polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

czwartek, 6 września 2012

Złote żniwa polskich paraolimpijczyków

Natalia Patryka cieszy się ze zwyciestwa.
Fot. PAP/EPA
Polscy niepelnosprawni sportowcy odnoszą większe sukcesy na odbywającej się w Londynie XIV Paraolimpiadzie niż ich sprawni koledzy - olimijczycy z londyńskich  igrzysk sprzed czterech tygodni. Aktualnie po siedmiu dniach zawodów Polska zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji medalowej z dorobkiem 9 złotych, 10 srebrnych i 5 brązowych medali. Wczorajszy dzień był bardzo owocny dla Polaków: kolejne trzy  złote i jeden srebrny medal. Dzień wcześniej  Polacy wywalczyli sześć srebrnych i brązowych medali.

Wczoraj  Barbara Niewiedział bieg na 1500 metrów ukończyła w czasie 4.35,26 i to dało jej paraolimpijskie złoto. Barbara Niewiedział jest rekordzistką świata na tym dystansie, a swój najlepszy rezultat 4.24,85 osiągnęła w 2004 roku w Szwecji.

Kolejne złoto dla Polski wywalczył florecista Dariusz Pedner. Walczący na wózku zawodnik w finale okazał się lepszy od Francuza Romain Noble i pewnie zwyciężył 15:9.

Bezkonkurencyjna w pchnięciu kulą była z kolei Ewa Durska. Polka rzuciła o ponad metr dalej od drugiej Ukrainki Anastazji Miśnik i wynikiem 13.80 ustanowiła nowy rekord paraolimpijski. Polka jest też rekordzistką świata z 2006 roku, gdy pchnęła kulę na odległość 14.33.

środa, 5 września 2012

Tragiczna śmierć ostatniego więźnia politycznego PRL


Józef Szaniawski (1944-2012)
Józef Szaniawski, politolog, sowietolog, publicysta, wykładowca UKSW, były pełnomocnik płk. Ryszarda Kuklińskiego, uważany za ostatniego więźnia politycznego PRL, zginął we wtorek w Tatrach. Spadł w przepaść schodząc ze Świnicy. Miał 68 lat.

"Józef Szaniawski zginął w Tatrach, schodząc ze Świnicy, spadł w przepaść w kierunku Doliny Pięciu Stawów" - powiedział PAP syn zmarłego. Wypadek miał miejsce we wtorek około godziny 11. Reanimacja prowadzona przez ratowników TOPR trwała około godziny, Józef Szaniawski zginął na miejscu.
Józef Szaniawski urodził się w 1944 r. we Lwowie. W latach 1970-1985 był redaktorem PAP w Warszawie. Od 1973 r. intensywnie współpracował z Radiem Wolna Europa. Dla rozgłośni w ciągu 11 lat napisał i przesłał ponad pół tysiąca korespondencji.
W latach 70. i 80. prowadził działalność niepodległościową.
W 1985 r. sąd wojskowy skazał go na 10 lat więzienia. Był przetrzymywany w więzieniach na warszawskim Mokotowie przy ul. Rakowieckiej i w Barczewie. Uniewinniony przez Sąd Najwyższy, wyszedł na wolność 22 grudnia 1989 r. Sąd Najwyższy określił go jako ostatniego więźnia politycznego PRL.
Był pełnomocnikiem i przyjacielem płk. Ryszarda Kuklińskiego, swoimi staraniami doprowadził do rehabilitacji w świetle prawa płk. Kuklińskiego. Był też założycielem izby pamięci pułkownika Kuklińskiego.
Wypowiadał się i działał na rzecz integracji Polski z NATO.

wtorek, 4 września 2012

Blinky & Me - spotkanie z Joramem Grossem


Joram Gross z wnuczką Nikishą podczas
spotkania w konsulacie RP w Sydney.
Fot. K.Bajkowski
„You are all extraordinary” – słynnym powiedzonkiem Blinky Billa powitała liczną widownię w minioną sobotę w konsulacie polskim w Sydney Robyn Moore  -  znana aktorka i prezenterka radiowa. Jej charakterystyczny głos zna każde dziecko australijskie oglądające najslynniejszy na Antypodach  animowany film o przesympatycznym misiu koala i ferajnie zwierzątek mieszkających w bushu. Twórcą tego filmu, w ogóle jego całej serii jest Joram Gross.

 Urodził się w 1926 roku w Krakowie  w rodzinie żydowskiej jako Jerzy Gross. Jak mówi zmienil imię na Joram, bo poza Polską nikt nie umiał poprawnie wymówić jego prawdziwego imienia. Mieszka w Sydney, jest cenionym i uznanym producentem  filmów animowanych, jest po prostu ikoną australijskiego dziecięcego kina.
Spotkanie rozpoczęło sie wesoło i to za sprawą samego jego  bohatera , mimo, że w dalszej części główny punkt programu – film Tomasza Magierskiego - Blinky & Me daleki był od śmiechu, choć nie pozbawiony momentów  radości i komicznych scen – bardziej jednak wzruszający do łez. Z wrodzonym poczuciem humoru Yoram Gross przed pokazem zadyrygował spontanicznie widownią szczelnie wypełniającą salę recepcyjną  konsulatu, która zaśpiewala: ”Happy birthday dear Ania”, tym samym oficjalnie i publicznie witając zaledwie 5 dni temu  narodzoną nową pociechę konsula Daniela Gromanna. 
Cudem ocalały od śmierci  Joram Gross okres okupacji niemieckiej w Polsce  spędził w krakowskim getcie, a następnie w Warszawie, gdzie wraz z rodzeństwem ukrywał się do końca wojny.

Po "exposé" Kaczyńskiego: Dobrze było w Peerel

Tak dla przypomnienia: sklep mięsny w PRL
Jest źle, bar­dzo źle, Tusk psuje pań­stwo, panuje ruja i porób­stwo, które spy­chają nas w prze­paść. Jaro­sław Kaczyń­ski pra­gnie tak mocno ura­to­wać Pol­skę, tę zbo­lałą Ojczy­znę, że narzę­dzi i roz­wią­zań szuka – instynk­tow­nie chyba, skoro Trze­cia Erpe się nie spraw­dziła, w przeszłości.


Edu­ka­cja? Zli­kwi­do­wać gim­na­zja. Które i PRL  już zli­kwi­do­wał, a skutki tego musiały być na tyle atrak­cyjne dla pre­zesa PiS, że on i dziś chciałby pozbyć się tego zbęd­nego bagażu.
Miesz­kań bra­kuje? Przed 23 laty i wcze­śniej ist­niały tzw. ksią­żeczki miesz­ka­niowe – oszczę­dza­ją­cym pań­stwo dopła­cało pre­mię, którą win­ku­lo­wano przy reali­za­cji miesz­ka­nio­wego przy­działu. Teraz ksią­żeczki zastą­pi­łyby kasy miesz­ka­niowe, a mecha­nizm zapewne zostałby ten sam. Z wyjąt­kiem jed­nego: musiałby powstać spe­cjalny fun­dusz, któ­rym ktoś – zaufany, natu­ral­nie – musiałby zarządzać.

poniedziałek, 3 września 2012

Bumerang Polski ma już 2 lata!

To już dwa lata od kiedy w przestrzeni internetowej istnieje  Bumerang Polski -  niezależny internetowy magazyn  Polaków zamieszkałych w Australii i tych, których interesują się  wszystkim, co łaczy Australię i Polskę.
Pierwsze wpisy ukazały się właśnie 3 września 2010 roku. Bumerang Polski zawiera  wiele relacji własnych: reportaże, fotoreportaże , wywiady i filmowe klipy dokumentujące ważne i ciekawe wydarzenia  australijskie, polsko-australijskie i polonijne. Magazyn  tworzą również sami czytelnicy, którzy byli świadkami przeróżnych zdarzeń. W ciągu tych dwóch lat ukazało się ponad 1000 relacji  z wydarzeń oficjalnych i nieoficjalnych, kulturalnych i sportowych, reportaże z podróży oraz ciekawostki polskie, australijskie i polsko-australijskie a także ogłoszenia i reklamy nadchodzących imprez. Otwarty został własny kanał na You Tube : BumerangMedia.com YouTube Channel, na którym mamy ponad 50 filmików  m.in.  unikalne nagrania opowieści prof. Wandy Wiłkomirskiej czy relacje ze spotkania z gwiazdami polskiego tenisa w Sydney.