Kolejne rządy najpierw gigantycznymi kosztami przestawiły polską energetykę na zasilanie gazem ziemnym, obecnie nie ustając w staraniach, by gazu w Polsce zabrakło. Trzymając się tej samej logiki, III RP karnie realizuje założenia polityki energetycznej Unii Europejskiej, czym uniemożliwia sobie powrót do technologii węglowych, ale jednocześnie nie czyni nic, by zgodnie z zaleceniami Brukseli postarać się o własną infrastrukturę energii ze źródeł odnawialnych (RE), czyli obecnie przede wszystkim wielkich ferm wiatrowych umieszczonych na szelfie morskim. Ponure żarty z oparcia polskiej energetyki na chruście stają się więc rzeczywistością. Rząd zaś jest na najlepszej drodze, by za jednym zamachem gazu do kraju nie sprowadzić, za to kolejny kawałek polskiego potencjału oddać w obce ręce.
sobota, 20 sierpnia 2022
Unplugged, czyli jak Polska zostanie, i bez gazu, i bez prądu
niedziela, 17 lipca 2022
Konrad Rękas: Zbożem złota Ukraina
U progu żniw Polska zalana jest ukraińskim zbożem, o którego eksporcie nie ma już oczywiście mowy. Przeciwnie, zwłaszcza firmy powiązane z tworzoną właśnie rządową Polską Grupą Spożywczą zostały zobowiązane do zawierania kontraktów z ukraińskimi dostawcami zbóż i oleju rzepakowego. Również zachodnie sieci handlowe, jak Biedronka i Lidl zwiększają asortyment ukraińskich towarów w swych polskich placówkach. Nie tylko ze względu na obecność 4 milionów przesiedleńców z Ukrainy, ale przede wszystkim z pobudek politycznych, dla wsparcia kontrolujących tamtejszy rynek spożywczy prozachodnich oligarchów oraz anglosaskich koncernów produkcji żywności. W tle zaś majaczy się wciąż wizja unii polsko-ukraińskiej, czyli ostatecznego końca polskiego rolnictwa w ramach UkroPolinu.
wtorek, 5 lipca 2022
Gaz za ruble, kto przegrał?
Gdy Polska (PGNiG) jako pierwsza podejmowała tę decyzję o rezygnacji z płatności w nowym systemie, razem z nią takiego samego wyboru dokonała Bułgaria (Bulgargaz). Później dowiedzieliśmy się o kolejnych, którzy odmówili płacenia: fiński Gazum, holenderska GasTerra, międzynarodowy Shell, duński Orsted i litewski Ignitis.
czwartek, 9 czerwca 2022
Kto korzysta a kto traci na sankcjach?
Europejskie sankcje nakładane na Rosję wyczerpały swoją dynamikę. Łatwo można było wprowadzić sankcje w sprawach marginalnych, gdzie Rosja odgrywała minimalną rolę i jej brak trudno było nawet zauważyć. Zupełnie inaczej jest, gdy sprawy sięgają spraw najważniejszych, w przypadku Rosji – energii.
Z rozpędu udało się szybko wprowadzić embargo na import węgla Pierwszy energetyczny cios: węgiel . Jednak już na drugim stopniu eskalacji wojny handlowej, w przypadku ropy naftowej – trend się załamał. Samotnym szeryfem który obronił interesy swojej gospodarki był Viktor Orbán Węgierski Dawid więzi brukselskiego Goliata.
Dlaczego właśnie tak mały kraj zatrzymał tak potężną nawałę?
środa, 19 stycznia 2022
Jamał zamarł
Angielskie media trochę o tym napisały, głównie, żeby pomóc spekulantom podbić jeszcze cenę gazu. Rosyjskie też pasły się radością, że Polska przestała być krajem tranzytowym i nie może już Rosji szantażować zakręceniem kurka. W Polsce raczej cisza, jednostki propagandowe, nadające na teren naszego kraju, mętnie tylko tłumaczyły, dlaczego dla nas to dobrze, że nie płynie. Cóż, papier wiele głupot wytrzyma, pojemność internetu pod tym względem jest nieograniczona, ale przecież wcześniej zapowiadali, że mimo wszystko „Gazprom nie porzuci polskiego Jamału”.