polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Prawie 15 mld zł ma kosztować Orlen ustawa przygotowana przez posłów KO i Polski 2050. Chodzi o sfinansowanie zamrożenia cen prądu, gazu i ciepła. Giełda zareagowała natychmiast. Akcje Orlenu spadły o 7,3 proc. Wartość rynkowa koncernu z 75,1 mld zł we wtorek, w środę wynosi już tylko 69,6 mld zł, czyli w kilka godzin od początku sesji giełdowej spadła o 5,5 mld zł. Nadal jest to najdroższa polska spółka giełdowa. W ciągu trzech kwartałów br. Orlen zarobił na czysto 17 mld zł. * * * AUSTRALIA: Prawie milion Australijczyków ma prawo ubiegać się o zwrot milionów dolarów nieodebranych świadczeń Medicare przed Świętami Bożego Narodzenia. Rząd federalny ogłosił, że 234 miliony dolarów z nieodebranych środków zostanie zwrócone osobom, których dane osobowe nie zostały zaktualizowane w serwisie myGov. Najwięcej niewypłaconych środków pieniężnych do odzyskania mają mieszkańcy Nowej Południowej Walii, a na dzień 31 października 284 000 obywateli posiadało 72,6 mln dolarów nieodebranych świadczeń. * * * SWIAT: W Dubaju rozpoczął się Światowy szczyt klimatyczny, w którym biorą udział przywódcy z ponad 140 krajów. Jako przewodniczący 28-j Konferencji stron Ramowej konwencji ONZ w sprawie zmian klimatu (COP-28) i jeden z największych producentów ropy naftowej na świecie, Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) mają nadzieję przekonać społeczność międzynarodową, że niskoemisyjna przyszłość jest możliwa bez odchodzenia od paliw kopalnych. W ciągu pierwszych dwóch dni – głowy państw i rządów złożą oświadczenia narodowe, w których będą starali się przekazać stanowisko swoich krajów w kwestiach ochrony środowiska, bezpieczeństwa żywnościowego, zielonej energii, ochrony przed klęskami żywiołowymi oraz wsparcia finansowego dla krajów najsłabiej rozwiniętych.
POLONIA INFO: Polish Christmas Festival - Klub Polski w Bankstown, 10.12, godz. 13:00 - 18:00

poniedziałek, 18 lutego 2019

Szczyt Grupy Wyszehradzkiej (V4) w Jerozolimie odwołany

Mateusz Morawiecki i Beniamin Netaniahu. Nowe napięcie
 polsko-izraelskie. Fot. printscreen YT/Twiter
Premier Czech Andrej Babiš poinformował, że szczyt Grupy Wyszehradzkiej w Izraelu nie odbędzie się; zamiast tego planowane są spotkania dwustronne. Spotkanie planowane na jutro (19 lutego) zostało anulowane z powodu odwołania przez Polskę swojego udziału w szczycie.

Premier Czech Andrej Babiš powiedział dziennikarzom, że z powodu odmowy Polski szczyt Grupy Wyszehradzkiej, który miał się odbyć 19 lutego w Jerozolimie, nie dojdzie do skutku.

Wcześniej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że zgodnie z jego decyzją polska delegacja nie pojedzie na szczyt Grupy Wyszehradzkiej (V4) do Jerozolimy z powodu skandalicznych wypowiedzi p o. szefa izarelskiego MSZ Israela Katza. Polityk w wywiadzie dla stacji Channel 13 TV stwierdził, że „Polacy kolaborowali z nazistami", a także „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki".


"Podjąłem decyzję o odwołaniu wizyty polskiej delegacji na szczyt V4 w Izraelu; więc również nie pojedzie tam minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz" — powiedział dziś w Białobrzegach (Mazowieckie) premier Mateusz Morawiecki.

Wczesniej Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari została wezwana do MSZ w związku z wypowiedzią p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza - poinformowała rzecznik MSZ Ewa Suwara.

Wczoraj nowo mianowany szef izraelskiego MSZ Israel Katz w wywiadzie dla stacji Channel 13 TV stwierdził, że „Polacy kolaborowali z nazistami", a także „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matek".

​Skandaliczna wypowiedź izraelskiego polityka wywołała lawinę komentarzy wśród polskich polityków.
​„Nowo zainaugurowana inicjatywa Warszawska by ustabilizować Bliski Wschód natychmiast i bez zaskoczenia znajduje swoich przeciwników. Nie zaskakuje też wykorzystywanie przez nich uprzedzeń polsko-izraelskich, polsko-żydowskich. Ale niesmaczna antypolska uwaga @Israel_catz jest nie do pojęcia" — napisał w Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki i dodał, że „obrona pokoju, demokracji na Bliskim Wschodzie i prawa Izraela do bezpieczeństwa jest na szali. Polska z dumą angażuje się w ten wysiłek. Nie poddamy się antypolskiemu rasizmowi".
​Polskie MSZ nazwało wypowiedzi izraelskiego ministra obraźliwymi i podkreśliło, że oczekuje "odpowiedniej reakcji po stronie izraelskiej".

W związku ze skandalicznymi wypowiedziami Katza premier Morawiecki zapowiedział, że szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz nie pojedzie na szczyt V4 w Jerozolimie.

"Czekamy na stanowczą reakcję na karygodne, niedopuszczalne i rasistowskie słowa nowego ministra spraw zagranicznych Izraela. Jeżeli tej reakcji nie będzie, szef polskiego MSZ nie uda się na szczyt V4 w Jerozolimie" — oświadczył premier Mateusz Morawiecki.
"Będziemy walczyć o honor Polaków. Nic nie zmieni prawdy historycznej" — stwierdził premier i podkreslił, że „te słowa to przykład rasistowskiego antypolinizmu".
„Nie ma na to naszej zgody".

Kancelaria Premiera poinformowała następnie, że premier Morawiecki podjął ostateczną decyzję o tym, że minister Czaputowicz nie pojedzie do Jerozolimy.


Do sprawy odniósł się także szef Platformy Obywaetlskiej (PO) Grzegorz Schetyna.
Żądamy i oczekujemy oficjalnych przeprosin od izraelskiego rządu, od premiera Benjamina Netanjahu, od p.o. ministra spraw zagranicznych Israela Katza — powiedział szef PO na konferencji we Wrocławiu
"Minister spraw zagranicznych rządu izraelskiego Israela Katza (…) po raz kolejny w sposób rasistowski, antypolski zabrał głos potwierdzając ten incydent, który zdarzył się w muzeum POLIN z udziałem Netanjahu" — powiedział Schetyna i podkreślił, że „to są rzeczy nie do zaakceptowania".

Szczyt Grupy Wyszehradzkiej (V4) planowany na  19 lutego w Jerozolimie dziś został odwołany.

Sputnik Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy