Rodzice mówią do nich po polsku, one odpowiadają w języku
angielskim. Doskonale rozumieją, co się do nich mówi, jednak nie chcą
odpowiadać w tym samym języku. Najbliższe koleżanki Ani, uczennicy 5 klasy, to
Polki, ale spotykając się, między sobą i tak rozmawiają po angielsku. Trudno
się dziwić – język angielski jest im bliższy, niż polski, którym posługują się
jedynie rodzice i ich znajomi.
Jednak większość polskich rodziców na emigracji nie
wyobraża sobie, by ich dziecko nie mówiło w ich ojczystym języku. Wysyłają
dzieci do polskich sobotnich szkół dokształcających, na wakacje do rodziny w
Polsce, często sami w domu uczą swoje dzieci, czytając razem polskie książki
czy wypożyczając polskie filmy.
Coraz mniej polskich rodzin emigruje do USA, Australii, Kanady, dlatego problem zachowania jezyka polskiego i kultury polskiej, szczególnie wśród najmłodszego pokolenia Polaków jest dzisiaj kilkukrotnie ważniejszy niż był jeszcze 10 lat temu.
Polonijny portal DobraPolskaSzkola.com ogłosił społeczną akcję „W naszym domu mówimy po polsku!”, której celem jest nagłośnienie potrzeby rozmawiania w rodzinach z dziećmi w języku polskim. Organizatorzy chcą, by polscy rodzice przywiazywali do tego większa wagę, by zachęcali swoje dzieci do rozmów po polsku czy poprawiali w wymowie.
W ramach akcji w polonijnych mediach ukaże się wiele artykułów, wywiadów, wypowiedzi rodziców, nauczycieli i autorytetów wielu różnych obszarów, na ten temat. Na stronie www.DobraPolskaSzkola.com, Telewizji Detroit, YouTube umieszczone będą materiały filmowe z rozmów z polonijnymi rodzicami i nauczycielami.
Do akcji przyłacza się Bumerang Polski.
Strona akcji: W naszym domu mówimy po polsku!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy