polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: W związku z konfliktem na Ukrainie Ministerstwo Obrony Narodowej intensyfikuje przygotowania do planowanych manewrów wojskowych. Pod kierownictwem ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza, rząd planuje podwojenie liczebności rezerwistów oraz wzmocnienie Wojsk Obrony Terytorialnej. Do odbycia ćwiczeń wojskowych w tym roku zostanie wezwanych do 200 tys. osób. Powołania mogą się spodziewać m.in. lekarze, kucharze, tłumacze, informatycy. Ćwiczenia potrwają do 3 miesięcy. za odmowę wstwienia sie grozi kara 3 lat więzienia. * * * AUSTRALIA: W Canberze doszło do spotkania australijskiej minister spraw zagranicznych Penny Wong z jej chińskim odpowiednikiem, Wang Yi. To pierwsze od kilku lat spotkanie przedstawicieli wysokiego szczebla Chin i Australii na kontynencie australijskim. Poprzednie miało miejsce w 2017 roku, kiedy to odbyło się spotkanie ówczesnych premierów obu państw: Li Keqianga (Chiny) oraz Malcolma Turnbulla (Australia).W listopadzie ubiegłego roku w Pekinie spotkał się premier Australii Anthony Albanese oraz prezydent Chin Xi Jinping. Wtedy Xi mówił, że kraje znajdują się w „nowym punkcie wyjścia” po latach bilateralnej dyplomatycznej posuchy. * * * SWIAT: Liczba poszkodowanych w ataku terrorystycznym w Crocus City Hall pod Moskwą wynosi 182 osoby, poinformowało Ministerstwo Zdrowia regionu moskiewskiego. Liczba zabitych - 137. Sąd w Moskwie aresztował czterech oskarżonych w sprawie ataku terrorystycznego 22 marca. * Trwają ostre protesty rolników w Brukseli: setki traktorów na ulicach miasta, obornik i siano wyrzucane są na drogi. Policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych.
POLONIA INFO: Grzybobranie z Polską Szkołą w Randwick - Daly's Camping Area, Dalys Rd, Belnglo NSW, 7.04, godz. 10:00

wtorek, 24 września 2013

Szozda - legenda

Stanisław Szozda (1950 - 2013)
Stanisław Szozda nie żyje!
Walnęła mnie ta wiadomość. Ale najpierw – jądro informacji –  tego wymaga klasyczne dziennikarstwo… „Mistrz kolarski, Stanisław Szozda, to dwukrotny mistrz świata i dwukrotny srebrny medalista olimpijski w wyścigu drużynowym na 100 km. Stawał na podium na igrzyskach w Monachium 1972 (z Ryszardem Szurkowskim, Edwardem Barcikiem i Lucjanem Lisem) i w Montrealu 1976 (z Ryszardem Szurkowskim, Tadeuszem Mytnikiem i Mieczysławem Nowickim). Był także wicemistrzem świata w wyścigu ze startu wspólnego z Barcelony (1973). Zwyciężał w Wyścigu Pokoju i Tour de Pologne. Pochodził z Dobromierza, ale od wielu lat mieszkał w Prudniku, gdzie prowadził m.in. własny sklep. Od kilku miesięcy zmagał się z poważną chorobą. W latach 70 był prawdziwym idolem polskich kibiców. W 1973 roku zajął drugie miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na najpopularniejszego sportowca Polski. Karierę zakończył w wieku 28 lat, po upadku w Wyścigu Pokoju w 1978 roku.”
Ze Staszkiem Szozdą wiele mnie związało. Opowieści i wspomnień osobistych.
Z opowieści choćby tak, jak trenował, gdy jeszcze była moda kończenia szosowych etapów na stadionach. Wielokrotnie losy podium ważyły się właśnie podczas wjazdu. Tunel, zakręt, wąsko i ciasno… O pozycję trzeba było umieć zawalczyć. Szozda to trenował. Podobno ubierał się w kilka dresów, swetry, żeby łagodzić skutki ewentualnych zderzeń w tłoku. I nie bał się atakować. Właśnie wtedy… Nie bał się nikogo i niczego. Wielki wojownik!
Wspomnienia osobiste. Gdy przez pewien czas współdyrektorowałem Wyścigowi Pokoju, przyszło mi m.in. uczestniczyć w finale kariery Pana Staszka. Był etap w Czechach i jakoś posypały się kraksy. Czesio Lang uszkodził obojczyk, Szozda wylądował w rowie. Ból był taki, że dr Rusin z miejsca powiedział: Pasujesz… Mam ten epizod na zdjęciu. Zamieszczę na Facebooku…

Staszek rozstał się z karierą zawodnika, ale nie z kolarstwem. On je wciąż wielbił. W jednym, czy dwóch Wyścigach prowadził motocykl, z balastem w postaci mojej osoby. Gdy przydarzyła się kolarzom jakaś kraksa, współdyrektor i motor przestały być ważne – prasnął nimi o pobocze i pędził z pomocą zawodnikom. Oni ważniejsi. Słusznie.
…Słuchałem w drodze uwag. Wyścig, jak wyścig, szosa –  jak szosa, grupa jedzie spokojnie, a Szozda już wie, że zaraz będzie ostro. Bo wiatr stąd, zakręcą –  to się porobią wachlarzyki; to znów –  trzeba już zawalczyć o pozycję, bo z analizy mapy wynika, że będzie wąsko, ciasno i pod górę… Umiejętność czytania kolarskich układów i przewidywania
…Był etap jazdy indywidualnej. Pod „mamuta” w Harachovie. Gdy zobaczyli –  popłoch. Do tego potrzebny inny sprzęt niż przywieziony… Pan Staszek zostawił mnie z motocyklem, pożyczył rower i… pokazał wątpiącym jak można ten podjazd pokonać… Ekskolarzowi nie oparła się „Diabelska Ściana Halupki Jana”, jak opisałem etap używając nazwiska czechosłowackiego wówczas ws

półdyrektora.
Odszedł. Za młodo. Pamięć zostawił dobrą… Dzisiejsi żurnaliści często nadużywają słów: „legendarny, legenda”… Teraz mają obowiązek ich użyć dla opisania Osoby, która odeszła…

Andrzej Lewandowski
Studio Opinii
________________
Andrzej Lewandowski  - dziennikarz sportowy, był członkiem komitetu organizacyjnego Wyścigu Pokoju.

We fragmencie filmu TVP "Niedokończona historia" mówią legendy polskiego kolarstwa: Stanisław Szozda i Ryszard Szurkowski. YouTube:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy