polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: "Nie będziemy za nic płacić i nie będziemy przyjmować żadnych migrantów" - mówi premier Donald Tusk o przyjętym przez UE pakcie migracyjnym. Polska wraz z Węgrami i Słowacja glosowała przeciw paktowi. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Słowacki premier Robert Fico został postrzelony. Kilka strzałów padło po posiedzeniu słowackiego rządu, kiedy premier wyszedł do ludzi. Media podały, że polityk został przewieziony do szpitala. Na profilu Roberta Fico na Facebooku poinformowano, że jest on "w stanie zagrażającym życiu", a najbliższe godziny "będą decydujące". Nie ma jeszcze informacji o motywach strzelca. Napastnik został zatrzymany przez policję* W niedzielę Władimir Putin wysunął kandydaturę wicepremiera Biełousowa na ministra obrony Rosji, a dotychczasowego szefa resortu Siergieja Szojgu mianował sekretarzem Rady Bezpieczeństwa. wg nowego szefa rosyjskiego MONu Rosja musi wypracować "nowe metody prowadzenia wojny".
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

niedziela, 24 października 2010

Białogłowa z Grunwaldu


Beata Wald podczas występu na Polish Christmas
Festival 2009. Fot:K.Bajkowski
W Polsce telewidzowie poznali ją w programie „Szansa na sukces” prowadzonego przez  legendarnego prezentera muzycznego Wojciecha Manna. W Australii zabłysła na  zeszłorocznym Polish Christmas Festival w Sydney. Teraz wydaje swą pierwszą płytę. Z  27 letnią piosenkarką Beatą Wald (Pieczywek) rozmawia Krzysztof Bajkowski.

Krzysztof  Bajkowski: Skąd przyleciałas?
Beata Wald: Oczywiscie z Polski. Pochodzę z Mazur .Wychowałam sie w Grunwaldzie. To taka malutka miejscowość natomiast bardzo znana z bitwy w 1410 roku.

KB: Co osiągnęłaś w programie Szansa na sukces”?
BW: Najpierw udało mi się wygrac tygodniową edycję, potem roczny finał. W końcu zostałam laureatką tego finału w 2002 roku.  A potem w następnym roku udało mi się dostać do grona osobowości 10-lecia programu „Szansa na sukces”. I to jest cała historia mojej kariery w tym programie. Potem jeszcze były dodatkowe programy typowo rozrywkowe dla publiczności.

KB: Co wykonywałaś w finale tego programu?
BW: Była to piosenka Beaty Kozidrak z Bajmu ‘ Szklanka wody”.



KB: Kiedy zaczęłas myśleć , żeby występować na estradzie?
BW: Przede wszystkim to nie ja zaczęłam myślec o występowaniu. Po prostu zostalam zmuszona do odśpiewywania psalmów w kościele w Grunwaldzie wbrew własnej woli, aż w końcu stwierdziłam, że jest to coś, co chcę wlasciwie robić. Przyszło to oczywiście z wiekiem. Zrozumiałam wreszcie do czego stworzony jest człowiek, co jest jego pasją. To co teraz robię pozwala mi na ucieczkę do świata piękniejszego niż ten, który mnie otacza. To pozwala na pokazanie emocji, które na co dzień nie da się wyzwolić, natomiast udaje się to w piosence.

KB: A zatem starasz się rozwijać w kierunku piosenkarskim. Jaki jest Twój kolejny etap tego rozwoju?
BW: Przede wszystkim do tej pory śpiewałam covery europejskich i światowych hitów. Natomiast od kilku lat staram się robić swój repertuar, kreować swoją osobowość, żeby być rozpoznawalna jako Beata Wald, robiąca coś nowego i orginalnego.


KB: Kiedy przyjechałaś do Austalii i z jakim zamiarem?
BW: W Australii jestem od ponad roku z zamiarem rozwijania kariery i rozwijania się intelektualnie. Dlatego też chodzę do szkoły.

KB: Gdzie występowałaś dotąd podczas twego pobytu na antypodach?
BW: Występowałam na różnych festiwalach polskich i nie tylko. W zeszłym roku na Polish Christmas Festival na Darling Harbour, na różnych koncertach jazzowych w pubach i klubach. W tej chwili śpiewam na statkach wycieczkowych w zatoce sydnejskiej Captain Cook Cruises. Staram sie na wszelkie sposoby mieć kontakt ze sceną.

KB: Wiem, że jesteś zaangażowana w nowy projekt muzyczny. Co to jest?
BW: Tym projektem jest płyta czyli singiel „Knight In Shining Armour”, który zostanie wydany jeszcze w tym miesiącu. Piosenka jest napisana przez tasmańską kompozytorkę i autorkę tekstów , Jeni Wallwork. Do singla przygotowywany jest teledysk przez firmę Oski Pictures.
Cała rozmowa w następnym wydaniu Expressu Wieczornego, od wtorku w Newsagents.

Z wizytą na australijskiej rundzie MotoGP

Miniony weekend upłynął uczestnikom ORLEN Australia Tour na wizycie na rundzie motocyklowych MŚ MotoGP. Formuła 1 na dwóch kołach zrobiła na Przemku Salecie, Adamie Badziaku i Jarku Stecu ogromne wrażenie, ale to nie wszystko...
- pisze Michal Fiałkowski


Na szczęście przyjaciele mieli w planie sporo atrakcji. Zaczęło się już w piątek, od spotkania i rozmowy z zawodnikami zespołu Monster Yamaha Tech3 Colinem Edwardsem i Benem Spiesem. „Jarek pierwszy raz był na tego typu imprezie, natomiast Przemek mógł porównać zawody, w których startujemy w Polsce, z tymi na najwyższym poziomie – relacjonował Badziak. – Był pod ogromnym wrażeniem, a ja z kolei w siódmym niebie!”.
  
„Wyścigi to dla Adama całe życie, dlatego na torze zmienił się w zupełnie innego człowieka – dodał Saleta. – Zachowywał się jak dziecko w sklepie z zabawkami. Miał wielkie oczy i chłonął wyścigową atmosferę całym sobą. Byłem w różnych miejscach i na różnych zawodach, ale muszę przyznać, że MotoGP to coś, co trzeba zobaczyć choć raz w życiu. Ostrzegam tylko, że jest tutaj niesamowicie głośno”.
Choć mogli śledzić niedzielne wyścigi zza kulis, trójka przyjaciół udała się na trybuny i razem z 41. tysiącami kibiców podziwiała najszybszych jeźdźców na planecie. Była to także okazja, aby porozmawiać z australijskimi motocyklistami. „Tutaj zaczyna się jeździć jednośladem w wieku trzech lat i kładzie duży nacisk na rozsądek i odpowiedni ubiór – wyjaśniał Jarek.  – Media także propagują pozytywny wizerunek i bezpieczeństwo motocyklistów, co naprawdę robi wrażenie. Zresztą widać, że ci ludzie kochają swoje maszyny”.


Po oklaskiwaniu pod podium razem z tłumem fanów trzech najszybszych zawodników, przyjaciele mogli osobiście poznać tegorocznego mistrza świata Jorge Lorenzo oraz największą gwiazdę w historii MotoGP Valentino Rossiego. „Niestety, nasz fotograf zgubił się w tłumie kibiców na prostej startowej i nie zrobiliśmy pamiątkowych zdjęć z duetem zespołu Fiat Yamaha, ale i tak nigdy nie zapomnimy tego dnia i całego weekendu” – podsumował Badziak.

To był udany weekend nie tylko dla motocyklistów ORLEN Australia Tour, ale również dla zespołu Fiat Yamaha. Do tytułu w klasyfikacji zawodników, po który Jorge Lorenzo sięgnął już tydzień temu w Malezji, Hiszpan wspólnie z Rossim dołożyli tytuł dla zespołu i konstruktora. To już trzecia z rzędu „potrójna korona” Yamahy w MotoGP.

Po zakończeniu wyścigów podróżnicy ponownie wsiedli na swoje Yamahy Super Tenere i kilka godzin później byli już w oddalonym o blisko 200 kilometrów Melbourne. Tutaj dołączył do nich Jacek Czachor, polska legenda rajdu Dakar. Zawodnik ORLEN Teamu będzie towarzyszył przyjaciołom podczas dwóch ostatnich tygodni australijskiej wyprawy. Na uczestników czeka jeszcze Sydney, Tasmania, Góra Kościuszki, nurkowanie z rekinami i skoki ze spadochronu. „To będzie bardzo intensywny finisz” – kończy Saleta.

Michal Fiałkowski
Zdjęcia: Orlen Australia Tour

sobota, 23 października 2010

Rośnie poparcie Polaków dla PO

Jak wynika z sondażu przygotowanego przez OBOP dla TVP Info największym poparciem wśród Polaków cieszy się Platforma Obywatelska na którą chęć oddania głosu wyraziło 49 procent respondentów (wzrost od poprzedniego badania przeprowadzonego dwa tygodnie temu wynosi cztery procent). Na drugim miejscu znajduje się Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego ma 26 procent poparcia (o trzy procent mniej niż w ostatnich badaniach).
Do Sejmu dostałby się także Sojusz Lewicy Demokratycznej. Notowania tej partii są niezmienne i wynoszą 19 procent.
Poza parlamentem, jak wynika z sondażu, znalazłoby się Polskie Stronnictwo Ludowe - trzy procent (tyle samo, co w poprzednich badaniach). Chęć oddania głosu na Ruch Poparcia Janusza Palikota wyraziło dwa procent respondentów.

piątek, 22 października 2010

Chińscy wojownicy i Picasso w Sydney

Inauguracja  Sydney International Art Series
w Art Galery of NSW. Fot. K.Bajkowski 

Premier Nowej Południowej Walii, Kristina Kenealy i minister sztuki Virginia Judge ogłosiły kilka dni temu inaugurację Sydney International Art Series w ramach ktorych do Sydney sprowadzone zostanie 10 naturalnej wielkości wojowników chińskich sprzed ponad 2000 lat z okolic Xian w północnych Chinach. Wystawa tych słynnych rzeźb prezentowana będzie od grudnia do marca w Art Gallery of NSW.
Do Sydney przybędzie również  największa jak dotąd kolekcja obrazów Picassa. Tymczasem  Museum of Contemporary Art gościć będzie retrospektywną wystawę prac jednej z najsłynniejszych fotografek światowych Annie Leibovitz. Premier Kenealy powiedziała, że wystawy te przyniosą miastu i NSW  20 mln dolarów. Dyrektor Art Gallery of NSW,  Edmund Capon określil wystawę obrazów Picassa za największe wydarzenie jakie kiedykolwiek  miała miejsce w sydnejskiej galerii sztuki.  

Krzysztof Bajkowski

Premier NSW Kristina Kenealy.
Fot. K.Bajkowski

Dyrektor Art Gallery of NSW, Edmund Capon.
 Fot. K.Bajkowski


 



In Vitro w Sejmie

W Sejmie posłowie debatują nad sześcioma projektami ustaw dotyczących in vitro. Dwa z nich, autorstwa posłów PiS, całkowicie zakazują tej procedury, a jeden proponuje do 5 lat więzienia za dokonanie zapłodnienia pozaustrojowego. Pozostałe cztery, które zgłosiła PO, dopuszczają in vitro.
Donald Tusk zadeklarował w środę, że skłania się ku projektowi Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. W jego opinii, metoda in vitro powinna być refundowana z budżetu państwa.

 Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak spodziewa się, że większość posłów jego partii poprze rozwiązania "zgodne z nauką Kościoła". Zapowiedział, że w głosowaniu nie będzie dyscypliny.

W liście do przedstawicieli władz biskupi polscy nazywają in vitro „młodszą siostrą eugeniki”. Głos biskupów poprzedził sobotni wywiad abp. Henryka Hosera, w którym ten dał do zrozumienia, że posłom głosującym za in vitro grozi ekskomunika. W poniedziałkowym liście trzech hierarchów: arcybiskupa Józefa Michalika, biskupa Kazimierza Górnego i abp. Hosera do prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu, premiera i przedstawicieli klubów parlamentarnych mowy o ekskomunice już nie ma.

Polska jest ostatnim krajem w UE, w którym zapłodnienie pozaustrojowe nie tylko nie jest refundowane z kasy państwa, ale też prawnie nie istnieje. Nie ma tu przepisów regulujących, jakie wymagania muszą spełniać kliniki i pacjenci, co dzieje się z zamrożonymi zarodkami oraz na jakie wsparcie finansowe mogą liczyć pary.
 Trzy zabiegi in vitro dla jednej pacjentki refundują Czechy, Chorwacja, Holandia, Norwegia i Słowacja. Cztery - Niemcy. Bez ograniczeń można starać się o dziecko z in vitro we Francji, Australii, Grecji, a nawet katolickiej Hiszpanii.