polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

wtorek, 9 maja 2023

Dzień Zwycięstwa 9 maja

8 i 9 maja, Polacy świętują dzień zwycięstwa na wszystkich frontach II Wojny Światowej.
W  kraju nie ma tej uroczystości. Namiastka tego święta odbyła się wczoraj. Polskie elity zachowują się tak, jakby wstydziły się tego święta i mimo, że Anglicy odrzucili nasz udział w paradzie zwycięstwa w Londynie, wciąż szukamy naszej obecności wśród zwycięzców wśród armii walczących na zachodzie. Dziś wygląda to tak, jakbyśmy wstydzili się przed Niemcami, że byliśmy razem z ZSRR który dobił tę niemiecką bestię w Berlinie. Chcemy też przemilczeć nasz udział w paradzie zwycięstwa w Moskwie.


Jednak i dzisiaj spodziewane  są uroczystości przypominające Dzień Zwycięstwa (*), bowiem Rosjanie planują przypomnieć te historyczne wydarzenia  w Warszawie i złożyli w tej sprawie odpowiednie dokumenty u prezydenta stolicy.

Przy tej okazji przypominane są skandaliczne zachowania wybranych polskich środowisk, które szczycą się oblaniem farbą na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, ambasadora Rosji. Jak będzie dziś zobaczymy. (relacja poniżej - przyp. red.)  Pokazaliśmy światu, że Rosjanie nie mają prawa złożenia kwiatów na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. A przecież, niezależnie od historycznych ocen, to żołnierz radziecki poniósł największe ofiary w tej wojnie i zwycięsko zakończył swój  szlak bojowy w Berlinie.

Niestety przemiany polityczne po roku 1989 spowodowały, wykreślenie udziału polskich żołnierzy w zwycięskim zakończeniu II wojny światowej. Dla aliantów zachodnich nic nie znaczącymi były nasze wspólne z Anglikami zmagania lotników w „Bitwie o Anglię”, marynarzy na Atlantyku, czy też żołnierzy na afrykańskich piaskach, czy pod Monte Cassino i Bolonii. Nie chcieli nas widzieć alianccy przywódcy i nawet dziś nie padło słowo PRZEPRASZAM. Słychać tylko medialne frazesy i nawet nikt nie raczy zauważyć, że słusznie nam się należą od Niemców odszkodowania za poniesione straty. Tego też nigdy nie doczekamy się. USA i Wielka Brytania zbyt blisko jest z Niemcami, by wesprzeć polskie żądania.

Jednocześnie w kraju zabraniamy przy pomocy rządowych zakazów i antyżołnierskiej propagandy przypominania młodemu pokoleniu o tym, że w roku 1945 polski żołnierz był w Berlinie i zwycięsko zakończył wieloletnie zmagania z Niemcami. Nikt w tamtych latach nie pokazał zwycięskiego polskiego żołnierza nad Łabą, bowiem tam byli tylko Amerykanie i Rosjanie, ale nad Berlinem powiewała polska flaga. W ostatnich latach tamtej wojny, polski żołnierz, chociaż źle zaopatrzony, niewyszkolony i źle dowodzony, zaznaczył swój udział w walce z Niemcami pod Magnuszewem, Puławami i  Dęblinem, Kołobrzegiem, nad Nysą Łużycka i nad Odrą oraz na przedpolach Budziszyna i Pragi. A po wojnie zagospodarowywał Ziemie Odzyskane i aktywnie uczestniczył w przywracaniu polskości w Bieszczadach i wspomagał zagospodarowywanie kraju po wojennych zniszczeniach. To nie Wojsko Polskie decydowało o takich dowódcach, jakie zwycięskie mocarstwo nam wyznaczyło. To nie Polacy decydowali o kształcie przyszłej Polski.

Dziś zwycięzcy ze znanego czerwca, ustalili kogo mamy kochać a kogo nienawidzić, więc ustalili sobie swoich żołnierzy, którym zawdzięczmy pokonanie najeźdźców i wyzwolenie kraju z pod niemieckiej okupacji i ustalili swoje święta. Przestał się liczyć polski żołnierz, przestali liczyć się kombatanci za którymi pozostały miejsca bitew na polskiej ziemi, PRZESTALI TEŻ LICZYĆ SIĘ CI, KTÓRYCH NAJBLIŻSI SPOCZĘLI W POLSKIEJ ZIEMI, W MIEJSCACH HISTORYCZNYCH BITWACH. Dla mnie liczył się, LICZY SIĘ  i zawsze będzie się liczył tylko DZIEŃ ZWYCIĘSTWA 9 MAJA. To również przez pamięć  mojego ojca, który pozostał pod Budziszynem. Nikomu nie zabraniam obchodzić święta w dniu 1 marca, ale niech ci wszyscy mający władzę i dostęp do mediów nie udają, że nie było udziału w  zwycięskim zakończeniu wojny w Berlinie polskich żołnierzy idących ze wschodu.

Przestańmy wmawiać ludziom, że Polska zaczęła się dopiero 4 czerwca 1989 roku. Niech wreszcie decydenci przyjmą do wiadomości, że roznegliżowaną panienką, która zamierza wystąpić w Eurowizji, nie zasłonią prawdy historycznej i DZIEŃ ZWYCIĘSTWA NA ZIEMIACH POLSKICH POWINIEN BYĆ OBCHODZONY 9 Maja.

Adam Zawrat
   * * * 

Tomasz Jankowski: Burdy na cmentarzu w Dzień Zwycięstwa

Pomimo wzmocnionych sił policji, neobanderowskim aktywistom, przy wsparciu części obywateli polskich, udało się przeszkodzić rosyjskiemu ambasadorowi i Polakom w składaniu kwiatów pod Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie.

9 maja 2023 roku, w godzinach porannych, grupa ukraińskich aktywistów z Euromaidan-Warszawa, przed wejściem na Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie, rozłożyła instalację, składającą się z imitacji zniszczeń wojennych i grobów poległych żołnierzy ukraińskich. W ziemię zostały wbite niewielkie niebiesko-żółte chorągiewki oraz krzyże, mające na celu blokować dostęp odwiedzającym cmentarz.


c.d: Myśl Polska

______________________

*) Ten Dzień Zwycięstwa 8/9 maja 1945 roku to ten sam Dzień Zwycięstwa. Pozorne nieporozumienie wynika z czasu podpisania kapitulacji przez Niemców. Zrobiono to o godzinie 22.43 dnia 08.05. 1945 wg czasu środkowoeuropejskiego. W tym momencie w Moskwie była 43 minuty po północy. Ustalenia kapitulacji weszły w życie po parunastu minutach kiedy w Moskwie była godzina 01 i 01 minuta dnia 09.05. Tak więc 9 maja 1945 roku byl pierwszym formalnym dniem bez władzy nazistowskich Niemiec. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy