polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: My tego nie odpuścimy. Nie będzie przyszłości relacji polsko-ukraińskich, jeżeli ta sprawa nie zostanie wyjaśniona – oświadczył minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówiac w radiu ZET o ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej. Tydzień wcześniej Premier Donald Tusk podpisał w Warszawie z Wlodimirem Zełenskim porozumienie o "gwarancjach bezpieczeństwia" dla Ukrainy nie wspominając ani słowem o zbrodniach UPA, organizacji czczonej dzisiaj przez władze w Kijowie. Wicemarszalek Sejmu Krzysztof Bosak zażądał trybunalu stanu dla Tuska. * * * AUSTRALIA: 25-letnia Australijka padła ofiarą gwałtu zbiorowego w Paryżu zaledwie kilka dni przed Igrzyskami Olimpijskimi. * * * SWIAT: Francuski operator kolejowy SNCF ogłosił w piątek, że padł ofiarą „masowego ataku mającego na celu sparaliżowanie sieci (pociągów dużych prędkości) TGV”. Do ataku doszło na kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. * Były głównodowodzacy Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Załużny zasugerował, aby Zachód wykorzystał jego kraj jako poligon doświadczalny dla nowej broni. Oświadczył to w swoim pierwszym przemówieniu jako dyplomata. Wezwał także kraje zachodnie do czasowej „rezygnacji z szeregu swobód w imię przetrwania” i mobilizacji społeczeństwa.
POLONIA INFO: "Lajkonik" - Celebrating 10 Years at Marayong, Sala JP2, Marayong, 4.08, godz. 14:00

poniedziałek, 25 lipca 2022

Wędrówki z osiołkami szlakiem polskiego Camino

Droga w lesie, gdzieś między Rypinem a Lipnem ( okolice Włoclawka - przyp. red.), a na niej osły oraz tłum ludzi przygotowujących się do kilkudniowego wymarszu. Gabriela i Leszek Jastrzębscy co roku organizują wędrówki z osiołkami szlakiem polskiego Camino. W tym roku 4-dniowa pielgrzymka odbyła się już po raz szósty. Uczestniczyło w niej 150 osób z Polski i z zagranicy.

 

Nasze Camino to pomysł terapeutyczno-duchowy, który pozwala wejść w głąb siebie. Nie ma tu presji ani przymusu. Są polne drogi, ptaki, a wokół przepiękne krajobrazy. Sercem tych wędrówek są ludzie, którzy zmagają się z trudnościami, uzależnieniami i słabościami, a chcą poczuć się ważni i kochani – mówi Gabriela Jastrzębska.

 Gabriela i Leszek Jastrzębscy są założycielami Fundacji Dom św. Jakuba, która co dzień pomaga osobom uzależnionym, samotnym, zmagającym się z kryzysami oraz tym, którzy znaleźli się na życiowym zakręcie. Raz do roku małżonkowie organizują pielgrzymkę polskim szlakiem świętego Jakuba. Wędrują razem z osiołkami.


„Chciałam stworzyć miejsce, w którym każdy będzie mógł poczuć się swobodnie i spojrzeć na swoje problemy z pewnym dystansem. Osiołki wspierają nas w tej wędrówce w głąb siebie. Otwierają serca i tworzą bliskość z człowiekiem” – tłumaczy Gabriela Jastrzębska w rozmowie z Family News Service.

Camino jest dla tych, którzy poszukują miłości, ciszy i czasu na refleksję. Na szlaku na pielgrzymów czeka sporo wyrzeczeń: spanie na podłodze, warunki atmosferyczne oraz brak łazienek. „Podjęty wysiłek i trud pokazuje nam nasze możliwości i ograniczenia. To taki test na wytrwałość. Umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach przygotowuje nas na różne scenariusze w życiu. Udoskonala, uczy pokory i daje siły do walki” – mówi organizatorka.





W tym roku na wędrówkę szlakiem Camino udała się również Sabina Walczak, która zabrała ze sobą trójkę dzieci, w tym jedno niepełnosprawne. Kobieta mieszka w Hanowerze. Jej syn – Nathan ma rzadką chorobę genetyczną – zespół TAR, charakteryzujący się brakiem przedramion.

 „Zabrałam ze sobą również ciężki bagaż doświadczeń, taki niewidoczny. Dźwigam go na plecach od dzieciństwa. Nieraz ten plecak bardzo ciążył. Tak mocno, że nie miałam sił iść dalej. Wtedy na mojej drodze stawał zawsze ktoś, kto wyciągnął pomocną dłoń. Mogłam odetchnąć i nabrać dystansu” – opowiada Sabina Walczak.

 Przyznaje, że po tym, jak dowiedziała się o chorobie Nathana, wpadła w depresję. „Byłam pewna, że nie podołam. On też nie. Na swojej drodze jednak spotkaliśmy wiele osób, które pomagały nam tak jak na wędrówce Camino. Dostałam siłę, aby to udźwignąć” – mówi mama Natana.

 Również małżeństwo Jastrzębskich w swojej drodze przetrwało ciężki kryzys. Kilka lat temu Gabriela wyjechała do Niemiec w poszukiwaniu lepszej przyszłości. W Polsce pozostawiła męża oraz dwie nastoletnie córki. Nie radziła sobie na emigracji, skończyły się jej pieniądze i sprzedała ślubną obrączkę. Gdy była na skraju załamania trafiła na rekolekcje organizowane w Polskiej Misji Katolickiej, a potem pojechała do Santiago de Compostela. Pewnego dnia podczas modlitwy przeczytała fragment z Księgi Proroka Jeremiasza: „Jak długo będziesz się błąkać, córko niewierna, bo Pan stworzył na ziemi coś nowego: kobieta zatroszczy się o męża”. Po odczytaniu tych słów napisała do męża SMS z pytaniem, czy wciąż na nią czeka. Odpowiedział, że czeka.

 Po kilku miesiącach wróciła do męża i córek. „Bóg przez cały ten czas prowadził nasze małżeństwo, przygotował nawet dla nas niespodziankę – wyjazd do Medjugorie” – mówi Jastrzębska. Tam małżeństwo odnowiło przyrzeczenia małżeńskie, a z przetopionej obrączki ślubnej Leszka zrobili dwie nowe.

 Oprócz fundacji, Jastrzębscy są inicjatorami grupy samopomocowej. „Muszla Jakuba” zajmuje się problemami uzależnienia i rodzinami dysfunkcyjnymi. W planach mają budowę ośrodka w miejscowości Bógzapłać. „Nazwa ośrodka będzie symboliczna – PrzySTAŃ w drodze. Będzie to miejsce, gdzie rodziny otrzymają fachową pomoc oraz będą mogły odbudować osobistą relację z Bogiem” – mówią Jastrzębscy.

 Family News Service

Zdjęcia: Fundacja Dom św. Jakuba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy