polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: W nocy z wtorku na środę nad Polską przelatywało co najmniej 19 pocisków, co skłoniło Polskę i jej sojuszników z NATO do poderwania samolotów i zestrzelenia części dronów. Nic nikomu się nie stało. Drony były nieuzbrojone. Wladze polskie oskarżają Rosję o atak dronów na terytorium Polski. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

wtorek, 26 kwietnia 2022

Wybory prezydenckie we Francji: Co oznacza wybór Macrona?

Emmanuel Macron został wybrany na drugą kadencję jako prezydent Francji w niedzielę wieczorem. Fot. printscreen YT
Urzędujący prezydent Francji Emmanuel Macron uzyskał 58% procent głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich, podczas gdy jego rywalka, liderka skrajnej prawicy  Marine Le Pen zdobyła 42% procent głosów. Wyniki przekazało francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Komentarz Jana Engelgarda

Ten wynik był do przewidzenia, choć wielu ekspertów uważało,  że tym razem Marine Le Pen jest blisko sukcesu. I być może tak było, jednak w dniu wyborów elektorat lewicy, który we Francji jest bardzo mocny w ostatniej chwili przestraszył się „faszyzmu” i wybrał „globalistyczny kapitalizm”.

Tak to należy nazwać, bowiem lewica, która na co dzień pomstuje na „kapitalizm” i „międzynarodowe korporacje” – w chwili zagrożenia zawsze głosuje na kandydata tej strony, którą najbardziej krytykuje i zwalcza. Dlaczego? Bo w mentalności lewicy francuskiej bardziej dojmujący jest resentyment historyczny niż współczesność. Zawsze bardziej boi się bonapartyzmu, gaullizmu, Vichy i innych strachów z przeszłości niż rekinów finansjery i ich eksponentów. I tym razem tak było, mimo że Marine Le Pen miała program gospodarczy jednoznacznie lewicowy. We Francji nie udaje się to, co udało się PiS-owi w Polsce – odebranie lewicy elektoratu i przykucie go swojego rydwanu.

poniedziałek, 25 kwietnia 2022

Anzac Day 2022 i dwaj polscy weterani

Down Service w Anzac Day w Zachodniej Australii.
Fot. Wikimedia commons (CC0 2,5 AU)
Obchody australijskiego dnia żołnierza czyli  Anzac Day wróciły dziś  w końcu  do normy po dwóch latach zakłóceń i ograniczeń z powodu pandemii COVID-19. Co roku w dniu 25 kwietnia w Narodowy dzień pamięci w Australii i Nowej Zelandii  szeroko upamiętnia się  wszystkich Australijczyków i Nowozelandczyków, którzy służyli i zginęli we wszystkich wojnach, konfliktach i operacjach militarnych.

 Anzac Day został pierwotnie ustanowiony dla uhonorowania członków Korpusu Armii Australii i Nowej Zelandii (ANZAC), którzy służyli w Kampanii Gallipoli , ich pierwszym zaangażowaniu w I Wojnie Światowej (1914). -1918).

Przemysław Piasta: Dyplomacja po ukraińsku

Ukrainiec Nikita Chruszczow (I Sekretarz KC KPZR)
 zabłysnął niekonwencjonalnym wystąpieniem
na forum ONZ w pażdzierniku 1960 r.
 Ukraińcy od wielu dziesięcioleci wytyczają nowe trendy światowej dyplomacji. 12 października 1960 r. Nikita Chruszczow zabłysnął niekonwencjonalnym wystąpieniem na forum ONZ. Niemal nikt już dziś nie pamięta, o czym mówił. Pomimo to wystąpienie Chruszczowa przeszło do historii. A w zasadzie przeszedł do niej but, którym przywódca ZSRR uderzał w stół*. Poprzeczka została zawieszona wysoko, pomimo to współcześni ukraińscy politycy i dyplomaci dzielnie dążą do doścignięcia i prześcignięcia tego znakomitego wzorca.

Zacznijmy od naszego podwórka. Ambasador Ukrainy w Warszawie, Andrij Deszczycia czuje się u nas jak u siebie. Nawet lepiej. Zadomowił się do tego stopnia, że zamiast pełnić role ambasadora swojego macierzystego państwa stara się „doradzać” polskiemu rządowi w wielu ważkich kwestiach i recenzuje naszą politykę. Na przykład kilka dni temu skrytykował decyzję polskiego sejmu w sprawie gazu LPG. Przypomnę, że 13 kwietnia sejm w rzadkiej chwili intelektualnej trzeźwości odrzucił poprawki senatu do tzw. ustawy sankcyjnej w sprawie nałożenia zakazu importu gazu LPG z Rosji. „Wojna to czas próby. – srożył się na antenie TOK FM Deszczycia. – Albo jesteśmy po jednej stronie, albo po drugiej. Jeśli zaczniemy balansować, niuansować, to nigdy nie wygramy.” Zdaje się, że Deszczycia zapomniał, iż w tym samym czasie Ukraina w najlepsze importuje surowce energetyczne z Rosji…

niedziela, 24 kwietnia 2022

„Nie skończyli ostrzyć kos na sztorc stawianych!”

 23 lutego 2022 r. interes władz kijowskich nie był interesem polskim. 

24 lutego 2022 r. interes władz kijowskich nie stał się interesem polskim.

W kwietniu 2022 r. interes władz kijowskich nadal nie jest interesem polskim.

 

Pieczołowitość nasza na nic się nie przyda

 

Zagrożenie Polski przez Rosję istnieje tylko wtedy, gdy Polska działa przeciw Rosji w interesie agresywnych państw i struktur zachodnich. Nie ma żadnych sprzecznych interesów między Polską, a Rosją, a nawet przeciwnie – interesem polskim jest pozbycie się zagranicznych wpływów zagrażających obu naszym narodom i krajom. Oczywiście też jednak nie zrobimy niczego, by o polską rację stanu zadbać. Zamiast tego słuchamy i czytamy jaką to korzyścią miałoby być dla nas osłabienie, a najlepiej zniszczenie Rosji. Czasem poglądowi temu ulegają nawet pogubieni ludzie, poza tym całkiem rozsądni. Błądzą.