polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Polska nie musi wdrażać Zielonego Ładu. Trybunał Konstytucyjny zajął się kwestią wpływu Unii Europejskiej na polską politykę energetyczną. Wniosek w tej sprawie złożyła do TK grupa stu posłów. * * * AUSTRALIA: Partia Liberalna i Partia Narodowa rozstały się po tym, jak lider Partii Narodowej David Littleproud ogłosił, że partia po raz pierwszy od 38 lat odchodzi od umowy koalicyjnej. Lliderzy obu partii obwiniają się za niepowodzenie w zawarciu nowego porozumienia partnerskiego po niedawnej porażce koalicji w wyborach, w których Partia Pracy odniosła miażdżące zwycięstwo, a lider Partii Liberalnej Peter Dutton został usunięty ze swojego miejsca w parlamencie. Partia Narodowa będzie zasiadać w nowym parlamencie niezależnie. W najbliższych dniach liberałowie powołają nowe ministerstwo cieni Ostatni rozłam nastąpił w 1987 r., gdy premier Queensland National Party Joh Bjelke-Petersen prowadził kampanię na premiera. * * * SWIAT: Izrael przeprowadzadził w piątek rano atak na Iran. Do ataku doszło na kilka dni przed szóstą rundą negocjacji nuklearnych między Teheranem a Waszyngtonem. Iran zapowiada odwet.
POLONIA INFO:

środa, 17 czerwca 2020

Wydarzenia w Minneapolis, polski kontekst

Fot.Twitter
Kilka dni temu pisałem o Polaku, Robercie Dziekońskim, który został pozbawiony życia przez czarnego policjanta w Vancouver w Kanadzie. Okazuje się, że niedawne zdarzenie w Minneapolis, czyli śmierć, na skutek interwencji policji, George’a Floyda, także miało swego rodzaju prolog, w którym śmierć poniosła biała kobieta, obywatelka Australii polskiego pochodzenia, zamordowana przez czarnego policjanta. Miało to miejsce niespełna trzy lata temu, także w Minneapolis, 15 lipca 2017 roku.


Justine Damond, (urodzona jako Justyna Ruszczyk) została zastrzelona przez Mohameda Noor’a, policjanta z Minneapolis. Zdarzenie miało drastyczny przebieg, gdyż kobieta sama wezwała policję, gdy zauważyła, że ktoś obcy może być na jej posesji. Policja przyjechała i gdy ona wyszła, już w piżamie, przygotowana do snu, by rozmawiać o zdarzeniu, została, bez żadnego powodu, zastrzelona przez wspomnianego czarnego policjanta, muzułmanina pochodzącego z Somalii. Kule trafiły ją w brzuch i zmarła po 20 minutach.

Sprawa ta nie wzbudziła żadnych niepokojów na szerszą skalę, choć przyznać trzeba, że to wyjątkowo bulwersująca sprawa. Stojąca wówczas na czele policji w mieście, niejaka Janeé Harteau, zdeklarowana lesbijka i zaliczająca się do mniejszości rdzennych mieszkańców Ameryki, przebywająca wówczas na urlopie, nawet go nie przerwała by wrócić do pracy i zająć się kryzysem. Została, z tego powodu, zwolniona ze stanowiska i zastąpiona przez czarnego funkcjonariusza, Medaria Arradondo, który, także i obecnie, stoi na czele policji w Minneapolis, choć podjęto już decyzję o jej całkowitym rozwiązaniu.

Policjant, który zabił Justine Damond (Ruszczyk), został ostatecznie skazany na 12,5 lat więzienia. Związek Somalijsko-Amerykańskich Policjantów miał opublikować oświadczenie, stwierdzające, że skazanie czarnego policjanta wynikało z rasowych uprzedzeń. To stanowisko budzi zdumienie, zaś wielu normalnych ludzi może wyciągnąć wnioski, że w USA wzywanie na pomoc policji, może spowodować skutek wręcz odwrotny od oczekiwanego, i można zostać zastrzelonym.
Wobec tego, lepszym rozwiązaniem, wydaje się być zakupienie broni, najlepiej półautomatycznego karabinu i odpowiednio dużego magazynku; nie żadnego tam pudełka z 30 nabojami, ale bębna z setką naboi. To zdecydowanie lepsza gwarancja bezpieczeństwa niż telefon na 911, przynajmniej w USA.
Stanisław Lewicki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy