impreza. Nad kilkuhektarowym terenem ośrodka chyba po raz pierwszy rozbrzmiewała  polska muzyka oczywiście o tematyce sportowej zaaranżowana przez  Mirosława Boguszewicza.  W rolę konferansjera, sprawozdawcy sportowego oraz niemalże trenera i instruktora  wcielił się Michał Macioch. Imprezę otworzyła wicekonsul Dorota Preda, która potem wręczała większości zwycięzcom medale. Nad prawidłowością zmagań sportowych czuwali m.in. nauczyciele z polskich szkół  - Marysia Nowak i Elżbieta Cesarska  oraz mistrz świata w judo Krzysztof Frankowski, który przekazał zdobywczyni największej ilości medali specjalną  honorową koszulkę z napisem Polska.  Koordynatorką całości była Katarzyna Werner.  

wtorek, 2 grudnia 2014

Obama w Chicago - co proponuje Polonii amerykańskiej?

Barack Obama mówił do imigrantów w polonijnym Centrum
Copernicus w Chicago. ScreenshotYT
Prezydent Barack Obama niespełna tydzień po ogłoszeniu dekretu imigracyjnego, który może dać ochronę prawną przed deportacją prawie 5 mln nielegalnych imigrantów, spotkał się w polonijnym Copernicus Center z przedstawicielami organizacji społecznych kilku grup etnicznych, w tym z Polakami. 

Barack Obama przemówienie rozpoczął od "Dzień dobry", witając w sali widowiskowej polonijnego centrum kultury Copernicus Center ok. 1 800 zgromadzonych osób. Przeważali Polacy, ale byli imigranci pochodzący z innych krajów: Meksyku, Irlandii czy Chin.

poniedziałek, 1 grudnia 2014

W Polsce sfałszowano wybory?

Wedle informacji udzielonej Narodowi przez jednego z czołowych parlamentarzystów w środę z trybuny sejmowej, wiadomo już, że wybory samorządowe w Polsce w 2014 roku sfałszowano. Nie wiadomo, w jakim zakresie i które dokładnie z wyborów, przede wszystkim, w jaki sposób sfałszowano, – ale już wiemy, że je na pewno sfałszowano – tenże polityk dużej wagi powiedział to w sposób jednoznaczny. Sfałszowano i już.

 Co ciekawe, tenże niesamowicie inteligentny człowiek nie widzi większej potrzeby uzasadnić tego twierdzenia poprzez jakiekolwiek odniesienia do rzeczywistości. Liczy się tylko i wyłącznie upublicznienie jego osądu, które jutro, pojutrze a nawet jeszcze dzisiaj – odbije się cichym echem od Lizbony do Alaski – wszyscy przeciwnicy Polski będą mieli wspaniały argument do poniżania nas, lżenia i wyśmiewania, albowiem oto opozycja twierdzi w polskim parlamencie, że wybory sfałszowano.

niedziela, 30 listopada 2014

Tusk na solonach Europy


Polski premier Donald Tusk od 1 grudnia br. będzie „prezydentem” Unii Europejskiej. Tego dnia obejmuje na 2,5 roku urząd przewodniczącego Rady Europejskiej. Traktat z Lizbony w sposób bardzo ogólny określa jego kompetencje. To przede wszystkim mediator i organizator szczytów unijnych.

Na pytanie jakim „prezydentem” będzie Donald Tusk, uczciwie odpowiadam – nie wiem…
Media, komentatorzy i politycy w Polsce nie do końca orientują się w kompetencjach dwóch unijnych organów: Rady Europejskiej oraz Rady Unii Europejskiej, głównego organu decyzyjnego Unii. Na dodatek często myląc obie Rady z Radą Europy, międzynarodową organizacją rządową, która skupia 47 państw Europy, łącznie z Rosją. Stąd też wiele nierealnych nadziei i oczekiwań kierowanych pod adresem Donalda Tuska.